KK a wiara Polaków?

[gossia]

Czytając te wasze posty myśle sobie:
Hm...
No właśnie...
Ludzie odrzucają nauke kościoła katolickiego czy księży?
Ktoś mógłby powiedzieć że to wszystko jedno bo według nauki KK wierni mają być posłuszni...
Ale nie zapominajmy o tym że wierni mają również opiekować się księżmi,
jako swym dobrem.
Czyli mają dostrzegać wszystko co złe, ale mają też napominać i upominać.
Czyli niema nic złego w tym że np. człowiek nie da na tace księdzu, kturemu kasa przysłoniła rozum, Że narobi obciachu na mieście księdzu który patrzy z pogardą na ludzi proszących o pomoc ( i niema tu znaczenia czy np. żebractwo poełni u tych ludzi role zawodu czy też nie- bo tacy ludzie także potrzebują pomocy).

Więc może zamiest czepiać się ludzi warto od czasu do czasu im pomuc...

Aha, jeśli chodzi o księdza Rydzyka to wolałabym nie komentować, czuje że to mnie przerasta...

Z góry przepraszam za błędy ortograficzne, bedę robić ich więcej