Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Gry RPG, FPS
Autor Wiadomość
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #31
 
Jest sto powodów, dla których łowienie ryb jest lepsze od gier komputerowych Oczko Bo jest wyciszające, więc dobrze działa na emocje, bo pozwala się odprężyć, bo wymaga przebywania na świeżym powietrzu, więc dotlenia mózg, bo przy okazji polujesz na smakowitego fileta... Oczko Bo to po prostu nie jest strata czasu, jeśli się nie przesadza i planuje mądrze.

Natomiast gry? No, owszem, mogą być pożyteczne gry edukacyjne dla maluchów. Tyle, że kolorowe klocki mimo wszystko chyba lepiej rozwijają wyobraźnię.

Zresztą jeśli chodzi o wybór pasji... Nikt nikomu nie broni. Tylko jeśli rozmawiamy o tym, co wybierze chrześcijanin - to wybór jest zawężony Uśmiech Odpada to, co złe, to, co ma pozór zła, i to, co bezsensowne, co stratne, co nie przynosi dobra. Nie tylko gry odpadają, ale też sto innych "pasji".

A jak chodzi o same zagrożenia związane z RPG - oczywiście zgadzam się ze Scottem i Eldianem. Uśmiech
[zakodowana wiadomość dla nich: dziś wróciłam z 1 Kor i kocham Was wszystkich jeszcze bardziej xD ]

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
06-08-2009 23:57
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #32
 
omyk napisał(a):Mnóstwo jest rzeczy złych, posunęłabym się nawet do stwierdzenia, że absolutna większość gier komputerowych, jeśli nie wszystkie. Choćby ze względu na stratę czasu, z którego sposobu wykorzystania będziemy rozliczeni.
Gry wymagające myślenia i kombinowania nie są stratą czasu.

Steven Weinberg
http://www.youtube.com/watch?v=yFH1bXg3ni8
"All isolated systems evolve according to the Schrodinger Equation"
Hugh Everett
07-08-2009 09:26
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Obserwator Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 143
Dołączył: Jun 2009
Reputacja: -1
Post: #33
 
omyk napisał(a):Natomiast gry? No, owszem, mogą być pożyteczne gry edukacyjne dla maluchów. Tyle, że kolorowe klocki mimo wszystko chyba lepiej rozwijają wyobraźnię.

Ćwiczenie refleksu (zręcznościówki), myślenie logiczne (RTS-y), Rozwijanie wyobraźni (RPG), Ćwiczenie precyzji (FPS).

Dorzućmy to, że obecnie w większości gier jest całkiem rozbudowana fabułą, więc mamy mniej więcej również podobny efekt co przy książce (poznanie ciekawej historii w której ponadto podczas gry w pewnym stopniu sami uczestniczymy), Wczuwanie się w różne role, umiejętności aktorskie.

"Z otchłani wyszedłszy dzierżę teraz do niej klucz i wielki łańcuch w ręku"
07-08-2009 09:54
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #34
 
Cytat:Gry wymagające myślenia i kombinowania nie są stratą czasu.
Myślę, że zdecydowana ich większość jednak jest, biorąc pod uwagę liczbę zadań wymagających myślenia, jakie każdy z nas ma do spełnienia w świecie realnym, a nie wirtualnym...

Cytat:Ćwiczenie refleksu (zręcznościówki), myślenie logiczne (RTS-y), Rozwijanie wyobraźni (RPG), Ćwiczenie precyzji (FPS).
Tak, a potem masz świetny refleks, tylko nie potrafisz pomóc bratu kiedy ma problem, myślisz logicznie, tylko ta logika przestaje funkcjonować, kiedy matka ci tłumaczy, żebyś zostawił komputer i pomógł jej zmywać, rozwijasz wyobraźnię, tylko nie umiesz sobie wyobrazić, że poza światem wirtualnym istnieje jeszcze real life, jesteś bardzo precyzyjny w wyborze postaci, którą grasz, tylko niestety brakuje ci precyzji w określaniu kiedy skończyć grać i wrócić do świata żywych...
Tak to w wielu wypadkach wygląda.

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
07-08-2009 14:18
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Obserwator Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 143
Dołączył: Jun 2009
Reputacja: -1
Post: #35
 
omyk napisał(a):Tak, a potem masz świetny refleks, tylko nie potrafisz pomóc bratu kiedy ma problem

Niby czemu?

omyk napisał(a):tylko ta logika przestaje funkcjonować, kiedy matka ci tłumaczy, żebyś zostawił komputer i pomógł jej zmywać

Czyli proste lenistwo uznajesz za brak logiki? Ciekawe podejście.

omyk napisał(a):tylko nie umiesz sobie wyobrazić, że poza światem wirtualnym istnieje jeszcze real life

Mylisz graczy z "Dziećmi Neo"

omyk napisał(a):Tak to w wielu wypadkach wygląda.

Tak wśród milionów graczy grających na całym świecie w tibie jeden Niemiec pobił matkę krzesłem za to, że włączyła mu komputer i zaraz poszła fama jak to gry niszczą psychikę i dzieci nie widzą świata poza tym.

Jaki procent ludzi pijących alkohol jest alkoholikami?

Podobnie jest z grami komputerowymi. Nie wymieniłaś skutków ubocznych grania na komputerze, tylko komputerohlizmu.

"Z otchłani wyszedłszy dzierżę teraz do niej klucz i wielki łańcuch w ręku"
07-08-2009 14:34
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Tomasz6 Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 32
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #36
 
Podajesz tu skrajny przykład uzależnienia od komputera.
Od Boga zapewne też da się uzależnić , zresztą jak od wszystkiego.

Co do tematu szukanie w grach jakiejś mocy szatana czy demona mija się z celem. Gry są robione po to aby dać człowiekowi trochę przyjemności.

To wszystko zależy od jednostki. Jeśli ktoś jest bardziej podatny na uzależnienia to nie powinien grać całymi dniami.
I wo gule w życiu trzeba mieć umiar.

Czy aby na pewno?
07-08-2009 14:36
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #37
 
Chyba nie zdajecie sobie sprawy ze skali problemu Uśmiech Policzcie dokładnie: ilu z waszych znajomych, zapalonych graczy, nie zaniedbuje domu, rodziny, pracy, nauki, życia towarzyskiego? Ilu znacie zapalonych graczy, którzy potrafią pogodzić tego typu rozrywkę z życiem religijnym, rodzinnym, zawodowym, społecznym, towarzyskim...?

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
07-08-2009 14:43
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Obserwator Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 143
Dołączył: Jun 2009
Reputacja: -1
Post: #38
 
Jestem z tego pokolenia, gdzie w gry komputerowe grają prawie wszyscy moi znajomi. Jeżeli chodzi o tych u których ta forma rozrywki odbija się negatywnie na kontaktach, obowiązkach, finansach...itd. to naliczę bo długim zastanowieniu (Szukając kogokolwiek kto chodź trochę mógłby pod to podejść) trzech ludzi. (Przy ilości moich znajomych to będzie coś poniżej jednego procenta).

"Z otchłani wyszedłszy dzierżę teraz do niej klucz i wielki łańcuch w ręku"
07-08-2009 14:48
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #39
 
Obserwator napisał(a):trzech ludzi. (Przy ilości moich znajomych to będzie coś poniżej jednego procenta).
Masz więcej niż 300 znajomych ?

[ Dodano: Pią 07 Sie, 2009 14:54 ]
omyk napisał(a):Myślę, że zdecydowana ich większość jednak jest, biorąc pod uwagę liczbę zadań wymagających myślenia, jakie każdy z nas ma do spełnienia w świecie realnym, a nie wirtualnym...
Zdecydowana większość, to już nie wszystkie jak twierdziłaś poprzednio. To, że większość gier to chłam to już inna sprawa.

Steven Weinberg
http://www.youtube.com/watch?v=yFH1bXg3ni8
"All isolated systems evolve according to the Schrodinger Equation"
Hugh Everett
07-08-2009 14:51
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Obserwator Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 143
Dołączył: Jun 2009
Reputacja: -1
Post: #40
 
Co w tym dziwnego?

"Z otchłani wyszedłszy dzierżę teraz do niej klucz i wielki łańcuch w ręku"
07-08-2009 14:54
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #41
 
Nic, poza tym, że nie znam nikogo kto miałby 300 znajomych.

Steven Weinberg
http://www.youtube.com/watch?v=yFH1bXg3ni8
"All isolated systems evolve according to the Schrodinger Equation"
Hugh Everett
07-08-2009 15:07
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Obserwator Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 143
Dołączył: Jun 2009
Reputacja: -1
Post: #42
 
Tylko z mojego miasta będzie ponad setka, okolice to już dwa razy tyle ludzi co w mieście. O ezoterycznych znajomościach i o ludziach z dalszych stron już nawet nie wspominam.

"Z otchłani wyszedłszy dzierżę teraz do niej klucz i wielki łańcuch w ręku"
07-08-2009 15:24
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Drizzt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,576
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #43
 
omyk napisał(a):Chyba nie zdajecie sobie sprawy ze skali problemu Uśmiech Policzcie dokładnie: ilu z waszych znajomych, zapalonych graczy, nie zaniedbuje domu, rodziny, pracy, nauki, życia towarzyskiego? Ilu znacie zapalonych graczy, którzy potrafią pogodzić tego typu rozrywkę z życiem religijnym, rodzinnym, zawodowym, społecznym, towarzyskim...?

Omyk, uważam, ze to zdecydowanie Ty (jak i wiele mediów trąbiacych na niby-alarm) przeceniasz wagę problemu.

Ale odpowiem Ci - prawie wszyscy moi znajomi grają (będzie między 30 a 0 osob, by było jasne). I to grają z zamiłowania, czyli nie godzinkę dziennie, od święta. Z tych znajomych znalazłbym...może jednego, dwoch, no, góra trzech, którzy zaniedbują przez to życie (te, które wypisywałaś). Reszta gra często, długo, ale tak samo potrafi spotkać się ze znajomymi, poczytać książkę, umyć naczynia, zrobić pranie, i inne rzeczy istniejące w normalnym życiu.

Jak powiedzieli przedmowcy - to o czym mówisz, to komputeroholizm. A takich ludzi jest znaaacznie mniej, niż ogolnie ludzi grających często.

Użyję tu podobnego argumentu, jakiego katolicy często używają: Są odszczepieńcy, ale bezsensowne jest ocenianie ogołu na ich jeno podstawie.

[ Dodano: Pią 07 Sie, 2009 16:01 ]
EDIT: Miało być między 30 a 50, zjadło cyferkę :/
07-08-2009 15:54
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anariel Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 159
Dołączył: Jul 2009
Reputacja: 0
Post: #44
 
Zresztą problem, który opisałaś, nie dotyczy tylko gier, ale prawie każdego zajęcia. Wiele osób lubi czytać książki, ale są tacy, który nie potrafią się od nich odkleić nawet, gdy jest to konieczne. Wielu ludzi lubi słodycze, ale są tacy, którzy z nimi przesadzają. Wielu ludzi trzyma dietę, ale są tacy, którzy popadają w anoreksję... Nie ma sensu generalizować.
07-08-2009 22:54
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Kyllyan Offline
peregrino
*****

Liczba postów: 1,068
Dołączył: Nov 2005
Reputacja: 0
Post: #45
Re: Gry RPG, FTP
Scott napisał(a):W rachunku sumienia sporządzonym przez ks Cyrana[ posiada Imprimatur biskupa Wątroby]. Jako grzech przeciwko 1 Przykazaniu jest napisane:
Ciekawe1, czy gdzieś mozna sie z ta pozycją zapoznać?

[Obrazek: 764919eb84c6980d44424b316918db5d.png]


„Bez wiary potykamy się o źdźbło trawy, z wiarą przenosimy góry.” S. Kierkegaard
09-08-2009 13:10
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów