Kurcze wypadało, by po kilku postach się w końcu przedstawić
Jestem Banan (ksywka z czasów pierwszych reklam telefonii Heyah-facet mówił do małpy Heyahbanana, a nikt nie wiedział o co chodzi, a głupie dziewcze zrobiło z tego pozdrowienie
, potem się okazało, ze ksywka bardzo dobrze do mnie pasuje, bo jestem bardzo radosną i uśmiechniętą osóbką o wiecznym Bananie na twarzy
Tak na prawdę nazywam się Kasia, mam prawie 18 lat(14.08urodzinki
). Mieszkam niedaleko Zielonej Góry, gdzie chodzę do IV LO. Jestem członkiem KSM i prezesem mojego oddziału, którego członkiem jestem od początku jego istnienia - w kwietniu będziemy świętować 5 lat
Jak każdy KSM-owicz jestem troszkę szajbnięta na punkcie dobrej organizacji czasu i rozwoju intelektualnego
, stąd moje zainteresowania: literatura, ale tylko bardzo dobra-na inną szkoda czasu, publicystyka (czytam bardzo dużo czasopism i periodyków politycznych-od Frondy i Nowego Państwa, przez Rzepę, tygodnik powszechny, do Krytyki Politycznej i GW). Interesuję się Kulturą i Historią Żydów w Polsce i na świecie kiedyś i współczesnie-marzenie z tym związane nauczyć się hebrajskiego.
Ostatnia pasja to muzyka (różnista,ale najważniejsza jest dla mnie ta z lat 60-tych przede wszystkim Janis Joplin i Bob Dylan).
Cel na najbliższy czas maturka, a potem wymarzone studia: geografia z historią+2-letni kurs Historii i Kultury Żydowskiej-in Breslau natuerlich (uczę się niemieckiego
)