Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Terminologia
Autor Wiadomość
nefesh Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 159
Dołączył: Jul 2009
Reputacja: 0
Post: #31
 
Interesujące.
Obserwatorze - czy Bóg (nie mylić z bogami - mam tu na myśli Absolut, Boską Opatrzność itp. ) jest taką ponadnaturalną istotą?
janie - nie zauwazyłeś, ze w przeszłości wiele z dzisiejszej nauki było przypisywane "ponadnaturalnym" aspektom? Np elektryczność? Czy nie moze być tak, że z czasem owa ponadnaturalnośc będzie przez człowieka coraz lepiej rozumiana i opanowywana?

Witaj [you] - długich dni i przyjemnych nocy.
12-08-2009 22:06
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #32
 
zastanawiam się jaka definicja magii/okultyzmu/spirytyzmu powinna być ważniejsza dla wyznawcy Chrystusa:

- taka, przez którą jego Kościół określa co rozumie pod pojęciem magii/okultyzmu/spirytyzmu, potępiając to
- taka, przez którą magowie/okultyści/spirytyści określają na czym polega ich działalność

:-k

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
12-08-2009 22:09
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #33
 
A nad czym się tu zastanawiać? Uśmiech Szatan jest ojcem kłamstwa. Jeden okultysta będzie mówił o drugim, że ten wcale okultystą nie jest, i vice versa, a obaj będą niebezpieczni.

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
12-08-2009 22:16
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Obserwator Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 143
Dołączył: Jun 2009
Reputacja: -1
Post: #34
 
Eldian napisał(a):Obserwator: czyli jako mag, czerpiesz swoją moc od innych istot? Bo nie jestem pewien, a całego wątku nie chce mi się czytać.

Może, ale nie musi. Ja np. robię to bardzo rzadko, najczęściej wole polegać na swojej "mocy". Jednak jeżeli to jest sprzeczne z przekonaniami maga, to nie musi wcale kontaktować się z "istotami".

nefesh napisał(a):Obserwatorze - czy Bóg (nie mylić z bogami - mam tu na myśli Absolut, Boską Opatrzność itp. ) jest taką ponadnaturalną istotą?

Tutaj sprawa jest złożona. Z jednej strony absolut, to już coś z zupełnie innej beczki. Jednak np. mimo iż przy rozparzaniu chrześcijaństwa, wedle systemu Chrześcijański bóg jest absolutem, to z punktu widzenia użytkowego będzie jedynie godformą (Czyli ponadnaturalną istotą). W grę wchodzi tutaj również sama charakterystyka maga używającego tych pojęć. Dla chaoty np. teoretycznie owy absolut będzie jedynie godformą, jednak jeżeli zechce jej użyć, to na czas działania magicznego staje się Najwyższym, którego wyznaje...itd.

Możnaby o tym nawet jak nie książkę, to spory artykuł napisać.

omyk napisał(a):a obaj będą niebezpieczni.

Hmm... jestem zuy i niebezpieczny. Ale proszę o jedno. Jak będziecie chcieli mnie spalić, to tylko na profesjonalnie ułożonym stosie (taki żarcik :twisted: )

"Z otchłani wyszedłszy dzierżę teraz do niej klucz i wielki łańcuch w ręku"
12-08-2009 22:32
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Eldian Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 141
Dołączył: Jun 2009
Reputacja: 0
Post: #35
 
Obserwator: omówmy jeszcze przez chwilę kwestię kontaktowania się z "istotami"
Załóżmy że mamy początkującego okultystę/maga czy kogo tam trzeba w tej historyjce. Czy jeżeli taka osoba się zwróci do jakiejś istoty duchowej, która będzie bardzo potężna (wielokrotnie potężniejsza niż ten mag) to czy może ta istota oddziaływać na wole maga? Np. zmuszając go do czegoś itp. I czy taka istota mogłaby "zamieszkać" w jego ciele, i kontrolować je?

Cytat:Dla chaoty np. teoretycznie owy absolut będzie jedynie godformą, jednak jeżeli zechce jej użyć, to na czas działania magicznego staje się Najwyższym, którego wyznaje...itd.

Hmm... czyli taka osoba (chaota) w zależności od potrzeby zwraca się do różnych istot? Czyli "daj mi to, a ja ci będę służyć itp." ?

Cytat:omyk napisał/a:
a obaj będą niebezpieczni.


Hmm... jestem zuy i niebezpieczny. Ale proszę o jedno. Jak będziecie chcieli mnie spalić, to tylko na profesjonalnie ułożonym stosie (taki żarcik :twisted: )

Tak, tak jesteś zuy i niebezpieczny Język Ale głównie przez swoją niewiedzę, co do tego skąd czerpiesz moc Uśmiech

BTW. skąd w sumie jesteś? ;>
12-08-2009 22:56
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
nefesh Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 159
Dołączył: Jul 2009
Reputacja: 0
Post: #36
 
omyk napisał(a):Szatan jest ojcem kłamstwa.
Jeśli nawet zgodzić sie z tym twierdzeniem.. to cóz to zmienia? Już Żydzi wieki przed Chrystusem tak określali diabła. I uznali Zmartwychwstanie Chrystusa za kłamstwo. Dość wspomnieć, ze byli prześladowani przez Chrześcjian za rzekome czary (czytaj - studiowanie Kabały).
Dlaczego nie wierzyć że to oni głoszą prawde?
Obserwator napisał(a):Dla chaoty np. teoretycznie owy absolut będzie jedynie godformą, jednak jeżeli zechce jej użyć,
Oczywiście sie na tym kompletnie nie znam. Ale jednak pozwole sobie mieć odmienne zdanie.

Psychonauta (P.J.Carrol) napisał(a):NIe sposob wykonać najwyższej inwokacji, inwokacji Kia
Co Ty na to?
Pozdrawiam.

Witaj [you] - długich dni i przyjemnych nocy.
12-08-2009 23:13
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #37
 
Cytat:Jeśli nawet zgodzić sie z tym twierdzeniem.. to cóz to zmienia? Już Żydzi wieki przed Chrystusem tak określali diabła. I uznali Zmartwychwstanie Chrystusa za kłamstwo. Dość wspomnieć, ze byli prześladowani przez Chrześcjian za rzekome czary (czytaj - studiowanie Kabały).
Dlaczego nie wierzyć że to oni głoszą prawde?
A co to ma w tym temacie do rzeczy?

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
13-08-2009 00:56
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
nefesh Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 159
Dołączył: Jul 2009
Reputacja: 0
Post: #38
 
Studiowanie Kabały KK uznał za czary i prześladłwał za to Żydow przed wiekami=> To z judaizmu wywodzi sie pojęcie diabła, szatana które dziś funkcjonuje w chcrześcijaństwie (takze "ojca kłamstw")=> żydzi uznali zmartwychwstanie Jezusa za kłamstwo.
.. prościej już chyba nie umiem.

Witaj [you] - długich dni i przyjemnych nocy.
13-08-2009 01:11
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #39
 
No to musisz się bardzo postarać napisać jeszcze prościej, bo ja nadal nie rozumiem, jak się to ma do tematu.

Próbujesz mnie uświadamiać, że wg Żydów to nie chrześcijanie mają rację?
Albo że pojęcie szatana nie jest wymysłem św. Pawła?

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
13-08-2009 01:32
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Obserwator Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 143
Dołączył: Jun 2009
Reputacja: -1
Post: #40
 
Eldian napisał(a):Obserwator: omówmy jeszcze przez chwilę kwestię kontaktowania się z "istotami"
Załóżmy że mamy początkującego okultystę/maga czy kogo tam trzeba w tej historyjce. Czy jeżeli taka osoba się zwróci do jakiejś istoty duchowej, która będzie bardzo potężna (wielokrotnie potężniejsza niż ten mag) to czy może ta istota oddziaływać na wole maga? Np. zmuszając go do czegoś itp. I czy taka istota mogłaby "zamieszkać" w jego ciele, i kontrolować je?

To zależy od naszego podejścia. Są dwa sposoby pojmowania bytów niefizycznych.

1. Sposób zakłada, że wszelkie byty z jakimi się komunikujemy są jedynie wytworem naszego umysłu przy pomocy którego oszukujemy tzw. cenzora.
W tym wypadku wytworzona przez maga istota nie będzie potężniejsza od maga.

2. Sposób zakłada, że byty są autonomicznymi niefizycznymi istotami. W tym wypadku przywołując coś silniejszego teoretycznie można ewokować coś silniejszego od siebie. Jednak i tu można rozumować to na dwa sposoby:

a) Przywołany byt może być silniejszy i wywołać niemiłe dla maga konsekwencje.
b) Owy byt "wysokich lotów" zwyczajnie nie będzie chciał ruszyć swoich szanownych 4 liter do jakiegoś "podrzędnego" maga. (W tym wypadku jeżeli byt jest za silny, to zwyczajnie nie przyjdzie).

Eldian napisał(a):Hmm... czyli taka osoba (chaota) w zależności od potrzeby zwraca się do różnych istot? Czyli "daj mi to, a ja ci będę służyć itp." ?

Hmm. Jakby to tak krótko wytłumaczyć. Główną metodą stosowaną przez chaotów jest powodowanie zmian poprzez zaprzeczanie samemu sobie. Chaota dzięki wyszkolonej w sobie zdolności transgresji zaczyna wierzyć w jakiegoś boga do tego stopnia, że zapomina iż jest magiem. Jego wiara jest całkiem szczera, jest jak nawrócony, naprawdę szczerze w głębi serca będzie żałował, że się zajmował magią, by po skończeniu działania zapomnieć o tym i po paru dniach może służyć w ten sam sposób Odynowi. Naprawdę ciężko jest sobie to wyobrazić dla osoby, która nie trenowała samokontroli umysłu, ale taka kontrola nad własnymi pragnieniami i osobowością jest możliwa i wiem to z własnego doświadczenia.

Eldian napisał(a):BTW. skąd w sumie jesteś? ;>

Z kontowni Język

nefesh napisał(a):Co Ty na to?

Nie mam zielonego pojęcia. Psychonaute czytałem jedynie fragmentami. Tego akurat nie czytałem.

"Z otchłani wyszedłszy dzierżę teraz do niej klucz i wielki łańcuch w ręku"
13-08-2009 10:45
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
nefesh Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 159
Dołączył: Jul 2009
Reputacja: 0
Post: #41
 
omyk napisał(a):Próbujesz mnie uświadamiać, że wg Żydów to nie chrześcijanie mają rację?
Staram sie zrozumieć odmienne punkty widzenia, i dlatego zadaje pytania bądz stawaim poszczególne problemy pod rozwagę.
omyk napisał(a):No to musisz się bardzo postarać napisać jeszcze prościej, bo ja nadal nie rozumiem, jak się to ma do tematu.
Proszę: To z Judaizmu wywodzą sie pewne pojęcia, które przejeli Chrześcijanie, i którymi sie dziś posługują. Oczywiście pewne rzeczy zostały przeinaczone, co nie zmienia ich pochodzenia. I teraz:
Już w ST znajdujemy np potepinie szeroko rozumianej "magii". A każdy wie, że St to (z grubsza) odpowiednik Biblii Hebrajskiej. Dalej, Talmud np został potępiony przez licznych Papieży, a Kabała była/jest przez KK sporwadzana do "czarów", "magii" itp. Paradoks - KK opierając sie także na ST potępia mistykę żydowską, choć to żydzi właśnie spisali ST :roll:
omyk napisał(a):Albo że pojęcie szatana nie jest wymysłem św. Pawła?
Dobre pytanie.
Cytat:Istnieje natomiast "szatan" (ha-satan) i określenie to pojawia się w Biblii Hebrajskiej 13 razy (przede wszystkim w Księdze Hioba).
Pozdrawaim serdecznie.

Witaj [you] - długich dni i przyjemnych nocy.
13-08-2009 10:49
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Eldian Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 141
Dołączył: Jun 2009
Reputacja: 0
Post: #42
 
Cytat:2. Sposób zakłada, że byty są autonomicznymi niefizycznymi istotami. W tym wypadku przywołując coś silniejszego teoretycznie można ewokować coś silniejszego od siebie. Jednak i tu można rozumować to na dwa sposoby:

a) Przywołany byt może być silniejszy i wywołać niemiłe dla maga konsekwencje.
b) Owy byt "wysokich lotów" zwyczajnie nie będzie chciał ruszyć swoich szanownych 4 liter do jakiegoś "podrzędnego" maga. (W tym wypadku jeżeli byt jest za silny, to zwyczajnie nie przyjdzie).

Pozwolisz że omówimy to Uśmiech
Czyli jest możliwość, że nastąpi opętanie -> czyli istota opęta maga, albo będzie miała w jakiś sposób nad nim kontrole, nawet jeżeli mag o tym w ogóle nie wie (istota po prostu się nie ujawnia że ma ta kontrole, bo inaczej oczywiste jest że mag jakoś by próbował ją wywalić)

Czy możesz wykluczyć sytuacje, kiedy tak naprawdę, każdy początkujący mag jest słabszy od tych istot (i to od wszystkich tych istot), i tak naprawdę taka istota właśnie może oddziaływać na maga z ukrycia?
Pamiętaj, robimy takie założenie, że każdy początkujący mag, z tego względu że nie rozwinął "mocy" jest słabszy od danej istoty.
Jednocześnie można też założyć, że ta istota tak działa na maga, by nie mógł rozwinąć w pełni "mocy" ale zawsze był słabszy od istoty.

Cytat:b) Owy byt "wysokich lotów" zwyczajnie nie będzie chciał ruszyć swoich szanownych 4 liter do jakiegoś "podrzędnego" maga. (W tym wypadku jeżeli byt jest za silny, to zwyczajnie nie przyjdzie).

Okej, a teraz załóżmy że ów byt zwyczajnie się nudzi. Albo po prostu ma pragnienie destrukcji Uśmiech
Czy w tym momencie właśnie przez takiego maga nie może działać? Teoretycznie np. da magowi moc do leczenia ran, chorób itp. Ale ta istota jest na tyle perfidna, że ona tylko ukrywa skutki choroby, ran po to by po kilkunastu latach je ujawnić, jak będzie za późno na działanie.
13-08-2009 12:14
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #43
 
Cytat:Staram sie zrozumieć odmienne punkty widzenia, i dlatego zadaje pytania bądz stawaim poszczególne problemy pod rozwagę.
Ok. Wprawdzie nadal nie rozumiem dlaczego dwie wielkie religie konfrontujesz akurat w temacie o okultyzmie, jakby nie było stosowniejszych, ale ok.

Cytat:To z Judaizmu wywodzą sie pewne pojęcia, które przejeli Chrześcijanie, i którymi sie dziś posługują. Oczywiście pewne rzeczy zostały przeinaczone, co nie zmienia ich pochodzenia. I teraz:
Już w ST znajdujemy np potepinie szeroko rozumianej "magii". A każdy wie, że St to (z grubsza) odpowiednik Biblii Hebrajskiej. Dalej, Talmud np został potępiony przez licznych Papieży, a Kabała była/jest przez KK sporwadzana do "czarów", "magii" itp. Paradoks - KK opierając sie także na ST potępia mistykę żydowską, choć to żydzi właśnie spisali ST
Tak, tyle złapałam i za pierwszym, i za drugim razem.

Cytat:Dobre pytanie.
Cytat:Istnieje natomiast "szatan" (ha-satan) i określenie to pojawia się w Biblii Hebrajskiej 13 razy (przede wszystkim w Księdze Hioba).


Pozdrawaim serdecznie.
A więc tym razem ja postaram się jaśniej:

[ironia]Próbujesz mnie uświadamiać, że wg Żydów to nie chrześcijanie mają rację?
Albo że pojęcie szatana nie jest wymysłem św. Pawła?[/ironia]

Znam Księgę Hioba i wiem o tym, że Hiob nie był rówieśnikiem Saula.

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
13-08-2009 14:07
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Obserwator Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 143
Dołączył: Jun 2009
Reputacja: -1
Post: #44
 
Eldian napisał(a):
Cytat:2. Sposób zakłada, że byty są autonomicznymi niefizycznymi istotami. W tym wypadku przywołując coś silniejszego teoretycznie można ewokować coś silniejszego od siebie. Jednak i tu można rozumować to na dwa sposoby:

a) Przywołany byt może być silniejszy i wywołać niemiłe dla maga konsekwencje.
b) Owy byt "wysokich lotów" zwyczajnie nie będzie chciał ruszyć swoich szanownych 4 liter do jakiegoś "podrzędnego" maga. (W tym wypadku jeżeli byt jest za silny, to zwyczajnie nie przyjdzie).

Pozwolisz że omówimy to Uśmiech
Czyli jest możliwość, że nastąpi opętanie -> czyli istota opęta maga, albo będzie miała w jakiś sposób nad nim kontrole, nawet jeżeli mag o tym w ogóle nie wie (istota po prostu się nie ujawnia że ma ta kontrole, bo inaczej oczywiste jest że mag jakoś by próbował ją wywalić)

Czy możesz wykluczyć sytuacje, kiedy tak naprawdę, każdy początkujący mag jest słabszy od tych istot (i to od wszystkich tych istot), i tak naprawdę taka istota właśnie może oddziaływać na maga z ukrycia?
Pamiętaj, robimy takie założenie, że każdy początkujący mag, z tego względu że nie rozwinął "mocy" jest słabszy od danej istoty.
Jednocześnie można też założyć, że ta istota tak działa na maga, by nie mógł rozwinąć w pełni "mocy" ale zawsze był słabszy od istoty.

Cytat:b) Owy byt "wysokich lotów" zwyczajnie nie będzie chciał ruszyć swoich szanownych 4 liter do jakiegoś "podrzędnego" maga. (W tym wypadku jeżeli byt jest za silny, to zwyczajnie nie przyjdzie).

Okej, a teraz załóżmy że ów byt zwyczajnie się nudzi. Albo po prostu ma pragnienie destrukcji Uśmiech
Czy w tym momencie właśnie przez takiego maga nie może działać? Teoretycznie np. da magowi moc do leczenia ran, chorób itp. Ale ta istota jest na tyle perfidna, że ona tylko ukrywa skutki choroby, ran po to by po kilkunastu latach je ujawnić, jak będzie za późno na działanie.

Ta dążysz do tego, że moc maga pochodzi od demonów, które najzwyczajniej w świecie "Robią nas w ch**a".

Dlatego od razu odpowiem na cały post. Tak teoretycznie to jest możliwe. Tak samo teoretycznie jest możliwe, że chrześcijański bóg jest najwyższy, stworzył świat...itd.

Jednak praktyka pokazuje że:

Primo: Mag musiałby być idiotą, żeby nie zauważył, że coś go opętało (mówię o doświadczonym magu). Z prostej przyczyny na pierwszym miejscu stawia zdolność do poznania i kontroli samego siebie, dopiero później jak to wy nazywacie "moce".

Secundo: Czy jest możliwość, że wasz chrześcijański bóg tak naprawde jest demonem, który przedstawia się wam w postaci boga, aby czerpać energie z waszej wiary? (Pod względem możliwości zaprzeczenia jest to teoretycznie tak samo możliwe, jak to, że magia pochodzi od demonów).

Tercjo: Znowu wracamy do tego, że magia nie polega na bytach, zdobywaniu różnych mocy...itd. Jeżeli chodzi o zdolności okultystyczne, to można w ten sposób pogadać. Jeżeli chodzi o magie, to już tłumaczyłem "Rzucanie kamieniem i takie tam".

"Z otchłani wyszedłszy dzierżę teraz do niej klucz i wielki łańcuch w ręku"
13-08-2009 14:51
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #45
 
Cytat:Primo: Mag musiałby być idiotą, żeby nie zauważył, że coś go opętało (mówię o doświadczonym magu). Z prostej przyczyny na pierwszym miejscu stawia zdolność do poznania i kontroli samego siebie, dopiero później jak to wy nazywacie "moce".
Nie no, zakładamy, że mag jest początkujący a owe "moce" są na tyle od niego potężniejsze i sprytniejsze, że nie pozwalają mu na rozwijanie jego 'mocy' czy 'zdolności', no i potrafią się skutecznie ukryć (bo jaki by miały interes w tym, żeby mag się zorientował i przerwał nieświadomą z nimi 'współpracę'?).

Cytat:Secundo: Czy jest możliwość, że wasz chrześcijański bóg tak naprawde jest demonem, który przedstawia się wam w postaci boga, aby czerpać energie z waszej wiary? (Pod względem możliwości zaprzeczenia jest to teoretycznie tak samo możliwe, jak to, że magia pochodzi od demonów).
Dość ciekawe pytanie. Jak chodzi o samego Boga, to nie - nie jest to możliwe. Dlaczego? Bo jeśli nasz chrześcijański Bóg nie istnieje, to nie istnieje również żaden z demonów. Przynajmniej wg naszych założeń Uśmiech
Wg innych założeń pewnie byłoby to możliwe, ale rodziłoby tysiąc kolejnych pytań: skąd się te demony wzięły, czym w ogóle są, po co im nasza energia, skąd wziął się człowiek, itd., itp.
Szkopuł tkwi jednak w tym, że... To nasze założenia są zgodne z prawdą :lol2: xD

Ale, co ciekawe... jak chodzi nie o samego Boga, ale o pewne przejawy Jego działania, to demon potrafi się dość skutecznie pod nie podszyć, oczywiście za "pozwoleniem" (dopustem) Bożym dla wydoskonalenia duszy człowieka. Wielkim świętym szatan i inne demony wielokrotnie ukazywały się pod postaciami ich spowiedników, kierowników duchowych, aniołów, Maryi, czy nawet samego Jezusa.

Cytat:Tercjo: Znowu wracamy do tego, że magia nie polega na bytach, zdobywaniu różnych mocy...itd. Jeżeli chodzi o zdolności okultystyczne, to można w ten sposób pogadać. Jeżeli chodzi o magie, to już tłumaczyłem "Rzucanie kamieniem i takie tam".
Czy porządny mag uczy się łaciny? xD

A tak poważnie... Skoro magia polega - wg Ciebie - na (luźna definicja) "sprawianiu tak, by wydarzenia toczyły się wg naszej woli", to czy za doskonaleniem umiejętności magicznych nie kryje się czasem właśnie zdobywanie większych 'mocy' i kontaktów z potężniejszymi 'bytami', by coraz skuteczniej oddziaływać na wydarzenia, rzeczy, czy - o zgrozo! - ludzi?
I - no właśnie - czy istnieje jakiś 'kodeks etyki maga'? Na ile 'mag' może sobie pozwolić na manipulowanie drugim człowiekiem, jego życiem i postępowaniem, dla osiągnięcia własnych korzyści?

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
13-08-2009 15:26
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów