Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Autor Wiadomość
paprotka Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 183
Dołączył: Sep 2005
Reputacja: 0
Post: #16
 
omyk napisał(a):Paprotka - chciałabym spytać... Byłaś na olimpiadzie, widziałam że też na otwarciu.
Jak się tam czułaś? Fizycznie, psychicznie, emocjonalnie - jakie były Twoje odczucia? Uśmiech

omyku Uśmiech

To zdjecie ponizej ukazuje moja radosc ale pozwol, ze napisze wiecej.

Zaczne od tego, ze nie jestem zbyt goracym kibicem sportowym i moje zycie jest dalekie od zainteresowania sportem. Dlatego jestem w bardzo duzym szoku, jak ta Olimpiada na mnie podzialala. Mysle, ze wiaze sie to nie ze sportem ale z tym, ze mialam okazje dzielic swoja radosc z innymi i to w moim miescie. Odkrylam na nowo, co dla mnie znaczy byc Polka i odnalazlam sie na nowo jaka Kanadyjka.

Byly to mnie dwa poprostu wspaniale tygodnie milosci, radosc, ciepla, przyjazni. Kanadyjczycy bardzo cieplo przyjeli caly swiat i ja mialam okazje byc tego czastka. Ludzie na ulicach obejmowali sie, spiewali, rozmawiali ... obcy z obcym. Miasto tetnilo zyciem i ciezko bylo sie temu oprzec, az dusze rozrywalo. Byly i lzy i usmiech. Dzien, w ktorym zrobione bylo to zdjecie to dzien niesamowity i niezapomniany. Zloto i braz dla Polski i dwa zlota dla Kanady. Ale medale, to tylko pretekst do tego, co naprade cieszylo dusze.

Przezylam te chwile z sposob bardzo duchowy i tez bardzo ludzki.

[Obrazek: medal.jpg]


A tu msza swieta- sroda popielcowa w wiosce Olimpijskiej, ten wysoki pan w czarnym swetrze, drugi z prawej to moj maz.

[Obrazek: lent2.jpg]


Pozdrowienia z Canady,
lucynka
Uśmiech

[Obrazek: profile1.jpg]
13-03-2010 05:21
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
PS Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 912
Dołączył: Dec 2007
Reputacja: 0
Post: #17
 
Jak widać, dużo praktykujących katolików wśród naszych sportowców
13-03-2010 09:27
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
paprotka Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 183
Dołączył: Sep 2005
Reputacja: 0
Post: #18
 
PS napisał(a):Jak widać, dużo praktykujących katolików wśród naszych sportowców

PS, nie wiem jak wielu z nich jest praktykujacych ale nie wielu przyszlo na msze. Ale masza zostala odprawiona i to bylo darem dla nas i dla zawodnikow. Z ekipa polska przyjechal biskup i ksiadz. Wspaniali ludzie bo mialam okazje z nimi spedzic troche czasu!. Sluzyli jako pomoc duchowa.

U nas w parafii nasz ksiadz czesto przypominal aby modlic sie za sportowcow, za kibicow i za rodziny. Nie pozwolilismy :wink: aby Bog zostal odsuniety od tej tak wspanialej imprezy sportowej Przytulanie :* . Nawet w gazecie Katolickiej pisano o Olimpiadzie i o tym, jak ludzi, mlodych i starszych, roznych wyznan i narodowosci polaczylo to wydarzenie :jupi: =D> .

Nie zapomne tego wydarzenia zbyt szybko. Wielu nie zapomni i mam nadzieje, ze Polska tez bedzie pamietac ten wspanialy zloty medal Justyny, tak ciezko wywalczony.

Nie chce Was zameczac swoimi zdjeciami, z drugiej strony ciesze sie, ze moge sie z Wami podzielic tymi wydarzeniami i moja radoscia, ktora Wam dzis goracym sercem przesylam :aniol: .

To zdjecie na godzine przed rozpoczeciem meczu Kanada Rosja, ktory wygralismy.

[Obrazek: hokey1.jpg]

Atu z zamkniecia Olimpiady:

[Obrazek: closing.jpg]


Pozdrowienia z Canady,
lucynka
Uśmiech

[Obrazek: profile1.jpg]
13-03-2010 22:37
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
gossia Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 984
Dołączył: Jun 2009
Reputacja: 0
Post: #19
 
paprotka napisał(a):Nie chce Was zameczac swoimi zdjeciami

Nie zamęczasz Uśmiech gdyby to było męczące/nie ciekawe to byśmy nie czytali Uśmiech

http://www.pro-life.pl/index.php?a=index

Bóg działa cuda Serce
14-03-2010 11:41
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
magdzik Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 221
Dołączył: Jul 2009
Reputacja: 0
Post: #20
 
Paprotko, to fantastyczna sprawa być na Igrzyskach Olimpijskich, to na pewno jedno z moich największych marzeń Uśmiech Tak btw, jak to zrobiłaś, że dopadłaś nawet nasze medalistki? Duży uśmiech

Pain is temporary. It may last a minute, or an hour, or a day, or a year, but eventually it will subside and something else will take its place. If I quit, however, it lasts forever.
Lance Armstrong
14-03-2010 13:38
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Nicol@ Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,143
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #21
 
Paprotko, zazdroszczę ci - pozytywnie oczywiście. Być obecnym tam - w tak ważnym momencie to najpiękniejsze z przeżyć. Zaraz mi się przypominają cudowne chwile z pielgrzymek, niezapomniane.
I, jak dobrze, że można się sfotografować, chociaż i bez zdjęć wspomnień nikt :!: nie zabierze.
Pozdrawiam cię :*

[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcSXjHIPlX5f6E6wjNuyBma...natOJIeMF7]
15-03-2010 18:26
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
aleksab Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 530
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #22
 
A widze ze to bardziej zdjęcia od kuchni
pomagałąs przy olimpiadzie ?

"Światłość Chrystusa musi być głoszona, musi dotrzeć do wszystkich, aby przez Ewangelię światło padło na życie ludzi, aby zrozumieli jego sens i umieli je przeżywać w nadziei, która rodzi pokój i głęboką radość."

X Franciszek Blachnicki

"Życie to ostry miecz, na którym Bóg napisał: Walcz, Kochaj, Cierp "
16-03-2010 22:55
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
paprotka Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 183
Dołączył: Sep 2005
Reputacja: 0
Post: #23
 
Juz odpowiadam,

Mialam akredytacje, ktora mi pozwalala na wejscie na wszystkie sportowe imprezy i do wioski Olimpijskiej. Spotkalam wielu przedstawicieli rzadu, naszego Premiera i wielu znanych sportowcow, np legende hokeja Kanadyjskiego: Wayne Gretkzy. Z medalistkami to bylo wielkie zaskoczenie, bo na wreczenie medali (tak blisko) nie pozwalaja nikomu wejsc, tylko trenerom. Ale pan byl taki mily, ze mnie wpuscil.

Na tym zdjeciu, trenerzy, medyczna i duchowa pomoc Polskiej druzyny. Ten w czapeczce, abok mnie, to ksiadz Uśmiech i wielki kibic. W niebieskich kurtkach, 'volunteers'-kierowcy Olimpijskich samochodow (bo takimi tylko mozna bylo sie dostac do celu).
W drodze na Malysza skoki, po malej kawce w 'Tim Horton':

[Obrazek: timhorton.jpg]


Pozdrowienia z Canady,
lucynka
Uśmiech

[Obrazek: profile1.jpg]
17-03-2010 20:32
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
piano Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 559
Dołączył: Jun 2006
Reputacja: 0
Post: #24
 
paprotko, ale za wami jest piękny widok na góry Uśmiech

Modlitwa jest kluczem, który otwiera skarbnice łask - M.Magdalena Damen
17-03-2010 21:08
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
paprotka Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 183
Dołączył: Sep 2005
Reputacja: 0
Post: #25
 
Dawno mnie tu juz nie bylo ale jestem bardzo zajeta :roll:

Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i przesylam usciski Przytulanie


Pozdrowienia z Canady,
lucynka
Uśmiech

[Obrazek: profile1.jpg]
07-10-2010 08:58
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów