po przeczytaniu tej historii od razu rzuciło mi się na myśl to samo pytanie które zadała kamila8. Love Parade to dla mnie forma rozrywki nie do przyjęcia - ludzie którzy tam idą sami się proszą o kłopoty i jak widać nawet 150 kg mięśni nie pomoże, jak się nie myśli.
Cytat:Zawsze kręciło mnie podrywanie kobiet. Uprawianie z nimi seksu na każdy krok. Ale co sie wydazyło na tej paradzie
W dniu kiedy się zaćpałem zapiłem straciłem przytomność.Tym razem to nie ja przez całą noc wykozystywałem ale to mnie wykozystano.
a jak Ty wykorzystywałeś to wszystko było w jak najlepszym porządku pewnie? szkoda mi słów na facetów z takim podejściem do życia i do kobiet.
Cytat:Z mężczyzny, którego tyłek był jak sito od sterydów został kaleka.
sterydy... :roll:
Podziwiam Cie za to, że zdecydowałeś sie to opowiedzieć, ale to znaczy tyle, że sobie poradziłeś z tym - z tego powodu serdecznie gratuluje. Szkoda tylko, że niektórzy ludzie zaczynają myśleć dopiero po tym jak przytrafi im się coś takiego.
Ta historia utwierdziła mnie tylko w przekonaniu, że Love Parade to nie jest miejsce dla normalnych ludzi. Poza tym, że samo zachowanie uczestników jest obsceniczne to okazuje się, że sama parada nie jest do końca zorganizowana (przez co rozumiem niebezpieczna).
Cytat:Cytat:
A jak wiedziałeś to po co sie tam pchaleś?
Bo kiedyś uważał to za słuszne, żeby się tam pchać.
słuszne? wydaje mi sie, że to nieodpowiednie słowo. Z jego postu moge wywnioskować jedno; pojechał się tam naćpać, napić i wyrywać panienki na jedną noc.