Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czy Bóg może się pomylić?
Autor Wiadomość
Bremes Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 139
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #1
Czy Bóg może się pomylić?
Ostatnio się zastanawiałem nad tym tematem i mam pewien problem. Otóż, jak wiadomo, Bóg stworzył człowieka na swój obraz i podobieństwo. Czyli jeśli człowiek jest z natury grzeszny i często popełnia błędy, to czy Bóg też tak może? Czy Bóg może zgrzeszyć i/lub popełnić błąd.
Szukałem trochę w Piśmie Świętym i znalazłem tylko jeden fragment:

Księga Rodzaju rozdział 8 werset 20-22


(...)Gdy Pan poczuł miłą woń, rzekł do siebie: Nie będę już więcej złorzeczył ziemi ze względu na ludzi, bo usposobienie człowieka jest złe od młodości. Przeto już nigdy nie zgładzę wszystkiego, co żyje, jak to uczyniłem(...)

Jest to wypowiedź Boga do Noego, po złożeniu mu ofiary. Brzmi trochę jak żal za grzechy i postanowienie poprawy. Poza tym, złorzeczenie jest grzechem, no nie?

Co o tym myślicie?

<cenzura> Tutaj był link do bardzo pouczającego i głębokiego tekstu, niestety nie zgadzał się z jedynie słuszną prawdą i musiał zostać usunięty.
30-09-2009 23:15
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #2
 
Bremes napisał(a):Otóż, jak wiadomo, Bóg stworzył człowieka na swój obraz i podobieństwo. Czyli jeśli człowiek jest z natury grzeszny i często popełnia błędy, to czy Bóg też tak może? Czy Bóg może zgrzeszyć i/lub popełnić błąd.
Fakt, człowiek popełnia błędy, np. myśli, że jak człowiek jest na podobieństwo, to Bóg też jest "na podobieństwo".

Nic bardziej błędnego. To, że cień człowieka jest podobny do człowieka, ni znaczy, że człowiek jest podobny do cienia. Chyba że nie je i się robi dwuwymiarowy.

Człowiek jest trójwymiarowy i kolorowy, a jego cień dwuwymiarowy i jednobarwny - podobieństwo jest raczej jedno- niż dwustronne.

Bremes napisał(a):Co o tym myślicie?
że to antropomorfizacja

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
01-10-2009 01:05
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Kyllyan Offline
peregrino
*****

Liczba postów: 1,068
Dołączył: Nov 2005
Reputacja: 0
Post: #3
 
Człowiek nie zostal stworzony jako "z natury grzeszny". Stał się takim gdy dal się zbałamucić diabłu i został wygnany z Raju.

[Obrazek: 764919eb84c6980d44424b316918db5d.png]


„Bez wiary potykamy się o źdźbło trawy, z wiarą przenosimy góry.” S. Kierkegaard
01-10-2009 07:13
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
nefesh Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 159
Dołączył: Jul 2009
Reputacja: 0
Post: #4
 
Grzech to (poprawcie mnie, jeśli się mylę) nieposłuszeństwo wobec Boga.
Wobec powyższego absurdem jest przypuszczać, by Bóg mógł zgrzeszyć.
Pozdrawiam.

Witaj [you] - długich dni i przyjemnych nocy.
01-10-2009 11:12
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #5
 
Bremes napisał(a):Otóż, jak wiadomo, Bóg stworzył człowieka na swój obraz i podobieństwo. Czyli jeśli człowiek jest z natury grzeszny i często popełnia błędy, to czy Bóg też tak może? Czy Bóg może zgrzeszyć i/lub popełnić błąd.

Bóg stworzył człowieka na swój obraz, ale stworzył go jako stworzenie Boże zdolne do miłości, do przebaczania. NIe stworzył więc człowieka jako złego tylko dobrego. Nie dał jednak człowiekowi natury Boga, nie dał człowiekwoi władzy takiej jaką sam pociada, a więc oczekuje posłuszeństwa człowieka.

Człowiek jest grzeszny, ale po przez swoje nieposłuszeństwo Bogu, gdyż grzech jest sprzeciwieniem się woli Bożej. Jak więc Bóg może grzeszyć przeciw sobie samemu? Jak może sobie wymierzyć sprawiedliwość? Jak mógłby rozgrzeszyć samego siebie? Po za tym Bóg stworzył człowieka a nie człowiek Boga, więc człowiek jest od Boga zależny.
Bóg doskonale wiedział co robi, wiedział, że musi tych ludzi ukarać. Uwzględnia tylko żal, że zrobił to w taki sposób. To nie był grzech. Czy był to błąd Boga? Można by to tak odebrać, tyle że jeśli Bóg jest stwórcą całego świata to raczej nie może za ten bład ponosić żadnej kary, konsekwencji. Uczynił to bo musiał, aby ukazać swoją troske o tych, którzy są mu posłuszni. Nie oznacza to jednak, że ci co zginęli w potopie nie będą zbawieni. Tak więc wszystko jest w rękach Boga, On decyduje o losie człowieka : zarówno za życia jak i po jego śmierci. Wszystko czyni z miłości, ale też jako Ojciec musi trzymać ręke nad człowiekiem, który ulegając złemu może to czynic dalej. Bóg przeciwstawia sie temu jako kochający Ojciec.

Pozdrawiam

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
01-10-2009 12:42
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Bremes Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 139
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #6
 
TOMASZ32-SANCTI napisał(a):Bóg stworzył człowieka na swój obraz, ale stworzył go jako stworzenie Boże zdolne do miłości, do przebaczania. NIe stworzył więc człowieka jako złego tylko dobrego. Nie dał jednak człowiekowi natury Boga, nie dał człowiekwoi władzy takiej jaką sam pociada, a więc oczekuje posłuszeństwa człowieka.

Czyli jedyne podobieństwo między Bogiem,a człowiekiem to jest zdolność do kochania i przebaczania? To raczej niewiele, ponieważ życie człowieka nie opiera się tylko na miłości.

TOMASZ32-SANCTI napisał(a):Jak może sobie wymierzyć sprawiedliwość? Jak mógłby rozgrzeszyć samego siebie?

Niektórzy ludzie to robią. Czasami nazywa się to autoagresją.

TOMASZ32-SANCTI napisał(a):Bóg doskonale wiedział co robi, wiedział, że musi tych ludzi ukarać.

Skoro później tego żałował, to raczej nie wiedział tego, aż tak doskonale.

TOMASZ32-SANCTI napisał(a):Uwzględnia tylko żal, że zrobił to w taki sposób. To nie był grzech. Czy był to błąd Boga? Można by to tak odebrać, tyle że jeśli Bóg jest stwórcą całego świata to raczej nie może za ten bład ponosić żadnej kary, konsekwencji.

Czyli, według ciebie, Bóg może popełnić błąd, ale nie zgrzeszyć?

TOMASZ32-SANCTI napisał(a):Uczynił to bo musiał, aby ukazać swoją troske o tych, którzy są mu posłuszni.

To ja dziękuję za taką troskę. Topić ludzi z miłości i troski? Hitler też tak kochał żydów, że ich mordował?



TOMASZ32-SANCTI napisał(a):Nie oznacza to jednak, że ci co zginęli w potopie nie będą zbawieni.

Ale nie oznacza też, że będą.

nefesh napisał(a):Grzech to (poprawcie mnie, jeśli się mylę) nieposłuszeństwo wobec Boga.
Wobec powyższego absurdem jest przypuszczać, by Bóg mógł zgrzeszyć.

To raczej sprzeciwienie się aktualnym nakazom Kościoła, które często się zmieniają.

<cenzura> Tutaj był link do bardzo pouczającego i głębokiego tekstu, niestety nie zgadzał się z jedynie słuszną prawdą i musiał zostać usunięty.
01-10-2009 16:49
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Rachel Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 6,162
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #7
 
Bremes napisał(a):Niektórzy ludzie to robią. Czasami nazywa się to autoagresją.
Człowiek powinnien wybaczać samemy sobie i innym, ale czyni to po przez decyzję wolną, i wzmocniony łaską Bożą. Po przez czyny, które dokonuje sam Bóg, upodabnia się do Niego ale nie jest Nim.

Cytat:To ja dziękuję za taką troskę. Topić ludzi z miłości i troski? Hitler też tak kochał żydów, że ich mordował?
Nie krzywdzi się ludzi z miłości, ale z powodu braku miłości.

Cytat:Czyli, według ciebie, Bóg może popełnić błąd, ale nie zgrzeszyć?
Bóg nie popełnia błędów a tym bardziej niegrzeszy. PRzeciecież, Chrystus który przyjął na siebie grzechy nas wszystkich sam był bez grzechu. Więc, jeżeli Syn jest bez grzechu to tak samo Ojciec i Duch Święty.
Błedy, grzechy popełniają ludzie, gdyż dokonują decyzję pod wpływem emocji, egoizmu, pożądania i zapominają o dobru swym i drugiego człowieka. Człowiek dokonuje decyzji nie widząc całości i zawsze będzie dochodzić do trudności w podejmowaniu słusznej decyzji. Bóg widzi całość i wie co dla nas jest dobre. Więc jak ten, który jest Dobry może dokonywać złe wybrać. Chodzi o to, że On szanując naszą wolę, nie narzuca nam ale proponuje dobre rozwiązanie. A to od nas zależy czy skorzystamy z nich.

Boże , Stwórco rodzaju ludzkiego, który wybrałeś sobie spośród ludzi kapłanów, naczynia Twojego miłosierdzia i pośredników Twojej zbawczej łaski, prosimy Ciebie, dla nich w imię całego Ludu Bożego, o świętość i wytrwałość w powołaniu. Chroń ich przed pokusami wroga dusz, podtrzymuj ich w chwilach przepracowania , walk, pocieszaj w smutkach i krzyżach, nieodłączonych od misji zbawienia dusz.

Przyjmij nasze modlitwy i ofiary za kapłanów i złącz je z Ofiarą Twego Syna, a Naszego Pana Jezusa Chrystusa. Amen.
01-10-2009 19:11
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
nefesh Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 159
Dołączył: Jul 2009
Reputacja: 0
Post: #8
 
Bremes napisał(a):To raczej sprzeciwienie się aktualnym nakazom Kościoła, które często się zmieniają.
Pojęcie grzechu istniało na długo przed pojawieniem się Kościoła (katoliskiego - gdyż o tym pisałeś, jak mniemam).
Podobnie jak na długo wcześniej istniał człowiek, i (jeśli ktoś w Niego wierzy) Bóg. A czy nakazy Kościoła (katolickiego) są wyrazem Jego woli to już zupełnie insza inszość, w którą tutaj wnikał nie będę.
Pozdrawiam.

Witaj [you] - długich dni i przyjemnych nocy.
01-10-2009 21:01
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #9
 
nefesh napisał(a):Podobnie jak na długo wcześniej istniał człowiek, i (jeśli ktoś w Niego wierzy) Bóg.
a jeśli nikt w Niego nie wierzy, to nie istniał? :-k

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
01-10-2009 21:08
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
nefesh Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 159
Dołączył: Jul 2009
Reputacja: 0
Post: #10
 
Tego nie napisałem. Nie moge jednak potraktować Jego istnienia jako elementu wiedzy - a pozostałe z wymienionych (czyli wcześniejsze istnienie człowieka jak i funkcjonowanie pojęcia grzechu) są częścią mojej wiedzy. Dlatego uznałem za istotne podkreślić w tym miejscu, iż pojęcie Boga jest elementem wiary, nie wiedzy.
Pozdrawiam.

Witaj [you] - długich dni i przyjemnych nocy.
01-10-2009 21:30
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Bremes Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 139
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #11
 
Rachel napisał(a):
Cytat:To ja dziękuję za taką troskę. Topić ludzi z miłości i troski? Hitler też tak kochał żydów, że ich mordował?
Nie krzywdzi się ludzi z miłości, ale z powodu braku miłości.

Czyli podczas potopu Bóg na chwile przestał kochać ludzi?

Cytat:Chodzi o to, że On szanując naszą wolę, nie narzuca nam ale proponuje dobre rozwiązanie. A to od nas zależy czy skorzystamy z nich.

Sorry, ale ja nie wierze w jedno jedyne dobre rozwiązanie i jedyną właściwą drogę.

M. Ink. * napisał(a):
nefesh napisał(a):Podobnie jak na długo wcześniej istniał człowiek, i (jeśli ktoś w Niego wierzy) Bóg.
a jeśli nikt w Niego nie wierzy, to nie istniał? :-k

Jeśli nikt by w Niego nie wierzył, to by umarł i nie prędko powrócił.(oczywiście umarł metaforycznie, w umysłach ludzi)

Cytat:Dlatego uznałem za istotne podkreślić w tym miejscu, iż pojęcie Boga jest elementem wiary, nie wiedzy.

I tu się zgadzam w 100%.

<cenzura> Tutaj był link do bardzo pouczającego i głębokiego tekstu, niestety nie zgadzał się z jedynie słuszną prawdą i musiał zostać usunięty.
01-10-2009 21:41
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #12
 
Bremes napisał(a):Czyli jedyne podobieństwo między Bogiem,a człowiekiem to jest zdolność do kochania i przebaczania? To raczej niewiele, ponieważ życie człowieka nie opiera się tylko na miłości.

Nie jedyne, ale jedno z głównych. Po za tym raczej duchem to nie jesteś, przynajmniej narazie do czasu odejścia z tego świata.

Bremes napisał(a):Niektórzy ludzie to robią. Czasami nazywa się to autoagresją.

Niektórzy ludzie. Ale Bóg nie jest człowiekiem znacznie inaczej myśli niż człowiek. Nie będzie wymierzał sobie sprawiedliwości. Bóg nie działa tak jak człowiek, nie grzeszy jak człowiek, jest bez grzechu.
Myślę, że jak na katolika to masz wybujałą fantazję. Czytałeś może choć raz Pismo Święte?

Bremes napisał(a):Skoro później tego żałował, to raczej nie wiedział tego, aż tak doskonale.

Może porozmawiaj o tym z Bogiem, bo ja nie znam odpowiedzi, nie wiem czy wiedział czy nie wiedział tego doskonale. Bóg działa w sposób niezrozumiały dla człowieka, Boża mądrość i myślenie wychodzi po za granice ludzkiego umysłu. To chyba powinieneś wiedzieć.

Bremes napisał(a):Czyli, według ciebie, Bóg może popełnić błąd, ale nie zgrzeszyć?

Według mnie Bóg nie popełnił, nie popełnia i nie popełni żadnego błędu, On doskonale wie co robi, doskonale zna każdego człowieka, wyprzedza nas w myśleniu, więc dla mnie jest to po prostu nie możliwe, aby jakikolwiek błąd był dziełem Boga.
Jeśli ktoś myśli inaczej to już jest jego sprawą.

Bremes napisał(a):To ja dziękuję za taką troskę. Topić ludzi z miłości i troski? Hitler też tak kochał żydów, że ich mordował?

Jak na katolika to myślisz kategoriami bardziej ateistycznymi. W dodatku piszesz takie teksty jakbyś nigdy nie czytał Pisma Świetego.
Bóg nie zatopił ludzi z miłości i troski. Zatopił tych, którzy grzeszyli, którzy Boga lekceważyli.
Jednak nie onzacza to że oni z góry zostali potępieni, że nie mają szansy na zbawienie. Chrystus przecież umarł za wszystkich, więc zbawiony może być każdy, chyba, że ktoś sam dobrowolnie odrzuci Boga. Nie znamy zamiarów Boga, nie wiadomo kogo Bóg zbawi a kogo potępi. Opieramy się na tym co mówi Słowo Boże.
Nie porównuj Hitlera do Boga, Hitler był człowiekiem, postępował źle i napewno doświadczy kary za swoje postepowanie. Bóg natomiast wielokrotnie objawiał swoją miłość względem ludzi, troszczył się o człowieka od chwili stworzenia a że ludzie sa Bogu nieposłuszni, lekceważą Go i obrażają to Bóg sobie na takie traktowanie napewno nie pozwoli. Zapewne ty też bys sobie nie pozwolił, aby ciebie ktoś lekceważył, a tym bardziej własne dzieci, prawda? Gdyby Bóg nie kochał człowieka to nie wydawał by swojego Syna na krzyż, aby wszyscy byli zbawieni. Olał by sobie nas i potepił tych wszystkich, którzy na to zasługuja na podstawie naszych uczynków. A jednak nam cały czas przebacza, kiedy przychodzimy do spowiedzi, pomaga tym, którzy Go prosza o pomoc. Tak więc zacznij myśleć jak katolik.

Bremes napisał(a):Ale nie oznacza też, że będą.

Oni zginęli zanim Chrystus umarł na krzyżu, więc Bóg raczej da im szansę na to, aby mogli wybrać gdzie chcą przebywać i wątpię aby wbrali potępienie. A przynajmniej nie wszyscy.

Bremes napisał(a):To raczej sprzeciwienie się aktualnym nakazom Kościoła, które często się zmieniają.

Grzech to nieposłuszeństwo względem Boga, nieposłuszeństwo względem Kościoła także może byc grzechem, gdyż Kościół należy do Chrystusa a Chrystus jest Synem Boga, więc oczywistym jest, że łamiąc niektóre przepisy Kościelne wchodzimy w grzechy.

Pozdrawiam

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
01-10-2009 21:47
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Bremes Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 139
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #13
 
TOMASZ32-SANCTI napisał(a):Myślę, że jak na katolika to masz wybujałą fantazję. Czytałeś może choć raz Pismo Święte?

Tak, czytałem i czytam prawie codziennie. Nie chodzi tutaj o wyobraźnie, po prostu nie odpowiada mi gotowy zestaw pytań i odpowiedzi.

TOMASZ32-SANCTI napisał(a):Jak na katolika to myślisz kategoriami bardziej ateistycznymi.

Myślę swoimi kategoriami, a czy są one bardziej ateistyczne niż katolickie, to mnie nie obchodzi.
TOMASZ32-SANCTI napisał(a):Zapewne ty też bys sobie nie pozwolił, aby ciebie ktoś lekceważył, a tym bardziej własne dzieci, prawda?

Wielu ludzi mnie codziennie ignoruje i jakoś mi to nie przeszkadza.

TOMASZ32-SANCTI napisał(a):
Bremes napisał(a):Czyli jedyne podobieństwo między Bogiem,a człowiekiem to jest zdolność do kochania i przebaczania? To raczej niewiele, ponieważ życie człowieka nie opiera się tylko na miłości.

Nie jedyne, ale jedno z głównych. Po za tym raczej duchem to nie jesteś, przynajmniej narazie do czasu odejścia z tego świata.

To jakie są jeszcze podobieństwa?

<cenzura> Tutaj był link do bardzo pouczającego i głębokiego tekstu, niestety nie zgadzał się z jedynie słuszną prawdą i musiał zostać usunięty.
01-10-2009 22:07
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anariel Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 159
Dołączył: Jul 2009
Reputacja: 0
Post: #14
 
Wydaje mi się, że skoro sam przyznajesz, że myślisz własnymi kategoriami, to na pewno rozumiesz, że Bóg również myśli swoimi, a ponieważ Boga nie da się zamknąć w swoim rozumie, nie da się go pojąć, gdyż wtedy nie byłby Bogiem.

A potop? To jest chyba trochę jak z tą matką, która zgłasza policji, że jej dziecko popełniło straszliwe przestępstwo. Cierpi strasznie, bije się z myślami, ale wie, że postępuje słusznie i że nie ma innego wyjścia.
01-10-2009 23:29
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #15
 
Bremes napisał(a):Tak, czytałem i czytam prawie codziennie. Nie chodzi tutaj o wyobraźnie, po prostu nie odpowiada mi gotowy zestaw pytań i odpowiedzi.

To ciężki człowiek z ciebie. A jest coś co ci odpowiada? Duży uśmiech

Bremes napisał(a):Myślę swoimi kategoriami, a czy są one bardziej ateistyczne niż katolickie, to mnie nie obchodzi.

A co ciebie obchodzi? Czego ty oczekujesz? Ludzie w prosty sposób ci tłumaczą i nadal nic nie dociera?

Bremes napisał(a):Wielu ludzi mnie codziennie ignoruje i jakoś mi to nie przeszkadza.

Może mają jakieś konkretne powody aby ciebie ignorować? Szczerze powiedziawszy to o twoich odpowiedziach wcale im sie nie dziwię. Brak w tobie życia i w dodatku takie obojętne nastawienie.
Otwórz sie na ludzi to zobaczysz kim jest Bóg, może też doświadczysz Jego obecności.
Jak narazie to widać, że tak jakbyś sam siebie zamykał w klatce i nie dociera do ciebie to co się pisze, mimo, że robi sie to prostym językiem, w sposób niemal łopatologiczny.

Bremes napisał(a):To jakie są jeszcze podobieństwa?

Według mnie to pragnienie i zdolność dzielenia sie tym co sie posiada, ale nie u wszystkich ludzi taka cecha występuje. Nie każdy człowiek tak chętnie się chce dzielić tym co posiada. Sa jednak ludzie, którzy potrafią dzielić się wszystkim a nawet ofiarowują siebie samych innym - z miłości, to też można nazwać poświęceniem sie dla innych. Po za tym jedną z takich wspólnych cech jest też sprawiedliwosć.
Oczywiście tą cechę też nie każdy posiada.

To tyle narazie. Podumaj trochę sam, może do czegoś dojdziesz.

Pozdrawiam

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
02-10-2009 01:23
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów