Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Dobro i zło - czy istnieją rzeczywiśćie i niezależnie?
Autor Wiadomość
lidia Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 440
Dołączył: Jul 2009
Reputacja: 0
Post: #46
 
Fils napisał(a):Pozdrawiam (obecnie katoliczko)
Fils co znaczy powyższe ?
Nie przypominam sobie żebym kiedykolwiek było innego wyznania.
14-10-2009 15:32
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Sant Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,755
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 5
Post: #47
 
Fils napisał(a):sant napisał/a:
Ile razy skorzystałeś z rekolekcji?

Wiele razy - nawet po zdeklarowaniu się przed samym sobą, że jestem ateistą. Niestety - nie dociera to dobnie i chyba nigdy nie dotrze.
Oj dotrze, dotrze, tylko nie byłeś na takich, jakich ci potrzeba. :lapa: :aniol:

lidia napisał(a):Fils co znaczy powyższe ?
Nie przypominam sobie żebym kiedykolwiek było innego wyznania.
Pewnie Fils ma nadzieję, że kiedyś przejdziesz na pozycje ateistyczne. Zapewne po wyczytaniu jego "katechez". :mrgreen:

"Czuję, że muszę wrócić do Ciebie - oto pukam - otwórz mi drzwi swoje, poucz mnie, jak dojść do Ciebie można" (Soliloquia - Św. Augustyn)
14-10-2009 15:49
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
lidia Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 440
Dołączył: Jul 2009
Reputacja: 0
Post: #48
 
sant napisał(a):Pewnie Fils ma nadzieję, że kiedyś przejdziesz na pozycje ateistyczne. Zapewne po wyczytaniu jego "katechez". :mrgreen:
Chyba bym musiała zgłupieć ale nie mam zamiaru :mrgreen:
14-10-2009 16:16
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Fils Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 152
Dołączył: May 2008
Reputacja: 0
Post: #49
 
sant napisał(a):Oj dotrze, dotrze, tylko nie byłeś na takich, jakich ci potrzeba. :lapa: :aniol:
Wiesz, tak to można sobie w nieskończoność gadać. Po prosu, jestem na nie za głupi (i dobrze mi z tym).

lidia napisał(a):Fils co znaczy powyższe ?
Wiesz.

lidia napisał(a):Chyba bym musiała zgłupieć ale nie mam zamiaru :mrgreen:
Na szczęście.

sant napisał(a):Pewnie Fils ma nadzieję, że kiedyś przejdziesz na pozycje ateistyczne. Zapewne po wyczytaniu jego "katechez". :mrgreen:
Broń Boże.

Pozdrawiam
14-10-2009 18:58
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Sant Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,755
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 5
Post: #50
 
Fils napisał(a):sant napisał/a:
Oj dotrze, dotrze, tylko nie byłeś na takich, jakich ci potrzeba.

Wiesz, tak to można sobie w nieskończoność gadać. Po prosu, jestem na nie za głupi (i dobrze mi z tym).
Nie sądzę- a może chcesz by cię zaproszono ta takie?

Fils napisał(a):sant napisał/a:
Pewnie Fils ma nadzieję, że kiedyś przejdziesz na pozycje ateistyczne. Zapewne po wyczytaniu jego "katechez".

Broń Boże.
Czyżby jakiś ślad wiary?

"Czuję, że muszę wrócić do Ciebie - oto pukam - otwórz mi drzwi swoje, poucz mnie, jak dojść do Ciebie można" (Soliloquia - Św. Augustyn)
15-10-2009 09:25
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
lidia Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 440
Dołączył: Jul 2009
Reputacja: 0
Post: #51
 
Oj widzę, że Fils zaczyna wierzyć bo napisał "Broń Boże" zapraszamy do Kościoła Katolickiego :mrgreen:
15-10-2009 10:13
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Drizzt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,576
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #52
 
lidia napisał(a):Oj widzę, że Fils zaczyna wierzyć bo napisał "Broń Boże" zapraszamy do Kościoła Katolickiego :mrgreen:

"Jesli wejdziesz między wrony, musisz krakać tak jak one" Oczko

Ponadto, nieraz słyszałem znajomych pogan, ateistów czy nawet satanistów mówiących "O boże!", "Matko święta!" itp. Taki już urok "skatolicyzowanego" narodu Oczko
15-10-2009 20:55
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Sant Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,755
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 5
Post: #53
 
Drizzt napisał(a):nieraz słyszałem znajomych pogan, ateistów czy nawet satanistów mówiących "O boże!", "Matko święta!" itp. Taki już urok "skatolicyzowanego" narodu
Powiedz to Mordimer_Madderowi który w innym wątku napisał: I tutaj tkwi problem - nie ma mniejszości i większości wyznaniowej w kraju konstytucyjnie bezwyznaniowym... to, o czym piszesz, to zasady państwa wyznaniowego a tego u nas nie ma i nie będzie.

A swoją drogą to ciekawe, bo jest tak jak mówisz - z tymi ateistami, satanistami i poganami.
Z tego wniosek, że mają to w genach. Czyli jest to dla nich sprawa naturalna, odruch bezwarunkowy. Czyli ich obecne postawy sa trochę rzeczą sztuczną, gwałcącą ich naturalne dążenia i przeświadczenia. Rodzajem frustracji.
Nie Drizzt, ja tu nie apologizuję, katolicyzmu, tylko piszę o pewnych procesach. Generalnie uważam nasz katolicyzm masowy za dosyć płytki i jałowy. Niestety utożsamiany z całością Kościoła. Być może stąd się biorą owe frustracje i apostazje. Bez zadania sobie trudu poznania innej strony Kościoła? - Smutny Tylko głosno myślę. #-o

"Czuję, że muszę wrócić do Ciebie - oto pukam - otwórz mi drzwi swoje, poucz mnie, jak dojść do Ciebie można" (Soliloquia - Św. Augustyn)
16-10-2009 09:40
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Drizzt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,576
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #54
 
sant napisał(a):
Drizzt napisał(a):nieraz słyszałem znajomych pogan, ateistów czy nawet satanistów mówiących "O boże!", "Matko święta!" itp. Taki już urok "skatolicyzowanego" narodu
Powiedz to Mordimer_Madderowi który w innym wątku napisał: I tutaj tkwi problem - nie ma mniejszości i większości wyznaniowej w kraju konstytucyjnie bezwyznaniowym... to, o czym piszesz, to zasady państwa wyznaniowego a tego u nas nie ma i nie będzie.

Hmmm, chyba nie o to chodziło (choć tu by się sam cytowany musiał wypowiedzieć, ja jedynie przypuszczam). Chodziło zapewne o to, że nie jesteśmy państwem, które oficjalnie uznaje jedną religię za "swoją". Oficjalnie i w świetle prawa państwem wyznaniowym nie jesteśmy. Czy jesteśmy państwem wyznaniowym jeśli chodzi o kulturę? Też trudno powiedzieć - niby ponad 90% deklaruje się jako chrześcijanie, jednak zapewne odsetek praktykujących jest drastycznie mniejszy.

Cytat:A swoją drogą to ciekawe, bo jest tak jak mówisz - z tymi ateistami, satanistami i poganami.
Z tego wniosek, że mają to w genach. Czyli jest to dla nich sprawa naturalna, odruch bezwarunkowy.

Pierwszy błąd - nie w genach. Żyją w kulturze, w której większość wyznaje chrześcijaństwo. A więc i język "podłapał" chrześcijańskie naleciałości. Obecnie stwierdzenia "O boże!" czy "O matko święta!" są raczej pewnymi utartymi wyrażeniami, wypowiadanymi w pewnych sytuacjach, jednak są mocno odarte ze swojego pierwotnego znaczenia. W związku z czym ich użycie nie świadczy o jakiejś utajonej "chrześcijańskości" - a o kulturowym i językowym zaadaptowaniu tych zwrotów.

Cytat:Czyli ich obecne postawy sa trochę rzeczą sztuczną, gwałcącą ich naturalne dążenia i przeświadczenia. Rodzajem frustracji.

Drugi błąd, wynikający z pierwszego - tutaj widać, jak jeden nietrafnie wyciągnięty wniosek powoduje serię błędnych konsekwencji. Otóż ludzie ci nie działają "niezgodnie z sobą" - po prostu żyjąc w kulturze przesiąkniętej chrześcijaństwem nabyli pewne zwroty z chrześcijaństwa pochodzące - warto zauważyć, że same zwroty, jako struktury językowe, a nie ich chrześcijańskie konotacje.

Cytat:Nie Drizzt, ja tu nie apologizuję, katolicyzmu, tylko piszę o pewnych procesach. Generalnie uważam nasz katolicyzm masowy za dosyć płytki i jałowy. Niestety utożsamiany z całością Kościoła. Być może stąd się biorą owe frustracje i apostazje. Bez zadania sobie trudu poznania innej strony Kościoła? - Smutny Tylko głosno myślę. #-o

Możliwe. Aczkolwiek jednocześnie całkowicie rozumiem tych ludzi - czemu mają szukać akurat w KOŚCIELE swojego miejsca, skoro już się raz na KK sparzyli? Tak jak człowiek, który przy pierwszym kontakcie np z baraniną (spróbował, żeby zobaczyć, jak smakuje) się zatruł - nie próbuje jej ponownie, "bo może tylko ten kawałek był zły", tak i człowiek, który na KK się sparzył, nie ma ochoty dociekać, czy inne "kawałki" tej grupy są ok, tylko szuka innej grupy. Jest to normalny proces, absolutnie logiczny z punktu widzenia ludzkiej psychiki.
16-10-2009 21:04
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów