Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
NPR czy antykoncepcja ?
Autor Wiadomość
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #61
 
Wiesz wogóle co wypisujesz ?

"Chrześcijaństwo w żaden sposób nie sprzeciwia się racjonalnemu myśleniu.
Wręcz przeciwnie - jest dużą pomocą w racjonalnym poznawaniu świata"


Sancte Michael Archangele,
defende nos in praelio,
(...)
01-05-2005 21:57
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
b22 Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 342
Dołączył: Jan 2005
Reputacja: 0
Post: #62
 
Nie, niestety nie wiem. Po prostu mam zdolność pisania po polsku, ale nie umiem tego potem przeczytać. Dziwne, nie? Mam to od urodzenia. Zupełnie nie wiem, co piszę.
02-05-2005 07:56
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Lola Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 595
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #63
 
jako zapewne jeden z niewielu moderatorów śledzę ten temat, sądzę, że kwestię tego kto kłamie a kto nie zostawmy w spokoju, bo znowu zacznie się wzajemne obrażanie, a to nam niepotrzebne-nikomu się tego czytać nie chce

co do postinoru to b2 ja też, wydaje mi się, na wiarygodnych stronach wyczytałam o jego działaniu poronnym, ale już o tym pisałam więc nie będę się powtarzać

...Alles was zählt,
ist die Verbindung zu Dir
und es wäre mein Ende,
wenn ich diese Verbindung verlier...
02-05-2005 12:33
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #64
 
Czytam po raz kolejny post "b2"
http://forum.ewangelizacja.sulechow.net/...0849#10849
i zastanawiam się o co tak naprawdę chodzi mu w tej odpowiedzi ??
Najprawdopodobniej - jednynie chęć sprowokowania nieostrożnej wypowiedzi i doprowadzenie do "przepychanek słownych" (co już po części się stało :-( ) lub też wręcz do sprowokowania awantury - i być może - zamknięcia tematu.
Napisałem wyraźnie:
ddv napisał(a):Ja nie mam zamiaru wchodzić w tzw. "przepychanki słowne".
i dlatego nie będę komentować poprzedniej wypowiedzi - skorzystam jednak z niej by wyjaśnić nasuwające się wątpliwości i "pociągnąć" dalej temat.

Na podstawie słów "b2"
b2 napisał(a):Nam, Katolikom nie trzeba, ddv, wciskać ciemnoty i straszyć poronnymi prezerwatywami, po to byśmy ich nie stosowali. My nie grzeszymy z miłości i dojrzałości a nie ze strachu. Postaraj się to zrozumieć - jeśli dasz radę).
No cóż - jestem Katolikiem i uważam, że do mnie należy przestrzeganie nauczania Kościoła najściślej jak to tylko możliwe- a nie celowe grzeszenie.
Każdy grzech oddala od Boga.
Stosowanie środków antykoncepcyjnych - zgodnie z nauczaniem Kościoła Katolickiego jest grzechem ciężkim, całkowicie pozbawiającym łaski uświecającej niezbędnej do zbawienia.
Zastanówmy się teraz nad zwrotem:
b2 napisał(a):My nie grzeszymy z miłości i dojrzałości a nie ze strachu.
Zdanie sprzeczne - bowiem:
1. Każdy grzech jest odejściem, bądź oddaleniem się od Boga - a stosowanie środków antykoncepcyjnych jest grzechem.
Zatem - stosując antykoncepcję oddalamy się od Boga i wystawiamy na próbę Boże Miłosierdzie.
2. Wyjaśnijmy sobie teraz czym jest Miłośc dla Chrześcijanina

Cytat:Uznaj więc, że Pan, Bóg twój, jest Bogiem, Bogiem wiernym, zachowującym przymierze i miłość do tysiącznego pokolenia względem tych, którzy Go miłują i strzegą Jego praw,
(Ks.Powt.Prawa 7:9)
Albowiem z Jeruzalem wyjdzie Reszta, i z góry Syjon garstka ocalałych. Zazdrosna miłość Pana <Zastępów> tego dokona!
(2 Ks.Królewska 19:31)
Czyż ci, co knują zło, nie błądzą? Miłość i wierność dla tych, co mają dobre zamiary.
(Ks.Przysłów 14:22)
Miłość i wierność gładzą winę, bojaźń Pańska ze złych dróg sprowadza.
(Ks.Przysłów 16:6)
Miłość i wierność gładzą winę, bojaźń Pańska ze złych dróg sprowadza.
(Ks.Przysłów 16:6)
Albowiem przykazania: Nie cudzołóż, nie zabijaj, nie kradnij, nie pożądaj, i wszystkie inne - streszczają się w tym nakazie: Miłuj bliźniego swego jak siebie samego. Miłość nie wyrządza zła bliźniemu. Przeto miłość jest doskonałym wypełnieniem Prawa. A zwłaszcza rozumiejcie chwilę obecną: teraz nadeszła dla was godzina powstania ze snu. Teraz bowiem zbawienie jest bliżej nas, niż wtedy, gdyśmy uwierzyli.
(List do Rzymian 13:9-11)

Miłość nie wyrządza zła bliźniemu. Przeto miłość jest doskonałym wypełnieniem Prawa.
(List do Rzymian 13:10)

Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą;
(1 list do Koryntian 13:4)

Miłość nigdy nie ustaje, [nie jest] jak proroctwa, które się skończą, albo jak dar języków, który zniknie, lub jak wiedza, której zabraknie.
(1 list do Koryntian 13:

Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy: z nich zaś największa jest miłość.
(1 list do Koryntian 13:13)

Miłość niech będzie bez obłudy. Miejcie wstręt do złego, podążajcie za dobrem. W miłości braterskiej nawzajem bądźcie życzliwi. W okazywaniu czci jedni drugich wyprzedzajcie. Nie opuszczajcie się w gorliwości. Bądźcie płomiennego ducha. Pełnijcie służbę Panu.
(List do Rzymian 12:9-11)

Oddajcie każdemu to, mu się należy: komu podatek - podatek, komu cło - cło, komu uległość - uległość, komu cześć - cześć. Nikomu nie bądźcie nic dłużni poza wzajemną miłością. Kto bowiem miłuje bliźniego, wypełnił Prawo. Albowiem przykazania: Nie cudzołóż, nie zabijaj, nie kradnij, nie pożądaj, i wszystkie inne - streszczają się w tym nakazie: Miłuj bliźniego swego jak siebie samego.

Na to zaś wszystko /przyobleczcie/ miłość, która jest więzią doskonałości.
(List do Kolosan 3:14)

A zatem zachęcam was ja, więzień w Panu, abyście postępowali w sposób godny powołania, jakim zostaliście wezwani, z całą pokorą i cichością, z cierpliwością, znosząc siebie nawzajem w miłości.
(List do Efezjan 4:1-2)

Niechaj nikt nie lekceważy twego młodego wieku, lecz wzorem bądź dla wiernych w mowie, w obejściu, w miłości, w wierze, w czystości!
(1 List do Tymoteusza 4:12)
(Przypomnę - słowo "czystość" to nie czystośc ciała - lecz czystość seksualna)
Cytat:Miłość zaś polega na tym, abyśmy postępowali według Jego przykazań. Jest to przykazanie, o jakim słyszeliście od początku, że według niego macie postępować.
(2 List Jana 6)

Gdybym mówił językami ludzi i aniołów, a miłości bym nie miał, stałbym się jak miedź brzęcząca albo cymbał brzmiący. Gdybym też miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice, i posiadał wszelką wiedzę, i wszelką [możliwą] wiarę, tak iżbym góry przenosił, a miłości bym nie miał, byłbym niczym.
(1 list do Koryntian 13:1-2)

Gdybym też miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice, i posiadał wszelką wiedzę, i wszelką [możliwą] wiarę, tak iżbym góry przenosił, a miłości bym nie miał, byłbym niczym. I gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją, a ciało wystawił na spalenie, lecz miłości bym nie miał, nic bym nie zyskał.
(1 list do Koryntian 13:2-3)
(List do Rzymian 13:7-9)
Jak Mnie umiłował Ojciec, tak i Ja was umiłowałem. Wytrwajcie w miłości mojej! Jeśli będziecie zachowywać moje przykazania, będziecie trwać w miłości mojej, tak jak Ja zachowałem przykazania Ojca mego i trwam w Jego miłości. To wam powiedziałem, aby radość moja w was była i aby radość wasza była pełna.
(Ew.Jana 15:9-11)

To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem. Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich. Wy jesteście przyjaciółmi moimi, jeżeli czynicie to, co wam przykazuję.
(Ew.Jana 15:12-14)
Miłość zaś polega na tym, abyśmy postępowali według Jego przykazań. Jest to przykazanie, o jakim słyszeliście od początku, że według niego macie postępować.
(2 List Jana 6)
Słowo "Miłość" w znaczeniu czysto bibijnym, w jakim powinien to słowo przez Chrześcijanina być rozumiane ma raczej niewiele wspólnego z seksem ...
Ba powiem więcej - powiązanie słowa "Miłość" w odniesieniu do spraw seksu bywa najczęsciej wypaczeniem tego słowa !!
Pojęcie miłości sprowadzone do spraw seksu to również najzwyklejsze wypaczenie Chrystusowego Przykazania Miłości
Cytat:Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali tak, jak Ja was umiłowałem; żebyście i wy tak się miłowali wzajemnie.
(Ew.Jana 13:34)
- wtedy, gdy przeczy Przykazaniu "Nie códzołóż" ...

Jak zatem można mówić o "miłości" w momencie, w którym Prawo Boże jest łamane grzechem ??
Przepraszam - ale muszę kończyć i wysłać niedokończoną wiadomość. :-(
Postaram się skończyć tę swją myśl jeszcze dziś wieczorem.

Tylko na marginesie:
b2 napisał(a):(...)
Swoją drogą podaje się, że ilość nonoxynolu zawarta na powierzchni prezerwatywy jest tak znikoma, że jego faktyczne działanie plemnikobójcze jest problematyczne.

Gdyby tak rzeczywiście było - to w takim wypadku proszę się zastanowić jaki sens ma wogóle stosowanie tego środka ??
A nonoxynol jest stosowany nie tylko w prezerwatywach - równiez i dla "wzmocnienia skuteczności" innych środków "barierowych".
Same "Środki barierowe" nie mają działania wczesnoporonnego - i nigdy o tym nie mówiłem
Posiadają jednak inne wady - a tym mam zamiar dopero powiedzieć ... Oczko

[ Dodano: Pon 02 Maj, 2005 ]
Sprostowanie - winno być:
Same "Środki barierowe" nie mają działania wczesnoporonnego - i nigdy o tym nie mówiłem że mają działanie wczesnoporonne.
02-05-2005 19:01
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #65
 
Spójrz zatem na mój poprzedni post jeszcze raz, przeczytaj go dokładnie - i odpowiedz w logiczny sposób:
Jak można złamać nakaz Boży (zgrzeszyć; tu akurat - w sprawach seksu) - z miłości ?
02-05-2005 22:58
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #66
 
A czyż cała polemika nie toczyła się o zasadnośc stosowania środków antykoncepcyjnych oraz metod naturalnych :?:
Mógłbym co prawda przytoczyć parę zdań na poparcie tej tezy - lecz nie chcę, by dyskusja znów przerodziła się w "łapanie za słówka" ...
Pomysł
OK, przyjmimy zatem, że cała polemika pomiędzy mną a b2 toczyła sie nie o samą zasdność stosowania antykoncepcji lecz o różnice pomiędzy antykoncepcją a aborcją. :?
Oczywiście - sprawy zdrowotne to ważna sprawa, lecz u podstaw nauczania Kościoła w sprawach antykoncepcji stoi - tzw. "Jednocząca rola aktu małżeńskiego".
Sprawy prawne i - nazwijmy to "techniczne" już tłumaczyła Lola
Lola napisał(a):6. NPR to świadomy stosunek do płodności w aspekcie zarówno biologicznym jak i moralnym - to nie jest zrzucanie odpowiedzialności na firmy farmaceutyczne

7.
b2 napisał(a):Na czym bowiem miałaby polegać zbieżność aborcji ze stosowaniem prezerwatyw??? Albo stosunku przerywanego???

zbieżność aborcji ze środkami antykoncepcyjnymi bierze się z szerzenia się mentalności antykoncepcyjnej - stosując antykoncepcję działam przeciw poczęciu, wykluczam ewentualne poczęcie się dziecka, kiedy więc to nastąpi, gdy antykoncepcja zawiedzie, to jakie jest z tego wyjście?
http://forum.ewangelizacja.sulechow.net/...0041#10041
i ja:
Cytat:Nauczanie Kościoła nakazuje, by akt kończył się złożeniem nasienia w pochwie.
Człowiek posiada swój naturalny cykl płodności, w którym są zarówno dni w których istnieje możliwość poczęcia jak i takie, w których poczęcie jest niemożliwe - wystarczy tylko dobrze określić te dni, by uniknąc poczęcia. Trzeba jednak wyczekać na odpowiedni dzień bacznie obserwując organizm.
Antykoncepcja sama w sobie burzy ten cykl doprowadzając do tego, że współżycie jest możliwe bez ograniczeń - dając złudne poczucie "bezpieczeństwa" nie dając jednocześnie akceptacji dla naturalnego cyklu płodności kobiety.
Zatem - stosowanie antykoncepcji z samego założenia podyktowane jest strachem przed poczęciem dziecka - a nie akceptacją kobiecego cylku płodności.
http://forum.ewangelizacja.sulechow.net/...0072#10072
03-05-2005 00:21
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
b22 Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 342
Dołączył: Jan 2005
Reputacja: 0
Post: #67
 
Gepardzik!

Serdeczne dzięki za wyjaśnienie ddv sensu moich słów. Sam lepiej bym tego nie zrobił. Twoja wypowiedź jest dla mnie dowodem, że jednak to co piszę jest czytelne. Bo po przeczytaniu komentarza ddv miałem wątpliwości, czy umiem pisać po polsku... Ba, zastanawiałem się nawet, czy ddv pisze aby o mojej wypowiedzi (!).

Więc Drogi ddv, chodziło dokładnie o to, jak wyjaśnił Gepardzik.

Ja nie wiem, ddv, dlaczego jak przeczytasz "A" to rozumiesz "B". To już Twoja sprawa i ja nic na to nie poradzę. Twój przydługi, opatrzony obszernymi cytatami wywód o miłości był niepotrzebny. Ja przez miłość nie rozumiem seksu, jak piszesz, tylko widzę Boga (Bóg jest miłością). Jeżeli Tobie wszystko (miłość również) kojarzy się z seksem i masz zamiar nadal wszystko tak spłycać, do poziomu kloaki, to ja nic na to nie poradzę.

Słowem: nic nie zrozumiałeś. Szkoda.

Rozumiem też słowo czystość, a nawet znacznie szerzej niż wynika z Twojego ujęcia.

Kulminacją i spiętrzeniem jednak braku pojmowania sprawy jest pytanie ddv:

Cytat:Jak można złamać nakaz Boży (zgrzeszyć; tu akurat - w sprawach seksu) - z miłości ?

Odpowiedź jest prosta: nie można i ja nigdy nic takiego nie twierdziłem. To Twoje urojenie.

Żeby było śmieszniej jest to riposta na Gepardzikowe ale:

Cytat:ddv ale b2 napisał, żeby "nie grzeszyć z miłości" a nie "grzeszyć z miłości"

Niepojęte, jak można tak wszystko przeinaczać i nierozumieć znaczenia najprostszych polskich słów, ddv!!!

Teraz odnośnie kłamstw (by nie być gołosłownym):

ddv raczy pisać:

Cytat:Same "Środki barierowe" nie mają działania wczesnoporonnego - i nigdy o tym nie mówiłem

wcześniej jednak ddv raczył napisać:

Cytat:a granica pomiędzy środkami antykoncepcji "zapobiegawczej" a wczesnoporonnej" praktycznie nie istnieje ...

Reasumując, według ddv, nie istnieje granica pomiędzy środkami wczesnoporonnymi a antykoncepcją zapobiegawczą.

Zatem:
- powszechnie do antykoncepcji "zapobiegawczej" zalicza się prezerwatywy i tzw stosunek przerywany,
- ponieważ granica nie istnieje więc stosowanie prezerwatywy = spowodowanie poronienia
(podobnie stosunek przerywany = wywołanie poronienia),
- świadome wywołanie poronienia to aborcja,

Zatem według ddv prezerwatywa = aborcja.

I teraz znowu cytat z ddv z początku wyjaśnienia:

Same "Środki barierowe" nie mają działania wczesnoporonnego - i nigdy o tym nie mówiłem

To dziwne, ddv. Chyba sobie zaprzeczasz...

Pomijając już, że ddv dopuszcza się tu logicznej nieścisłości, bo należałoby raczej mówić o antykoncepcji (czyli metodach niedopuszczających do poczęcia - połączenia komórki plemnika z komórką jajową), aborcji (czyli wszelkich metod pozbycia się zygoty, niezależnie od stadium jej rozwoju) oraz metod, które w pewnych okolicznościach mają obydwa działania.

Dla ddv jest to wszystko jedno i to samo. Pies jest kotem, kot psem a czasem i wiewiórką być potrafi.

Teraz logiczne błędy popełniane przez ddv przy okazji nonoxynolu:

Cytat:Gdyby tak rzeczywiście było - to w takim wypadku proszę się zastanowić jaki sens ma wogóle stosowanie tego środka ??

to o nonoxynolu... czytajmy ddv dalej:

gdzie indziej piszesz:

Cytat:Sama prezerwatywa jest środkiem tzw. "barierowym" - o dośc niskim poziomie "skuteczności zapobiegania".

pozostaje więc znowu Cię zacytować ddv:

Cytat:Gdyby tak rzeczywiście było - to w takim wypadku proszę się zastanowić jaki sens ma wogóle stosowanie tego środka ??

I tak w kółko, i cały czas, nie rozumiesz nic, motasz, piszesz na przekór sobie samemu, mnie traktujesz jak nic nie wiedzącego o kościele ateistę. O co Ci chodzi?

Lolu, rozumiem, że zarzucając kłamstwo łatwo mogę kogoś obrazić (co nie jest moją intencją); chciałbym jednak, by forum nie było miejscem krzewienia ciemnoty, tylko prawdziwej nauki kościoła. Z nauką kościoła się zgadzam, natomiast z jej wątpliwymi obrońcami (ddv!) zgadzać się nie będę, dopóki nie zaczną pisać prawdy.
Nauka Koscioła nie potrzebuje bowiem kłamstwa dla swej obrony. Przetrwała tysiąclecia i przetrwa następne bez uciekania się do nieprawdy.

Pozdrawiam.
03-05-2005 09:40
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #68
 
b2 napisał(a):
Cytat:Same "Środki barierowe" nie mają działania wczesnoporonnego - i nigdy o tym nie mówiłem
wcześniej jednak ddv raczył napisać:
Cytat:a granica pomiędzy środkami antykoncepcji "zapobiegawczej" a wczesnoporonnej" praktycznie nie istnieje ...
Reasumując, według ddv, nie istnieje granica pomiędzy środkami wczesnoporonnymi a antykoncepcją zapobiegawczą.
Nie wiem, gdzie uczyłeś się logiki, b2 ...
Rzeczywiście - dziwinie rozumujesz i dziwinie pojmujesz słowo - jeżeli zbijasz dwie różne sprawy, b2, jeżeli już w pierwszym poście pisałem:
Cytat:Kolejna sprawa - według mnie równie ważna - to fakt, że granica pomiędzy antykoncepcjąa aborcją jest bardzo cienka.
Wiele ze środków reklamowanych jako "antykoncepcyjne" jest w gruncie rzeczy wczesnoporonna - np. pigułka hormonalna "po", niektóre ze środków hormonalnych oraz - pozornie niewinne - środki "plemnikobójcze" którymi nasączane są np. prezerwatywy w celu "poprawienia ich skuteczności".
Jednym z kolejnych:
ddv napisał(a):
b2 napisał(a):
Cytat:
fakt, że granica pomiędzy antykoncepcjąa aborcją jest bardzo cienka

Jeżeli stwierdza się "fakt" to znaczy, że jest to ogólnie przyjęta teza, potwierdzona wielkorotnie naukowo i zaakceptowana jako aksjomat. Tak chyba nie jest? Na czym bowiem miałaby polegać zbieżność aborcji ze stosowaniem prezerwatyw??? Albo stosunku przerywanego???

Chodzi tu o stosowanie środków niejednikrotnie zalecanych jako "zapobiegające" poczęciu dziecka a - w gruncie rzeczy - będące środkami wczesnoporonnymi (niektóre środki hormonalne, kremy i środki plemnikobójcze, spirala) które powodują wydalenie z organizmu zaopłodnionego już jajeczka.
Wytłuściłem, by lepiej zrozumiał ...
ddv napisał(a):
b2 napisał(a):Chyba nie tak wiele... Pigułka "po" działa na nieco innej zasadzie. Z założenia NIE jest środkiem wczesnoporonnym, ma natomiast niedopuścić do połączenia plemnika z komórką jajową (czyli do powstania życia). Technicznie więc spełnia podobną rolę do prezerwatywy. Jednak istnieje ryzyko, że pigułka ta może wywołać wczesne poronienie, jeżeli się ją zastosuje niezgodnie z przeznaczeniem i instrukcją, to znaczy jeżeli upłynie dłuższy niż podawany w ulotce czas pomiędzy niezabezpieczonym stosunkiem a zażyciem pigułki "po".


Przykro mi to stwierdzić, ale mylisz się - pigułka "po" właśnie działa w taki sposób, że powoduje wydalenie z ogranizmu zapłodnionego jajeczka - dlatego mówimy o tym, że jest środkiem wczesnoporonnym (podobnie zresztą jak spirala)
http://forum.ewangelizacja.sulechow.net/...0072#10072
Po czym "b2" wpiera, że
b2 napisał(a):Ale szkodliwość postinoru jest wysoka w porównaniu z innymi środkami do antykoncepcji codziennej.
Niemniej nie jest to środek wczesnoporonny. Jego działanie polega na ograniczeniu migracji plemników, miracji kom. jajowej i niedopuszczeniu do implantacji (czyli zapłodnienia).
http://forum.ewangelizacja.sulechow.net/...0120#10120
A na koniec wysuwa "logiczny" wniosek:

b2 napisał(a):Zatem według ddv prezerwatywa = aborcja.
Gratuluję logiki .... =D> =D> =D> =D> =D> =D> =D> =D> =D> =D> =D> =D> :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:


b2 napisał(a):Teraz logiczne błędy popełniane przez ddv przy okazji nonoxynolu:

Cytat:Gdyby tak rzeczywiście było - to w takim wypadku proszę się zastanowić jaki sens ma wogóle stosowanie tego środka ??
No to proszę mi logicznie odpowiedzieć:
- jaki sens ma stosowanie tego (wczesnoporonnego nota bene) środka w przerwatywach i innych środkach "mechanicznych" ??
- bo nie dałeś na to odpowiedzi ...
Czym jest nonoxynol i o jego wczesnoporonnym działaniu napisałem w poście:
http://forum.ewangelizacja.sulechow.net/...0151#10151
Tymczasem - "b2" non stop obrzuca mnie błotem stawiając wzięte z sufitu zarzuty wobec mojej osoby, nie potrafi udowodnić logicznie żadnej ze swoich też.
Jedno, co naprawdę potrafi - ... to obrzucać błotem i oskarżać o niestworzone rzeczy.
Zwracam teraz na to uwagę, gdyż ta dyskusja dzięki działaniom b2 przeodziła się z czysto merytorycznej na czystą przepychankę ...
Te twoje "pytania" zawarte na początku czyż nie są negowaniem zasadności nauczania Kościoła ?
- po czym twierdzisz, że nie negujesz tego stanowiska ...
Jak to rozumieć ??
Pytam się bo nie widzę z twojej strony jakiegoś wyjaśniania zasadności nauczania Kościoła - tylko ciągłe ataki ... :cry:
_________________


Dlaczego jednak zdecydowałem się na sprostowanie tego postu "b2" ??
- Ano - dlatego, że mechanizm negowania metod naturalnych oraz podważanie zasdności nauczania Kościoła jest mi doskonale znany
Np. - na "forum.wiara" przez ~ok. 100 postów tłumaczyliśmy zasadność stosowania metod naturalnych - po czym przez następnych ok. 600 (30 stronx20 postów) omawialiśmy "wyjątki" - na podstwie których zwolennicy antykoncepcji chcieli udowodniić "niezasadność" stosowania metod naturalnych. :roll:
W podobnym stylu jak ten twój - tyle tylko, że o wiele więcej kultury, intelektu i mniej obrzucania błotem było w tej dyskusji.
Czego zatem boją się zwolennicy antykoncepcji ??
(Krzycząc przy tym, jak szatan podczas egzorcyzmowania ... Język )
O tym, by nie mówić prawdy o niej :?:
03-05-2005 11:36
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Katolik Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 148
Dołączył: Apr 2005
Reputacja: 0
Post: #69
 
Czy NPR jest zgodne z Pismem Świętym?

Wierz? tylko w prawdy objawione. Bez wiary nie mo?na podoba? si? Bogu
03-05-2005 12:27
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #70
 
tak.
Antykoncepcja - nie.
Wierzysz Magisterium ?
03-05-2005 12:34
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Katolik Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 148
Dołączył: Apr 2005
Reputacja: 0
Post: #71
 
Gdzie jest napisane w Magisyerium o NPR?

Wierz? tylko w prawdy objawione. Bez wiary nie mo?na podoba? si? Bogu
03-05-2005 12:38
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #72
 
AQno - Magisterium w sprawach związanych z moralnością seksualną wypowiada się...
Cytat:Temat magisterium potrzebuje wyjaśnień także dlatego, że od pewnego czasu znajduje się ono w sytuacji krytycznej i nieco paradoksalnej. Podczas gdy z jednej strony, jak nigdy dotąd w historii, mnożą się jego interwencje, to z drugiej strony stwierdza się istnienie szerzącego się praktycznego niezgadzania się wiernych z jego dyrektywami, zwłaszcza na temat moralności seksualnej i bioetyki. Bardziej zdecydowaną zgodę otrzymują niektóre wypowiedzi, przede wszystkim papieskie, na temat praw człowieka, sprawiedliwości społecznej, pokoju, ekologii itd. Jednak niezgoda jest nie tylko praktyczna, ale niekiedy także teoretyczna.
Resztę - znajdź sobie sam Oczko :diabelek:

"Chrześcijaństwo w żaden sposób nie sprzeciwia się racjonalnemu myśleniu.
Wręcz przeciwnie - jest dużą pomocą w racjonalnym poznawaniu świata"


Sancte Michael Archangele,
defende nos in praelio,
(...)
03-05-2005 14:15
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Katolik Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 148
Dołączył: Apr 2005
Reputacja: 0
Post: #73
 
Jest to niezgodne z PS.
Cytat:Po czym Bóg im błogosławił, mówiąc do nich: «Bądźcie płodni i rozmnażajcie się,
A skutek NPR i środków anty.. jest ten sam: brak potomstwa.

[ Dodano: Wto 03 Maj, 2005 14:32 ]
Ponadto Franco Ardusso nie jest Magisterium Kościoła.

Wierz? tylko w prawdy objawione. Bez wiary nie mo?na podoba? si? Bogu
03-05-2005 14:19
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #74
 
Katolik napisał(a):Jest to niezgodne z PS.
Cytat:Po czym Bóg im błogosławił, mówiąc do nich: «Bądźcie płodni i rozmnażajcie się,
A skutek NPR i środków anty.. jest ten sam: brak potomstwa.
A jak tą wypowiedź połączyć z innymi wypowiedziami "lefebrystów" np. Crusadera na "forum.wiara:
Crusader napisał(a):[quote="Agniulka"]O ile mi wiadomo herezja może conajwyżej dotyczyć kwestii doktryny wiary a nie nauczania na temat antykoncepcji

Wprawdzie papież w zakresie nieomylności ma nauczanie dotyczące moralności, ale chyba zgodzę się z Tobą akurat w tym temacie. Nb. nauczanie Kościoła dotyczace seksualności tak bardzo zmieniało się w XX wieku, że zmiany akurat tutaj są możliwe.

dodam, że przyjąłbym je z większym zrozumieniem niż ekumenizm totalny


http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?p=61007#61007

[ Dodano: Wto 03 Maj, 2005 ]
Zatem - jak to jest - kto się myli:
"Katolik", "Crusader", czy też sami nie wiecie co piszecie :-k ??

"Chrześcijaństwo w żaden sposób nie sprzeciwia się racjonalnemu myśleniu.
Wręcz przeciwnie - jest dużą pomocą w racjonalnym poznawaniu świata"


Sancte Michael Archangele,
defende nos in praelio,
(...)
03-05-2005 14:55
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Katolik Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 148
Dołączył: Apr 2005
Reputacja: 0
Post: #75
 
Skutek NPR a środki anty.., to brak potomstwa, co jest faktem powszechnie znanym.

Wierz? tylko w prawdy objawione. Bez wiary nie mo?na podoba? si? Bogu
03-05-2005 15:24
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów