NPR czy antykoncepcja ?

[ddv]

NPR nie jest przyczyną bezpłodności - jest metodą planowania rodziny całkowicie odwracalną.

Metody naturalne wykorzystują naturalny cykl płodności kobiety - i dlatego są zgodne z Bożymi nakazami.
Dochodzi do tego jeszcze coś innego - mianowicie współżycie bez żadnej metody planowania rodziny może być grzechem przeciwko Duchowi Świętemu - nadmiernej ufności Bogu.
Stąd nauczanie papieskie jest jak najbardziej właściwe.

A ty, "Katoliku" nie odpowiedziałeś jasno na moje pytanie ...
Kto zatem się myli - ty, czy Crusader :?:

[Katolik]

ddv napisał(a):NPR nie jest przyczyną bezpłodności - jest metodą planowania rodziny całkowicie odwracalną.

Metody naturalne wykorzystują naturalny cykl płodności kobiety - i dlatego są zgodne z Bożymi nakazami.
Dochodzi do tego jeszcze coś innego - mianowicie współżycie bez żadnej metody planowania rodziny może być grzechem przeciwko Duchowi Świętemu - nadmiernej ufności Bogu.
Stąd nauczanie papieskie jest jak najbardziej właściwe.

A ty, "Katoliku" nie odpowiedziałeś jasno na moje pytanie ...
Kto zatem się myli - ty, czy Crusader :?:

Ad.1 Nie rozumiem wypowiedzi Crusadera
2. Jeżeli NPR nie jest powodem spadku dzietności, to co jest tego powodem, przy założeniu, że ponad połowa ludzie w Polsce to katolicy.?

[Lola]

wetnę się w rozmowę mężczyzn
- odnośnie przepychanek słownych b2 i dvv wyraziłam już swoje zdanie, póki co dyskusja utknęła w martwym punkcie - interpretacji itp.
- Katolik - odnośnie Twoich pytań to już to wszystko zostało podane w dyskusji - przeczytaj ją więc a nie prowokuj czy zmuszaj do powtarzania (Skutek NPR a środki anty.., to brak potomstwa-napisał Katolik)

Katolik napisał(a):Jeżeli NPR nie jest powodem spadku dzietności, to co jest tego powodem, przy założeniu, że ponad połowa ludzie w Polsce to katolicy.?

conajmniej, dziwaczne założenie

odnośnie NPR wypowiedział się Papież Paweł VI w encyklice Humane vitae - no ale Ty pewnie tej części Magisterium Kościoła nie uznajesz

[Offca]

Katolik napisał(a):Jeżeli NPR nie jest powodem spadku dzietności, to co jest tego powodem, przy założeniu, że ponad połowa ludzie w Polsce to katolicy.?

Rzekłabym, że chemiczna antykoncepcja, która jest nadużywana przez wielu ludzi - niestety też i takich, którzy mówią o sobie "katolicy"!! Dla mnie to logiczne. Stosując antykoncepcję masz "stały dostęp" do współżycia: kiedy chcesz, jak chcesz, z kim chcesz itd. Uważam, że NPR nie stosują ludzie, dla których poczęcie dziecka jest życiową katastrofą i za wszelką cenę chcą się przed nim zabezpieczyć.
Nie wiem jakbyś to sobie wyobrażał, że przy każdym zbliżeniu kochających się ludzi, miałoby dojść do poczęcia? Seks nie jest czymś zakazanym w małżeństwie. Małżonkowie mają do niego prawo, by pogłębić swoją miłość do siebie, ale wątpię, żeby każdego było stać na to, by wychowywać xx dzieci, nie wspominając już, że organizm kobiety też ma do pewnego momentu wytrzymałość. Przeczytaj sobie w jakimś podręczniku od biologii jak organizm jest wycieńczony po ciąży i porodzie. To naturalne.
NPR związane jest w pewnym sensie z czystością. Kiedy nie mogę współżyć z żoną, nie współżyję. To nie tak, jak z chemiczną antykoncepcją: robimy to, kiedy tylko się nam to podoba, na dodatek bez żadnych konsekwencji.
Trzeba być zawsze otawrtym na boski dar, jakim jest dziecko. Chemiczna antykoncepcja raczej to uniemożliwia. Stosując ją tylko JA decyduję kiedy mam mieć dziecko! Wydaje mi się, że z NPR to już co innego. Tą metodę stosują w głównej mierze osoby wierzące-praktykujące, które zdają sobie sprawę z dziecka jako daru Boga, wiedzą też do czego z punktu widzenia wiary i Kościóła służy współżycie małżeńskie.
Może troche namotałam, chcialam w skrócie wszystko opisać. Za niezrozumiałość przepraszam

[Katolik]

To ile ludzi w polsce żyje wskazań Kościoła?

[Offca]

Na pewno nie 97% deklarujących się jako katolicy.
Proszę wypowiadać się do tematu.

[Katolik]

Wracając do tematu, powodem spadku dzietności jest zmiana nauczania o Małżeństwie, na soborze.

[Offca]

Że niby jaka to zmiana? Konkrety, konkrety!

[Katolik]

Offca napisał(a):Że niby jaka to zmiana? Konkrety, konkrety!

Mała zmiana – wielkie skutki
O celach małżeństwa
http://www.piusx.org.pl/zw/44/index.php?nr=4
Za dużo, by to całe wklejać.

[Daidoss]

Katolik napisał(a):Mała zmiana – wielkie skutki
O celach małżeństwa
http://www.piusx.org.pl/zw/44/index.php?nr=4
Za dużo, by to całe wklejać.

Wolałbym żebys nie cytował :!: A żebys wypowiadał się sam :!: Wklejanie takich cytatów ma na celu zniechęcenie. Dlatego czekam na konkret włąsnymi słowami :!:

[Katolik]

Własnymi słowami:
Celem małżeństwa do soboru Wat II było spłodzenie i wychowanie dzieci. Po soborze ten cel spadł na bodaj czwarte miejsce. Mała zmiana i taki skutek.

[Gregoriano]

Katolik napisał(a):Wracając do tematu, powodem spadku dzietności jest zmiana nauczania o Małżeństwie, na soborze.

Katolik napisał(a):Mała zmiana – wielkie skutki
O celach małżeństwa
http://www.piusx.org.pl/zw/44/index.php?nr=4
Za dużo, by to całe wklejać.

1. Nie rzucaj haseł tylko argumenty :!:

2. Nie wklejaj tylko przedstawiaj swoje poglądy :!:

3. Jeśli dalej tak będzie posty będą usuwane, powód: ma być dyskusja a nie rzucanie haseł, sloganów :x

[Offca]

Taaaak? Jakaś skąpa ta wypowiedź. A te pozostałe 3 miejsca to co? Zarabianie kasy, sprzątanie i gotowanie?
Dla Twojej wiadomości powiem, ze nadal głównym celem małżeństwa jest spłodzenie i wychowanie dzieci. Kościół tak naucza, ale skąd możesz to wiedzieć, skoro do niego nie chodzisz?!
Ciekawa jestem jak to u Ciebie wygląda. Ile masz dzieciaków? 15? 20? Nie współżyjesz z żoną wcale? To tak na marginesie też powstrzymywanie się od poczęcia.

[Katolik]

Cytat: 2363 Przez zjednoczenie małżonków urzeczywistnia się podwójny cel małżeństwa: dobro samych małżonków i przekazywanie życia.

Jak umiem liczyć, przekazywanie życia jest na drugim miejscu, o płodzeniu nie ma mowy.

[Offca]

A przekazywanie życia to co? Podawanie sobie kanapki?