O godności człowieka i szacunku na przykładzie Dody

[omyk]

Krótko już:
Po pierwsze jeśli spotkacie się w czyśćcu, to po pewnym czasie obie wylądujecie w niebie, więc nie ma co wątpić we wspólne spotkanie w niebie.
A po drugie: nadzieja chrześcijanina to nadzieja na niebo, a nie na czyściec
Czyściec to wyjście awaryjne, ostateczność ;>

[Bilziałka]

Równie dobrze możemy zacząć szanować kobiety pracujące w najstarszym zawodzie świata. Nie sądzę żeby katolik powinien takie coś tolerować,wręcz przeciwnie!! Bronić kogoś takiego tzn.przyzwalać na to co robi,a jak zacznie się na to przyzwalać to w naszym kraju zrobi się druga Ameryka-zdemoralizowana,bez zasad i jakichkolwiek dobrych obyczajów czy świętości.

[omyk]

Oczywiście, że możemy i powinniśmy szanować prostytutki. Nie za to, co robią, ale dlatego, że są ludźmi. Godność człowieka nie wypływa z jego pobożności czy moralnego prowadzenia się. Człowiek jest wartościowy per se.

Dorota Rabczewska wcale nie jest mało inteligentna, czy głupia. Należy do Mensy, a jej IQ - założę się - o wiele przewyższa IQ wielu z nas. To, co widzisz na scenie, to wizerunek, maska - jak napisała Anariel. Nie wiem, jak p. Dorota żyje na co dzień, i mówiąc szczerze, nie mam ochoty wchodzić jej pod kołdrę i penetrować życia prywatnego. Wiem natomiast, że nie mam prawa tego oceniać, ani tym bardziej bezpodstawnie porównywać jej do kurtyzany, bo to jest po prostu szkalowanie jej dobrego imienia.

[Bilziałka]

Omyku o ile wiem to istnieje-niebo,czyściec i piekło i każdy ma jakieś grzechy na sumieniu więc i tak pierwsze wyląduje w czyśćcu żeby odpokutować za swoje grzechy. jedni tam sobie pobędą krócej a inni dłużej.

[ Dodano: Nie 15 Lis, 2009 14:26 ]
no cóż,temat się ciągnie dalej Ja wyraziłam to co myślę,uważam że zachowanie osób takich jak D.R i jej podobnych nie jest odpowiednie i nie powinno się pozwalać na coś takiego,jestem zdegustowana takim zachowaniem i nie będę go pochwalała w przeciwieństwie do innych. Zdania raczej nie zmienię. Oczywiście grzechy trzeba sobie wybaczać ale wtedy kiedy ktoś za nie szczerze żałuje. i nie trzeba nikomu wchodzić do łóżka żeby się o kimś czegoś dowiedzieć,wystarczy popatrzeć co kto sobą pokazuje. koniec tematu.

[M. Ink. *]

Bilziałka napisał(a):Ok.zgadzam się ze może nie powinno sie tak nazywać nawet takich ludzi jak Doda

Słusznie, Bilziałko. Tu masz rację!

Człowiekowi - zawsze tak; grzechowi/złu/głupocie - zawsze nie. Szanujemy człowieka, bo jest dzieckiem Boga; nie szanujemy grzechu/zła/głupoty, bo są "dziećmi" szatana.

:gitarka:

[lidia]

Też nie jestem za przezywaniem, ale ta Doda to już przesadza, na zdjęciu w gazecie kolorowej Ona wraz ze swych kochankiem pokazują środkowe palce a obok leży pismo Święte i różaniec i do tego komentarz, ten kto napisał PŚ to albo był napruty winem ...

http://www.wprost.pl/ar/168778/Doda-bdzi...ie-Biblii/

[omyk]

O mamma mia, naprawdę sądzisz, że każdy najpierw wyląduje w czyśćcu?! :O

Trzy okresy życia wewnętrznego napisał(a):"Wreszcie, ponieważ łaska uświęcająca z istoty swej prowadzi nas do życia wiecznego, daje również przygotowanie bliższe do otrzymania światła chwały natychmiast po śmierci, bez przejścia przez czyściec. Czyściec jest bowiem karą, skutkiem winy, ktrej można byłoby uniknąć, oraz niewystarczającego zadośćuczynienia, które mogłoby być zupełne, gdybyśmy lepiej przyjęli kary w życiu doczesnym. Pewne jest bowiem, że człowiek będzie zatrzymany w czyśćcu tylko przez grzechy, których mógłby uniknąć, lub przez niedbalstwo w ich naprawieniu. Normalnie należałoby odbyć czyściec w tym życiu - zasługując, wzrastając w miłości, zamiast odbywać go po śmierci bez zasługi." (Reginald Garrigou-Lagrange OP, "Trzy okresy życia wewnętrznego")

[Bilziałka]

nie każdy ale większość!! Nikt nie jest bez grzechu,chyba że święty. Sama nie możesz tego wiedzieć jak to będzie z Tobą czy kimś innym,bo to wie tylko Bóg,a my ludzie na ziemi nie wiemy wszystkiego ani nie znamy Jego planów i nigdy nie będziemy wszystkiego wiedzieli,więc na Twoim miejscu nie była bym taka pewna tego co piszesz. Boga rozum ludzki nie jest w stanie ogarnąć,więc nie którzy mogli by się tak nie wymądrzać i nie pouczać innych bo nie są wszechwiedzący.

[omyk]

No właśnie, skoro nie jesteśmy wszechwiedzący to skąd wiesz, że większość wyląduje w czyśćcu?
Czy wolą Jezusa jest dla człowieka niebo, czy czyściec?

[M. Ink. *]

lidia napisał(a):Też nie jestem za przezywaniem, ale ta Doda to już przesadza

Może się kiedyś nawróci. Łotr Dyzma nawrócił się dopiero na krzyżu... I tylko on jedyny był osobiście kanonizowany przez Jezusa...

[Bilziałka]

może się kiedyś rzeczywiście nawróci o ile spotka odpowiednich ludzi na swojej drodze,na razie otacza się złymi ludżmi ,którzy gardzą jakimikolwiek wartościami i ulegają podszeptom Szatana.
Owszem Jezus chciałyby widzieć nas w niebie,ale ludzie,którzy się nie nawrócą lub mają na sumieniu wiele grzechów ciężkich- raczej wątpię czy po śmierci od razu powędrują do nieba. Jezus jest miłosierny ale Bóg przestrzega nas przed grzechem i Szatanem oraz przed konsekwencjami ulegania jemu już od początku świata.Nie można powiedzieć że każdy człowiek,który grzeszy nie musi się niczym przejmować bo Jezus i tak go zbawi wiec może sobie żyć byle jak.

[lidia]

M.Ink. Masz rację, Łotr nawrócił się na krzyżu i Jezus powiedział, że będzie z Nim w raju a nie powiedział mu , że jak przejdzie przez czyściec o będzie w raju.

Łk 23, 39-43

Cytat:39 Jeden ze złoczyńców, których [tam] powieszono, urągał Mu: «Czy Ty nie jesteś Mesjaszem? Wybaw więc siebie i nas». 40 Lecz drugi, karcąc go, rzekł: «Ty nawet Boga się nie boisz, chociaż tę samą karę ponosisz? 41 My przecież - sprawiedliwie, odbieramy bowiem słuszną karę za nasze uczynki, ale On nic złego nie uczynił». 42 I dodał: «Jezu, wspomnij na mnie, gdy przyjdziesz do swego królestwa». 43 Jezus mu odpowiedział: «Zaprawdę, powiadam ci: Dziś ze Mną będziesz w raju».

[M. Ink. *]

lidia napisał(a):M.Ink. Masz rację

Masz rację, że mam rację :krzywy:

[Rachel]

Bilziałka, moim zdaniem robisz sobie urlop od miłowania bliźnich. A bliźnim twym jest każdy człowiek, czy go lubisz czy nie. Modlitwą należałoby objąć każdą osobę i prosić Boga o łaskę aby umieć kochać tych których nam ciężko jest miłować.

[Mordimer_Madder]

W przypadku pani Dody niestety Waszych modlitw będzie trzeba sporo... tak sądzę. :diabelek:

Najgorsze jest to, że jakimś dziwnym sposobem zafunkcjonowała ona jako swoista ikona popkultury i idolka niektórych dziewcząt. Jestem tym faktem przerażony. I sprawy jej stosunku do religii katolickiej akurat nie mają tu nic do rzeczy... to jakiś koszmar...