Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
GN: "Była szefowa kliniki aborcyjnej broni życia"
Autor Wiadomość
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #31
 
Drizzt napisał(a):Owszem, zawyżam statystykę. Ale czemu? Z prostej przyczyny - ochrzczono mnie jako katolika, w pewien sposób nie pozostawiono wyboru. Nie widzę więc sensu, by włóczyć się po urzędach, parafiach etc, aby fizycznie dokonać apostazji. Za dużo zachodu, a zysk z tego dla mnie - żaden.
nie trafia do mnie taka retoryka; to mniej więcej tak, jakbym musiał się zgodzić, że jestem złodziejem, bo "Polacy to złodzieje" (jak twierdzą gdzieniegdzie na Zachodzie)

jeśli więc "statystycznie katolicy są za aborcją" dlatego, że wielu z nich - tak, jak Ty - nie dostrzega "zysku" w jasnym postawieniu sprawy, to przywołana przez Ciebie statystyka jest zwykłą lipą... ci katolicy, którzy rzekomo mieliby być za aborcją, w rzeczywistości katolikami nie są, a jedynie apostatami, którym tylko nie chce się formalnie zalegalizować realnej apostazji Pomysł

Drizzt napisał(a):Jednak uważam, że same ARGUMENTY używane przez katolików są często bezsensowne, nie mające podstaw w rzeczywistości. Są to albo argumenty stricte wynikające z wiary (więc ustanawianie praw zgodnie z nimi byłoby narzucaniem zasad wiary katolickiej nie-katolikom)
skoro uważasz za bezsensowne argumenty wynikające tylko z wiary, to - konsekwentnie - należy uznać za bezsensowne argumenty wynikające tylko ze światopoglądu

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
17-11-2009 12:55
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Wojtek37 Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 1,321
Dołączył: May 2005
Reputacja: 0
Post: #32
 
M. Ink. * napisał(a):ci katolicy, którzy rzekomo mieliby być za aborcją, w rzeczywistości katolikami nie są, a jedynie apostatami, którym tylko nie chce się formalnie zalegalizować realnej apostazji Pomysł

Ja powiem więcej - tacy "katolicy" to właśnie "neo-poganie" uważający się za członków KRzK. Lecz ja ich z Kościoła nie wywalam. może się kiedyś nawrócą.... .

"Bardzo mało modli się ten, co przywykł modlić się tylko wtedy, gdy klęczy".
Św. Jan Kasjan
17-11-2009 13:47
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Sant Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,755
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 5
Post: #33
 
M. Ink. * napisał(a):Katolicy! Nie dajcie sobie wmówić, że nie-katolicy powinni wami rządzić! Nie dajcie sobie wmówić, że prawa ustanawiane przez katolików są gorsze niż prawa stanowione przez nie-katolików, zwłaszcza gdy idzie o prawa wrogie katolickiemu duchowi... Nie dajcie sobie wmówić, katolicy, że jesteście zawsze głupsi od nie-katolików i że wasze prawa są zawsze głupsze od ich praw! Nie dajcie sobie wmówić, że ludzkie pomysły i pseudo-humanistyczne ideologie są lepsze od Bożego objawienia, którego wy, katolicy, jesteście spadkobiercami

Nie ma lepszych praw niż te, które wynikają z Bożego objawienia. Człowiek nigdy nie będzie mądrzejszy od Boga.
I tu się z Inkym zgadzam. Dodałbym tylko wezwanie-
Kod:
KATOLICY - POZNAWAJCIE SWOJĄ WIARĘ

"Czuję, że muszę wrócić do Ciebie - oto pukam - otwórz mi drzwi swoje, poucz mnie, jak dojść do Ciebie można" (Soliloquia - Św. Augustyn)
17-11-2009 13:50
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #34
 
Wojtek37 napisał(a):Lecz ja ich z Kościoła nie wywalam. może się kiedyś nawrócą.... .
Może...

Ciekawe czy Drizzt się kiedyś nawróci...? :hm:

Drizzt, nawrócisz się kiedyś...? 8)

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
17-11-2009 13:58
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Drizzt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,576
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #35
 
Ink - ja się JUŻ nawróciłem, i jestem z tego niezmiernie zadowolony Oczko

A co do zawyżania statystyki i stawiania sprawy jasno: ja w rozmowach z ludźmi nie ukrywam, ze katolikiem nie jestem. A po co mam zmieniać statystykę? I tak wyjdzie na to, co ma wyjść w państwie, a jeśli co poniektórym (nie wszystkim!) katolikom tak zależy, aby podbudowywać ego uważaniem, że są w większości, to proszę bardzo, mnie to nie przeszkadza Język
17-11-2009 15:14
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #36
 
Cytat:Ink - ja się JUŻ nawróciłem, i jestem z tego niezmiernie zadowolony Oczko
...

Drizzt napisał(a):katolikom tak zależy, aby podbudowywać ego uważaniem, że są w większości
być może

dla mnie ważniejsze jest, by katolicy - jeśli będą kiedyś realną większością (a mam nadzieję, że tak będzie) - zabronili definitywnie aborcji; z każdego zabitego już embrionu ludzkiego rozwinąłby się człowiek (co nie zmienia faktu, że my - katolicy - uznajemy embrion za człowieka), jego zabicie jest więc unicestwieniem tego człowieka; nie ma w prawdziwym katolicyzmie zgody na taką dehumanizację i zgody takiej nie będzie =;

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
17-11-2009 16:01
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #37
 
Drizzt napisał(a):Ink - ja się JUŻ nawróciłem, i jestem z tego niezmiernie zadowolony Oczko

To gratulacje z powodu tak szybkiego nawrócenia. Ja jestem tyle w Kościele i jeszcze się nie nawróciłem. =D>
Może przy okazji w jednym z tematów powiesz jak można sie tak szybko nawrócić? :-k
Wiele osób ma z tym poważne problemy, może jako nawrócony człowiek, z miłości do bliźnich (mam nadzieję, że ta strona miłości bliźniego jest u ciebie na najwyższym poziomie) pomożesz im w nawracaniu się, każda bowiem dusza jest cenna dla Boga.

Także ci, którzy do tej pory mogli dokonywać aborcji a teraz stanęli po stronie obrony życia poczetego, których może sumienie gryzie.

M. Ink. * napisał(a):dla mnie ważniejsze jest, by katolicy - jeśli będą kiedyś realną większością (a mam nadzieję, że tak będzie) - zabronili definitywnie aborcji

Cały czas o to walczymy, ale to nie tylko od samych katolików zależy, mają oni jednak spory wpływ na to, aby tak mogło się stać. Roztropnie wybierajmy rządzących to napewno uda się dokonać tego, aby aborcja była definitywnie zakazana.

Pozdrawiam

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
18-11-2009 00:15
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów