Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
GN: "Była szefowa kliniki aborcyjnej broni życia"
Autor Wiadomość
sdms Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 310
Dołączył: Jul 2009
Reputacja: 0
Post: #25
 
Drizzt napisał(a):Nie chodzi o zakaz sprawowania urzędu, ale to, by sprawując ten urząd kierować się dobrem państwa, ogółu (czyli też nie-katolików), a nie względami religijnymi. Dodatkowo chodzi też o to, by brać pod uwagę wolę społeczeństwa.
Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której katolik sprawujący urząd państwowy działa wbrew swemu sumieniu. To ludzie wybierają polityków. Politycy nie kryją swoich preferencji, poglądów, programów itp. Zatem skoro wybieramy takich a nie innych polityków decydujemy się na to, że polityka państwowa będzie szła w takim a nie innym kierunku. Demokracja to rządy większości, a nie mniejszości. Przy całym szacunku do mniejszości (wyznaniowych czy innych) nie można kształtować polityki w taki sposób, by w imię politycznej poprawności, kosztem większości respektować w sposób bezkrytyczny prawa mniejszości.
Drizzt napisał(a):Jednak polityk powinien (w idealnej sytuacji) dążyć nie do tego, co sam uważa, a do tego, czego oczekują od niego jego wyborcy. A w szerszym kontekście - czego oczekuje społeczeństwo jako ogół.
Po części tak. Ale polityk też powinien działać w zgodzie ze swoim sumieniem. Twoja idealna sytuacja oznaczałaby konformizm i rządy karierowiczów niestety. Można to porównać do sytuacji, w której np. jakiś kraj muzułmański porywa polskich żołnierzy. Całe społeczeństwo oczekuje, że prezydent wyśle wojsko i odbije żołnierzy, co równałoby się z wypowiedzeniem wojny. Mądry prezydent spróbuje rozwiązać sprawę dyplomatycznie unikając konfliktu zbrojnego - wbrew oczekiwaniom społeczeństwa. Bo nie zawsze to czego chce ogół jest dobre dla kraju.
Cytat:A gdyby okazało się, ze 90% społeczeństwa jest za aborcją? W takim układzie politycy powinni kierować się wolą ludzi, czyż nie?
Powinni kierować się własnym sumieniem
Drizzt napisał(a):Problem, Ink, leży w tym, że ani za, ani przeciw aborcji nie ma realnych przesłanek. Wszystko zależy tylko od światopoglądu.
Z tym nie sposób się zgodzić. To znaczy tu kwestią nie jest "za aborcją" czy "przeciw aborcji". Kwestią jest to czy wolno zabijać człowieka i w jakich okolicznościach. Zwolennicy aborcji twierdzą, że płód nie jest człowiekiem. W ten sposób można powiedzieć też, że wg. zwolenników eutanazji człowiek schorowany też nie jest człowiekiem skoro wolno go zabić bez konsekwencji. Oczywiście nauka dostarcza dostatecznych dowodów na to, by z całą pewnością stwierdzić, że człowiek jest w pełni człowiekiem od poczęcia aż do naturalnej śmierci.
Drizzt napisał(a):Tu z kolei Twoja teza mocno kontrowersyjna. Czy "to katolicy stanowią naród"? Czy faktycznie głęboka wiara i posłuszeństwo kościołowi jest postawą dominującą w naszym społeczeństwie? Czy nie jest to jedynie większość iluzoryczna? To ważne pytania, zmieniające znacznie postać rzeczy.
Raczej nie. Raczej są to pytania o zabarwieniu ideologicznym, które generalnie nie mają żadnego związku z tezą Ink'a.
Drizzt napisał(a):Jeśli tak - to jakim cudem badania wskazują, że więcej niż 50% społeczeństwa jest za aborcją?
Pokaż mi takie badanie, które bierze pod uwagę zdanie całego społeczeństwa. Tu by trzeba było przeprowadzić spis ludności, w którym jednym z pytań byłoby pytanie o stosunek do aborcji, bo wtedy bylibyśmy najbliżsi 100% frekwencji.


Generalnie znów robimy z tematu wątek o wszystkim i o niczym sprowadzający się do dyskusji czy katolicy mogą wprowadzać w swoim kraju pod swoimi rządami zgodne z katolicką moralnością prawa, czy nie... Dyskusji, na którą można odpowiedzieć tylko w jeden sposób, bo każda inna odpowiedź będzie oznaczała dyskryminację.
17-11-2009 11:43
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
[] - TOMASZ32-SANCTI - 15-11-2009, 02:46
[] - Drizzt - 15-11-2009, 08:10
[] - M. Ink. * - 15-11-2009, 13:42
[] - Anariel - 15-11-2009, 13:47
[] - omyk - 15-11-2009, 15:12
[] - TOMASZ32-SANCTI - 15-11-2009, 23:03
[] - M. Ink. * - 15-11-2009, 23:35
[] - TOMASZ32-SANCTI - 16-11-2009, 00:29
[] - aleksab - 16-11-2009, 01:28
[] - Bilziałka - 16-11-2009, 07:58
[] - Drizzt - 16-11-2009, 10:15
[] - Bilziałka - 16-11-2009, 13:42
[] - TOMASZ32-SANCTI - 16-11-2009, 14:25
[] - Drizzt - 16-11-2009, 14:34
[] - sdms - 16-11-2009, 15:42
[] - Bilziałka - 16-11-2009, 16:57
[] - omyk - 16-11-2009, 17:13
[] - Scott - 16-11-2009, 17:17
[] - M. Ink. * - 16-11-2009, 18:48
[] - Annnika - 16-11-2009, 23:42
[] - Drizzt - 16-11-2009, 23:45
[] - Sant - 17-11-2009, 09:35
[] - Drizzt - 17-11-2009, 11:42
[] - sdms - 17-11-2009 11:43
[] - M. Ink. * - 17-11-2009, 12:33
[] - Drizzt - 17-11-2009, 12:33
[] - M. Ink. * - 17-11-2009, 12:45
[] - Drizzt - 17-11-2009, 12:46
[] - sdms - 17-11-2009, 12:54
[] - M. Ink. * - 17-11-2009, 12:55
[] - Wojtek37 - 17-11-2009, 13:47
[] - Sant - 17-11-2009, 13:50
[] - M. Ink. * - 17-11-2009, 13:58
[] - Drizzt - 17-11-2009, 15:14
[] - M. Ink. * - 17-11-2009, 16:01
[] - TOMASZ32-SANCTI - 18-11-2009, 00:15

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów