SDMS:
Cytat:To znaczy tu kwestią nie jest "za aborcją" czy "przeciw aborcji". Kwestią jest to czy wolno zabijać człowieka i w jakich okolicznościach.
Nie. Kwestią jest, czy aborcja (i w jakich okolicznościach) jest a)zabijaniem b)człowieka. I tu właśnie nie ma możliwości udowodnienia jednego stanowiska - bo każda ze stron będzie miała argumenty, które będą w pewien sposób zasadne, a w pewien - nie. W związku z czym, jest to kwestia stricte ideologiczna, a nie oparta na naukowych przesłankach.
Cytat:Oczywiście nauka dostarcza dostatecznych dowodów na to, by z całą pewnością stwierdzić, że człowiek jest w pełni człowiekiem od poczęcia aż do naturalnej śmierci.
Na przykład jakich? Możesz przytoczyć te przesłanki, które byłyby niezależne od światopoglądu? (no, bo mówisz, ze naukowe, więc...)
Cytat:Pokaż mi takie badanie, które bierze pod uwagę zdanie całego społeczeństwa. Tu by trzeba było przeprowadzić spis ludności, w którym jednym z pytań byłoby pytanie o stosunek do aborcji, bo wtedy bylibyśmy najbliżsi 100% frekwencji.
Wniosek - REFERENDUM. Proste, jasne i logiczne. Jeśli katolicy twierdzą, ze skoro w papierach 90% ma "katolik", to te 90% będzie przeciw aborcji, to w czym problem? I tak wyjdzie na Wasze...
Cytat:czy katolicy mogą wprowadzać w swoim kraju pod swoimi rządami
I tu, nieładnie, powiem: "BULLSHIT". Po pierwsze, nie w "SWOIM" kraju. Kraj należy tak do części katolików maksymalnie ortodoksyjnych, jak i katolików "z nazwy", jak i ateistów czy innowierców. Więc może przyhamuj nieco tą megalomanię i zapędy kato-totalitarne, bo nie jest to WASZ kraj. Jest to kraj ogółu. Po drugie, nie "SWOIMI" rządami, a rządami przedstawicieli społeczeństwa (CAŁEGO) wybranymi demokratycznie. Przedstawicieli, którzy mają swoj światopogląd, i swoje wpisane w papierach - z czym wcale nie muszą zgodnie działać. Więc znów - bez megalomanii, proszę.
Cytat:Dyskusji, na którą można odpowiedzieć tylko w jeden sposób, bo każda inna odpowiedź będzie oznaczała dyskryminację.
Błąd - dyskusja, na którą nie można odpowiedzieć w ŻADEN sposób. Bo każda odpowiedź będzie oznaczała dyskryminację.