Cytat:W odpowiedzi na pytania Drizzta (i argumentację Vanessy)
Jezus wiedząc, że nadeszła Jego godzina przejścia z tego świata do Ojca, umiłowawszy swoich na świecie, do końca ich umiłował. (J 13,1 BT)
Jezus, jak zresztą każdy człowiek był istotą posiadającą i ciało i ducha. Po śmierci Jego ciało zostało złożone w grobie i spoczywało tam przez 3 dni, aż trzeciego dnia, już odnowione zmartwychwstało. Wiemy z Biblii, że to odnowione ciało było inne od zwykłego ciała - tzn. zachowywało właściwości tak cielesne jak i duchowe (znikanie i pojawianie się, a jednocześnie odczuwanie głodu, możliwość dotykania itp.)
Rozchodzi się o to,kiedy Jezus wstąpił do nieba.
Gdy zmartwychwstał i ukazywał się przez 40 dni uczniom powiedział do Marii,że jeszcze nie wstąpił do Ojca.
Kłamałby ,gdyby było inaczej.
J 20:17 BT "Rzekł do niej Jezus: Nie zatrzymuj Mnie,
jeszcze bowiem nie wstąpiłem do Ojca. Natomiast udaj się do moich bracii powiedz im: Wstępuję do Ojca mego i Ojca waszego oraz do Boga mego i Boga waszego."
Tak,masz rację Jezus tak jak każdy człowiek miał ciało i ducha.Ciało zostało złożone w grobie ,a ducha powierzył w ręce Boga.
Tylko warto wiedziec ,czym ten duch jest.
Czy to jest nasza osobowośc ,czy coś innego.
Gdy Bóg stwarzał Adama z prochu ziemi tchnął w martwe ciało dech życia i stał się człowiek duszą żyjącą.Zatem ten duch pochodzący od Boga ożywia ciało .Jest siłą ożywczą dla ciała ,a podtrzymuje działanie tej siły oddychanie.
W chwili śmierci jest odwrotnie.Człowiek oddaje ostatni oddech i duch opuszcza ciało.Ciało bez ducha jest martwe.
Zatem z Jezusem też tak się stało ,oddał ducha Bogu w tym znaczeniu : miał nadzieję ,że Bóg wskrzesi go trzeciego dnia z martwych.
Dz 2:24 BT "Lecz
Bóg wskrzesił Go, zerwawszy więzy śmierci, gdyż niemożliwe było, aby
ona panowała nad Nim,"
Bóg wskrzesił Jezusa na trzeci dzień ,a do tego czasu był w "więzach śmierci".Nigdzie nie przebywał ,po prostu był martwy.
Dopiero po zmartwychwstaniu Jezus ukazywał się uczniom .Ale ,co ciekawe nie poznawali go po wyglądzie.
Dlaczego?
Ciekawe słowa o swoim ciele Jezus powiedział we wieczerniku przed swoją śmiercią.
Lk 22:19 BT "Następnie wziął chleb, odmówiwszy dziękczynienie połamał go i podał mówiąc: To jest
Ciało moje, które za was będzie wydane: to czyńcie na moją pamiątkę!"
Ciało wydane? Komu wydane ?
Hbr 10:10 BT „Na mocy tej woli uświęceni jesteśmy przez
ofiarę ciała Jezusa Chrystusa raz na zawsze.”
Jezus złożył w ofierze Bogu swoje ciało ,wobec tego nie mógł pojawic się znowu na ziemi jako człowiek.
Bóg wskrzesił swego Syna do życia duchowego ,dlatego zmartwychwstał jako niewidzialny duch.
Poniósł śmierc w ciele ,ale został wskrzeszony w duchu.
1P 3:18-20 Bw „Gdyż i Chrystus raz za grzechy cierpiał, sprawiedliwy za niesprawiedliwych, aby was przywieść do Boga; w ciele wprawdzie
poniósł śmierć, lecz w duchu został przywrócony życiu.(19)
W nim też poszedł i zwiastował duchom będącym w więzieniu,(20) które niegdyś były nieposłuszne, gdy Bóg cierpliwie czekał za dni Noego[/b], kiedy budowano arkę, w której tylko niewielu, to jest osiem dusz, ocalało przez wodę.”
Rodzaju 6:1-4
[u]W tym stanie jako duch ,czyli już
po zmartwychwzbudzeniu poszedł do więzienia w którym zamknięte na sąd czekały duchy ,nie nie ludzi,ale duchy zbuntowanych aniołów .Oni za dni Noego okazały nieposłuszeństwo zeszli na ziemię i pojmowali córki ludzkie za żony.Było to wbrew ich powołaniu ,dlatego Bóg ich ukarał.
Jud 1:6 BT „i aniołów, tych, którzy nie zachowali swojej godności, ale opuścili własne mieszkanie, spętanych wiekuistymi więzami zatrzymał w ciemnościach na sąd wielkiego dnia;”
Co ciekawe ,zwrot odnoszący się do zmartwychwzbudzonego Jezusa "ukazywał się " jest taki sam jak zwrot dotyczący materializujących się duchów -aniołów.
Słowo "ukazywał się " dużo nam mówi ,bo tylko o aniołach ,którzy się materializowali tak czytamy:
Wj 3:2 Bw "Wtem ukazał mu się anioł Pański w płomieniu ognia ze środka krzewu; i spojrzał, a oto krzew płonął ogniem, jednakże krzew nie spłonął."
Sdz 6:12 Bw "I ukazał mu się anioł Pański i rzekł do niego: Pan z tobą, mężu waleczny!"
Lk 1:11 Bw "Wtem ukazał się mu anioł Pański, stojący po prawej stronie ołtarza kadzidlanego."
Natomiast w odniesieniu do zmartwychwstałego Jezusa czytamy:
Mk 16:9 Bw "I powstawszy z martwych wczesnym rankiem, w pierwszy dzień tygodnia, ukazał się najpierw Marii Magdalenie, z której wypędził siedem demonów
Mk 16:11 Bw "Lecz oni, gdy usłyszeli, że żyje i że się jej ukazał, nie uwierzyli."
Mk 16:12 Bw "A potem ukazał się w innej postaci dwom z nich, gdy szli do wsi."
Mk 16:14 Bw "Na koniec ukazał się jedenastu uczniom, gdy siedzieli u stołu, i ganił ich niewiarę i zatwardziałość serca, że nie uwierzyli tym, którzy go widzieli zmartwychwskrzeszonego."
Czy to tylko zbieg okoliczności ? Nie ,Jezus ukazywał się podobnie jak wcześniej aniołowie ,którzy przecież byli duchami,a tylko przybierali postac mężczyzny.
Jezus podobnie ,po zmarwychwstaniu do życia wiecznego w niebie był duchem ,który się materializuje.
Uczniowie nie zawsze rozpoznawali go po wyglądzie Maria myślała że to ogrodnik ,to świadczy ,że materializował się w różnych ciałach.
[ Dodano: Sro 02 Gru, 2009 17:14 ]
Cytat:Jezus kilkakrotnie używa formy Jestem, - np:"Zanim Abraham stał się, ja Jestem". (cyt. z pam.) Czyżby był mało gramotny? - Czemu nie użył formy ja byłem?
Był bardzo "gramotny".
Użył formy "ja byłem"
J 8:58 Br "Odpowiedział im Jezus: Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, nim jeszcze pojawił się Abraham, Ja już byłem."
Przypominam ,że przekład Br jest katolickim przekładem.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Biblia_Warszawsko-Praska