Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czy wierzycie w sny?
Autor Wiadomość
Bilziałka Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 80
Dołączył: Nov 2009
Reputacja: 0
Post: #1
Czy wierzycie w sny?
Często mam sny,które póżniej sprawdzają się całkowicie lub w jakimś stopniu. Zastanawiam się czy ''spełnianie''się snów ,śnienie o sytuacjach,które póżniej się zdarzają,to jakiś dar dany od Boga dla ludzi aby ostrzegać przed jakimiś zdarzeniami,ludżmi itd.? Czy wytwór ludziej wyobrażni,podświadomości,która akurat pokazuje co się ma wydarzyć?

Tęsknię do Ciebie Jezu co raz bardziej
03-12-2009 18:53
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #2
 
Jakieś przykłady może :?: Proroctwo przez sny jest szalenie rzadkie. Mówię o Bożym proroctwie Uśmiech - fakt jest, że w podświadomości mocno analizujemy rzeczywistość, czasami powstają z tego majki, czasami po prostu dopiero podświadomie wyciągamy logiczne i skuteczne wnioski. Może to to Uśmiech

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
03-12-2009 21:42
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Eldian Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 141
Dołączył: Jun 2009
Reputacja: 0
Post: #3
 
Annnika: gorzej jak w śnie widzimy coś, co zobaczymy dopiero rano w wiadomościach. Przy czym nie ma szans, żebyśmy widzieli to wcześniej bo rzecz się stała w nocy, więc nie mogłem poprzedniego dnia o tym przeczytać.

Wtedy masz szok Oczko
03-12-2009 22:12
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Wojtek37 Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 1,321
Dołączył: May 2005
Reputacja: 0
Post: #4
 
Nie - nie wierzę, choć mogą mim zdaniem być narzędziem Boga, - jako "SŁOWO-OBRAZ" dany ku nawróceniu.

"Bardzo mało modli się ten, co przywykł modlić się tylko wtedy, gdy klęczy".
Św. Jan Kasjan
03-12-2009 23:18
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #5
 
Iz 34 - początek.
Choć nie przeczy to, że można mieć sen proroczy. Lepiej jednak zawsze odrzucić sen nawet prawdziwy, niż przyjąć fałszywy, bo tutaj szatan też niestety ma spore pole do manipulacji.
A jeśli sen proroczy pochodzi od Pana, to już On znajdzie sposób, żeby nam przekazać to, co chce Uśmiech Choćby na modlitwie...

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
04-12-2009 08:57
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
lidia Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 440
Dołączył: Jul 2009
Reputacja: 0
Post: #6
 
Sny można wywołać tabletkami, czasem na ulotce jest napisane, że można mieć po tabletkach koszmarne sny i co o tym sądzić a nie są to leki homeopatyczne i jak nazwać takie sny i czy się sprawdzają, może ktoś z was to zaobserwował ?
04-12-2009 11:29
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Bilziałka Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 80
Dołączył: Nov 2009
Reputacja: 0
Post: #7
 
Cytat:Choć nie przeczy to, że można mieć sen proroczy. Lepiej jednak zawsze odrzucić sen nawet prawdziwy, niż przyjąć fałszywy, bo tutaj szatan też niestety ma spore pole do manipulacji.
No niestety ale Szatan usiłuje nami manipulować także przez sen,np.śniąc o mężczyznach,z którymi się kiedyś było i ukazując ich w lepszym świetle niż własnego męża,idealizowaniu ich.Mam często takie sny,które wydają mi się prowokacją i kuszeniem do zdrady,przywiązuję dosyć dużą uwagę do tego co mi się śni więc Diabełek może próbować wykorzystać to przeciw mnie.
Eldian napisał(a):gorzej jak w śnie widzimy coś, co zobaczymy dopiero rano w wiadomościach. Przy czym nie ma szans, żebyśmy widzieli to wcześniej bo rzecz się stała w nocy, więc nie mogłem poprzedniego dnia o tym przeczytać.

Wtedy masz szok Oczko
no też właśnie,jeśli nie jest możliwe abyśmy wiedzieli o jakimś zdarzeniu a przyśni się nam ono i za pare dni zdarzy się, to jest ''troszkę''zastanawiające.
Wojtek37 napisał(a):Nie - nie wierzę, choć mogą mim zdaniem być narzędziem Boga, - jako "SŁOWO-OBRAZ" dany ku nawróceniu.

A jeśli komuś śni się często koniec świata,obraz ukazujący cierpienie nie nawróconych ludzi,demony,które zabierają nienawrócone dusze do piekieł,to czy można to poczytać za znak od Boga? albo raczej próbowanie przez Szatana przestraszyć tym niesamowitym wydarzeniem na który my
chrześcijanie powinniśmy czekać z utesknieniem?

Tęsknię do Ciebie Jezu co raz bardziej
04-12-2009 16:48
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #8
 
Poniekąd wierzę, mają dla mnie symboliczne znaczenie. Zazwyczaj śnią się głupoty, których potem nie pamiętam, ale ostatni sen zrobił na mnie duże wrażenie, bo choć przyśnił mi się kilka dni temu to pamiętam go do dzisiaj.
Śniło mi się, że patrzę na swoją rękę a w niej ponabijanych pełno długich bardzo cienkich igieł, jakby z jakiejś rośliny. Przez sen czułem ból ukłuć. Ktoś wyjął mi chyba jedną albo dwie igły i chyba coś powiedział, ale więcej snu nie pamiętam.
Zaraz po przebudzeniu sen dał mi do myślenia, po powrocie z uczelni sprawdziłem w internecie. Być może dokonałem małej nadinterpretacji, ale w moim śnie byłem na zielonej polanie, więc moje pierwsze skojarzenie było takie, że igły pochodziły z ostu. Sen o oście oznacza: "znak nieszczęścia, u którego podstaw leży twoja własna wina". I następny dzień potok łez. Nie doszło do nieszczęścia, ale fakt, że cierpiałem z własnej winy. To tak jakbym sobie sam ponabijał tych igieł...
Może to głupie, ale dawno już żaden sen nie miał dla mnie takiego znaczenia jak ten, bo był odzwierciedleniem mojej przeszłości, teraźniejszości i przeszłości, bo przecież we śnie nie wyjęto mi igieł. Tak jakby ktoś/coś, mój umysł połączył w całość te doświadczenia i przewidział, co nastąpi, a zgadza się absolutnie wszystko.
04-12-2009 19:46
Odpowiedz cytując ten post
Sant Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,755
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 5
Post: #9
 
Hmmm. Coś jak samospełniające się proroctwo?

"Czuję, że muszę wrócić do Ciebie - oto pukam - otwórz mi drzwi swoje, poucz mnie, jak dojść do Ciebie można" (Soliloquia - Św. Augustyn)
04-12-2009 19:56
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #10
 
No cóż, korzystanie z senników jest formą wróżbiarstwa.

Rdz 41,8; BT napisał(a):Rano faraon, zaniepokojony, rozkazał wezwać wszystkich wróżbitów egipskich oraz wszystkich mędrców i opowiedział im, co mu się śniło. Nie było jednak nikogo, kto by umiał wytłumaczyć faraonowi te sny.

A co Bóg sądzi o wróżbiarstwie?

Pwt 18,9-12; BT napisał(a):Gdy ty wejdziesz do kraju, który ci daje Pan, Bóg twój, nie ucz się popełniania tych samych obrzydliwości jak tamte narody. Nie znajdzie się pośród ciebie nikt, kto by przeprowadzał przez ogień swego syna lub córkę, uprawiał wróżby, gusła, przepowiednie i czary; nikt, kto by uprawiał zaklęcia, pytał duchów i widma, zwracał się do umarłych. Obrzydliwy jest bowiem dla Pana każdy, kto to czyni. Z powodu tych obrzydliwości wypędza ich Pan, Bóg twój, sprzed twego oblicza.

Choćby dlatego lepiej unikać 'zabawy' ze snami i wiary w nie.

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
04-12-2009 22:38
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Bilziałka Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 80
Dołączył: Nov 2009
Reputacja: 0
Post: #11
 
omyk napisał(a):No cóż, korzystanie z senników jest formą wróżbiarstwa.

Sama kiedyś kupiłam sennik i kiedy przyśnił mi się jakiś sen od razu rano sprawdzałam co on oznacza ale to było dawno.Obecnie nie wierzę w żadne senniki,których rodzajów jest bezliku.Uważam to za głupotę wierzyć że to co ktoś sobie wymyślił i napisał ze akurat taka czy siaka sytuacja we śnie oznacza to czy tamto,a poza tym jak słusznie zauważyła Omyk jest to forma wróżbiarstwa,której Bóg nam zakazał.
Jednak chyba co innego śnić o czymś co się samo póżniej wydarzy.

Tęsknię do Ciebie Jezu co raz bardziej
05-12-2009 14:15
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
spioh Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,219
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #12
 
ale co by nie powiedzieć, to gdyby Bóg nie przemówił do Józefa we śnie, to kto wie gdzie by się brzemienna Maryja podziała... :wink:

a tak poważnie, to jasne, że Bóg może dawać dam jakieś 'światło' przez sen w różnych sprawach. tylko, że nawet jeśli sen jest od Boga to nie jest powiedziane, że potrafimy go dobrze zinterpretować jak to było z faraonem i jego snem o krowach.
wiadomo, że senniki itp. symboliki odpadają jako wróżbiarstwo i bałwochwalstwo. sami też często raczej jesteśmy 'zaśmieceni' niż uświęceni, żebyśmy nawet na jawie potrafili odróżniać bez problemu natchnienia z Ducha od własnych czy od złego, a co dopiero fragmenty snu (bo nawet jak się człowiekowi wydaje, że pamięta cały, to pewnym być tego nie może).
a kwestia sprawdzalności, zwłaszcza dosłownej - to, że "przepowiednia" się wypełnia, nie znaczy, że jest to Boże proroctwo. w Dziejach czytamy o kobiecie, która miała "ducha wróżenia" i "wyprorokowała" prawdę: idąc za apostołami, wołała, że są to ludzie od Boga. i co na to św. Paweł? "aaa.. mówi prawdę, to ok." ? nie. egzorcyźmik :mrgreen:

tak się zastanawiam jeszcze, czy Biblia podaje jakiś przykład kogoś komu proroctwo dawane było w jakimś sensie regularnie przez sen, a nie sporadyczne przypadki, raz czy dwa 'na głowę' ?

Inteligentny wszystko zauważa. Głupi wszystko komentuje. Heinrich Heine

--== fundacja Barnaba ==--
[Obrazek: ub1959484.png]
05-12-2009 14:37
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Marta Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 103
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #13
 
lidia napisał(a):Sny można wywołać tabletkami, czasem na ulotce jest napisane, że można mieć po tabletkach koszmarne sny i co o tym sądzić a nie są to leki homeopatyczne i jak nazwać takie sny i czy się sprawdzają, może ktoś z was to zaobserwował ?

sama biorę taki lek- sa to tabletki przeciwalergiczne, stosowane również w lekkich atakach astmy. i rzeczywiscie, w ulotce ma informacje, że po zastosowaniu moga pojawiac sie nietypowe sny i koszmary senne- tabletkę bierze się na wieczór. i faktycznie, jakos w pierwszy tydzien przyjmowania ich rzeczywiscie pojawialy sie sny- ale raczej nie były to koszmary, raczej jakies historie na zasadzie filmu, absorbujące. pamietalam je po obudzeniu, ale raczej końcówki, bo sen posiadał wiele wątków, a może nawet byo to kilka różnych snów. a, i po tym leku spałam jak zabita- stąd może te sny. widac lek działa jakos otepiająco i tyle.
po tygodniu sny przeszły. nie ma sie czego obawiać.

spioh napisał(a):ale co by nie powiedzieć, to gdyby Bóg nie przemówił do Józefa we śnie, to kto wie gdzie by się brzemienna Maryja podziała... :wink:

No własnie. Mysle, ze Bóg może dawac proroctwa w snach i przemawiac do nas przez sny. I jesli to robi, to mysle, ze daje takze pewnosc, że to On mówi, a nie ludzka wyobraźnia czy projekcja.

A co z śnieniem zmarłych? Słyszałam kiedyś, że śniący się zmarły prosi tę osobę, której się śni o modlitwę, o pomoc modlitewną i pamięć, o jakieś wstawiennictwo. Nie przypominam sobie, aby mnie samej snił sie kiedys ktos z moich zmarłych, ale moja Babcia na przykład, ilekroć śni się jej ktoś z jej znajomych lub bliskich zmarłych- tego samego dnia intensyfikuje swoje modlitwy w intencji tej osoby.
05-12-2009 16:47
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #14
 
Myślę, że słusznie, modlitwy nigdy nie za wiele Uśmiech
A rozstrzyganie, czy to był sen w którym rzeczywiście za zgodą Pana padła prośba, czy też wytwór wyobraźni, chyba nie ma sensu... Modlić się warto niezależnie od tego.

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
05-12-2009 17:10
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
spioh Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,219
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #15
 
Cytat: I jesli to robi, to mysle, ze daje takze pewnosc, że to On mówi, a nie ludzka wyobraźnia czy projekcja.
tak, ale ta pewność nie jest większa niż w wypadku rozeznawania innych myśli/natchnień w życiu duchowym. a ponieważ większość ludzi nie potrafi rozeznawać, tym łatwiej im popaść w okultystyczne podejście do "natchnionego śnienia". pytanie czy jest to tak ważne, że lepiej ryzykować błąd a nawet grzech czy może lepiej skupić się na porozumiewaniu się z Bogiem na jawie?

Inteligentny wszystko zauważa. Głupi wszystko komentuje. Heinrich Heine

--== fundacja Barnaba ==--
[Obrazek: ub1959484.png]
05-12-2009 17:11
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów