Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Łyżka dziegciu w beczce miodu czyli podwójna beatyfikacja...
Autor Wiadomość
Mordimer_Madder Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,075
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 0
Post: #1
Łyżka dziegciu w beczce miodu czyli podwójna beatyfikacja...
Cytat:Wiadomość o podpisaniu przez Benedykta XVI dekretu o heroiczności cnót Jana Pawła II, co przybliża jego beatyfikację, została na łamach niedzielnej włoskiej prasy zdominowana przez polemiki wokół identycznej decyzji dotyczącej Piusa XII.
źródło - http://wiadomosci.onet.pl/2099052,12,1,1,item.html

Czy polski KK tak gwałtownie stracił na znaczeniu, że nowy papież pozwala sobie na takie zachowanie? Papież, o którym najdelikatniej można chyba powiedzieć "hitlerofil" ma być beatyfikowany wspólnie z Janem Pawłem II :!: :?:
Kolejne pytanie - skoro Pius XII istotnie spełniał kryteria do wyniesienia go na ołtarze, to dlaczego tak długo z tym czekano :!: :?:

Do prawdy brak mi słów... ale zapewne znajdę wśród Was odpowiedzi...

[Obrazek: Hitlerspope.jpg] [Obrazek: hitler-rcc4.bmp]

Hitler's Pope by John Cornwell

[Obrazek: mojuserbar.jpg]
[Obrazek: 24382.jpg]
Bóg lubi ateistów - oni Go nigdy nie zadręczają swoimi problemami 8)
20-12-2009 15:39
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
lidia Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 440
Dołączył: Jul 2009
Reputacja: 0
Post: #2
 
Co mają do tego Żydzi i dlaczego Cię to tak bulwersuje, skoro jesteś ateistą ?
20-12-2009 16:21
Znajdź wszystkie posty użytkownika
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #3
 
Mordimer_Madder napisał(a):Papież, o którym najdelikatniej można chyba powiedzieć "hitlerofil"
Czy Administracja niniejszego Forum znów pobłażliwie odniesie się do obraźliwego traktowania przez Mordimer_Maddera duchowieństwa katolickiego? #-o Jeśli tak, to będę miał poważne wątpliwości, czy to Forum rzeczywiście jest chrześcijańskie, czy raczej krypto-antyklerykalne... :roll:

Osobom zainteresowanym historią, a nie antyklerykalną papką popartą dwuznacznymi fotkami, polecam informacje o Piusie XII z "Historii Kościoła" ks. M. Banaszaka: http://www.ornatowski.com/lib/historiakk_t4.pdf

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
20-12-2009 16:29
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #4
 
Mordi, a może poczytaj trochę historii, żeby dowiedzieć się jak było naprawdę Uśmiech
Zresztą nawet Eugenio Zolli w swojej książce "byłem rabinem Rzymu" mówi o swoich relacjach z Piusem XII jeszcze jako rabina Rzymu i demaskuje nieprawdziwość tych legend o jego rzekomej bierności wobec Shoah.

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
20-12-2009 16:57
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Mordimer_Madder Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,075
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 0
Post: #5
 
lidia napisał(a):Co mają do tego Żydzi i dlaczego Cię to tak bulwersuje, skoro jesteś ateistą ?
A gdzie ja wspominałem o Żydach??
M. Ink. * napisał(a):Czy Administracja niniejszego Forum znów pobłażliwie odniesie się do obraźliwego traktowania przez Mordimer_Maddera duchowieństwa katolickiego?
Sugerujesz, że fotografia jest fotomontażem czy może okładka książki jest zmanipulowana :roll:

A jak napiszę o okrucieństwach Borgiów, to też obraźliwie będę traktował duchowieństwo katolickie? Albo o Aleksandrze VI, który z tej rodziny zaszedł najdalej... błądzę - chętnie wysłucham argumentów a nie plwania Pomysł A jeśli naruszyłem regulamin - mea culpa lecz jakoś nie widzę, w którym miejscu.

[ Dodano: Nie 20 Gru, 2009 18:39 ]
Po przemyśleniu:
- uciekanie od trudnych tematów czy też zamiatanie ich pod dywan niczego nie załatwi. Trzeba iść z duchem czasu - może nie koniecznie w taki, skrajny jakby sposób -> http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1...l?skad=rss ale za swoiste signum temporis przyjąć taką postawę można.

[Obrazek: mojuserbar.jpg]
[Obrazek: 24382.jpg]
Bóg lubi ateistów - oni Go nigdy nie zadręczają swoimi problemami 8)
20-12-2009 17:51
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
pafni Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,179
Dołączył: Aug 2007
Reputacja: 0
Post: #6
 
Widzisz , problem w tym,że historia Kościoła przez Kościół jest pisana.
A wszelkie dane z zewnątrz nie są akceptowane.
Więc koło sie zamyka.

W Królestwie Ślepców Jednoocy Są Bogami
20-12-2009 20:58
Znajdź wszystkie posty użytkownika
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #7
 
Mordimer_Madder napisał(a):Sugerujesz, że fotografia jest fotomontażem
Napisałem wyraźnie: "antyklerykalna papka poparta dwuznacznymi fotkami". Nie widzę tu nic na temat fotomontażu :roll:

Mordimer_Madder napisał(a):A jak napiszę o okrucieństwach Borgiów, to też obraźliwie będę traktował duchowieństwo katolickie?
Jeśli nie będziesz stosował pod ich adresem obraźliwych epitetów i nie będziesz tendencyjnie manipulował faktami, to nie.

Mordimer_Madder napisał(a):uciekanie od trudnych tematów czy też zamiatanie ich pod dywan niczego nie załatwi
Naginanie faktów pod antyklerykalną teorię, wyssaną z postkomunistycznego palca, załatwia bardzo dużo - zwłaszcza dla interesu antyklerykałów :|

pafni napisał(a):wszelkie dane
Nie chodzi o dane, a o ich tendencyjną, antyklerykalną interpretację.

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
20-12-2009 22:03
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wojtek37 Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 1,321
Dołączył: May 2005
Reputacja: 0
Post: #8
 
Mordimer_Madder napisał(a):- uciekanie od trudnych tematów czy też zamiatanie ich pod dywan niczego nie załatwi.

A niby co mają te fotki nam unaoczniać..?... to że Papież się spotkał,na szczeblu dyplomatycznym z Hitlerem?. to nic nadzwyczajnego.... liczą się intencje.... a Pius XII chyba , jak sami Żydzi potwierdzają miał wiele załóg co do obrony ich jestestwa.

"Bardzo mało modli się ten, co przywykł modlić się tylko wtedy, gdy klęczy".
Św. Jan Kasjan
21-12-2009 00:34
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Sant Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,755
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 5
Post: #9
 
Mordi- Od niczego się nie ucieka. I Kościół już wiele razy kajał się za swoje grzechy (niekiedy uważam, że nawet trochę na wyrost - ale to nieistotne). Trudno, żeby kajał się również za propagandę antykościelną i manipulację hitlerowską, później komunistyczną.
Przecież sam autor owej pozycji w znacznej części wycofał się ze swoich tez. Przynajmniej z oskarżeń wobec papieża, w obliczu braku możliwości działania ze jego strony. Najpierw był Mussolini, później okupacja niemiecka. A że hitlerowcy wykorzystywali propagandowo każde spotkanie....? Taka była ich polityka. I że jakiś dziennikarz im początkowo uwierzył? Papier jest cierpliwy.
Nie pierwszy i nie ostatni raz. Wg dra Goebelsa to Polacy atakiem na radiostację gliwicką wywołali II WŚ. To teraz niech przepraszają za hekatomby ofiar, holokaust itp. Podobna sytuacja. I można przytoczyć dziesiątki innych.

A`propos 1-go zdjęcia. Cadykowi z Góry Kalwarii też honory hitlerowcy oddawali i traktowali z wielką estymą. Aż do wywiezienia go do obozu śmierci.

"Czuję, że muszę wrócić do Ciebie - oto pukam - otwórz mi drzwi swoje, poucz mnie, jak dojść do Ciebie można" (Soliloquia - Św. Augustyn)
21-12-2009 06:16
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Mordimer_Madder Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,075
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 0
Post: #10
 
Jasne... tylko dlaczego nikt nie chce ustosunkować się do meritum tematu?

- do M.Ink.*: zazwyczaj "obraźliwy epitet" jest mi obcy ale chętnie poprawię w tym zakresie błędy, które - jak twierdzisz - mi się zdarzają... a nawet przeproszę. Wszelako pod warunkiem, że jeszcze ktoś inny dopatrzy się owej negatywnej figury stylistycznej tam, gdzie ją widzisz przez pryzmat swojej, chorobliwej nienawiści do inno lub bezwierców Pomysł

[Obrazek: mojuserbar.jpg]
[Obrazek: 24382.jpg]
Bóg lubi ateistów - oni Go nigdy nie zadręczają swoimi problemami 8)
21-12-2009 10:31
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #11
 
Mordimer_Madder napisał(a):do M.Ink.*: zazwyczaj "obraźliwy epitet" jest mi obcy ale chętnie poprawię w tym zakresie błędy, które - jak twierdzisz - mi się zdarzają... a nawet przeproszę.
Przyjrzyjmy się zatem Twojemu epitetowi:

Mordimer_Madder napisał(a):"hitlerofil"
Budując swoje opinie na Twój temat na analogicznych do Twoich przesłanek - analogiczność polega tu na powierzchowności i wybiórczości danych - musiałbym użyć adekwatnego do powyższego epitetu "stalinofil", albo "komuchofil".

Nie sądzę, by było Ci miło, gdybym o Tobie w ten sposób pisał - dlatego nie piszę. Ty jednak złośliwie obrażasz właśnie w ten sposób papieża, który był inicjatorem encykliki potępiającej nazizm z 1937 r., Mit brennender Sorge.

Mordimer_Madder napisał(a):gdzie ją widzisz przez pryzmat swojej, chorobliwej nienawiści do inno lub bezwierców
Oszczerstwo.

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
21-12-2009 11:34
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Sant Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,755
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 5
Post: #12
 
Skoro chcesz?
Mordimer_Madder napisał(a):Czy polski KK tak gwałtownie stracił na znaczeniu, że nowy papież pozwala sobie na takie zachowanie?
Nie rozumiem ciebie. Niby czemu Kosciół miałby stracić na znaczeniu? I co niby oznacza owo: pozwala sobie na takie zachowanie Czyżbyś był przez Pana Boga nominowany na kontrolera wyższych duchownych katolickich? Bo o ile wiem, to On nie odpowiada przed żadną instancją ziemską. Wręcz odwrotnie - to On z racji swojego urzędu jest obligowany do stwierdzania co jest a co nie jest "takim zachowaniem"
Mordimer_Madder napisał(a):Papież, o którym najdelikatniej można chyba powiedzieć "hitlerofil"
- to już zakrawa delikatnie mówiąc na obrażanie głowy KK.Zwłaszcza że taką łatkę przyszyli mu ci co z natury zwalczają KK czyli komuniści. A o ich etyce nie chce mi się dyskutować.
Mordimer_Madder napisał(a):ma być beatyfikowany wspólnie z Janem Pawłem II
Nie rozumiem twego zdziwienia. Czyżbyś był przez Pana Boga nominowany na kontrolera decyzji hierarchów KK? I wyznaczania tego , kto jest świętym, a kto nie? I kto z kim ma być kanonizowany? Ja jako katolik nie wcinam się w procesy kanonizacyjne świętych agnostycznych ateistów. I powiem szczerze, że mnie to guzik obchodzi czy Zygmunta Freuda kanonizujecie razem z Jackiem Kuroniem czy z Fryderykiem Engelsem.
Mordimer_Madder napisał(a):skoro Pius XII istotnie spełniał kryteria do wyniesienia go na ołtarze, to dlaczego tak długo z tym czekano
Młyny Watykańskie mielą powoli. Kościół nie śpieszy się. Ma całą wieczność. A na poziom świętości danego kandydata na ołtarze wcale nie wpływa termin jego ogłoszenia.
To raz, a dwa, to fakt, że kryteria świętości i czas kanonizacji wyznacza Kościół a nie agnostycy, poganie czy ateiści. A Kościół ogłasza świetymi, tych których uzna, że w czasie swojego życia w jakimś zakresie byli alter ego Christi. Co wcale nie znaczy że w każdym.
Ale O.K. Jeżeli tak zależy ci na reformowaniu Kościoła, to jednak wolałbym byś czynił to z wewnątrz. Jako człowiek z zewnatrz, siłą rzeczy patrzysz na te problemy nie oczami Kościoła. A to Kościół i Jego spojrzenie jest istotne w tym zakresie.
Czy jesteś zadowolony? - Ustosunkowałem sie do meritum. I to na wyraźne twoje pogonienie:
Mordimer_Madder napisał(a):tylko dlaczego nikt nie chce ustosunkować się do meritum tematu?

"Czuję, że muszę wrócić do Ciebie - oto pukam - otwórz mi drzwi swoje, poucz mnie, jak dojść do Ciebie można" (Soliloquia - Św. Augustyn)
21-12-2009 11:49
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Mordimer_Madder Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,075
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 0
Post: #13
 
M.Ink.* napisał(a):musiałbym użyć adekwatnego do powyższego epitetu "stalinofil", albo "komuchofil".
Bardzo przepraszam - w kwestii formalnej "hitlerofil" to rzeczownik a nie epitet, który z zasady jest przymiotnikiem lub formą odprzymiotnikową, określającą przymioty rzeczownika... chyba masz pewne braki :roll:

Jeśli znajdziesz moje zdjęcie ze Stalinem lub innym przywódcą komunistycznym, jeśli udowodnisz, że byłem nuncjuszem w Rosji sowieckiej i miałem tak ogromny apetyt na germański luksus, że aż aktualny za mej nuncjatury papież musiał mnie powstrzymywać - no problem!

O błogosławieństwie wojsk hitlerowskich nie wspominam, bo nie znalazłem nigdzie dowodu wprost, jak również nie znalazłem dowodu na wyciągnięcie przez Piusa XII jakichkolwiek konsekwencji w stosunku do tych biskupów niemieckich, którzy to czynili.

A Twojego stosunku do poruszonego na wstępie tematu nadal nie znam :?

edit:

sant - skoro nie ma sprawy, to skąd takie poruszenie w mediach, i to bynejmniej nie w "NIE" czy "FiM" :!: :?:

[Obrazek: mojuserbar.jpg]
[Obrazek: 24382.jpg]
Bóg lubi ateistów - oni Go nigdy nie zadręczają swoimi problemami 8)
21-12-2009 12:01
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Drizzt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,576
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #14
 
Sant - a czy Jezus też zwiał spod krzyża, bo "był postawiony w podbramkowej sytuacji"? Chyba nie. A Pius XII, rzekomy przedstawiciel Jezusa na Ziemi, powinien chyba z Niego przykład brać, czyż nie? Czy Jezus zbratał się z Rzymianami i popierał ich działania wobec Żydów, w imię "konieczności sytuacji"? Też chyba nie.

Więc linia obrony Piusa, że "takie były okoliczności" - chybiona, przynajmniej w obliczu tego, jakie cechy się papiezom przypisuje (namiestnictwo Chrystusa na Ziemi).
21-12-2009 12:59
Znajdź wszystkie posty użytkownika
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #15
 
Mordimer_Madder napisał(a):Bardzo przepraszam - w kwestii formalnej "hitlerofil" to rzeczownik a nie epitet, który z zasady jest przymiotnikiem lub formą odprzymiotnikową, określającą przymioty rzeczownika... chyba masz pewne braki :roll:
obawiam się, że to raczej Ty je masz:

Cytat:epitet
1. «wyraz pełniący wobec rzeczownika funkcję określającą»
2. pot. «wyzwisko»

http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2556925

wyraz określający w tekście literackim, a także mówionym, rzeczownik (przedmiot), najczęściej w postaci przymiotnika [...].

Rozróżnia się wiele rodzajów epitetów w różnych teoriach literatury.

http://portalwiedzy.onet.pl/39604,,,,epitet,haslo.html
Epitet nie musi być przymiotnikiem.

Określenie "hitlerofil" użyte jedynie na podstawie zdjęcia jest obraźliwe (czyli jest wyzwiskiem), ponieważ opiera się na nadinterpretacji zdjęcia. Per analogiam: znamy wiele zdjęć Tuska z Kaczyńskim, co nie oznacza, że Prezydent jest "tuskofilem".

Mordimer_Madder napisał(a):O błogosławieństwie wojsk hitlerowskich nie wspominam, bo nie znalazłem nigdzie dowodu wprost, jak również nie znalazłem dowodu na wyciągnięcie przez Piusa XII jakichkolwiek konsekwencji w stosunku do tych biskupów niemieckich, którzy to czynili.
Stosunek papieża do jego biskupów nie uzasadnia użycia przez Ciebie pod jego adresem wyzwiska "hitlerofil".

Mordimer_Madder napisał(a):Jeśli znajdziesz moje zdjęcie ze Stalinem lub innym przywódcą komunistycznym, jeśli udowodnisz, że byłem nuncjuszem w Rosji sowieckiej i miałem tak ogromny apetyt na germański luksus, że aż aktualny za mej nuncjatury papież musiał mnie powstrzymywać - no problem!
To nie temat o Tobie, więc nie będę robił off topu. Jeśli chcesz mogę otworzyć osobny temat lub przesłać uzasadnienie na priva.

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
21-12-2009 13:04
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów