Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wolność po chińsku
Autor Wiadomość
Mordimer_Madder Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,075
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 0
Post: #16
 
Katedra w Pekinie to wyjątek - jedyne miejsce, gdzie da się zachodnim turystom coś zrozumieć, bo jest tam na niektórych mszach liturgia po angielsku.

Trzeba jednak pamiętać, że w tak nielicznej w swej masie grupie chrześcijan chińskich tylko cząstka uznaje zwierzchność watykańską a najpopularniejsza grupa to tzw.Patriotyczny Chiński Kościół Katolicki.

A o stosunku Chińczyków do KK niech świadczy fakt, że w czasie słynnego Powstania Bokserów bodaj wszystkie kościoły katolickie w całych Chinach zostały zniszczone i ograbione... tam chrześcijaństwo zawsze będzie nienaturalne ergo gdyby władze chciały walczyć z chrześcijaństwem, wystarczyłaby iskierka a nie restrykcje internetowe Pomysł

[Obrazek: mojuserbar.jpg]
[Obrazek: 24382.jpg]
Bóg lubi ateistów - oni Go nigdy nie zadręczają swoimi problemami 8)
05-01-2010 09:54
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Sant Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,755
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 5
Post: #17
 
Mordimer_Madder napisał(a):Cytat:

Kwestia dyskusyjna. Chrześcijaństwo w Azji obecne jest od 2 tysięcy lat.

Zapewne jak islam na ziemiach środkowej Europy - i cóż z tego W tym wypadku chodziło o skalę zjawiska.
Nie do końca tak jest- chrześcijaństwo narodziło sie w Azji i tam najpierw się rozwinęło. Europa była potem. (Rozwó był co najmniej równoległy) Natomiast jeśli chodzi o Azję centralną, to wpływy chrześcijaństwa zawsze były silne. Niewiele brakowało a byłoby religią państwową w najwiekszym z imperiów w dziejach, czyli w państwie Kubiłaja. Czyngiz Chana o mały włos a wybrałby chrześcijaństwo jako religię państwową. Niestety wygrał Islam, ale o dosłowny włos. A Kubiłaj (mongolski cesarz Chin był) władca najwiekszego imperium w dziejach był jego wnukiem i spadkobiercą. Już tylko wspomnę o może trochę mitycznym, ale jednak, państwie księdza Jana w Indiach, którego podbił Czyngiz Chan. Zresztą gdy ten podbijał Palestynę to tamtejsi chrześcijanie (pozostałości chrześcijańskiego Królestwa Jerozolimskiego) uważali go właśnie za Jana Prezbitera, który przybył im z pomocą. Świadectwa historyczne potwierdzają nieprzerwaną obecność chrześcijan w Indiach od VI w. O Kościele Nestoriańskim też tylko wspomnę. Zauważ że Islam rozwinął się właściwie jako odprysk chrześcijaństwa i na teatrze przezeń zdominowanym. Dopiero kolejne podboje zlikwidowały azjatycki Kościół w niektórych przypadkach wręcz państwowy.

"Czuję, że muszę wrócić do Ciebie - oto pukam - otwórz mi drzwi swoje, poucz mnie, jak dojść do Ciebie można" (Soliloquia - Św. Augustyn)
05-01-2010 11:25
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Mordimer_Madder Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,075
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 0
Post: #18
 
Masz rację - ale tradycyjne wierzenia chińskie nie mają nic wspólnego z chrześcijaństwem czy islamem i to one właśnie są w Chinach najpopularniejsze a o Chinach tutaj mówimy!

Chrześcijaństwo jako takie w Chinach zaistniało dopiero gdzieś chyba w XV wieku a popularniejsze stało się dopiero w XIX wieku... inne religie katolickie były tam wcześniej, lecz także nie zyskały popularności.

[Obrazek: mojuserbar.jpg]
[Obrazek: 24382.jpg]
Bóg lubi ateistów - oni Go nigdy nie zadręczają swoimi problemami 8)
05-01-2010 11:44
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Sant Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,755
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 5
Post: #19
 
Mordimer_Madder napisał(a):a o Chinach tutaj mówimy!
Też ci przyznam rację Szczęśliwy , tyle że ten mały offtopik powstał w odpowiedzi na:
Cytat:to jest Azja, tu nie ma tradycji chrześcijańskich
Tylko chciałem ukazać że są. Również w Chinach na dworze Kubiłaja były. I chrześcijaństwo było tam obecne od VIIw. Ale faktem jest, że 100 mln chrześcijan to pryszcz z ich ogólną ilością.
Mordimer_Madder napisał(a):tylko cząstka uznaje zwierzchność watykańską a najpopularniejsza grupa to tzw.Patriotyczny Chiński Kościół Katolicki
No tak, bo ten uznający Watykan jest w podziemiu. Z powodu represji władz.

"Czuję, że muszę wrócić do Ciebie - oto pukam - otwórz mi drzwi swoje, poucz mnie, jak dojść do Ciebie można" (Soliloquia - Św. Augustyn)
05-01-2010 13:55
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
bashca Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 835
Dołączył: Apr 2009
Reputacja: 0
Post: #20
 
Mordimer_Madder napisał(a):Trzeba jednak pamiętać, że w tak nielicznej w swej masie grupie chrześcijan chińskich tylko cząstka uznaje zwierzchność watykańską a najpopularniejsza grupa to tzw.Patriotyczny Chiński Kościół Katolicki.

Przecież Patriotyczny Kościół Chiński formalnie nie uznaje zwierzchnictwa Watykanu, zresztą ta sytuacja w Chinach jest jednym z celów Papieża Benedykta XVI, aby wejść w dialog z Chinami.

Lojalny wobec papieża jest tzw podziemny Kościół Chiński, i to wcale nie mały, bo należy niego 8 mln osób.Ma swoich duchownych itd, tylko spotyka sie w różnych miejscach
Kiko jakiś czas temu spotkał sie z przedstawicielami Kościoła podziemnego w Chinach, gdzie tez funkcjonuje Droga . Na późniejszym spotkaniu z młodymi podkreślił że potrzeba kapłanów,ludzi którzy będa ewangelizowac Chiny.Są właśnie seminaria Redemptoris Mater które przygotowują do tej posługi

"Dla niektórych ludzi twoje życie może być jedyną Biblią jaką przeczytają" Uśmiech
/W.J Toms/
06-12-2010 00:36
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Mordimer_Madder Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,075
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 0
Post: #21
 
Nie popisałem się składnią - tak to jest, jak się pisze zbyt szybko i nie czyta - oczywiście chodziło mi o PKCh jako nie uznających Rzymu :oops:

Jak w każdym państwie totalitarnym, "władza" upatruje zagrożenia wszędzie tam, gdzie ma ograniczoną kontrolę...

[Obrazek: mojuserbar.jpg]
[Obrazek: 24382.jpg]
Bóg lubi ateistów - oni Go nigdy nie zadręczają swoimi problemami 8)
06-12-2010 09:11
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów