M. Ink. *
Stały bywalec
Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
|
Drizzt napisał(a):omyk napisał(a):są czczeni
O, dobrze, że nazywasz rzeczy po imieniu SĄ czczeni - nie ważne, z jakich powodów, nie ważne, z jakich pobudek - SĄ. A wedle Biblii Bogu i TYLKO Bogu należy oddawać cześć - nie obrazom, i nie LUDZIOM.
Błąd logiczny, który tu popełniasz, to najwyraźniej ekwiwokacja:
Cytat:11. Ekwiwokacja
Bardzo częsty błąd logiczny występujący u przeciwników Biblii i chrześcijaństwa. Popełnia się go, gdy używa się tego samego słowa najpierw w jednym znaczeniu, a potem w innym. Powstaje on wtedy, gdy ktoś stosuje w swej argumentacji przesłanki oparte na tych samych słowach, jednak posiadających odmienne znaczenie.
Przykłady:
Dzieci wierzą w krasnoludki, zaś chrześcijanie wierzą w Boga. Jeśli wierzysz w Boga, to tak jak byś wierzył w krasnoludki.
Słowo „wiara” jest tu użyte dwukrotnie, lecz jest to ekwiwokacja, ponieważ wiara w Boga nie jest taką samą wiarą jak dziecięca i zupełnie na niczym konkretnym nie oparta wiara w krasnale, ponieważ wiara w Boga zawsze opiera się na jakichś przesłankach i różnych argumentach (nawet jeśli kogoś one nie przekonują), zaś wiara w krasnale na niczym takim się nie opiera. Słowo „wiara” ma zatem dwa odmienne znaczenia, lecz w tym zdaniu jest użyte tylko w jednym, utożsamionym znaczeniu, więc ktoś, kto formułuje takie zdanie, popełnia błąd logiczny ekwiwokacji.
http://www.trinitarians.info/ateizm/art_...eistow.htm
"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
|
|
16-01-2010 12:33 |
|
Adam
Użytkownik
Liczba postów: 211
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
|
Jeżeli chodzi ten was spór czy, mamy do czynienia z grą słów czy nie, to może należałoby się zastanowić, czy przypadkiem wrzucenie wszystkich określeń pod jeden termin - cześć nie wynika z ułomności naszego języka w stosunku do języka, jakim posłużono się w Księgach wyjścia i powtórzonego prawa ( w I i IV Przykazaniu ). Nie wiem. Ale jest faktem niezbitym, że w przedsoborowych katechizmach używna na określenie czci trzech słów latria, dulia i hiperdulia. Pierwsze z tych określeń oznaczało część należną wyłącznie Bogu. Dwa pozostałe innym adresatom. Dulia ,,zwykłym" świętym a hyperdulia Maryi. Zatem Maryi należy się część szczególna, większa niż świętym, ale niższa niż Bogu. I co więcej - kult Boga określany terminem latria w ogóle ma zupełnie inne znaczenie niż pozostałe rodzaje kultu bo słowo latria i dulia nie mają nawet wspólnego źródłosłowia.
Nie wiem, dlaczego w Katechiźmie z 1992 pominięto te rozróżnienia, nie mniej jednak z ducha jego paragrafów wynika w dalszym ciągu to samo, niezmiennie powiedzmy w uproszczeniu od VII Soboru Powszechnego. Nic myślę nie szkodzi przy tym posiłkowanie się w miarę potrzeby wcześniejszymi edycjami Katechizmu, bo nawet jeśli słów współcześnie używa się innych, to treść nauki pozostała ta sama.
To mówi Pan Wszechmogący. Nie mam upodobania w śmierci bezbożnego, lecz aby sie nawrócił i żył (Ez 33,11).
|
|
15-07-2010 17:18 |
|