Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Autor Wiadomość
Marta Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 103
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #1
WOŚP
Jesli jest juz taki temat, to wywalcie mój, jeszcze nie ogarniam tego forum za dobrze.. :wink:

Jestescie za czy przeciw idei pomocy prezentowanej przez Jurka Owsiaka? Popieracie działania WOŚP-u? Dokładacie swoją cegiełkę? A może pomagacie jako wolontariusze?

Podzielmy sie naszymi przemysleniami dotyczącymi WOŚP.
08-01-2010 16:44
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Sant Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,755
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 5
Post: #2
 
Mam całkiem inną wizję pomocy. Nie dokładam cegiełek Jurkowi- co wcale nie znaczy że nikomu nie pomagam. Znam inne formy dobroczynności. Mniej kontrowersyjne.

"Czuję, że muszę wrócić do Ciebie - oto pukam - otwórz mi drzwi swoje, poucz mnie, jak dojść do Ciebie można" (Soliloquia - Św. Augustyn)
08-01-2010 17:00
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Marta Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 103
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #3
 
sant napisał(a):Mam całkiem inną wizję pomocy. Nie dokładam cegiełek Jurkowi- co wcale nie znaczy że nikomu nie pomagam. Znam inne formy dobroczynności. Mniej kontrowersyjne.

Rozwiniesz? Jaką masz wizję pomocy? Dlaczego nie dajesz na WOŚP, dlaczego wg Ciebie jest kontrowersyjne?
08-01-2010 17:18
Znajdź wszystkie posty użytkownika
PS Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 912
Dołączył: Dec 2007
Reputacja: 0
Post: #4
 
Jest juz taki temat. Po zastosowaniu się do regulaminu wiedziałabyś o tym.
08-01-2010 18:35
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wojtek37 Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 1,321
Dołączył: May 2005
Reputacja: 0
Post: #5
 
Ja jestem za Jurkiem Owsiakiem - i popieram te dzieło, tak samo jak KRzK, w Polsce.

"Bardzo mało modli się ten, co przywykł modlić się tylko wtedy, gdy klęczy".
Św. Jan Kasjan
08-01-2010 22:19
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Ania_Wawa Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 73
Dołączył: Jul 2009
Reputacja: 0
Post: #6
 
Nie będę popierać Owsiaka. Dla mnie jest to człowiek, który robi więcej złego niż dobrego. Owszem, ta piękna idea pomagania chorym dzieciom. Ale osoba, która umie spojrzeć obiektywnie zobaczy po drugiej stronie Przystanek Woodstock, gdzie panuje satanizm i promowanie sekty Hare Kryszna. Woodstock jest częściowo finansowany z pieniędzy orkiestrowych.

Owsiak to medialny bohater, z którego środki społecznego przekazu zrobiły wielką charytatywną gwiazdę. Poprzez oddziaływanie mediów ludzie uwierzyli, że Owsiak może rzeczywiście zrobić dużo dobrego i zaparcie idą za nim jak osły. Nie przyjmują żadnych argumentów drugiej strony.

Jak wspieram dobroczynność, udzielam się w Caritas Polska czy chodzę jako wolontariuszka do Domu Dziecka. Finansowo - w miarę możliwości - wspomagam tylko ludzi, co do których moralności i idei nie mam żadnych zastrzeżeń.

W duszy żyjącej łaską Bożą jest zawsze wiosna - św. Jan Maria Vianney
09-01-2010 01:34
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Sant Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,755
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 5
Post: #7
 
Wojtek37 napisał(a):Ja jestem za Jurkiem Owsiakiem - i popieram te dzieło, tak samo jak KRzK, w Polsce.
Marto, Wojtku, sama parafraza słów św Franciszka "Kochaj i rób co chcesz", czyli "Róbta co chceta" sprowadza WOŚP do "parafrazy" charytatywnej działalności Kościoła. Kościół to robi bez nagłaśniania, dyskretnie, natomiast Jurek (znamy się osobiście) z wielkim medialnym wrzaskiem, przeznaczając więcej środków finansowy na ów szum, niż cała zbiórka orkiestry. Dla liberalno - lewicowych mediów jest sposobem na dyskredytowanie Kościoła, (zobaczcie ile dobra robi Owsiak, przy bezczynności "czarnych" - a obaj wiemy doskonale, że to nieprawda), jest dla nich elementem alternatywy K-ła w jego działalności charytatywnej, wprowadza relatywizm, daje spokój sumienia darczyńcom po jednorazowym datku, bo już problem jałmużny mają z głowy - przekonanie o własnej wspaniałości z tego powodu. Uczy minimalizmu w tej materii.
Hasło "róbta co chceta" wprowadza zamieszanie w głowach młodych ludzi, prowadzi do relatywizmu moralnego.
Sama idea pomocy jest dobra- natomiast otoczka deprecjonuje tę ideę.
Popieram zdanie Ani_Wawa.
Nie chciałem już zabierać głosu w tej sprawie, ale zainspirowało mnie zdumienie twoim postem, Wojtku. Zwłaszcza stawianie w jednym szeregu Jurka Owsiaka i Kościoła Rzymskokatolickiego. (zwłaszcza, że Jurek od pewnego czasu popiera czynnie Krysznaitów)

"Czuję, że muszę wrócić do Ciebie - oto pukam - otwórz mi drzwi swoje, poucz mnie, jak dojść do Ciebie można" (Soliloquia - Św. Augustyn)
09-01-2010 09:34
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wojtek37 Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 1,321
Dołączył: May 2005
Reputacja: 0
Post: #8
 
sant napisał(a):Nie chciałem już zabierać głosu w tej sprawie, ale zainspirowało mnie zdumienie twoim postem, Wojtku. Zwłaszcza stawianie w jednym szeregu Jurka Owsiaka i Kościoła Rzymskokatolickiego. (zwłaszcza, że Jurek od pewnego czasu popiera czynnie Krysznaitów)

OK, więc uzupełnię nieco swą wypowiedź, ano - osobiście nie jestem fanem Jurka Owsiaka, i znam to i owo i Nim samym, bardzo mnie martwi iż bliżej mu do Krisznowców niż do KRzK, lecz to nie zmienia faktu iż Kościół oficjalnie popiera owy czyn zbiórki pieniędzy dla chorych. A ja z Kościołem nie polemizuję. Owszem Caritas robi o 100% więcej w sprawie pomocy bliźniemu przez cały rok, nie tylko okazjonalnie, o tym się nie mówi w mediach. Ale takie są siły jakie są media - zresztą Arka Noego też dzięki TV stała się wielkim narzędziem głoszenia Miłości Pana w mediach,mimo iż tego nie chciały, a początkowo nagrywali za darmo, bo w TV nie mieli pomysłu jak wypełnić lukę w ramówce.

Pan Bóg jest bardzo radosną i miłosierną Osobą, lubi czsem nam płatać psikusy.... myślę że taki pan Owsiak, jest tego przykładem, zobaczcie sami jakie były Jego początki, gość , który nie potrafił sklecić porządnie zdania podrzędnie złożonego.... a tu masz babo placek....

Zobaczcie na sprawę z szerszej perspektywy.....


Mk 9:38-41 BT
Wtedy Jan rzekł do Niego: Nauczycielu, widzieliśmy kogoś, kto nie chodzi z nami, jak w Twoje imię wyrzucał złe duchy, i zabranialiśmy mu, bo nie chodził z nami. Lecz Jezus odrzekł: Nie zabraniajcie mu, bo nikt, kto czyni cuda w imię moje, nie będzie mógł zaraz źle mówić o Mnie. Kto bowiem nie jest przeciwko nam, ten jest z nami. Kto wam poda kubek wody do picia, dlatego że należycie do Chrystusa, zaprawdę, powiadam wam, nie utraci swojej nagrody.

"Bardzo mało modli się ten, co przywykł modlić się tylko wtedy, gdy klęczy".
Św. Jan Kasjan
09-01-2010 10:33
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #9
 
Ania_Wawa napisał(a):Jak wspieram dobroczynność, udzielam się w Caritas Polska czy chodzę jako wolontariuszka do Domu Dziecka. Finansowo - w miarę możliwości - wspomagam tylko ludzi, co do których moralności i idei nie mam żadnych zastrzeżeń.
Podposuje się pod tym.

Wojtek37 napisał(a):OK, więc uzupełnię nieco swą wypowiedź, ano - osobiście nie jestem fanem Jurka Owsiaka, i znam to i owo i Nim samym, bardzo mnie martwi iż bliżej mu do Krisznowców niż do KRzK, lecz to nie zmienia faktu iż Kościół oficjalnie popiera owy czyn zbiórki pieniędzy dla chorych.

Cytat:Przystanek Woodstock – festiwal muzyczny organizowany przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy z pieniędzy uzyskanych od sponsorów oraz z odsetek bankowych naliczanych na zgromadzone na kontach pieniądze zebrane podczas finałów.
za wikipedia

to też KrK popiera?

Cytat:Przystanek Kriszna
Małgorzata Pieniek

Przystanek Woodstock to już cykliczna w Polsce impreza. W tym roku od 7 do 9 sierpnia, po raz czwarty Jurek Owsiak i Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zorganizowali święto rocka, choć nie tylko rock był grany. W Żarach (woj. zielonogórskie), na byłym lotnisku, również już po raz czwarty w historii koncertu pojawili się krisznowcy. Dwa lata temu już na samym początku imprezy Owsiak przedstawił ich młodzieży słowami: Powitajmy naszych przyjaciół z HareKriszna byli obecni na pierwszym festiwalu Woodstock w Ameryce!

Cóż można i tak, chociaż mówiąc szczerze kogo wtedy w Woodstock nie było?! A tak przy okazji liczebność krisznowców na owym pierwszym festiwalu, w 1969r. w Ameryce, nie była chyba powalająca, przecież istnieli dopiero od 1966 roku! Krisznowcy twierdzą, iż zostali zaproszeni przez Owsiaka, gdyż tworzą "miłą, duchową atmosferę", będącą przeciwwagą dla ewentualnych aktów przemocy, bądź nadużywania narkotyków. Ja ze swej strony myślę, że uczestnictwo Towarzystwa Świadomości Kriszny w imprezie rockowej to czysty zabieg marketingowy, i najzwyklejsza walka o rząd dusz. To naturalne, choć może mało etyczne, że pod płaszczykiem działalności charytatywnej różne firmy "robią sobie reklamę", wydaje się, iż z czymś podobnym mamy do czynienia w przypadku Przystanku Woodstock. A było o kogo powalczyć. Tegoroczny festiwal zgromadził rekordową liczbę, ponad 100 tysięcy uczestników!

W tym roku Pokojowa Wioska Kriszny, znajdująca się tuż obok sceny głównej, to ogromne pole otoczone namiotami eksponującymi Ruch. Wioska jest dwukrotnie większa niż rok temu. Główny namiot, w którym odbywała się większość imprez miał długość 75 metrów. Każdego dnia przez 12 godzin na scenie w namiocie odbywał się program artystyczny. Organizator Pokojowej Wioski Krszny Indradyumna Swami zapewnił sobie pomoc braci z zagranicy. W tym roku m.in. po raz pierwszy w Polsce wystąpił zespół 14 wykonawców z Indii prezentujący tradycyjny taniec indyjski, "hipnotyzującą" grę na bębnach, jak określają ją krisznowcy oraz pokazy sztuki walki. Były informacje o kulturze i filozofii starożytnych Indii oraz występy zespołów wyśpiewujących na chwałę Kriszny.

W niedzielę uczestnicy koncertu oraz śmietanka miasta (burmistrz Żar Franciszek Wołowicz z żoną, wiceburmistrz Andrzej Bzura), zostali zaproszeni na uroczystość zaślubin. Dwa lata temu gościem honorowym był sam Owsiak z żoną. Występował nawet w tradycyjnym sani. W tym roku było, aż 10 par nowożeńców, niekoniecznie wyglądających na szczęśliwych. Trudno się dziwić, biorąc pod uwagę praktykę w ruchu związaną z kojarzeniem par oraz kontrolą guru nad życiem seksualnym małżonków, a gdy jeszcze przypomnimy sobie relację Lotty Danielson, która będąc w Hare Kriszna żyła w przekonaniu, iż małżeństwo jest przeszkodą w samodoskonaleniu, no to wszystko jasne. Burmistrz Wołowicz zerkając, jak sądzę z miłością, na swoją żonę, powiedział reporterom "Gazety Lubuskiej": Wkrótce minie 191at, kiedy sam wziąłem ślub. Myślę, że uśmiech znikłby z jego ust, być może nawet nie zjawiłby się w namiocie, gdyby wiedział o praktyce pożycia małżeńskiego krisznowców. Jak zwykle imprezie przypatrywał się spory tłum. Z pewnością zabrakło wielu rodziców, z którymi dzieci zerwały kontakt, gdyż ci nie potrafili pogodzić się z utratą na rzecz sekty syna czy córki.

Tymczasem burmistrz i wielu młodych ludzi oraz mieszkańców Żar obserwowało ceremonię zaślubin. Wymianę obrączek i kwiatowych girland. Przyglądało się, jak młodzi składają w ogniu ofiarnym ziarno i oczyszczone masło, składając przy tym śluby wierności małżeńskiej. Idąc za zachętą kapłana publiczność wypowiadała w sanskrycie słowa modlitw, nie wiedząc co dokładnie słowa te znaczą.

Na dużej scenie również nie zabrakło krisznowców. W tym roku występował jeden ich zespół Hare Kriszna Festival. Młodzież dobrze się przy nim bawiła, szczególnie przy śpiewaniu mantry. Gdy kilku przypadkowych osób zapytałam, czy wiedzą co oznaczają słowa, które wraz z zespołem wyśpiewują, usłyszałam nie, ale fajnie się śpiewa, super melodia.

Spory namiot w Pokojowej Wiosce mieścił kuchnię wegetariańską, w której fani muzyki mogli za symboliczną cenę zakupić potrawy ofiarowane wcześniej, rzecz jasna, Krisznie. To jednak nie wszystko, wyznawcy Kriszny oferowali cieszący się dużym powodzeniem punkt makijażu gopidat. A propos, w ubiegłym roku pewnej młodej osobie zaproponowano zrobienie takiegoż makijażu za darmo, pod warunkiem pozostawienia do dyspozycji Towarzystwa swojego adresu. Jak można było przypuszczać osoba ta przez dłuższy czas otrzymywała korespondencję od krisznowców.

Były namioty pytań i odpowiedzi, gdzie można było indywidualnie poinformować się na interesujące nas tematy. Były punkty proponujące literaturę oraz ubrania i pamiątki indyjskie.

Przekazywano wiadomości na temat reinkarnacji, uczono medytacji. Była też mała świątynia Kriszny, wystawy poświęcone Krisznie i wegetarianizmowi oraz rzecz najbardziej mnie intrygująca namiot, z napisem "Astrologia". Nie przypuszczałam, że Ruch będzie eksponował swe zainteresowanie astrologią wedyjską. Pomyliłam się. Ruch eksponował, a jakże i na dodatek zyskał zainteresowanie przechodniów! Wyznawcy rozdawali również ulotki informujące o Pokojowej Wiosce, oraz o praktykowaniu "Świadomości Kriszny", na których można było znaleźć adresy ośrodków, świątyń oraz adres "Podróżującego festiwalu Hare Kriszna"!.

Cała Wioska prezentowała się niezmiernie kolorowo i sympatycznie. Niewątpliwie mogła się podobać. Czy ruch Hare Kriszna zyskał na festiwalu w Żarach nowych wyznawców? Jeśli nie wyznawców, to z pewnością sympatyków. A co na to władze miasta? Jak już pisałam biorą udział w ceremonii zaślubin, jako goście honorowi. I cieszą się, że ktoś nakarmi wygłodniałe rzesze fanów rocka, choć właściwie powinno być odwrotnie. To miastu powinno zależeć na stworzeniu wielu jadłodajń. A jak było? Bary i barki ustawiane przez okolicznych handlarzy wyglądały niczym obskurne speluny, w których wszystko musi być przeterminowane. Nic dziwnego, że po posiłek ofiarowany Krisznie ustawiała się kolejka.

A co na to katolicy? Cóż na terenie lotniska był duży krzyż wyznaczające miejsce modlitwy, porady, i... darmowych kanapek. Na małej scenie zorganizowano wychwalanie Boga poprzez murykę ("Songs of glory"), na mieście zaś odbył się Marsz dla Jezusa, w wyznaczonych kościołach były spotkania, msze, pogadanki, w tym m.in. na temat sekt (!), narkotyków, alkoholu. Szczytny cel przyświecał z pewnością organizatorom, jednak działanie pozostawiało wiele do życzenia. Oceniając całość z boku, chłodnym okiem widza krisznowcy byli zdecydowanie łatwiej rozpoznawali, chociażby za sprawą swego ubioru. I choć nie szata zdobi człowieka, to z pewnością jest jego wyróżnikiem, co w tłumie stutysięcznym nie jest bez znaczenia. Poza tym pomysł, no i pieniądze to widać było w Wiosce, a nie bardzo w akcji katolików. Moją uwagę, a myślę że nie tylko moją, bardziej zwróciła działalność krisznowców. Obym to tylko ja odniosła takie wrażenie.

Jak wskazują wszelkie znaki na ziemi za rok znów nadejdzie czas na Przystanek Woodstock, i nie łudźmy się, będą tam krisznowcy. Czy katolicy podejmą pałeczkę, czy będą przynajmniej nieco bardziej atrakcyjni niż w tym roku? Czy ich działanie, jakiekolwiek by było, pomoże komuś? Chciałabym, aby tak było. I mam jednocześnie nadzieję, że osoby publiczne zdadzą sobie w końcu sprawę, jaką są darmową reklamą dla ISCON-u, oraz z tego, iż ich osoby uwiarygodniają ruch Hare Kriszna.
Małgorzata Pieniek



http://www.psychomanipulacja.pl/art/przy...riszna.htm

Tego Kościoł nie popiera!

Cytat:Festiwal Woodstock wymieniony został w watykańskim dokumencie o New Age z 2003 r., który wyraźnie zdefiniował antychrześcijański charakter tego ruchu. Wymieniana w tym dokumencie "emblematyczna piosenka o wodniku" ("Wiek Wodnika" to właśnie New Age) została zaimprowizowana w pierwotnej wersji po raz pierwszy przez piosenkarkę Joni Mitchell jako wariant piosenki "Naked Eye" - "Nagie Oko", właśnie na festiwalu Woodstock na wyspie Wight. Dopiero potem motyw ten pojawił się w musicalu "Hair", kultowym dla ruchu New Age, gdzie pacyfistyczna ideologia łączy się z wolną miłością i poszukiwaniem "odmiennych stanów świadomości" (zwykle z pomocą narkotyków). Nie jest więc łatwo oddzielić narkotyki od tych ideologii; ani od rocka, ani od pseudohinduizmu typu New Age, gdyż obydwie poszukują intensywnych, "odmiennych stanów świadomości" - i to za wszelką cenę, a nawet ponad wszystko (nie pomogą tu eufemistyczne hasła Owsiaka). Takie oddzielenie nie jest chyba nawet możliwe. Używanie narkotyków należy bowiem do samej istoty tych obydwu nihilistycznych - i jakby dopełniających się - ideologii oraz wynikających z nich niebezpiecznych praktyk. Problem niebezpieczeństwa nie jest tu gołosłowny. Można go zbadać i zmierzyć. Obydwie ideologie - zawsze razem obecne na Woodstock - łączy nie tylko antykatolicyzm, ale przede wszystkim jawne, apostatyczne antychrześcijaństwo, gdzie zarzuty wobec Radia Maryja są tylko nieudolnym kamuflażem bardziej podstawowych i fundamentalnych rozbieżności. Istnieją jeszcze inne podobieństwa, także niebezpieczne.
http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ...d=my12.txt

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
09-01-2010 13:49
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Ania_Wawa Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 73
Dołączył: Jul 2009
Reputacja: 0
Post: #10
 
Wojtek37, dziwisz mnie...

Mam nadzieję, że tylko źle Cię zrozumiałam. Bo Ty nie zacytowałeś tego fragmentu Ewangelii dla Owsiaka i jego wątpliwego dzieła, prawda?!

Osoby, o której mówią Apostołowie to ludzie, którzy nie należą do wspólnoty Dwunastu, ale mimo to szanują Chrystusa, uznają Jego Moc oraz przepowiadają w Jego Imię. Natomiast Owsiak czyni to bardziej w imię Kryszny, czyli demona (poza Bogiem Jedynym nie ma innych bóstw; jest tylko szatan). Nie porównuj też zespołu Arka Noega do WOŚP - pomiędzy nimi jest przepaść, jak pomiędzy niebem i piekłem.

W duszy żyjącej łaską Bożą jest zawsze wiosna - św. Jan Maria Vianney
09-01-2010 14:38
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
PS Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 912
Dołączył: Dec 2007
Reputacja: 0
Post: #11
 
Owsiak jest szatanistą. I to praktykującym!
Niektórzy podejrzewają, że jest demonem, ale więcej nie powiem.
09-01-2010 15:20
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #12
 
Cytat:Science and technology have clearly failed to deliver all they once seemed to promise, so in their search for meaning and liberation people have turned to the spiritual realm. New Age as we now know it came from a search for something more humane and beautiful than the oppressive, alienating experience of life in Western society. Its early exponents were prepared to look far afield in their search, so it has become a very eclectic approach. It may well be one of the signs of a “return to religion”, but it is most certainly not a return to orthodox Christian doctrines and creeds. The first symbols of this “movement” to penetrate Western culture were the remarkable festival at Woodstock in New York State in 1969 and the musical Hair, which set forth the main themes of New Age in the emblematic song “Aquarius”.(20) But these were merely the tip of an iceberg whose dimensions have become clearer only relatively recently. The idealism of the 1960s and 1970s still survives in some quarters; but now, it is no longer predominantly adolescents who are involved. Links with left-wing political ideology have faded, and psychedelic drugs are by no means as prominent as they once were. So much has happened since then that all this no longer seems revolutionary; “spiritual” and “mystical” tendencies formerly restricted to the counterculture are now an established part of mainstream culture, affecting such diverse facets of life as medicine, science, art and religion. Western culture is now imbued with a more general political and ecological awareness, and this whole cultural shift has had an enormous impact on people's life-styles. It is suggested by some that the New Age “movement” is precisely this major change to what is reckoned to be “a significantly better way of life”.(21)
http://www.vatican.va/roman_curia/pontif...ge_en.html

Wojtku, nie rozumiem jak można użyć takiego cytatu z Biblii w stosunku do osoby która organizuje ten festiwal.

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
09-01-2010 15:31
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Marta Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 103
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #13
 
Wojtek37 napisał(a):zobaczcie sami jakie były Jego początki, gość , który nie potrafił sklecić porządnie zdania podrzędnie złożonego.... a tu masz babo placek....

jakoś mi to pogardliwie zabrzmiało. to, że nie potrafił złożyć zdania to wynik tego, że ma problemy logopedyczne- jąka się- czy to mu jakoś umniejsza, nie rozumiem?

sant napisał(a):Hasło "róbta co chceta" wprowadza zamieszanie w głowach młodych ludzi, prowadzi do relatywizmu moralnego.

Grubo przesadzasz. Jak ktos nie ma podstaw moralnych, to mu i nawet hasło "dzień dobry" zaszkodzi.

sant napisał(a):Nie chciałem już zabierać głosu w tej sprawie, ale zainspirowało mnie zdumienie twoim postem, Wojtku. Zwłaszcza stawianie w jednym szeregu Jurka Owsiaka i Kościoła Rzymskokatolickiego. (zwłaszcza, że Jurek od pewnego czasu popiera czynnie Krysznaitów)

W którym miejscu Wojtek postawił w jedym szeregu Kosciol i Owsiaka? napisal, ze wspiera dzielo Owsiaka podobnie jak i dziela Kosciola.
A poza tym, to o co chodzi?- o to, ze Owsiak nie utozsamia sie z KK jest wystarczajcym powodem, zeby odrzucic jego idee pomocy? LOL.

sant napisał(a):Sama idea pomocy jest dobra- natomiast otoczka deprecjonuje tę ideę.

Jak rozumiem, gdyby otoczka utozsamiala sie z KK to by było dobrze i jedynie wtedy dobrze.

PS napisał(a):Owsiak jest szatanistą. I to praktykującym!
Niektórzy podejrzewają, że jest demonem, ale więcej nie powiem.

Oł jes! Na stos z nim!!! :twisted:




Pomagam Owsiakowi. Tak samo jak pomagam innym dziełom charytatywnym, czy to z ramienia KK, czy nie. Owsiak i jego dzieło zrobiło ogrom dobrego w kwestiach szeroko pojetej pomocy medycznej- sprzety ratuja zycie, diagnozuja, ulatwiaja zycie. Nie ukrywa sie faktu, ze czestokroc gdyby nie dzielo WOSP, tych sprzetow do polskich szpitali albo w ogole by nie zakupiono, albo trzeba by dlugo na nie ciułać majac pod soba kolejki chorych ludzi oczekujacych na te specjalistyczne aparatury. Dla mnie to wystarcza- ze jest wola pomocy i są namacalne tej pomocy efekty. Argumentacja w stylu "Owsiak jest krisznowcem, satanistą, czy czym tam jeszcze i deprawuje młodzież" są dla mnie zacieraniem jego zasług i zacieraniem dobra, ktore czyni tylko ze wzgledu na to, ze nie jest w KK i ma inne poglady. Tak to odbieram. Znam wiele osob, ktore pomagaly, pomagaja i beda pomagac- i jakos nie sa zdeprawowane Owsiakiem- masonem. Jak sie ma po kolei w głowie, to żaden Owsiak i nikt inny nie jest w stanie człowiekowi namieszać, takie jest moje zdanie. A jak ktos nie jest poukładany moralnie, to wszystko jest mu w stanie zaszkodzić. Amen.
Owsiak czyni dobro i tego nikt nie jest mu w stanie odebrać. A poglądy ma prawo miec inne niż zwiazane z KK. Tak samo jak i oczywiscie, ludzie maja prawo nie akceptowac jego postaw, no ale to juz dla mnie jest bicie piany- tak jak uzasadniłam wyżej.
09-01-2010 15:55
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #14
 
Marta napisał(a):"Owsiak jest krisznowcem, satanistą, czy czym tam jeszcze i deprawuje młodzież" są dla mnie zacieraniem jego zasług i zacieraniem dobra, ktore czyni tylko ze wzgledu na to, ze nie jest w KK i ma inne poglady.
Powiedz to rodzicom których dzieci wstąpiły do sekty Krisznowców, zerwały z nimi wszelkie kontakty i brały ślub na PW organizowanym przez WOŚP. Jak ci sie to uda, jak zrobisz to patrząc im w oczy, pogadamy.

Jeśli chodzi o pana Cejrowskiego z Katechizmem umiałaś wyskoczyć. Teraz kiedy cytuje sie Watykański dokument o New Age, to..jakoś ci umyka.

A jeśli dla ciebie finał WOŚP, gdzie gra zespół który robił wcześniej koncerty na których krzyżowano gołe dziewczyny nie ma nic wspólnego z satanizmem, to nie wiem. :?

Cytat:Kojarzony z Platformą Obywatelską wiceprezydent Białegostoku Tadeusz Arłukowicz nie widzi nic złego w tym, że podczas Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w jego mieście wystąpi satanistyczny zespół KAT. Żadnych obiekcji nie ma również szef Orkiestry Jerzy Owsiak.

- Początkowa wersja była taka, że KAT wystąpi o godzinie 22.40. Jednak uznaliśmy, że to zbyt późna godzina na granie tak głośnej i ciężkiej muzyki w centrum miasta, więc postanowiliśmy przesunąć godzinę występu na wcześniejszą porę - powiedział nam Karol Świetlicki z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego w Białymstoku. Na pytanie, czy władze miasta nie widzą problemu w promocji grupy jawnie zwalczającej chrześcijaństwo, rzecznik odpowiedział, że miasto nie może ingerować w dobór repertuaru koncertu, może to zrobić jedynie organizator.

Organizatorem białostockiego finału Orkiestry jest w tym roku Fundacja Towarzystwo Ulepszania Świata w Białymstoku. Jak twierdzi Marcin Adam Wróbel, prezes fundacji, lista zespołów została zaakceptowana przez Jerzego Owsiaka, szefa Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, a w tekstach utworów wykonywanych przez te zespoły nie widzą nic złego. Podkreśla, że żadne protesty w związku z występem zespołu KAT do nich nie dotarły.

W rozmowach z organizatorami Finału ze strony miasta brał udział wiceprezydent Białegostoku Tadeusz Arłukowicz związany z PO (partią, która rządzi miastem wraz z SLD w cichej koalicji). Władze miasta nie uważają, aby występ zadeklarowanych satanistów mógł kogoś urazić. W rozmowie z "Gazetą Wyborczą" Arłukowicz stwierdził, że ceni zespół KAT za dokonania muzyczne, a nawet posiada w swojej kolekcji jego płytę. W reakcji na tę wypowiedź na portalu "Gazety Wyborczej" jeden z internautów zwraca uwagę, że "w 1986 zespół wydał płytę pod tytułem 666 (czy tę płytę w swojej kolekcji posiada Pan Arłukowicz?)". Dalej informuje włodarza miasta: "Panie Prezydencie, KAT jest zespołem satanistycznym", oraz poleca mu lekturę informacji na temat zespołu KAT, pisząc m.in. "Teksty zespołu dotyczą: a) buntu wobec Boga (tytuły utworów - Czas zemsty, Noce szatana, Diabelski dom), b) magii i okultyzmu, c) kpiny z Kościoła katolickiego (Szydercze zwierciadło), d) elementów filozofii Nietzschego (głównie Bastard) - ulubionego filozofa Adolfa Hitlera. Aby stwierdzić satanistyczny charakter zespołu, wystarczy zresztą sięgnąć do jego tekstów. Oto fragment jednego z nich: 'Devil Szatan, Szatan! Zagładą hien Zagładą strugi lat Modlitw na cześć W krwi skąpanych ciał Devil Szatan, Szatan! Myśl słowa drąży łeb Twój łeb Szatan, Szatan Z nim konać Nawet żyć!'".

Internauta poruszony destrukcyjną wymową mającego się odbyć koncertu i brakiem reakcji władz miasta przypomina, że "jeszcze tak niedawno ci sami ludzie z magistratu uczestniczyli w uroczystościach związanych z Miłosierdziem Bożym. Panowie, stańcie po stronie dobra. Jest jeszcze czas na odwołanie koncertu tego zespołu. Pamiętajcie, że nie jesteście tylko urzędnikami, ale też chrześcijanami. A może nawet przede wszystkim chrześcijanami. Nie zgadzamy się na ten koncert".

Adam Białous

Źródło: Nasz Dziennik
http://www.rodzinakatolicka.pl/index.php...j-biaystok

Nie rozmywaj tematu pisząc niechrześcijańskie, ale antychrześcijańskie. Bo o to nam chodzi.

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
09-01-2010 16:34
Znajdź wszystkie posty użytkownika
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #15
 
Marto, spokojnie - bardzo proszę.
Przede wszystkim to Bóg jest jedynym Dobrem i Źródłem Dobra.
Każdy człowiek jeśli czyni dobro - czyni je z inspiracji Boga i z Jego pomocą Uśmiech

Marto, a jeśli cele organizatorów WOŚP nie są tak klarownie czyste, jak uważasz? A jeśli pod pozorem dobra kryją się prywatne korzyści, czy propagowanie pewnej kultury...?
Wszystko z rozwagą. Nie powiem: "róbta co chceta", ale chcę przypomnieć: "kochaj i rób co chcesz". Wolność sumienia tu jest ważna. Nikt Tobie niczego nie zabrania. My jedynie twierdzimy, że jeśli możemy dać złotówkę na dzieci, albo 90 groszy na dzieci i 10 groszy na demoralizację ich starszych znajomych, to wolimy tę pierwszą opcję.

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
09-01-2010 22:00
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów