Jeszcze o krzyżach. (POLITYKA - WYBORY PREZYDENCKIE)

[Drizzt]

sant napisał(a):A ty widzisz tak jak ci wmówiono.

I tu sam robisz to, o co często oskarżasz innych - absolutyzujesz, myśląc, że wiesz, skąd pochodzi moje podejście. Nie, nie dlatego, że mi "wmówiono". Dlatego, że widziałem, co się dzieje, i sam oceniłem sytuację.

Ale jak widzę, nie potrafisz pojąc, że ktoś sam może dojść do takich wniosków, uznając, że ktoś musiał to komuś "wmówić" (kto? nie wnikam, nie bawię się w teorie spiskowe)

Cytat:No przecież Kościół jest O.K. - A ten krzyz To tylko jakaś oszołomska sekta(?) - Naprawde nie widzisz tu dychotomii? Niedawno pisałeś coś innego.

Nie, nie pisałem czegoś innego. Kościół w tej akurat sprawie zachował się bardzo w porządku, w przeciwieństwie do pseudo-katolików, którzy wykorzystali go jako narzędzie do robienia burdy.

Cytat:Jak na razie to za wszystko obwinia sie Kościół

Kościół? Akurat Kościół w tej sprawie oceniłem bardzo dobrze. Odciął się od podżegaczy, i nazwał sprawę po imieniu - profanacją symbolu religijnego.

Cytat:Masz rację - one generalnie poza propagowaniem swojego wizerunku absolutnie nic nie robią.

Czyli nic nowego, za PiS'u było identycznie.

Cytat:Tak - juz ten ktoś pokazywał: Rewolucja Francuska, ZSRR, Albania, PRL, Meksyk .itd. Gratuluję

Dokładnie tak, jak Kościół się panoszył w średniowieczu, łaknąc potęgi i wpływu na wszystkich. Przyszedł swój do swego.

Cytat:A najlepiej w katakumbach.

Lepiej tam, niż zalewać kraj swoimi symbolami, wszędzie wtryniać krzyż, nawet do miejsc, które są częścią własności PUBLICZNEJ.

Niestety, Sant, żyjemy w państwie, w którym zagwarantowany jest rozdział Kościoła od Państwa. I im szybciej katolicy to zrozumieją, tym lepiej.