Katastrofa rządowego samolotu.

[aleksab]

omyk napisał(a):IMHO w tym momencie (po scaleniu) temat jest nieczytelny, bo nagle w połowie widać post w którym autorka pisze, że na forum nie ma takiego tematu jak ten, w którym właśnie się wypowiada, a potem jest już tylko mniej czytelnie. Moim zdaniem w takich przypadkach powinno się zamykać temat i odsyłać do wcześniejszego/lepiej rozbudowanego wątku - co zresztą zrobiłam.

dla mnie jest czytelny ......
ale każdy ma swój własny sposób odczuć ...... :wink:

[omyk]

Olu, dla Ciebie jest czytelny, bo Ty sama go scaliłaś, więc wiesz o tym, że to scalone 2 tematy. Dla kogoś, kto nie wie - nie będzie czytelny, bo nagle na drugiej stronie tematu zobaczy pytanie dlaczego jeszcze właśnie takiego tematu nie ma.
Teraz to już trudno, jest jak jest, ale w przyszłości warto o tym pomyśleć

[spioh]

omyk, płomyk... czepiasz się chyba, co? ja tam czytam całość od razu po scaleniu i nie widzę problemu.

[pafni]

Temat przed korektą był bardziej jednorodny, także Omyk ma rację, natomiast teraz gdy tamte posty są w "oddali" jest znośnie...
A w temacie powiem Wam, że najmniej Maria Kaczyńska była doceniana i zauważana, zgoniłbym to na brak może uroku osobistego, ale przecież Jolanta Kwaśniewska również nie była doceniana, a o jej fundacji można było się dowiedzieć dopiero kiedy partie sobie wzajemnie "dołki kopały".
Także ,nauka pewna na przyszłość wypływa.

[Kyllyan]

Załozyłem ten temat jako modlitewny, a nie dyskusyjny. Mamy żałobe. podyskutować sobie mozemy po jej zakończeniu. trochę wyczucia.

[Myszkunia]

zgadzam sie,ze dyskusja na temat tego, co kto mogl, co kto robil, to po zalobie. Teraz mozna np. wspomniec Pania Marie Kaczynska jako osobe,ktora duzo dzialala.Ktora byla zona.I matka.

no i w ogoel ja to chcialam, by ludzi episali o swoich odczuciach, o wspolczuciu.
O tym, co juz wiadomo,bo nie kazdy o wszystkim wie.

[Drizzt]

omyk napisał(a):

Cytat:A czy Ty Omyk ZAWSZE musisz wtykać szpilki?

Nie Drizzt, uważam tylko, że nie w KAŻDYM temacie musisz zaznaczyć, że jest Ci obojętne do jakiego boga się kto modli. Są tematy, w których takie teksty czytam z zażenowaniem.

Widzisz to, co chcesz widzieć, i nic więcej. Akurat w tym poście kwestia mojego podejścia jest marginalna. Jedynym, o czym mówię, to to, że w przypadku tragedii należy odłożyć na bok wzajemne urazy czy spory religijne, i nie prowadzić jałowych dyskusji w stylu: "Czy jak Kaziu się modli do Allaha, to dobrze czy źle". Więc mówię o dokładnej odwrotności tego, co insynuujesz.

[aga]

Dopiero teraz okazało się, że Prezydent Lech Kaczyński to był Wielki Człowiek - wbrew temu, co mówiono i pokazywano w telewizji. To wielki Polak, patriota, Mąż Stanu - jak o nim mówi wielu, nadto chrześcijanin, człowiek o wielkim umyśle i intelekcie.
Straciliśmy elitę społeczną, polityczną i intelektualną.
I tak żadne słowa nie potrafią wyrazić...
Modlę się o to, byśmy szczerze pojednali się z Rosją.

[Mordimer_Madder]

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1...CHAJ_.html

... a Ciebie omyk podobno irytuje Drizzt, bo jemu jest obojętne... mnie po takim wystąpieniu przestaje być obojętne i gwarantuję, że nie tylko mnie

[aga]

Niektóre słowa rzeczywiście były ostre, ale Mordimer_Madder, wydaje mi się, że nie było to powiedziane w sensie takim, że lepiej, żeby katastrofa była w środę, a nie w sobotę, ale że i tak mogło się zdarzyć. Może tak właśnie miało być, może w planach Bożych katastrofa miała nastąpić w sobotę, o 8.56. Teraz cały świat poznał prawdę, na którą Polacy tak długo czekali. A o polskim Prezydencie nikt już nie powie, że był małym człowiekiem, ale że był Wielkim Polakiem.

[Sant]

Mordimer_Madder napisał(a):Ciebie omyk podobno irytuje Drizzt, bo jemu jest obojętne... mnie po takim wystąpieniu przestaje być obojętne i gwarantuję, że nie tylko mnie

Czy mógbyś zacytować, co ciebie tak wzburzylo?

[Anariel]

Mordimer_Madder napisał(a):http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1...CHAJ_.html

... a Ciebie omyk podobno irytuje Drizzt, bo jemu jest obojętne... mnie po takim wystąpieniu przestaje być obojętne i gwarantuję, że nie tylko mnie

Nie będę tutaj roztrząsać, czy on miał to na myśli, czy nie. Rozumiem, że Ty tak to odebrałeś. Boli mnie jednak, że tylu ludzi myli duchowieństwo z Bogiem i chrześcijan z Bogiem. Duchowni i chrześcijanie to też tylko ludzie i nikt nie twierdzi, że nieomylni.

[omyk]

Autor napisał:

Cytat:Załozyłem ten temat jako modlitewny, a nie dyskusyjny. Mamy żałobe. podyskutować sobie mozemy po jej zakończeniu. trochę wyczucia.

Więc dosyć offtopu. Jeśli jest potrzeba dyskusji - załóżcie odrębny temat dyskusyjny, który tym razem nie będzie scalony.

[Mordimer_Madder]

Był założony odrębny temat - przeszkadzało Ci... został przyłączony - przeszkadza Ci... zdecyduj się :!:

sant napisał(a):Czy mógbyś zacytować, co ciebie tak wzburzylo?

Był kiedyś taki miniserial "Death Wish" z Bronsonem... ale on miał komu i za co życzyć śmierci. I nie był ksiedzem katolickim.

Skoro nie pojmujesz źródła mego wzburzenia, tłumaczenie czegokolwiek traci sens, jak zresztą wszelka dyskusja. Jak nic pasuje do wizji rysownika z belgijskiej gazety



gdzie także zapewne trudno będzie ci sant doszukać się treści...

jakby kto nie wiedział, tytuł zapożyczony ze znanego utworu hardrockowego grupy "Saxon"

[Sant]

Mordi- czemu jesteś zgryzliwy? - Zadałem pytanie, bo nie rozumiem. Jeśli mamy polemizowac, dobrze jest wiedzieć o czym. No chyba, że uważasz sie za absolutny autorytet i z góry zakładasz, że wszyscy muszą mieć zdanie i odbiór taki jak ty. Wtedy faktycznie wszelka dyskusja nie ma sensu.
Nie zakładasz, że może patrzysz prez pryzmat własnych uprzedzeń? Nie wszyscy je mają.