Smoleńsk - teorie spiskowe

[Dawid]

Cytat:Nawiasem - najbardziej "podoba" mi się "analiza kryminalistyczna" filmiku, w myśl której z kabiny pilotów ktoś wyskakuje a później leżąc na ziemi jeszcze rusza dłonią... jak nic umierający pilot... tyle, że owa "kabina pilotów" to gondola ocalałego częściowo silnika :evil:

Taaa... umierający facet, który macha do kamerzysty zgrabnym ruchem ręki, jakby żegnał przyjaciela z pociągu.
Sztuczna mgła już nie wystarcza, to co tam... trzeba zaszaleć.

Co do śledztwa, oczekujemy chyba zbyt wiele. Prawda jest taka, że wszystko na początku musi się biurokratycznie potoczyć zgodnie z prawem i podpisanymi międzynarodowymi konwencjami i traktatami. Bylibyśmy na arenie międzynarodowej niepoważnie odbierani, gdybyś teraz żądali czegoś zupełnie innego. Trzeba być konsekwentnym własnych decyzji.

A co do samych teorii zamachu, to myślę, że to wynika z pewnej "narodowej" pychy niektórych Polaków. Jacy to my musimy być wielcy i ważni, że taka potęga jak Rosja czuje zagrożenie i spiskuje z polską opozycją prezydencką zamach.
Prezydent Gruzji o wiele mniej hamował swój język w kwestii rosyjskiej, o wiele więcej mówił i robił i jakoś nikt nie odważył się poważnie zagrozić jego życiu.
A akurat kończący swoją karierę prezydent, bez przytłaczających szans na kontynuację kadencji - miałby stać się celem ogromnego spisku dziejowego.