Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wybory 2010
Autor Wiadomość
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #346
 
Anariel napisał(a):Scott, sam wiesz przecież, że Bóg jest wszechmogący i dlatego do różnych osób może przemawiać w różny sposób. Może dobiera taką drogę, która jest najodpowiedniejsza dla danego człowieka?
Przykład Jana Pawła jest przykładem wzorcowym tego jak należy przebaczać.
Anariel napisał(a):A nawet jeżeli ktoś jest na niewłaściwej drodze, to wyzwiskami i pieniactwem na pewno nie pozwolisz mu przybliżyć się do Boga. Nie tego uczył nas Jezus Chrystus. Teraz mamy Nowe Przymierze, nie to starotestamentowe.
Ale bądź tak miła i odnieś się do tego co napisałem do Ciebie. Nic takiego o czym piszesz nie było. Na poziomie Palikota rozmawiać nie będe.

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
04-07-2010 21:46
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Anariel Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 159
Dołączył: Jul 2009
Reputacja: 0
Post: #347
 
Nie zamierzam z Tobą rozmawiać, kiedy mnie obrażasz.

Nie wiesz nic o mojej znajomości Pisma Świętego, o mnie, o mojej wierze, a sugerujesz jak dobrze je znam i jaka jestem. Wydaje mi się, że nie potrafisz zrozumieć, że ktoś inny może widzieć coś inaczej niż Ty. Wiesz. Nie będę z Tobą dyskutować, jeżeli będziesz używał argumentów tego pokroju lub porównywał mnie do Palikota. Nie zamierzam rozmawiać z osobą, która nie szanuje mnie i moich poglądów. Możemy wymienić się poglądami itp., ale bez ad personam.
04-07-2010 22:10
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #348
 
Anariel, weź sobie prześledź na spokojnie co napisałaś. Kto kogo obraził - zwyczajnie poprosiłem żebyś swoje nieprawdziwe oskarżenia pod moim adresem w których piszesz o wyzwiskach[ co?? gdzie?? jak??] i pienactwie[ ?????] podparła. Ja coraz szerzej oczy otwieram ze zdumienia jak widze takie komentarze, bo do jakich wypowiedzi one są?

No to sie obraziłaś. Bez komentarza.

Palikot jest w partii PO dzięki panu Komorowskiemu, de facto w partii razem z nim. Jeśli zachęcałaś do głosowania za panem Komorowskim, to wiesz o tym, pozatym jeśli wymyślasz tezy które pasują do tego czego chcesz dowieść, a nie zacytujesz nawet rozmówcy, skojarzenie z Palikotem nasuwa się samo.
Anariel napisał(a):Nie wiesz nic o mojej znajomości Pisma Świętego, o mnie, o mojej wierze, a sugerujesz jak dobrze je znam i jaka jestem. Wydaje mi się, że nie potrafisz zrozumieć, że ktoś inny może widzieć coś inaczej niż Ty. Wiesz.
No tak mi się wydaje jeśli nie wiesz choćby jak Jezus przebaczył Piotrowi zdradę...Bardzo ważny fragment w kontekście tego o czym piszesz - przebaczenia przez Boga.
Nie rozumiem też dlaczego przykład Jana Pawła pomijasz cały czas...

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
04-07-2010 23:00
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Mordimer_Madder Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,075
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 0
Post: #349
 
Bawisz się Scott na poprzedniej stronie w gdybanie, co to czeka biedny Kraj - czeka go czas spokoju politycznego i pomachiwania szabelką powoli odchodzącego w polityczny niebyt Kaczyńskiego, przeciw któremu w najbliższym czasie podniesie się skutecznie wewnętrzna opozycja PiS.

I o IV RP będzie można jedynie poczytać w książkach i... zapomnieć Pomysł

[Obrazek: mojuserbar.jpg]
[Obrazek: 24382.jpg]
Bóg lubi ateistów - oni Go nigdy nie zadręczają swoimi problemami 8)
05-07-2010 07:27
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
pafni Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,179
Dołączył: Aug 2007
Reputacja: 0
Post: #350
 
Scott napisał(a):Pożyjemy jeszcze 3-4 lata [realnie] albo 5-6 [maksymalnie] i przy tym zadłużeniu Polska dogoni Grecje
Gdyby został wybrany Kaczyński to co byś teraz napisał? Że modły zostały wysłuchane i będzie teraz raj na ziemi?

W Królestwie Ślepców Jednoocy Są Bogami
05-07-2010 08:35
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #351
 
Mordimer_Madder napisał(a):I o IV RP będzie można jedynie poczytać w książkach i... zapomnieć
Pożyjemy i zobaczymy jak będzie. Jeśli chcesz faktów to zobacz sobie o ile zwiększa się dziennie zadłużenie Polski.
pafni napisał(a):Scott napisał/a:
Pożyjemy jeszcze 3-4 lata [realnie] albo 5-6 [maksymalnie] i przy tym zadłużeniu Polska dogoni Grecje

Gdyby został wybrany Kaczyński to co byś teraz napisał? Że modły zostały wysłuchane i będzie teraz raj na ziemi?
Że dogadamy się co do in vitro z Kościołem, że może unikniemy Grecji. I tak masz racje, to też.

Ale co mi najbardziej przychodzi do głowy teraz - nie ważne kto będzie rządzić, czy PO, SLD, Zieloni, Feminiski...Zawsze będzie chodzić o to że za nimi będą stać ci sami ludzie salon.

A dwa, potwierdza się to o co mi chodzi, na polityce PO zyskuje lewica, jedną z opcji, jest to że PO dostanie wilczy bilet, z zdegustowani ludzie w konsekwencji wybiorą potem właśnie SLD. Ale to jak sięgniemy Grecji dopiero.

Na koniec, bardzo spodobały mi się słowa pewnego speca od wizerunku, osoby o poglądach socjalistycznych o których pisała "GP" po smieci Lecha Kaczynskiego, słowa wypowiedziane po jego wyborze:
"Jednak dobrze że Polacy mają swoje własne zdanie".

Dobrze by pasowały po wyborze Jarosława Kaczynskiego.

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
05-07-2010 10:40
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Drizzt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,576
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #352
 
Scott napisał(a):Że dogadamy się co do in vitro z Kościołem

Ekhem, "dogadamy"? W przypadku bardzo pro-katolickiego PiS to chyba nieodpowiednie słowo. Raczej "podporządkujemy się Kościołowi" bardziej by tu pasowało.

Umieram gdy widzę jak błądzimy we mgle.
Umieram, gdy czuję, że trwamy we śnie.
Umieram, bo wiem, że ty nie rozumiesz że ja...
Umieram, gdy widzę jak ty..."
05-07-2010 10:52
Znajdź wszystkie posty użytkownika
godunow Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 216
Dołączył: Oct 2005
Reputacja: 0
Post: #353
 
I znowu PiS przegrywa kolejne wybory..!!! Kiedy wygra..?
Chyba nigdy..!!

Pamiętaj Ty Boga możesz zapomnieć? !!
Ale Bóg nie zapomni o Tobie.. Nigdy
05-07-2010 11:06
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Dawid Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 380
Dołączył: Jul 2009
Reputacja: 0
Post: #354
 
To teraz moje skromne zdanie na ten temat...
Wybory, w wypadku II tury, były dla mnie wyborem mniejszego zła. Nie oszukujmy się, że jedynym kandydatem, startującym z teczką programową najbliższą nauczaniu Kościoła był Marek Jurek.

Ale ludzie, którzy jeszcze przed kilkoma miesiącami widzieli, jakie cuda potrafią zdziałać media (patrz: wylot "rusofoba i kurdupla" do Smoleńska, powrót "bohatera narodowego") dali się znów zmanipulować sondażom. Mój mały, prywatny postulat - zabronić wykonywania badań sondażowych przed I turą, jeżeli jest więcej niż 2 kandydatów, bo działa to na szkodę demokracji. Ci, którzy ulegli i wybrali zamiast Jurka (mimo, że całym sercem byli za nim) - Kaczyńskiego, dali się nabić w butelkę. No, chyba, że ktoś od początku zdecydowanie obstawał za Jarosławem. Ci, którzy w takiej sytuacji w ogóle nie poszli na wybory - ewidentnie umyli ręce, uciekli od odpowiedzialności - stchórzyli etc. etc. etc.

U Marka Jurka, podobało mi się, to, że nie chciał czynić ze swojej partii (z której ramienia występował) politycznego tworu katolickiego, a partii politycznej popierającej naukę społeczną Kościoła. Takie powinno być ukierunkowanie.

Nie sugeruję, że jasne i klarowne jest to, że społeczny program Pana Kaczyńskiego jest zdecydowanie bardziej "chrześcijański" od Pana Komorowskiego, ale nie czyńmy z niego, do jasnej anielki - herosa i męczennika politycznego! A co mnie irytuje w tym najbardziej? Precz z łapami od Kościoła! Zarówno dla Pana Bronka, który ze swoimi zwolennikami wleźli z PeOwskimi transparentami do Lichenia (przed I turą), jak i Pana Jarosława, którego (tu już z nie bezpośredniej winy) wręcz z ambony wynoszono na polityczne ołtarze, o święta Zgrozo! Cytując Pana Hołownię - "kościelny płot to powinno być jednak miejsce święte, na którym ani Bronek ani Jarek wisieć nie powinni"!

Owszem, że Kościół powinien angażować się w życie społeczne i wskazywać - CO jest dobre, a co niezgodne z nauczaniem Kościoła. Ale to różnica - CO? - a nie KTO jest dobrym kandydatem. Ludzie to nie idioci, a jeśli nawet, to i tak gadanie proboszcza nic nie da. Sami rozeznają co pod kim się kryje.

Bardzo żałuję, że osobiście w tych wyborach nie popierałem kogoś, ale popierałem jednego kandydata, przeciw drugiemu, bo wykalkulowałem sobie ewentualne skutki wyboru.

Kalkulując politykę społeczną, jasne jest, że PO w sp. in vitro rozmija się z nauczaniem KK, ale na przykładzie Pani Rostkowskiej, widać, że nowe oblicze elity PiS (po katastrofie) będzie coraz dalsze idei konserwatyzmu opartego o nauczanie społeczne Kościoła. Ale to moja osobista refleksja nad dalszymi losami Prawa i Sprawiedliwości. Mam szeroką nadzieję, że się to nie sprawdzi.

Irytuje mnie też demonizacja PO w takich okolicznościach. Owszem, wielu z nas, a pewnie i większość bliższa jest ideom promowanym przez PiS niż PO, ale w wypadku polityki egzorcyzmy nic nie pomogą. Teraz potrzeba współpracy, bo "Zgoda buduje, a Polska jest najważniejsza" i nic nie dadzą pobożne manifestacje, no chyba, że rzeczywisty, konkretny sprzeciw w konkretnej sprawie, co jest potrzebne, ważne, istotne i fundamentalne.

A PiS sam sobie winien przedterminowych wyborów, bo skoro poważna partia tworzy koalicję z niepoważnymi tworami o ideach podobnych do słynnej Partii Miłośników Piwa, to inaczej jak tragicznie nie może skończyć się taka inicjatywa. Zresztą idea partyjności w tym kraju nadal nieco kuleje, co działa niestety obecnie wyłącznie na niekorzyść konserwatwyno - prawicowych oraz lewicowych partii. PO trzyma się w tym biznesie jak na razie najlepiej.

Obudziłem się w Polsce z monopolem partyjnym i wcale mi się to nie podoba. Ale zamiast lamentować, zdecydowanie zalecam sobie i wszystkim nieco rozgoryczonym tę sprawą, mobilizację w imię obrony własnych idei i dobra gospodarczego Polski, a nie interesu jakiejś partii, bo teraz to sprawa drugorzędna. Szczególnie, że w siłę rośnie opozycja, która kiedyś już miała okazję się wykazać ;-0

[Obrazek: zadowolony_user_sancti.jpg]
05-07-2010 11:52
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #355
 
Przykład pani Rostowskiej pokazuje jak bardzo trzeba się modlić za naszą prawicę a mniej gadać tylko. Chcemy mieć rządy prawicowe- idźmy za ciosem, poparcie dla PiS rośnie z dnia na dzień przecież. Modlitwa będzie bardzo ważna, przed nami kolejne wybory. Jeśli utrzyma się tendencja, prawica je wygra. [-o<

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
05-07-2010 12:50
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Dawid Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 380
Dołączył: Jul 2009
Reputacja: 0
Post: #356
 
Więc intencja modlitewna na przyszły tydzień - prezydentura Pana Bronisława Komorowskiego. ;-)

Dziś przeczytałem na onecie, że Palikot widzi możliwość sojuszu PO - SLD. Jeśli by miało do tego dojść, o zgrozo, to mam nadzieję, że taka koalicja rozpadnie się z równym hukiem, co PiS - LiS. Nie wyobrażam sobie, by partia prawicowa sympatyzowała z SLD bez ustępstw ideowych. Szczególnie, że wszakże PO należy do Międzynarodówki Chrześcijańsko - Demokratycznej. To by nie tylko zachwiało polską areną polityczną i sytuacją społeczną, ale przede wszystkim niestabilną polityką zagranicą, rozjeżdżającą się na dwa fronty.
05-07-2010 12:58
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #357
 
Dawid napisał(a):Więc intencja modlitewna na przyszły tydzień - prezydentura Pana Bronisława Komorowskiego.
Trzeba się modlić o wygraną prawicy w wyborach i za samą prawicę, wszak to reprezentanci nas, katolików.
Dawid napisał(a):Dziś przeczytałem na onecie, że Palikot widzi możliwość sojuszu PO - SLD.
Ważne, bo jak to Jurek i PiS mówi po blogu Palikota można sie dowiedzieć co się bedzie w PO działo. :/

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
05-07-2010 13:16
Znajdź wszystkie posty użytkownika
pafni Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,179
Dołączył: Aug 2007
Reputacja: 0
Post: #358
 
Scott napisał(a):Że dogadamy się co do in vitro z Kościołem, że może unikniemy Grecji
Co do problemu in-vitro zgadzam się z Komorowskim bo osobiście ja nikomu do łóżka nie będę zaglądał, jak ktoś chce mieć dziecko tą metodą, to jest jego sumienie i wybór a nie prezydenta.
Nie wiem dlaczego Jarek miałby spowodować,że unikniemy sytuacji Grecji a Komorowski nie...
Współczuję Kaczyńskiemu ,że nie wygrał, przede wszystkim dlatego,że poświęcił pamięć swojego brata, że zaprzęgł niejako tą tragedię do dyszla który ciągnął PiS. Ta porażka jest niezwykła. Na pewno wszyscy bliscy to mocno przeżywają. Teraz PiS na pewno będzie w opozycji, mam nadzieje, że konstruktywnej, niech patrzy na ręce PO ale niech też podsuwa rozwiązania, niech współpracuje bo tylko w ten sposób może zyskać na następne wybory. Jeśli natomiast nadal będą tylko wieszać psy, oskarżać i drażnić to faktycznie SLD dojdzie do władzy. Zresztą jest taki wizjoner Jackowski (chociaż to zakazane przez Pismo) który z Marią Kaczyńską rozmawiał o nadchodzących wyborach i powiedział jej że widzi jej męża śpiącego i że właśnie w niedługim czasie SLD będzie rządzić.To by potwierdzało Twoje zdanie na ten temat.

W Królestwie Ślepców Jednoocy Są Bogami
05-07-2010 13:28
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Anariel Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 159
Dołączył: Jul 2009
Reputacja: 0
Post: #359
 
Scott napisał(a):Anariel, weź sobie prześledź na spokojnie co napisałaś. Kto kogo obraził - zwyczajnie poprosiłem żebyś swoje nieprawdziwe oskarżenia pod moim adresem w których piszesz o wyzwiskach[ co?? gdzie?? jak??] i pienactwie[ ?????] podparła. Ja coraz szerzej oczy otwieram ze zdumienia jak widze takie komentarze, bo do jakich wypowiedzi one są?

No to sie obraziłaś. Bez komentarza.

Palikot jest w partii PO dzięki panu Komorowskiemu, de facto w partii razem z nim. Jeśli zachęcałaś do głosowania za panem Komorowskim, to wiesz o tym, pozatym jeśli wymyślasz tezy które pasują do tego czego chcesz dowieść, a nie zacytujesz nawet rozmówcy, skojarzenie z Palikotem nasuwa się samo.

Po pierwsze nie obraziłam się, tylko nie zamierzam prowadzić rozmów na takim poziomie. Chcesz wymienić poglądy, bardzo chętnie, ale nie zamierzam się tłumaczyć z takich bezpodstawnych oskarżeń, bo szkoda mi czasu i po co mam się denerwować. Chcesz wiedzieć, jak dobrze znam Pismo Święte, zapytaj. Chcesz znać moje zdanie na temat Palikota, patrz wyżej.

Palikota nie popieram. PO jest dużą i zróżnicowaną partią. Podobnie jak PiS.

To co napisałam dotyczyło Twoich słów do pafni. Np. tych:

Scott napisał(a):pafni, najogólniej bo czasu mam mało- ty sie czujesz lepszy od Boga w Trójcy jedynego. Wiesz lepiej co by było gdyby, i jakie są Jego zamysły. Pamiętaj o jednej rzeczy na przyszłość - o tym że Bóg jest wszechmogący. O tym że wszystko co się dzieje, dzieje się za Jego zgodą i zgodnie z Jego wolą.
Ponieważ nie chcę, żeby katolicy byli identyfikowani tylko z takim podejściem. Uważam, że nawet jeżeli człowiek jest w błędzie lub tak nam się wydaje, to drogą jest próba zrozumienia jego stanowiska najpierw, a następie w sposób spokojny i z miłością wyjaśnienie swojego. Nie słyszałam jeszcze o przypadku człowieka, który się nawrócił, bo ktoś go znieważył. Wiem natomiast, że wzajemny szacunek i dialog potrafią zdziałać prawdziwe cuda, których doświadczyłam w swoim życiu. I moim zdaniem, to jest droga, do której powołuje nas Jezus Chrystus.

Scott napisał(a):
Anariel napisał(a):Nie wiesz nic o mojej znajomości Pisma Świętego, o mnie, o mojej wierze, a sugerujesz jak dobrze je znam i jaka jestem. Wydaje mi się, że nie potrafisz zrozumieć, że ktoś inny może widzieć coś inaczej niż Ty. Wiesz.
No tak mi się wydaje jeśli nie wiesz choćby jak Jezus przebaczył Piotrowi zdradę...Bardzo ważny fragment w kontekście tego o czym piszesz - przebaczenia przez Boga.
Nie rozumiem też dlaczego przykład Jana Pawła pomijasz cały czas...
Szczerze mówiąc, to nie znam szczegółów tej sytuacji z Janem Pawłem II, musiałabym doczytać i nie do końca rozumiem to, co napisałeś w tamtej wiadomości. Może inaczej rozumiemy słowo wybaczenie? Nie rozumiem tej treści, bo według niej do wybaczenia doszło dwa razy...
Scott napisał(a):Bez urazy ale słabo znasz Pismo Święte. Nie ma pojednania bez Prawdy. A żebym mógł komuś wybaczyć ten ktoś musi tego załować[ pamiętasz dalaczego do wybaczenia mordercy papieża doszlo po latach pomimo że papież wybaczył w drodze do szpitala? Bo zamachowiec nie załowal, musialo dojść do gestu z jego strony].
A poniżej słowa z Orędzia Jana Pawła II na Światowy Dzień Misyjny 20 X 2002 r. Nie ma tam słów o tym, że ktoś musiał żałować. Zresztą nie słyszałam, żeby rzymianie i żydzi jakoś szczególnie żałowali swojego czynu.
Cytat:Drodzy bracia i siostry, wołanie Jezusa z krzyża (por. Mt 27, 46) nie jest wyrazem rozpaczy człowieka, lecz jest modlitwą Syna, który ofiaruje Ojcu swoje życie dla zbawienia wszystkich. Z krzyża Jezus ukazuje, w jakich warunkach możliwe jest przebaczenie. Na nienawiść, z jaką prześladowcy przybili Go do krzyża, odpowiada modlitwą za nich. Nie tylko przebaczył im, lecz wciąż ich kocha, pragnie ich dobra i dlatego wstawia się za nimi. Jego śmierć staje się autentycznym i konkretnym urzeczywistnieniem miłości. Wobec wielkiej tajemnicy krzyża możemy tylko z uwielbieniem paść na kolana. „Aby na nowo ukazać człowiekowi oblicze Ojca, Jezus musiał nie tylko przyjąć ludzkie oblicze, ale obarczyć się nawet obliczem grzechu. On to dla nas grzechem uczynił Tego, który nie znał grzechu, abyśmy się stali w Nim sprawiedliwością Bożą (2 Kor 5, 21)” (Novo millennio ineunte, 25). Z pełnego przebaczenia, którego Chrystus udziela także swoim oprawcom, rodzi się dla wszystkich nowa sprawiedliwość Królestwa Bożego.
05-07-2010 14:14
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #360
 
Anariel napisał(a):Scott napisał/a:
pafni, najogólniej bo czasu mam mało- ty sie czujesz lepszy od Boga w Trójcy jedynego. Wiesz lepiej co by było gdyby, i jakie są Jego zamysły. Pamiętaj o jednej rzeczy na przyszłość - o tym że Bóg jest wszechmogący. O tym że wszystko co się dzieje, dzieje się za Jego zgodą i zgodnie z Jego wolą.

Ponieważ nie chcę, żeby katolicy byli identyfikowani tylko z takim podejściem. Uważam, że nawet jeżeli człowiek jest w błędzie lub tak nam się wydaje, to drogą jest próba zrozumienia jego stanowiska najpierw, a następie w sposób spokojny i z miłością wyjaśnienie swojego. Nie słyszałam jeszcze o przypadku człowieka, który się nawrócił, bo ktoś go znieważył. Wiem natomiast, że wzajemny szacunek i dialog potrafią zdziałać prawdziwe cuda, których doświadczyłam w swoim życiu. I moim zdaniem, to jest droga, do której powołuje nas Jezus Chrystus.
I dlatego popłyneły takie epitety? Coraz szerzej oczy otwieram. Podejśćie do człowieka może być różne, jednego trzeba przytulić, pokrzepić, innemu powiedzieć wprost że jest w błędzie [ groby pobielane, plemie żmijowe]. Normalna postawa ewangeliczna.

To było zwykłe określenie postawy którą przyjął pafni, określenie Boga wg błednych kryteriów, swoich kryteriów. Nie widze nic złego w prawdzie.

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
05-07-2010 14:56
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów