Ankieta: Czy odłoszenie dogmatu o tym że Maryja jest Współodkupicielką...
Jest zasadne.
Nie jest zasadne.
Nie mam zdania.
Jeszcze trzeba z tym poczekać...
[Wyniki ankiety]
 
Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Maryja - Współodkupicielka...?
Autor Wiadomość
parasin Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 91
Dołączył: Feb 2010
Reputacja: 0
Post: #48
 
sant napisał(a):Wiggin, czy mógłbyś podać jakieś dane dotyczące Biblii? - czym jest wg Ciebie i skąd sie wzięła?. Jak się kształtowała? - Czy może spadła z Nieba?- Lub może znaleziono ją w ożebrowaniu wykopaliskowego dinozaura?
Czy znasz jej historię?
Nie rozumiem, jakie to ma znaczenie?
Czy po zapoznaniu się z tą historią powinniśmy uznać, że tradycja kościelna na równi winna być z Biblią? Czy powinniśmy stracić zaufanie do tego, o czym Jezus oświadczył "Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą. " (J 17:17 BT)? Czy poznanie tej historii przekona nas, że tradycja jest ważniejsza od słowa Bożego, albo że jest na równi? Czy Jezus wspomniał tu coś o tradycji? O której wyraził się gdzie indziej?
Mk 7:9 BT
Cytat: I mówił do nich: «Umiecie dobrze uchylać przykazanie Boże, aby swoją tradycję zachować.
i jeszcze w Mk 7:13 BT
Cytat: I znosicie słowo Boże przez waszą tradycję, którąście sobie przekazali. Wiele też innych tym podobnych rzeczy czynicie».

Czy wierzący w słowa Jezusa nie powinni bacznie uważać, żeby nie dać się zwieść czemuś co nazywane jest tradycją?

Rozumiałbym Wasz pogląd na tradycję, gdyby po pierwsze dane wierzenia nie zamieniały się w niepodważalne dogmaty. I wierzenia te nie zaprzeczały Biblii. Jak z Marią "pośredniczką"
Zwróćmy uwagę jak unieważniono wyraźne oświadczenie apostoła z 1Tym 2:5,6:
Cytat:"Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus, który wydał siebie samego na okup za wszystkich"

Na stronie
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/...01997.html
czytamy
Cytat:3. Macierzyńskie pośrednictwo Maryi nie przesłania jedynego i doskonałego pośrednictwa Chrystusa. Istotnie, nazywając Maryję "Pośredniczką", Sobór dodaje natychmiast: "Rozumie się to jednak w taki sposób, że niczego nie ujmuje ani nie przydaje godności i skuteczności działania Chrystusa, jedynego Pośrednika" (por. tamże, 62). I przytacza w związku z tym znany tekst z Pierwszego Listu do Tymoteusza: "Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus, który wydał siebie samego na okup za wszystkich" (2, 5-6).

Dlaczego to unieważnienie? Bo apostołowie i chrześcijanie o tym nie wiedzieli, ani nie mówili o tym. Więc takie pomysły są INNĄ EWANGELIĄ. Uznanie Jezusa za pośrednika jest konieczne, Maryi nie. Jak stanie się to dogmatem stanie się konieczne. Biedni apostołowie nie osiągną zbawienia. Bo chociaż znali Biblię nie znali prawd płynących z tej jakże pięknej tradycji.

Należy jeszcze zwrócić uwagę na to jak dobrze autor powyższych słów wytłumaczył wiernym, że 1 ≠ 1.
No cóż Jezus wykazał, że ówcześni uczeni w piśmie (odpowiednik teologów i księży?) uchylali przykazania boże przez wzgląd na tradycję i "dobrze" potrafili to czynić.

Gdzie Biblia każe sprawdzać czy coś jest z nią zgodne czy nie?
A najwyraźniej w 1 Jana 4:1 BT
Cytat:Umiłowani, nie dowierzajcie każdemu duchowi, ale badajcie duchy, czy są z Boga, gdyż wielu fałszywych proroków pojawiło się na świecie.
Dla jasności porównajmy z Biblią Warszawsko-Praską
Cytat:Najmilsi, nie wierzcie zbyt łatwo każdemu, kto twierdzi, że pozostaje pod działaniem ducha, lecz postarajcie się zbadać, czy chodzi rzeczywiście o Ducha Bożego. Wiecie przecież, że istnieje na świecie wielu fałszywych proroków.
Dalej Jan podaje wskazówkę, że chodzi o wypowiedzi poddające w wątpliwość Jezusa. Dlaczego to? Ponieważ całe pismo wskazywało na Jezusa, więc każda wypowiedź zaprzeczająca, że Jezus jest Panem, jest jednocześnie niezgodna z Pismem.

Czy nazywanie Maryi współodkupicielką, czy też pośredniczką, jest zgodne z Biblią?
Nie. Biblia nigdzie nic takiego nie naucza cały czas konsekwentnie mówi że, To Jezus jest zbawieniem, że on jest pośrednikiem, że On jest drogą i nikt inaczej nie może przyjść do
Ojca tylko przez niego. Maryja jest zupełnie nieobecna w apostolskiej "ekonomii zbawienia"
I dopóki nie pojawił się KK i jego nauczanie ludzie się obywali bez niej. Czy jest potrzebna dzisiaj? Czy nie jest to szatańska nauka? Czy nie odwraca uwagi od tego na co Biblia uwagę zwraca? Z czym wielu ludzi kojarzy słowo katolicyzm? Z Jezusem czy z Marią. Kto jest dla polskiego katolika ważniejszy i bliższy Jezus czy Maria?
Dlaczego tak proste rzeczy KK musi tak komplikować?

Czy te słowa Jezusa sugerują konieczność jakiegoś dodatkowego pośrednictwa? ( J 15:16 BP):
Cytat:A Ojciec da wam wszystko, o co Go tylko poprosicie w imię moje.
[center](podkreślenia uwypuklenia moje)[/center]
Czy ja tu gdzieś widzę Maryję po drodze?
Czy modlitwa do Maryi jako pośredniczki, współodkupicielki nie jest przejawem braku wiary w słowa Jezusa i wypowiedzi apostołów? A KK swoim nauczaniem zamiast potępić ten akt braku ufności w słowa odkupiciela, próbuje ten brak wiary "zalegalizować". Kiedy wreszcie już "zalegalizuje" tych którzy się z nim nie zgodzili, bo wolą jednak wierzyć Panu, Kościół w swojej magalomanii zacznie nazwać heretykami.

Przypatrzmy się zatem jakiej manipulacji trzeba dokonać aby "dobrze uchylać przykazanie Boże, aby swoją tradycję zachować".
Na stronce
http://katolicka.apologetyka.info/index....&Itemid=26
czytamy
Cytat:My katolicy, którzy nazywamy naszą Matkę „pośredniczką”, rozumiemy jej pośrednictwo w zupełnie inny sposób, niż pośrednictwo Jezusa. Dla nas Jezus jest również jedynym pośrednikiem, ale pośrednictwo dotyczy zupełnie czegoś innego. Maryja jest pośrednikiem w tym znaczeniu, iż zanosi nasze prośby do Boga, wstawia się za nami. A jak wobec tego rozumiemy pośrednictwo Jezusa Chrystusa z 1 Tm 2,5? Aby odpowiedzieć na to pytanie, prześledźmy dokładnie kontekst tego fragmentu, zarówno ten dalszy, jak i ten bliższy:

No i tu zaczyna się wywody o pośrednictwie, tylko, że autor zapomniał o słowach Jezusa ( J 15:16) omawianych przed chwilą (przeze mnie ). I jak widzimy wstęp mający wyjaśnić, że Kościół nie odszedł od Biblii w kwestii pośrednictwa bo "rozumiemy jej pośrednictwo w zupełnie inny sposób" udowadnia, że to właśnie tym rozumieniem już odszedł od Biblii.
Ponieważ omawiana tu kwestia jest bezpośrednio związana ze słowami "Ojciec da wam wszystko, o co Go tylko poprosicie w imię moje.
Skąd o tym wiadomo? To wręcz SZOKUJĄCE, jak podłej manipulacji dopuścił się omawiający tą kwestię. Ośmiela się powoływać na kontekst, tymczasem bezczelnie pomija go licząc, że czytelnik nie zajrzy do Biblii, a jeśli zajrzy, nie zerknie na sąsiednie wersy, a jeśli nawet zerknie nie powiąże ich z innymi miejscami w Piśmie z którymi słowa te mają bezpośredni związek. Tak moi drodzy kontekst wyraźnie wskazuje, że owo pośrednictwo dotyczy właśnie próśb i modlitw, czemu autor tak skrupulatnie próbował zaprzeczyć.
Zobaczmy ten kontekst:
1Tym 2:1-10 BT
Cytat:(1) Zalecam więc przede wszystkim, by prośby, modlitwy, wspólne błagania, dziękczynienia odprawiane były za wszystkich ludzi: (2) za królów i za wszystkich sprawujących władze, abyśmy mogli prowadzić życie ciche i spokojne z całą pobożnością i godnością. (3) Jest to bowiem rzecz dobra i miła w oczach Zbawiciela naszego, Boga, (4) który pragnie, by wszyscy ludzie zostali zbawieni i doszli do poznania prawdy. (5) Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus, (6) który wydał siebie samego na okup za wszystkich jako świadectwo we właściwym czasie. (7) Ze względu na nie ja zostałem ustanowiony głosicielem i apostołem - mówię prawdę, nie kłamię - nauczycielem pogan we wierze i prawdzie. (8) Chcę więc, by mężczyźni modlili się na każdym miejscu, podnosząc ręce czyste, bez gniewu i sporu. (9) Podobnie kobiety - w skromnie zdobnym odzieniu, niech się przyozdabiają ze wstydliwością i umiarem, nie przesadnie zaplatanymi włosami albo złotem czy perłami, albo kosztownym strojem, (10) lecz przez dobre uczynki, co przystoi kobietom, które się przyznają do pobożności.

Zatem wzmianka o zbawicielu uzasadnia również pośrednictwo Jezusa w prośbach i modlitwach. Zatem naszym jedynym pośrednikiem zarówno w zbawieniu jak i w prośbach i modlitwach MA BYĆ ONLY JEZUS!


Drodzy Katolicy na podstawie lektur polemizujących ze ŚJ czy z protestantami materiałów stwierdzam: Wasi nauczyciele liczą na to że:
1. nie znacie Biblii
2. jesteście wchłonięci od urodzenia w katolickie poglądy więc, każde inne już na starcie będą wydawać Wam się obce, dziwne, anormalne, heretyckie* (wiedzą, że nie trzeba dużo abyście uwierzyli w każdą rzecz, którą Wam opowiedzą)
3. uznacie siebie za zbyt ułomnych, aby samemu "badać pisma"
4. uznacie innych, którzy coś Wam chcą powiedzieć innego niż KK, za bardziej ułomnych od Was
5. nie uznacie Biblii za prawdę, lecz alegorie i podania, przez co łatwiej wmówić Wam że Biblia = tradycja, a nawet Biblia ≤ tradycja. A Kościół > Bibli.

Według Biblii jest ktoś, kto zaślepia umysły ludzi. Tym kimś jest Szatan zwodzi on całą zamieszkaną Ziemię. Umiejętność Jego zwodzenia jest perfekcyjna. Moi drodzy jak mam poznać co rzeczywiście pochodzi od Boga, a co jest zwiedzeniem? Czy kusząc Jezusa nie posługiwał się świetnie Biblią? A czy Jezus nie wykazał mu błędu także przy pomocy Biblii? Czyż nie przy tej okazji Jezus wypowiedział słowa:
Cytat:Napisane jest: Nie samym chlebem żyje człowiek, lecz każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych» (Mat 4:4 BT)?
Zauważmy, że KAŻDĄ pokusę Jezus odparł odpowiednim cytatem, natomiast nie przy każdej, Szatan posłużył się Pismem.
Na wszystko musimy mieć "paragraf" z Biblii. Jeśli coś podpada - musimy to odrzucić. I jeszcze jedno jak widać z kuszenia Jezusa wynika, że prawda jest prosta. Jezus nie dyskutował z Szatanem przy pomocy jakieś zawiłej teologii, lecz krótko, na temat i używał tylko Pisma.

------
*Pamiętam, gdy miałem 13-14 lat, moich rodziców odwiedzili ŚJ. Przeczytali dziesięć przykazań z Biblii Tysiąclecia wydanie III. Pamiętam moją reakcję jak opadła mi szczęka i to wcale nie dlatego, że przeczytano o figurach (ja wtedy nie zwróciłem na to uwagi, uderzyło mnie to, że te przykazania inaczej brzmiały niż miałem wyuczone). Po ich wyjściu odezwałem się do mojej mamy: "Mamo Ci Jehowi to mają zupełnie inne 10 przykazań niż u nas" Oczko To było dla mnie naprawdę dziwne.

Nauczycielu, uspokój Twoich uczniów. On zaś rzekł do nich: Zapewniam was, że jeśli oni zamilkną, kamienie będą wołać.
( Lk 19:40 br )
28-05-2010 00:53
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
[] - Sant - 12-05-2010, 12:37
[] - aleksab - 12-05-2010, 12:52
[] - Wojtek37 - 12-05-2010, 13:06
[] - aleksab - 12-05-2010, 13:10
[] - Wojtek37 - 12-05-2010, 13:15
[] - omyk - 12-05-2010, 15:30
[] - Wojtek37 - 12-05-2010, 21:38
[] - omyk - 13-05-2010, 00:52
[] - Kyllyan - 13-05-2010, 06:39
[] - Sant - 13-05-2010, 08:16
[] - spioh - 13-05-2010, 14:31
[] - omyk - 13-05-2010, 16:00
[] - spioh - 13-05-2010, 16:16
[] - Scott - 13-05-2010, 16:21
[] - omyk - 13-05-2010, 16:42
[] - Kyllyan - 13-05-2010, 17:18
[] - omyk - 13-05-2010, 18:05
[] - spioh - 13-05-2010, 18:51
[] - Wiggin - 21-05-2010, 01:16
[] - omyk - 21-05-2010, 13:37
[] - godunow - 21-05-2010, 17:33
[] - Wojtek37 - 21-05-2010, 23:16
[] - Wiggin - 22-05-2010, 00:19
[] - omyk - 22-05-2010, 10:56
[] - Wiggin - 22-05-2010, 23:07
[] - omyk - 23-05-2010, 02:42
[] - Kyllyan - 23-05-2010, 07:38
[] - omyk - 23-05-2010, 19:48
[] - parasin - 24-05-2010, 10:56
[] - omyk - 24-05-2010, 15:40
[] - parasin - 25-05-2010, 13:22
[] - spioh - 25-05-2010, 16:32
[] - omyk - 25-05-2010, 17:07
[] - spioh - 25-05-2010, 17:09
[] - parasin - 25-05-2010, 17:54
[] - Wiggin - 26-05-2010, 00:41
[] - Sant - 26-05-2010, 08:11
[] - Kyllyan - 26-05-2010, 09:10
[] - Wiggin - 26-05-2010, 11:27
[] - Kyllyan - 26-05-2010, 14:49
[] - omyk - 26-05-2010, 15:09
[] - godunow - 26-05-2010, 16:09
[] - Kyllyan - 26-05-2010, 16:30
[] - Wiggin - 27-05-2010, 00:51
[] - Sant - 27-05-2010, 07:43
[] - Wiggin - 27-05-2010, 22:24
[] - parasin - 28-05-2010 00:53
[] - Kyllyan - 28-05-2010, 07:14
[] - Sant - 28-05-2010, 07:59
[] - gossia - 28-05-2010, 12:33
[] - parasin - 29-05-2010, 02:02
[] - gossia - 29-05-2010, 09:11
[] - Scott - 29-05-2010, 11:25
[] - Sant - 29-05-2010, 14:24
[] - parasin - 29-05-2010, 18:59
[] - Scott - 29-05-2010, 19:26
[] - gossia - 29-05-2010, 20:09
[] - Wojtek37 - 29-05-2010, 21:53
[] - godunow - 30-05-2010, 07:50
[] - Kyllyan - 01-06-2010, 07:38
[] - parasin - 04-06-2010, 00:34
[] - Sant - 04-06-2010, 07:48
Re: Maryja - Współodkupicielka...? - Anonymous - 04-06-2010, 12:41
[] - Sant - 04-06-2010, 16:12
[] - parasin - 13-06-2010, 01:14
[] - gossia - 13-06-2010, 01:39
[] - parasin - 13-06-2010, 12:25
[] - Scott - 13-06-2010, 13:43
[] - parasin - 13-06-2010, 17:50
[] - Scott - 13-06-2010, 19:46
[] - gossia - 13-06-2010, 21:52
[] - Scott - 13-06-2010, 22:46
[] - omyk - 14-06-2010, 01:01
[] - parasin - 14-06-2010, 01:16
[] - Sant - 14-06-2010, 10:20
[] - gossia - 14-06-2010, 12:38
[] - Sant - 14-06-2010, 13:19
[] - omyk - 14-06-2010, 13:58
[] - parasin - 19-06-2010, 14:31
[] - omyk - 19-06-2010, 15:51
[] - Sant - 19-06-2010, 17:41
[] - Scott - 20-06-2010, 12:56
[] - omyk - 20-06-2010, 13:01
[] - Scott - 20-06-2010, 13:29
[] - spioh - 20-06-2010, 15:30
[] - omyk - 20-06-2010, 15:55
[] - Scott - 20-06-2010, 19:52
[] - Annnika - 20-06-2010, 22:17
[] - Scott - 20-06-2010, 22:32
[] - Sant - 21-06-2010, 14:43
[] - Scott - 21-06-2010, 15:25
[] - omyk - 21-06-2010, 16:30
[] - Scott - 21-06-2010, 16:36
[] - omyk - 21-06-2010, 16:37
[] - parasin - 21-06-2010, 20:17
[] - Annnika - 21-06-2010, 21:48
[] - Scott - 21-06-2010, 22:09
[] - parasin - 22-06-2010, 01:49
[] - Scott - 22-06-2010, 10:13
[] - parasin - 22-06-2010, 12:00
[] - Sant - 22-06-2010, 13:24
[] - Scott - 22-06-2010, 14:30
[] - parasin - 22-06-2010, 19:01
[] - Sant - 23-06-2010, 08:50
[] - merkaba - 23-09-2010, 22:42
[] - Scott - 27-10-2010, 15:59
[] - spioh - 27-10-2010, 16:30
[] - Scott - 28-10-2010, 11:53
[] - spioh - 28-10-2010, 16:58
[] - omyk - 29-10-2010, 13:41
[] - spioh - 29-10-2010, 15:54
[] - omyk - 29-10-2010, 17:19

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
3 gości

Wróć do góryWróć do forów