Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Moje spotkanie z Bogiem
Autor Wiadomość
angela Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 3
Dołączył: Jan 2010
Reputacja: 0
Post: #1
Moje spotkanie z Bogiem
To świadectwo, napisałam po raz pierwszy w gazetce wspólnoty RRN, < Dziękować chcę >, zamieszczono je na stronie < Bóg jest Miłością >, rekolekcje też są pod tym hasłem...no i dzięki woli Bożej, dzięki łasce jestem wśród Was. Czy to przypadek? nie, Pan Jezus okazał mi i wciąż okazuje swą Miłość.
Na imię mam Dorota i 42 lata. W wieku 12 lat zachorowałam, strasznie załamałam się, wciąż zadawałam pytanie, dlaczego właśnie Ja. Byłam i jestem bardzo spokojna i zamknięta w sobie. Niestety pewnej grupce osób złego pokroju to się nie podobało. Pewnego pięknego dnia Bóg podał mi dłoń, odnalazł zagubioną owieczkę i wziął na Swe Ojcowskie ramiona. Do wspólnoty RRN ( Ruch Rodzin Nazaretańskich ) trafiłam dzięki niezwykłej łasce Bożej, poprzez ks. Greleckiego i siostrę zakonną, misjonarkę św. Rodziny, która mnie odwiedziła. I tak zaczęła się piękna, cudowna wiara, droga z Chrystusem, w Chrystusie i ku Chrystusie. Jestem otoczona klerykami, księżmi i siostrami zakonnymi. Dzięki łasce Bożej byłam w katedrze Białostockiej na spotkaniu z Ojcem świętym, Janem Pawłem 2. Było niesamowite i niezapomniane wrażenie, byłam bardzo blisko Niego, kiedy kładł rękę na moją głowę z ojcowską miłością. Do dzisiaj zachowałam miłe wspomnienia i pamiątkowe zdjęcie. Co tydzień przychodzą klerycy z Przenajświętszym Sakramentem, przed świętami jest odprawiana msza św. Klerycy zapraszają na święcenia diakonatu i kapłańskie co jest dla mnie bardzo ważne. Dzięki siostrom zakonnym, które kupowały komputery, mam komputer. Korzystając z internetu spotkałam złych ludzi. Właśnie wtedy zapragnęłam szukać Boga, ludzi którzy idą drogą wiary, mają wartości chrześcijańskie. I znalazłam, nie tyle Ja ale Pan Jezus znalazł. Pokazał po raz kolejny Swą Miłość i nadal Ją okazuje, nadal przytula do Swego Serca. Poznałam księdza i ludzi, którzy należą do wspólnot religijnych. Wierzę, że to była wola Boża, Maryja chciała widzieć swe dziecko u Swoich Stóp. Dzięki łasce Bożej dostałam też wózek elektryczny, o który starałam się kilka lat. Nareszcie mogłam nim pojechać do kościoła. Cieszyłam się jak dziecko, ponieważ często byłam w domu i korzystałam z mszy św. radiowej. W tym roku zapragnęłam pojechać na rekolekcje wspólnoty, pojechałam po siły duchowe, pojechałam do Maryi i Jezusa, pojechałam do Loretto. Jest to piękne, cudowne miejsce, otoczone zielenią, przepełnione Miłością Bożą. Codzienne Eucharystie, konferencje, medytacje...Dostałam propozycję pisania do gazetki, piszę świadectwa bo Bóg jest Miłością. Z serca dziękuję za dar rekolekcji, za dar spotkania podczas Eucharystii, na każdej modlitwie, za słowa Boże jakie do mnie kieruje...
Bo wszystko jest łaską, wszystko jest od Boga, każde zdarzenie jest jego darem... Matko Najświętsza Bogu oddana, naucz mnie dzielić się radością wiary,...

,Dobra droga to ta, po której idąc, mamy oczy bez przerwy wzniesione ku Bogu"
św. Augustyn
14-06-2010 19:35
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
Moje spotkanie z Bogiem - angela - 14-06-2010 19:35
[] - Nicol@ - 14-06-2010, 22:11
[] - TOMASZ32-SANCTI - 15-06-2010, 21:33
[] - Sant - 25-06-2010, 18:38
[] - TOMASZ32-SANCTI - 22-09-2010, 00:37

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów