Heysel

[heysel]

dziennik św. Faustyny napisał(a):Szatani mieli do mnie wielką nienawiść, ale z rozkazu Bożego, musieli mi być posłuszni.

Dlaczego szatan przebywając w swoim "królestwie" miałby być posłuszny jakiemukolwiek "rozkazowi bożemu" ? :shock:

[o. Wit]

Biblijny termin "królestwo" nie oznacza miejsca, ale władzę, panowanie. Tym samym królestwo szatana to miejsce gdzie on króluje, a królestwo Boże (Niebieskie w Ewangelii Mateusza - ze względu na żydowski zwyczaj niewymawianie nawet terminu "Bóg") - miejsce królowania Boga. Patrząc w ten sposób jasny staje się np. fragment Ewangelii, gdzie Jezus wyrzuca złe duchy i tłumaczy, że "jeśli ja palcem Bożym wyrzucam złe duchy, to istotnie przyszło już do was królestwo Boże" Łk 11,20.
Misja Zbawiciela to m.in. uwolnienie ludzie z panowania śmierci i diabła. Tak podsumowują to Dzieje: "Znacie sprawę Jezusa z Nazaretu, którego Bóg namaścił Duchem Świętym i mocą. Dlatego że Bóg był z Nim, przeszedł On dobrze czyniąc i uzdrawiając wszystkich, którzy byli pod władzą diabła" Dz 10:38.
Jezus wszelkie moce pokonał moce piekielne, na Jego Imię wszelki zły duch musi upaść na twarz. On jest tym, którzy pokonał mocarza i zagrabił jego sprzęty (por. Mt 12, 29).

Teraz. dopóki trwa ten świat, nieprzyjaciele mogą mieć jeszcze pewną władzę, tam gdzie ludzie na to pozwalają przez grzechy. Tam królestwa demoniczne się ujawnia w jakimś stopniu. W XX wieku to było bardzo widoczne - choćby totalitaryzmy. Albo coś niestety "codziennego" - osoby zniewolone np. przez alkohol i niszczące tym swoją rodzinę. Ale nie zmienia to faktu, że Jezus jest już zwycięzcą i na Jego Imię wszelkie wrogie królestwo się rozpada i ginie. Tak namacalnie to najbardziej widać w sakramencie spowiedzi i na egzorcyzmach.
Kiedy nastąpi Paruzja - czyli Jezus przyjdzie po raz drugi w chwale, wtedy ostatecznie zniszczy wszelkie moce demoniczne i nie będzie już żadnego królestwa szatana.

[heysel]

"Moc w słabości się doskonali"

Czyja moc ? Jaka moc ?

[o. Wit]

Ducha Świętego. A dokładniej to w tak gdzie odkrywamy naszą słabość i oddajemy ją Bogu, tam objawia się moc Ducha Świętego.

Paweł w tym fragmencie mówi o swoich słabościach, grzechach i o tym, że przytłoczony nimi prosił Jezusa, by od niego odszedł. Jezus najprawdopodobniej w proroczej wizji powiedział mu, że "starczy Ci mojej łaski. moc bowiem w słabości się doskonali". No i po zrozumieniu tego Paweł mówi, że "najchętniej będę się chlubił z moich słabości, aby zamieszkała we mnie moc Chrystusa".
Tak, gdzie nasza słabość, nieporadność, a nawet grzeszność tam widzimy jasno, jak bardzo potrzebujemy Jezusowej łaski. Dopiero wtedy, kiedy uznaję moją słabość i grzech, tam zapraszam Ducha Świętego i doznaję Jego mocy. Kiedy będę udawał mocnego, takiego co sam sobie radzi, zamykam serce na Bożą pomoc. No i wtedy często dopiero kiedy upadniemy raz czy drugi, dopiero wtedy widząc naszą słabość wołamy do Jezusa.

Myślę, że pięknie rozjaśni Ci ten temat to: http://www.divshare.com/playlist/781809-643 (Na początku jest trochę śpiewów - nie zniechęcaj się, a najwyżej przewiń - każda kolejna konferencja pomoże Ci lepiej zrozumieć

[heysel]

http://www.sfora.pl/Zmuszaja-kobiety-do-...azy-a25416

Cytat:13 milionów aborcji rocznie, przymusowa sterylizacja, grzywny do 40 tysięcy dolarów - tak wygląda chińska polityka obowiązkowego posiadania tylko jednego dziecka. Kobiety zmuszane są do przerwania ciąży nawet w ósmym miesiącu- informuje "Al Jazeera".

Bóg się bardzo gniewa za takie rzeczy co mu jego dzieci jego dzieciom wyczyniają ?

[o. Wit]

A posłuchałeś tamtych konferencji? Bo myślę, że i to pytanie byłoby jaśniejsze dla Ciebie po wysłuchania o. Manjackala. Jeśli nie będzie to wtedy odpowiem.

[heysel]

Ogólnie rzecz biorąc ciężko mi idzie słuchanie zapisu, chętniej bym przeczytał ...
Kolejne pytanie : Jak ludzki był Jezus ? Czy podczas postoju chodził na bok załatwić potrzeby fizjologiczne ? Czy odczuwał głód ? Czy potrafił się rozweselić alkoholem ? Czy miewał "zmazy nocne" :diabelek: ? Ogólnie : czy był w pełni człowiekiem ze wszystkimi jego przypadłościami ?

[o. Wit]

Biblia to tłumaczy jednoznacznie, poczytaj Rz 8,3b; Hbr 4,15; 1P 2,22. A dla pogłębienia: http://www.katechizm.opoka.org.pl/rkkkI-2-2.htm.
Jednak dalej twierdzę, że powinieneś posłuchać tamtych konferencji.Nagrał sobie na komórkę i słuchaj w drodze - dużo skorzystasz i zrozumiesz.