OFON - Ogólnopolskie Forum Dla Osób Niepełnosprawnych

[piano]

Ogólnopolskie Forum Dla Osób Niepełnosprawnych

http://www.ofon.net/

polecam serdecznie

[Nicol@]

piano, myślę, że nie robisz nic wbrew regulaminowi.
Pooglądałam sobie reklamowane przez ciebie forum i uważam, że jest bardzo fajne. Ledwie zajrzałam, z już się sporo z niego dowiedziałam.
Poznałam w szpitalu, w czasie ostatniej tam bytności bardzo cudowną osobę, kobietę tryskającą pozytywną energią, naładowaną humorem, śmiechem i miłością do wszystkiego i wszystkich. Baaardzo rzadko się spotyka dziś tak cudownych ludzi.

Ten temat, który tu poruszyłaś zesłał chyba sam Bóg, bo chciałam o tej kobiecie powiedzieć komuś spoza mojego kręgu rodzinnego, jednak nie bardzo wiedziałam komu i kiedy.

Otóż a ową panią rozwiązywałyśmy krzyżówki do późna w nocy chichrając się, śmiejąc i opowiadając sobie przeróżne anegdoty. Ona emanowała wprost humorem nie tylko do pacjentek na sali, ale i do pielęgniarek oraz lekarzy.
I nikt i nigdy by nie powiedział, że ta kobieta jest chora na raka, że ma przerzuty do głowy i, że bardzo cierpi z tego powodu.
Kiedyś nawet pomyślałam sobie, że moje cierpienie jest niczym w stosunku do jej choroby i zastanowiło mnie, czy też tryskała bym takim humorem, jak ona. Czy bym potrafiła?
Rozmawiałyśmy o wszystkim, żaden temat nie był jej obcy, na każdy potrafiła porozmawiać, udzielać rad, pocieszyć.
Do szpitala zabrała ze sobą laptop, by pracować (kreśliła projekty, była architektem), ale czas spędzała o wiele przyjemniej niż na nudnym stawianiu kresek
Przyznała, że nie uznaje księży, a tym samym tego co głoszą.
I mimo tego, a może dzięki temu nasze dalsze rozmowy były coraz śmielsze i bardzo szczere.

[piano]

Nicol@, zarejestruj się na tym forum; to jedyne forum niereligijne na którym naprawdę dobrze się czuję.

[Nicol@]

Na razie myślę, każdą sprawę trzeba przemysleć, jeszcze doczytać. Ale skłaniam się raczej za.

[TOMASZ32-SANCTI]

Ja się bynajmniej czułem źle. Dziwna atmosfera jak dla mnie.

[Nicol@]

Właśnie o tym myślałam, żeby zapoznać się z opiniami innych, chociaż nigdy nie opieram się na zdaniu innych, muszę to sama "przetrawić".
Ale opinie innych są bardzo cenne i mi pomocne. Skłamała bym mówiąc, że się z nimi absolutnie nie liczę.
TOMASZ, możesz przybliżyć o co mniej więcej chodzi?
Nie pytam o twoją opinię o omawianym forum, ale co ciebie tam np. drażniło?

[piano]

Nicol@ napisał(a):Nie pytam o twoją opinię o omawianym forum, ale co ciebie tam np. drażniło?

No właśnie.... co cię Tomek drażniło?

[TOMASZ32-SANCTI]

Nicol@ napisał(a):Nie pytam o twoją opinię o omawianym forum, ale co ciebie tam np. drażniło?

Zachowanie obsługi forum. Każde odniesienie się do wartości chrześcijańskich było z góry krytykowane. Rozumiem, że są tematy nie związane z wiarą, katolicyzmem, ale wiele tematów jakby nie patrzeć opiera się na tym co chrześcijańskie, na konkretnych wartościach i trudno nawet w działach nie związanych z wiarą nie odnosić się czy też pomijać tak istotne szczegóły. Chrześcijaństwo jest przecież bardzo mocno wkomponowane w życie katolika i trudno pomijać istotne szczegóły. Postawa ludzi, tym bardziej niepełnosprawnych też mnie drażniło : tak jakby ich niepełnosprawność była obca innym a także Bogu. Ale cóż, nie chcieli o tym rozmawiać, ograniczyli się do jednej dziury w której można coś naskrobać katolickiego to niech tkwią w tej sytuacji. MNie wypada się tylko modlić za takich ludzi.

[piano]

Jestem od niedawna na tym forum także jeszcze trudno mi oceniać obsługę forum :roll:

[omyk]

Nie rozumiem po co rozwodzić się nad forum internetowym... Jednemu pasuje, innemu nie - o gustach się nie dyskutuje.

[spioh]

czy to, że czegoś nie rozumiesz, to znaczy, że inni nie mogą się nad tym rozkosznie porozwodzić? [-(

[omyk]

Ależ mogą, przecie nie zamykam im tematu.
Czy i ja nie mogę wyrazić w nim swojego zdania? [-X

[Nicol@]

TOMASZ32-SANCTI napisał(a):Każde odniesienie się do wartości chrześcijańskich było z góry krytykowane

a może ty odbierałeś to zbyt subiektywnie, bowiem, jak napisała piano:

piano napisał(a):forum niereligijne

i być może, że tamtejsi admini odcinają się w sposób znaczący od katolickiego myślenia.
Co mnie dziwi tym bardziej, bo uważam, że będąc człowiekiem sprawnym inaczej, powinno się w szczególności dążyć do Boga, w Nim dorastać/dojrzewać i z Nim dzielić swój los.

"Jedni marzą mieć kasę, drudzy fart w życiu. Ja mam proste marzenia, BYĆ."
To jest cytat z blogu:
http://badzmy-razem.bloog.pl/kat,307386,index.html
który utkwił mi w pamięci.

[TOMASZ32-SANCTI]

Nicol@ napisał(a):a może ty odbierałeś to zbyt subiektywnie, bowiem, jak napisała piano:

To tym bardziej jak dla mnie nie jest to miejsce dobre, abym mógł tam przebywać. A to jak inni będą się tam czuli, czy mają inne zdanie to już nie moja sprawa. Jeśli chcą być tam i czują sie tam dobrze to mogą tam dyskutować, ja nikomu tego nie zabraniam ani też nie odradzam. Wolna wola.

Nicol@ napisał(a):i być może, że tamtejsi admini odcinają się w sposób znaczący od katolickiego myślenia.

Mogą się odcinać. Ja wyznaję prostą zasadę : jeśli mi jest gdzieś źle, nie czuję się w danym miejscu dobrze to po prostu odchodzę z takich miejsc.

[piano]

Każdy jest na tym forum gdzie dobrze się czuje. Ja poleciłam to forum ze względu na specyficzną tematykę, która jest mi bliska - osoby niepełnosprawne. OFON to forum dyskusyjne dla osób niepełnosprawnych. Można tam znaleźć ciekawe tematy do dyskusji, wzajemna pomoc, doradztwo; wszystko to z myślą właśnie o niepełnosprawnych i na nich powinno się zwrócić szczególną uwagę. Gorąco raz jeszcze polecam to forum.