Symbolika religijna

[omyk]

W poprzednim wątku tematem przewodnim był zdaje się (jeśli nie pomyliłam wątków) krzyż jako symbol używany i nadużywany w politycznych przepychankach. Wątek jednak - jak widzę - został wydzielony - i w chwili obecnej temat każdy może sobie przeczytać.

Jako, że teraz rozmowa o symbolice religijnej i anty-religijnej mieści się w ramach wątku, możecie sobie do woli rozważać różne kwestie związane z awatarami i nie tylko. Do woli oczywiście = w granicy regulaminu, a przede wszystkim: dobrego smaku i dobrych intencji.


EDIT:
Wywaliłam kilka postów, które były jedynie słownymi przepychankami użytkownika nie potrafiącego podporządkować się postanowieniom moderacji.
Zostawiam ostatni post Santa, bo wyjaśnia on jego postępowanie - żeby nie było później argumentów typu "usuwał słowa nie wiadomo czemu". Bardzo jasna sprawa, usuwał je zgodnie ze swoją wcześniejszą zapowiedzią, bo temat wcześniejszej dyskusji dotyczył zupełnie innego przedmiotu. Mam nadzieję, że z tą chwilą będzie już SPOKÓJ, czyli przynajmniej brak słownych przepychanek i prowokacji.

[Sant]

Zbyt pochopnie podchodzisz do wielu rzeczy kierując się emocjami.

Drizzt napisał(a):A jak wyobrażasz sobie rozmowę o symbolice religijnej bez możliwości pisania NAZW symboli

Przypominam ci tylko że nie dyskutowaliśmy wtedy o żadnej symbolice religijnej tylko o Jeszcze o krzyżach (wybory prezydenckie).
I w ten temat nachalnie kilka osób wjechało z ową symboliką, łacznie z grafikami satanistycznymi i zdjęciami ich guru, na co moderacja się absolutnie nie zgodziła. Przegięliście i dlatego zaczęliśmy ciachać wszystko co z tym było związane. Zresztą po uprzedzeniu że od nastepnego posta itd..
Wreszcie ten wątek o symbolach został odcięty od tematu wiądącego. Dostał tytuł symbolika religijna. I w tym nowym temacie możesz sobie pisać. Zresztą Omyk wcześniej już wyjaśniała. Czytaj całość a nie wyrywaj z kontekstu.

Drizzt napisał(a):Jeśli coś jest przegięciem, to raczej to. Ale cóż, nie dziwię się - czymś w sumie musicie nadrabiać braki w argumentacji.

Uważam, że za te słowa (po moim wyjaśnieniu) należą się przeprosiny. Lub ich usunięcie przez ciebie - gorąca głowo.