Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Agresja wśród młodzieży
Autor Wiadomość
Gonzo Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,042
Dołączył: Jul 2004
Reputacja: 0
Post: #25
 
odowłujac sie do postu który zapoczatkowal ta rozmowe to zamieszczam tu sprawozdanie z tego wydazenia ktore zostalo zamieszczone w Gazecie Sulechowskiej - nr 35 autorstwa Romualda Fursa


Cytat:Przyszli żeby zabić

Zlecieli się z różnych stron Polski już po raz piąty. Okazja była podwójna: trzydzieści lat temu zdawali maturę w Technikum Gospodarki Wodnej w Sulechowie, a że większość z nich to rocznik 1955-ty, to i pięćdziesiątka na karku. Zlatywali się do Sulechowa, bo jak w piosence Franciszka Uścińskiego pozostał on w ich sercach "Najmilszym Sulechowem", gdzie... "Coś go zacznie w tym mieście, jakoś dziwnie urzekać, bo przyjemnie jest mieszkać tu nam"... I rzeczywiście, było bardzo przyjemnie na zamkniętej imprezie w sali Warsztatów Gastronomicznych ZSP na oś. Nadodrzańskim. Bawili się, śmiali się, dokazywali. No i oczywiście wspominali dawne szkolne czasy. Przedtem uczestniczyli we mszy dziękczynnej, złożyli wiązanki na grobach zmarłych kolegów i koleżanki.

Nikt nie przypuszczał, że nad ranem, kiedy część uczestników imprezy udała się już do domów, dojdzie do bandyckiego napadu na niewinnych ludzi.

A było tak, że przed godziną 5 rano na salę wtargnęło dwóch młodocianych osobników, którzy najwyraźniej nie chcieli spokojnie zakończyć minionego wieczoru. A zaczynał się już ranek 8 maja 2005 roku. Ponieważ zostali wyproszeni z zamkniętej imprezy, tuż po godzinie 5-tej w okna poleciały kamienie. Nikt z uczestników nie ucierpiał, jednak o godz. 5.09 z telefonu komórkowego wezwano po raz pierwszy policję. Wyproszeni osobnicy zaczęli zwoływać kolesi i obstawiać salę.

Kilku uczestnikom imprezy udało się z niej jeszcze wyjść. O godz. 5.40 dwoje uczestników imprezy osobiście interweniowało na komisariacie policji z prośbą o pomoc. Bez rezultatu.
Około godziny 6.00 pod salę podjechały dwa samochody, z których wytoczyli się bandyci uzbrojeni w długie noże, kije bejsbolowe, łańcuchy i siekiery. Zaczął się regularny szturm, z wybijaniem szyb z wszystkich stron i dobijaniem do zamkniętych drzwi. Drzwi zostały wyłamane i bandyci rzucili się w amoku na pozostałych w sali uczestników imprezy, niszcząc wszystko po drodze. Z gardeł jednego z nich wydobył się krzyk: "Przyszliśmy was zabić!" Niszczono zastawione stoły, bito żyrandole, nie oszczędzono nawet ścian. Cały impet bandyckiego napadu przejął na siebie jeden z uczestników imprezy i jego synowie, którzy przyjechali odebrać ojca. Do obrony mieli jedynie krzesła. Siekiery sięgnęły celu. Polała się krew, dużo krwi. Dość wspomnieć o rozciętej głowie, o pękniętej podstawie czaszki, o uciętym palcu. To po prostu był horror, który na szczęście trwał tylko kilka minut.

Był już biały dzień. Otwierano sklepy, ludzie szli do kościoła bo była niedziela. Bandziory ulotnili się w mgnieniu oka. Ponownie wezwano policję, która ostatecznie przybyła (według uczestników imprezy) około godziny 6.40 (sic!). Następnie po 10-15 minutach przyjechało do rannych pogotowie. Chociaż zapisy w książce wyjazdów pogotowia mówią, że zespół medyczny wyjechał do wezwania o 6.16... Nie obyło się bez epitetów i to zarówno z jednej, jak i drugiej strony. Ale jeśli jeden z ratowników stwierdził, że rozmyślnie czekali, żeby się wszyscy wytłukli a oni (ratownicy znaczy) zabiorą ostatniego, to zakrawa to na skandal, bo napadniętych potraktowano jak bandziorów. Najbardziej poszkodowani wystosowali już skargi na opieszałość policji i na zachowanie pracowników pogotowia.

Mnie w tym wszystkim zastanawia to, w jakim my żyjemy kraju?! W jakim mieście, gdzie psychopatyczne bandziory są bardziej mobilne niż służby, które powinny chronić nasze bezpieczeństwo i życie. Co będzie dalej z naszą i Waszą przyszłością? Bo przecież, z tego co wiem, to nie był jedyny "występ" naszych przecież mieszkańców, którzy znani są z imienia i nazwiska, którzy są naszymi sąsiadami, a nawet znajomymi. To przecież nie byli ludzie znikąd, ale z Sulechowa! Sulechów, przynajmniej dla mnie, przestał być najmilszym z miast.

Wieść o bandytach z Sulechowa poszła już w świat. Pisząc te słowa (wieczór 17 maja br.) wiem, że nie przesłuchano ani nie aresztowano, żadnego z bandziorów. Według naszych dzielnych policjantów po prostu zniknęli. Na jak długo - pytamy z trwogą?

Romuald Furs

PS. Właściciel sali straty materialne wycenił na 9,5 tys. zł.
PS.2 Patrol policyjny z naszego komisarjatu o godz. 5.35 zostawił w Izbie Wytrzeźwień w Raculi pospolitego pijaczka... i to był powód późnego przyjazdu!
22-05-2005 00:04
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
Agresja wśród młodzieży - Ravenloff - 10-05-2005, 17:04
[] - Anonymous - 10-05-2005, 17:26
[] - Jólka - 10-05-2005, 17:31
[] - Ravenloff - 10-05-2005, 17:44
[] - Anonymous - 10-05-2005, 17:55
[] - Gonzo - 10-05-2005, 18:08
[] - Ravenloff - 10-05-2005, 18:19
[] - Harpoon - 10-05-2005, 19:52
[] - Futrzak - 10-05-2005, 19:57
[] - Anonymous - 10-05-2005, 20:28
[] - Anonymous - 10-05-2005, 21:00
[] - Daidoss - 10-05-2005, 21:03
[] - Ravenloff - 11-05-2005, 00:03
[] - Jólka - 11-05-2005, 00:34
[] - GMS - 11-05-2005, 14:01
[] - Futrzak - 11-05-2005, 19:51
[] - Gonzo - 11-05-2005, 23:27
[] - Daidoss - 12-05-2005, 07:27
[] - Rasta - 12-05-2005, 07:59
[] - Ravenloff - 12-05-2005, 17:36
[] - Futrzak - 14-05-2005, 17:20
[] - NO - 18-05-2005, 14:12
[] - Futrzak - 18-05-2005, 22:46
[] - Gregoriano - 19-05-2005, 09:22
[] - Gonzo - 22-05-2005 00:04
[] - Ravenloff - 22-05-2005, 11:05
[] - Gonzo - 22-05-2005, 19:05
[] - Offca - 22-05-2005, 20:38
[] - agusia - 28-05-2005, 16:27
[] - Judasz - 24-07-2005, 14:32
[] - Gonzo - 24-07-2005, 14:36
[] - Judasz - 24-07-2005, 15:33
[] - Jólka - 03-02-2007, 21:08
[] - Anonymous - 05-02-2007, 09:34
[] - Helmutt - 05-02-2007, 15:31
[] - Anonymous - 06-02-2007, 08:51
[] - Helmutt - 06-02-2007, 12:43
[] - Offca - 08-02-2007, 13:18
[] - Anonymous - 08-02-2007, 14:32
[] - Offca - 08-02-2007, 14:45
[] - Anonymous - 08-02-2007, 15:11
[] - Offca - 08-02-2007, 15:29
[] - Polonium - 08-05-2007, 19:29
[] - Anonymous - 09-05-2007, 08:44
[] - Polonium - 09-05-2007, 09:26
[] - M. Ink. * - 09-05-2007, 09:39
[] - Anonymous - 09-05-2007, 09:59
[] - Helmutt - 09-05-2007, 10:00
[] - M. Ink. * - 09-05-2007, 10:53
[] - Helmutt - 09-05-2007, 11:25
[] - Offca - 09-05-2007, 16:41
[] - M. Ink. * - 09-05-2007, 23:41
[] - Helmutt - 10-05-2007, 06:26
[] - Anonymous - 10-05-2007, 07:54
[] - Offca - 10-05-2007, 12:19
[] - Polonium - 10-05-2007, 15:53
[] - Anonymous - 11-05-2007, 07:59
[] - M. Ink. * - 11-05-2007, 09:00
[] - Offca - 11-05-2007, 12:20
[] - Myszkunia - 11-05-2007, 19:18
[] - Polonium - 13-05-2007, 16:47
[] - Offca - 13-05-2007, 16:59
[] - Ela - 13-05-2007, 17:14
[] - Polonium - 13-05-2007, 18:55
[] - czarek - 13-05-2007, 21:21
[] - Offca - 13-05-2007, 21:22
[] - Ks.Marek - 13-05-2007, 23:25
[] - Ela - 20-05-2007, 04:05

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów