Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Sztuczki diabła we współczesnym świecie - czy w to wierzycie
Autor Wiadomość
Sant Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,755
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 5
Post: #121
 
MSA napisał(a):Odmawiam bycia dobrym ze strachu przed piekłem .
Zaraz zaraz, a kto ci każe być dobrym ze strachu przed piekłem?
Jeśli czyjeś chrześcijaństwo wynika ze strachu, to.... to nie jest chrześcijaństwo. Przynajmniej wg mojego rozumienia i mojej wiedzy.

"Czuję, że muszę wrócić do Ciebie - oto pukam - otwórz mi drzwi swoje, poucz mnie, jak dojść do Ciebie można" (Soliloquia - Św. Augustyn)
28-09-2010 12:55
Znajdź wszystkie posty użytkownika
spioh Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,219
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #122
 
oj i znów unik. takie dyskusje jak o krasnoludkach - same mgliste pojęcia, żadnego meritum, wyjaśnień czy argumentacji... może forum dla początkujących poetów byłoby lepszym rozwiązaniem, co MSA?

Inteligentny wszystko zauważa. Głupi wszystko komentuje. Heinrich Heine

--== fundacja Barnaba ==--
[Obrazek: ub1959484.png]
28-09-2010 13:22
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Shou Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 572
Dołączył: Aug 2010
Reputacja: 0
Post: #123
 
MSA napisał(a):Widzicie... Boicie się piekła, to raz

A nawet jeśli to co w tym złego? Nie boisz się tylko dlatego bo uważasz je za wymysł, tymczasem sam masz spore szanse przekonać się jak ono wygląda. Tylko wtedy będzie już po wszystkim i strachu raczej z twojej strony również nie będzie, pozostanie jedynie niekończące się cierpienie. Inną sprawą jest to, że Katolikiem nie zostaje się poprzez owy strach - według mnie nie masz kompletnie pojęcia ani o Nas, naszym życiu ani o wartościach w które wierzymy i którymi się kierujemy.
Nie chcę być wobec ciebie złośliwy ale czy nie piszesz aby na stronach racjonalista.pl czy tym podobnych? Kiedyś tam zajrzałem z ciekawości i moją uwagę przykuły dyrdymały jakie tam piszą o czymś o czym nie mają zielonego pojęcia.

MSA napisał(a):A ja nie będę się tłumaczył przed "Stwórcą"

Akurat w to nie uwierzę skoro z niewiadomych przyczyn w tym samym zdaniu, które zacytowałem usprawiedliwiasz się (może i nieświadomie) nie wiadomo po cp przed tutejszymi forumowiczami. MSA nie znasz w ogóle Boga skoro tworzysz Jego obraz na podobieństwo swoje, człowieka.. doszukujesz się w nim nawet grzechu (pychy) - naprawdę myślisz, że oczekuje On twoich błagań? My Katolicy nie usprawiedliwiamy złych czynów tym bardziej szlachetnymi powodami, humorem, strachem czy wadami. Uznajemy zło za grzech czyli odrzucenie Boga i w akcie skruchy, zadośćuczynienia idziemy do konfesjonału po pojednanie.

MSA napisał(a):Życie pod ciągłą inwigilacją i rozliczaniem z dobrych/złych uczynków pod groźbą totalnego potępienia i tak jest beznadziejne.

Owszem masz zupełną rację. Jeżeli z jakiś powodów nie wierzysz w Boga albo po prostu Ci nie zależy i robisz to wbrew swojemu sumieniu to jest beznadzieją i porażką. :wink:

MSA napisał(a):Odmawiam bycia dobrym ze strachu przed piekłem

Jeżeli miałbyś być dobry (na pokaz) jedynie ze strachu przed piekłem to i tak dużo nie zdziałasz. Lepiej sobie daruj.
28-09-2010 13:37
Znajdź wszystkie posty użytkownika
spioh Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,219
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #124
 
MSA, z kilku powodów:
- forsując jakąś tezę jesteś zobowiązany ją udowodnić/uzasadnić (tu zwracam uwagę iż stwierdzenie "tak jest bo tak wierzę, albo tak jest bo nikt nie wykazał inaczej" nie jest tutaj dowodem/racją) i zobowiązanie intelektualne przysługujące każdemu "z natury rzeczy" niezależnie od tego czy są oponenci, czy oponenci wykazali prawdziwość innej tezy lub po prostu wskazali na fałszywość twojej.
- powiedziałeś "to ja mam rację" - zatem wykaż

Cytat:Dlaczego ja mam udowadniać swoją wiarę, a ty nie musisz?
jeśli chcesz ode mnie dowodu na coś w tym temacie, to najpierw wykaż swoje - bo pierwszy zostałeś o to poproszony więc nie graj na zwłokę odbijając piłeczkę.
a jak skończysz to powiedz jaką wiarę/wiarę w co (którą sobą reprezentuję) mam udowadniać/uzasadniać, bo zdaje się, że uchwyciłeś mnie tu w podmiocie zbiorowym, a nie jest powiedziane, że ze wszystkim się tutaj zgadzam co piszą inni. banan tkwi w szczegółach. :krzywy:

Inteligentny wszystko zauważa. Głupi wszystko komentuje. Heinrich Heine

--== fundacja Barnaba ==--
[Obrazek: ub1959484.png]
28-09-2010 15:16
Znajdź wszystkie posty użytkownika
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #125
 
Proste, MSA - Ty pierwszy twierdziłeś, że masz rację, Ty pierwszy udowadniasz, albo odwołujesz stwierdzenie. Jak uporamy się z Twoim przypadkiem, przejdziemy do kwestii Spioha. Po kolei, chronologia musi być.

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
29-09-2010 05:50
Znajdź wszystkie posty użytkownika
MSA Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 253
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #126
 
Zacząłem od stwierdzenia, że "wy uważacie że się mylę". A ja nie wiem czy się mylę czy nie - to się okaże na "sądzie ostatecznym" jeśli jakiś będzie Duży uśmiech.

Stosuję dokładnie taki sam argument jak wy - taka jest moja wiara, nie rozumiecie jej, a ja nie muszę nic udowadniać. Proste?

A teraz przyznać się: kto się za mnie pomodlił ? Bo wczoraj wieczorem dostałem następny "znak" i mnie ścięło Uśmiech.
29-09-2010 11:02
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Nino Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 28
Dołączył: Sep 2010
Reputacja: 0
Post: #127
 
Cały Kościół modli się za tych którzy błądzą
29-09-2010 15:02
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Sant Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,755
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 5
Post: #128
 
MSA napisał(a):Bo wczoraj wieczorem dostałem następny "znak"
A cóż to za znak?

"Czuję, że muszę wrócić do Ciebie - oto pukam - otwórz mi drzwi swoje, poucz mnie, jak dojść do Ciebie można" (Soliloquia - Św. Augustyn)
29-09-2010 15:15
Znajdź wszystkie posty użytkownika
MSA Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 253
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #129
 
Niestety, nie mogę napisać... Zwłaszcza na tym forum Uśmiech. Nie jest to może i bardzo "pobożny" znak, niemniej jednak, bardzo nietypowa sytuacja. Coś jak "wygrałeś 10 tys złotych".
No szkoda, ale to coś w tym stylu i sporo ludzi by zrobiło Oo w takiej sytuacji.

I nie piszcie, że "oj znowu nic nie napisałeś". To zbyt prywatne w tym przypadku.
29-09-2010 21:39
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Sant Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,755
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 5
Post: #130
 
MSA napisał(a):To zbyt prywatne w tym przypadku.
To może w takim przypadku lepiej nie wspominać? No bo jeśli powie się "a" to od razu rośnie apetyt na "b". Ale to tyko dygresja, broń mnie Panie Boże przed namawianiem cię do otwierania twojej "terra incognita".

"Czuję, że muszę wrócić do Ciebie - oto pukam - otwórz mi drzwi swoje, poucz mnie, jak dojść do Ciebie można" (Soliloquia - Św. Augustyn)
29-09-2010 22:07
Znajdź wszystkie posty użytkownika
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #131
 
A do czego ten znak skłania? tzn. w którą stronę pociąga?

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
29-09-2010 23:02
Znajdź wszystkie posty użytkownika
MSA Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 253
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #132
 
W stronę rozpoczęcia nowego, zapowiadającego się świetnie etapu życia Uśmiech.

Ale co ciekawe: jest to kontynuacja "poprzednich" przypadków, więc raczej naprzód moją drogą niż zupełnie inną.
30-09-2010 08:31
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Nicol@ Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,143
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #133
 
Wiesz co MSA, tak kluczysz, a może jednak powiedział byś nam o czym miałeś ten znak? Już nie pytam: jaki, tylko ogólnie: o czym?
Może my tu (skoro już tak dyskutujemy) domyślimy się, czy był on za Bogiem, czy przeciwko Niemu?
A może ty masz się nawrócić? No, kto wie? Może zyskamy tu zwolennika naszego wyznania? naszej wiary?
Chociaż twierdzisz, że to raczej
Kod:
kontynuacja "poprzednich" przypadków
to też ciekawy przypadek, nie myślisz?
Bo po co jakieś znane mi przypadki objawiane znakami skoro wszystko już znam i dlaczego mam się zastanawiać, co one znaczą? [-X No, po co?
To bez sensu. Chcę cię tylko zmusić niejako do wyjawienia nam - na forum tego znaku, który
Kod:
Nie jest to może i bardzo "pobożny" znak
A może ty po prostu chcesz nam czymś "zaimponować, kiedy zabrakło ci już argumentów na swoje teorie :^o :!: :?:

[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcSXjHIPlX5f6E6wjNuyBma...natOJIeMF7]
30-09-2010 12:38
Znajdź wszystkie posty użytkownika
spioh Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,219
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #134
 
atam znak. nie powie bo jeszcze nie wydumał, ale za to jak łatwo przyszło zmienić temat, co? ;P

Inteligentny wszystko zauważa. Głupi wszystko komentuje. Heinrich Heine

--== fundacja Barnaba ==--
[Obrazek: ub1959484.png]
30-09-2010 13:28
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Shou Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 572
Dołączył: Aug 2010
Reputacja: 0
Post: #135
 
MSA napisał(a):Bo wczoraj wieczorem dostałem następny "znak" i mnie ścięło

MSA napisał(a):Nie jest to może i bardzo "pobożny" znak

MSA napisał(a):To zbyt prywatne w tym przypadku.

To coś Ty robił wieczorem? :lol2:
30-09-2010 13:47
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów