(16-04-2012 16:14 )noone napisał(a): powiesz Królowi jak staniesz przed Jego Majestatem że nie chciałeś Jego panowania ? w każdym wymiarze życia ?
Noone- co powiesz Bogu, gdy staniesz przed Jego Majestatem?- Że nie chciałeś jego bóstwa, zawężając Go do pojęcia króla?
Król w porówniu z Bogiem, jest zaledwie maleńkim pyłkiem.
Dlatego właśnie zawsze było odwrotnie- żeby podnieść rangę i godność króla, obwoływano go bogiem. Tak było na całym Wschodzie, Egipcie, Rzymie.
A tu ty usiłujesz Boga zrzucać z tronu, zmniejszać Jego godność, obwołując go zaledwie królem.
Bóg to ktoś, kto jest Władcą królów, władcą wszechświata.
Jest nawet święto- Jezusa Króla Wszechświata - czyli Boga.
Słowo król dano tu, bo jest to największa godność, jaką może mieć człowiek. I w tym kontekście godność staje się zrozumiała.
Natomiast koronowanie czy obwołanie BOGA na króla jakiegoś kraju, jest próbą detronizowania Jego Boskości. Tym samym walką z Bogiem, tym samym opowiedzeniem się po stronie masonerii, wejściem w ich logikę. Demoniczną logikę. Najpierw zdegradujmy Boga do roli króla, później uczyńmy go wojewodą, nastepnie starostą.
itd. Ale natura nie znosi próżni. W miejsce Jezusa - Boga natychmiast wśliźnie się ktoś, kto będzie chciał przejąć Jego Władzę. Od zawsze o nią walczy z Bogiem. Ale najpierw trzeba zdegradować Boga do roli króla- oswoić z tym ludzi i jeszcze wmówić, że kolejne degradacje są wywyższeniem. Apage satanas.