Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Dlaczego na ziemi nie można stworzyć raju?
Autor Wiadomość
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #8
 
Talmid napisał(a):Co do tego oni tylko zgadzają się na ten stan ludzkości co jest teraz.
Można jednak to zmienić

Propozycja nie do odzrucenia: niech próbują, tylko najpierw niech zaczną od siebie, niech pokażą na co ich stać, niech pokażą prawdziwe oblicze chrześcijańskiego życia według woli Boga - tylko w taki sposób mogą upodabniać sie do Boga. My będziemy ich wspierac modlitwami, aby im się to udało.
I oczywiście życzę powodzenia.

Talmid napisał(a):Człowiek jest stworzony na obraz i podobieństwo Boga, a skoro jest podobny Bogu to znaczy, że może stworzyć raj na ziemi, gdy uda mu się powrócić do tego podobieństwa.

Owszem, to się zgadza, że człowiek został stworzony na obraz i podobieństwo Boga, ale należy też pamiętać, że w przeciwieństwie do Boga człowiek ma naturę grzesznika a to za sprawą grzechu pierworodnego. Bóg jest czysty, nieskazitelny a człowiek niestety już nie i sam człowiek nie jest w stanie zmienić natury drugiego człowieka, swojej także nie. Jak więc tacy ludzie chcą powrócić do takiego podobieństwa? Jak zmienią mentalnosć innych? Gdyby było to możliwe to już dawno mielibyśmy raj na ziemi. Jak wyplewią to zło, które na świecie się panoszy? Czy człowiek ma taką władzę nad światem jak Bóg aby móc pokonać zło? Według mnie jedynym, który może coś zrobić w tym kierunku jest sam Chrystus. On ma władze daną Mu przez Ojca i On może zło pokonać, i napewno to zrobi, ale w chwili kiedy przyjdzie sądzić wszystkich. Wtedy ostatecznie pokona zło i oddzieli tych złych od tych dobrych - tych, którzy wybrali z włąsnej woli Boga od tych, którzy zrezygnowali z Boga skazują siebie na potepienie.

Nie wyobrażam sobie innego stworzenia raju i nie wyobrażam sobie też tego, aby mógł dokonać tego sam człowiek w oparciu o podobieństwo do Boga. Ale jak już napisałem wyżej : życze powodzenia. Może przynajmniej coś dobrego zrobią dla tego świata pogrążonego w chaosie, w tej cywilizacji śmierci i zła. Oby im sie choc troche udało zmienić świat, ale za nim cokolwiek zmienią wśród ludzi to niech pokażą jak zmienili coś w sobie, gdyż łatwo stawiać wymagania czy oczekiwania względem innych, gorzej zmienić siebie samego a w nas samych zakorzeniony jest grzech co widac po naszych częstych upadkach.

Talmid napisał(a):Obecnie to podobieństwo jest jakby zasłonięte przez dogmaty, nawyki i działanie systemu, grzechy osobiste.
.

Przede wszystkim przez własne grzechy. Gdyby każdy spojrzał na własną grzeszność i starał sie coś z nią zrobić ku lepszemu to napewno byłoby na świecie zupełnie inaczej, o niebo lepiej. Ale łatwiej jest oczekiwać zmian od innych a trudniej od siebie. Obecnie świat opiera się na wzajemnych sądach : " ten jest głupi, ten jest bandyta, ten złodziej, ten zboczony a ten taki czy owaki". A ja jaki jestem względem tych wszystkich ludzi? Święty? Nieskalany? Aniołek?
Prześwietlij swoją duszę a zobaczysz jaki jesteś. Weź Biblie do ręki, przeczytaj sobie jak się upodobnić do Chrystusa i zobacz, czy jesteś w stanie to wszystko zrobić? Czy żyłeś tak jak On, czy żyłeś tak jak opisuje to Biblia, choćby w nauczaniu Apostołów. To jest bardzo dobry sposób aby zrobić rentgen własnej duszy. I możemy sie zdziwic jaka nasza dusza jest czarna od grzechów. Jak więc z taka duszą człowiek chce tworzyc raj na ziemi? Sama praca nad sobą zajmie mu wiele lat. Za nim cokolwiek zmieni to świat się skończy i wtedy już sam Chrystus zajmie się tworzeniem nowego raju złożonego z tych, którzy poszli za głosem Boga a nie diabła.

Talmid napisał(a):Poprzez powrót do natury, ekologiczne zachowania, odpowiednie wychowanie dzieci, etyczne życie, miłość do ludzi i zwierząt i całego świata będzie można stopniowo wracać do tego podobieństwa. I w kolejnych pokoleniach tworzyć coraz lepszy świat, który będzie z czasem rajem.

Talmidzie
Toż to jest zwyczajna mrzonka, utopia. Do czasu aż się zła nie wykorzeni to nie ma szans na stworzenie raju na ziemi. Jak człowiek ma zmienić naturę drugiego człowieka. Popatrz sie na sam nasz kraj : jak wykorzenisz tą cywilizację śmierci? Niby nasz kraj jest taki katolicki, a popatrz jaki jest stosunek do wartości chrześcijańskich. Musiałbyś połowę ludzi pozabijać, aby wykorzenić zło, a tego nie możesz zrobić, bo sam miałbyś grzechy ciężkie na sumieniu. I tak walcząc ze złem sam człowiek stawałby się zły. Nic nie zmienimy w tej kwestii. MOżemy sie jednak starać życ tak, aby nikt przez nas nie plakał, aby uczyć się kochać innych takimi jakimi są - z ich zaletami, wadami, nałogami i przebaczać, także prosić o przebaczenie innych - tylko w taki sposób możemy się zmieniać, widząc w innych Chrystusa, który przychodzi do nas, aby uczyć nas miłości do drugiego człowieka. Bez pomocy Boga, bez proszenia Go o pomoc nie jesteśmy w stanie nikogo kochać o włąsnych siłach. Wystarczy popatrrzeć co sie dzieje w rodzinach, gdzie ludzie niby powinni sie kochać, szanować a często walczą ze sobą jak pies z kotem o nadrobniejsze szpargały, o kasę, o kawałek ziemi. A ty piszesz o zmianie świata w raj? Ileż to pokoleń potrzeba aby zmienić świat do stanu raju? Człowiek nie może we włsanym kraju robić porządku, bo jest wielu takich, którzy od razu by z takim porządek zrobili, więc jakim sposobem tacy ludzie mieliby zmienić świat? Pokoleniowo trwałoby to jeszcze ze 3 mln lat i też nie wiem czy osiągnieto by taki stan świata. Tym bardziej, że szatan także działa, nie śpi i cały czas wprowadza zło wśród ludzi.
Popatrz jak Szwecja jest mocno zniszczona, na to co sie dzieje w Azji i na innych kontynentach?
Jak zmienić taki rozmiar zła? Możemy jednak próbować zmieniać coś w naszym własnym otoczeniu, możemy sami dawać świadectwo chrześcijańskiego życia i to już jest naprawdę wiele.
Walczyć o to, aby wartości chrześcijańskie były w społeczeństwie obecne a nie wywalane przez tych, którym bliższe jest zło, zniszczenie, deprawacja, demoralizacja. Ważne jest aby samemu nie być zgorszeniem dla innych. To jest nasz główny cel życia i taki cel należałoby realizować, aby coś zmienić w naszym otoczeniu. Ale należy zaczynać od siebie a nie od innych.

Talmid napisał(a):Skoro jesteśmy do Boga podobni to dlaczego musimy być grzesznikami.

Taką bowiem otrzymujemy naturę po grzechu pierworodnym. Z chwilą chrztu stajemy sie dziećmi Boga i należy cenić ten ogromny dar chrztu i pielęgnować go, tak samo wiarę i to wszystko co otrzymujemy od Kościoła : sakramenty, modlitwę i wartości chrześcijańskie jako drogowskaz do kierowania się właściwą drogą prowadzącą ku zbawieniu. A jak osiągniemy ten cel czyli zbawienie to o raj już nie będziemy musieli się martwić, będzie on z chwilą zbawienia - czego życzę wszystkim, nawet tym najgorszym, którzy sieją zło - aby się zmienili i mogli dostąpić zbawienia.

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
04-10-2010 03:08
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
[] - M. Ink. * - 03-10-2010, 13:04
[] - TOMASZ32-SANCTI - 03-10-2010, 13:09
[] - Talmid - 03-10-2010, 18:35
[] - Nicol@ - 03-10-2010, 20:35
[] - Talmid - 03-10-2010, 21:34
[] - omyk - 03-10-2010, 23:56
[] - TOMASZ32-SANCTI - 04-10-2010 03:08
[] - omyk - 04-10-2010, 07:17
[] - TOMASZ32-SANCTI - 04-10-2010, 09:03
[] - Talmid - 04-10-2010, 10:31
[] - omyk - 04-10-2010, 14:26
[] - Talmid - 04-10-2010, 17:59
[] - omyk - 04-10-2010, 20:46
[] - TOMASZ32-SANCTI - 05-10-2010, 01:43
[] - Talmid - 05-10-2010, 12:13
[] - omyk - 05-10-2010, 22:05
[] - TOMASZ32-SANCTI - 06-10-2010, 09:57
[] - Talmid - 06-10-2010, 10:39
[] - omyk - 06-10-2010, 11:03
[] - spioh - 06-10-2010, 13:08
[] - omyk - 06-10-2010, 15:29
[] - spioh - 06-10-2010, 15:36
[] - Talmid - 06-10-2010, 19:01
[] - spioh - 06-10-2010, 19:09
[] - omyk - 07-10-2010, 06:57
[] - Talmid - 07-10-2010, 10:34
[] - omyk - 07-10-2010, 15:51
[] - Talmid - 08-10-2010, 10:03
[] - omyk - 08-10-2010, 12:26
[] - Nicol@ - 08-10-2010, 20:00
[] - Talmid - 09-10-2010, 10:17
[] - omyk - 09-10-2010, 17:41
[] - heysel - 09-10-2010, 20:31
[] - riteczka - 10-10-2010, 01:42
[] - heysel - 10-10-2010, 20:51
[] - Nicol@ - 11-10-2010, 12:02

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów