Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Komunia na rękę - moda czy wygoda?
Autor Wiadomość
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #106
 
Autor powyższego rachunku sumienia doskonale rozróżnia rodzaje nauczania w Kościele, wie więc, że nie tylko nauczanie ex cathedra (a nie, jak Marcinie napisałeś: ex cathedro) obowiązuje katolika. Na przestrzeni wieków są 2 przypadki, w których papież użył przysługującego mu sposobu nauczania właśnie "ex cathedra" - czy więc sądzisz, że katolika obowiązują jedynie dogmaty o niepokalanym poczęciu i wniebowzięciu NMP? Bo tylko w tych 2 przypadkach forma podania dogmatu Kościołowi do wierzenia pozwala na nazwanie tego nauczania nauczaniem ex cathedra.
Oprócz tego nauczania istnieje wiele prawd teologicznie pewnych, które - choć nie zostały ogłoszone ex cathedra - są absolutnie pewne, a sprzeciwianie się im jest nieposłuszeństwem względem Kościoła i samego Boga. W nauczaniu zwyczajnym Kościoła zawiera się również wiele prawd, których katolik odrzucić nie może, mimo, że nie są związane charyzmatem nieomylności. Także Marcinie... nie pouczaj innych, zanim sam nie poznasz, ani nie przypisuj autorowi rachunku sumienia tego, co Ci się wydaje, bo może się okazać, że znając go osobiście - cóż, po prostu wiemy lepiej Oczko

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
05-03-2011 16:33
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #107
 
Marcin16 napisał(a):Ale to stwierdzenie odnosi się do Nauczania ex cathedro, czyli uroczystego autor pominal to bo myslał że ma do czynienia z ludźmi ktorzy takie rzeczy wiedzą.
Ja wiem co to za nauczanie. A dla Ciebie:

Cytat:5. Formuła zawarta w pierwszym akapicie brzmi: «Wierzę również mocno w to, co jest zawarte w słowie Bożym, spisanym lub przekazanym przez Tradycję, a co Kościół, jako objawione przez Boga, podaje do wierzenia, tak w Nauczaniu uroczystym, jak i w zwyczajnym nauczaniu powszechnym». Formuła ta stwierdza, że przedmiotem nauczania są te wszystkie prawdy wiary boskiej i katolickiej, które Kościół podaje jako prawdy objawione formalnie przez Boga i - jako takie - niezmienne.11

Te prawdy są zawarte w słowie Bożym spisanym lub przekazanym przez Tradycję i zostają zdefiniowane w formie uroczystego orzeczenia czy to przez Biskupa Rzymu, gdy naucza «ex cathedra», czy to przez Kolegium Biskupów zgromadzonych na soborze jako prawdy objawione przez Boga, bądź też zostają nieomylnie podane do wierzenia przez nauczanie zwyczajne i powszechne.

Te prawdy powinny być przez wszystkich wierzących przyjęte z wiarą teologalną. Dlatego gdyby ktoś uporczywie podawał je w wątpliwość lub odrzucał, podlegałby cenzurze herezji, zgodnie z odnośnymi kanonami Kodeksów kanonicznych.

Kongregacja Nauki Wiary

Wyjaśnienie doktrynalne dotyczące końcowej części formuły «Wyznania wiary
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WR/...wiary.html

pod karę herezji podlega negowanie roznież nauczania powszechnego

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
05-03-2011 16:34
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Marcin16 Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 16
Dołączył: Feb 2011
Reputacja: 0
Post: #108
 
Prawdy podane do wierzenia to dogmaty, kiedy to papież podaje jakąś rzecz do wierzenia nie mając na to żadnych dowodów. Zresztą myslę że pan doskonale o tym wie Uśmiech

[ Dodano: Sob 05 Mar, 2011 15:41 ]
Kwesia formy kominikowanie nie jest kwestią wiary ani moralności. Tak więc mam prawo uwazać tę formę za błędną. Państwo sobie rościcie prawo do noszenia Pana Boga w ręku i nie widzicie nic złego w dopuszczeniu do deptania Go na posadzkach kościolów. To nie jest dyskusja bo Państwo nawet nie probujecie zrozumieć o co mi chodzi, dlatego tak jak juz napisałem pare postow wstecz żegnam, zapewniam o modlitwie i sam waszej się polecam. Z Panem Bogiem.

"Wiary ustrzegłem"
05-03-2011 16:35
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #109
 
Marcin16 napisał(a):Państwo sobie rościcie prawo do noszenia Pana Boga w ręku i nie widzicie nic złego w dopuszczeniu do deptania Go na posadzkach kościolów.
Jasnowidz? Kłamiesz i oczerniasz. Zresztą jak kady "tradycjonalista" bardziej tradycjonalny niż Kościoł, niż sam papież w tej rozmowie. Jak zobaczysz w wspolrozmowcy osobę godną do rzeczowej rozmowy daj znać na priv.

Zresztą jak sam powiedziałeś opierasz słowa na słowach Złego że coś tam. Do tego nawiąże bo to kardynalny błąd. Byłem przy nie jednym uwolnieniu ale do dziś zapadły mi w papięci slowa złego który nie chcąc być wyrzucony zapewnil że"zostanie księdzem". I takie to "fakty" na których się opierasz.

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
05-03-2011 16:52
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #110
 
Marcin, naprawdę, weź książkę jedną czy drugą, albo nawet poszukaj w necie... Kompromitujesz się, gdy próbujesz pouczać innych, samemu nie rozróżniając nauczania dogmatycznego od zwyczajnego.

p.s. Przy czym, żeby była jasność, póki Ojciec Święty nie stwierdza inaczej (a nie stwierdza), kwestia komunikowania nie jest w ogóle kwestią nauczania, a organizacji.

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
05-03-2011 17:09
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Sant Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,755
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 5
Post: #111
 
Drogi Marcinie- To jest forum chrześcijańskie i katolickie - Dla mnie forma jakiej używasz na tym forum jest nie do przyjęcia. Jesteśmy tu wszyscy braćmi i siostrami, a pana mamy jednego" w niebie i jedna panią Maryję. Nie chcę, by mnie tu "panowano". Nie ma już Greka ani Żyda, nie ma kobiet ani mężczyzny- wszyscy są braćmi w Chrystusie. A bracia sobie nie "panują".

"Czuję, że muszę wrócić do Ciebie - oto pukam - otwórz mi drzwi swoje, poucz mnie, jak dojść do Ciebie można" (Soliloquia - Św. Augustyn)
05-03-2011 18:21
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Placebo_Domingo Offline
Account not Activated

Liczba postów: 75
Dołączył: Nov 2009
Post: #112
 
(ciach - niepotrzebne pieniactwo i złośliwość)
05-03-2011 19:19
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
jan Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 254
Dołączył: Jul 2009
Reputacja: 0
Post: #113
 
Prszę Was zastanówcie się co piszecie, bo naprawdę wciąż zarzucacie mi coś czego nie twierdzę.
Zarzucacie Marcinowi, że Jego forma jest nie do przyjęcia, a ja odczuwam że forma niektórych z Was jest nie do przyjęcia. Bo ciągle dopisuje ktoś treści, których nie napisałem.
Oskarżany jestem o nieposłuszeństwo Kościołowi, podczas gdy to co piszę jest owocem tego posłuszeństwa.
Do góry nogami.
I nie mam problemów z interpretacją tekstów, co po wielokroć udowadniałem.
Nie rozumiem dlaczego kasuje sie wypowiedź choćby Placebo Domingo, a złościwości innych są tolerowane.
CZepiacie się Martcina o formę per Pan, a to po prostu wyraz uprzejmości, bo takie ma m. in. dzisiaj znaczenie ten wyraz.
Cytat:Przy czym, żeby była jasność, póki Ojciec Święty nie stwierdza inaczej (a nie stwierdza), kwestia komunikowania nie jest w ogóle kwestią nauczania, a organizacji.
Ale organizacja też może być doskonała lub mniej i jest obwarowana moralnie, jak każdy czyn człowieka. Także dyskusyja nie jest bezzasadna.
Żeby było jasne: NIe obwiniam Was o przyjmowanie Komunii na rękę i wcale Wam tego nie zakazuję. Zresztą to jasno wynika z tego, com wcześniej pisał.

proszę was rozważcie słuszność mód, muzyki, zabaw, kultury- współcześnie, również analitycznie.
05-03-2011 20:08
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Dawid Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 380
Dołączył: Jul 2009
Reputacja: 0
Post: #114
 
Post Placebo_Domingo został usunięty, ponieważ sugerował dalece posunięte wnioski personalne, nie zawierając podstaw.

Proszę wszystkich dyskutantów o kilka reform dyskusji:

Po pierwsze: Rozmawiamy o czymś, co jest kwestią otwartą, co przez samego Papieża jest rozważane (podczas Pasterki Benedykt XVI nakazał rozdawanie komunii wyłącznie do ust wiernych szafarzom, a jak wiemy - liturgia papieska jest wzorem dla innych liturgii, nie można więc nikomu, kto kwestionuje podstawność wprowadzenia takiego zwyczaju, w sposób merytoryczny, a nie atakujący kogokolwiek - zarzucić nieposłuszeństwa Magisterium, czy Papieżowi). Dlatego - niech będzie to dyskusja, w której przeważać będą argumenty, poddawane pod dyskusję, odnoszące się do zindywidualizowanych tez.

Po drugie: Sprawa jest kontrowersyjna, wiele osób unosi się pragnąc bronić świętości Sakramentów, takie reagowanie prowadzi jednak do zerwania komunii miłości z naszymi współpraćmi, toteż powstrzymajmy emocje i zamieńmy tę rozmowę na rzeczywiście merytoryczną, wnoszącą coś do sprawy dyskusję.

Po trzecie: Jako, że sprawa jest otwarta i w samym Kościele na jej temat jest dyskusja - stawiane przez nas tezy powinny być argumentowane. Żadna z tez nie jest wskazana jako oficjalne nauczanie Kościoła, więc też ciężko zarzucić komukolwiek nieposłuszeństwo wobec papieża itp. A także apeluję o ARGUMENTACJĘ i rozważanie argumentów!

Powyższe wskazówki nie odnoszą się do zachowania kogokolwiek, proszę nie odbierać ich osobiście. Ale proszę też o ich stosowanie, o wzajemny szacunek i o regulację dyskusji. Nie róbmy stąd czata, ale miejsca o porządnej wartości merytorycznej!

[Obrazek: zadowolony_user_sancti.jpg]
05-03-2011 21:52
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
jan Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 254
Dołączył: Jul 2009
Reputacja: 0
Post: #115
 
Dawid
Dzięki!
"Sprawa jest kontrowersyjna, wiele osób unosi się pragnąc bronić świętości Sakramentów, takie reagowanie prowadzi jednak do zerwania komunii miłości z naszymi współpraćmi, toteż powstrzymajmy emocje"
Staram się tłumaczyć wszystko i wskazywać źródła, argumenty od samego początku, bardzo spokojnie. Mam nadzieję, że nie strace cierpliwości.

proszę was rozważcie słuszność mód, muzyki, zabaw, kultury- współcześnie, również analitycznie.
05-03-2011 22:47
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #116
 
Dawid napisał(a):Po pierwsze: Rozmawiamy o czymś, co jest kwestią otwartą, co przez samego Papieża jest rozważane (podczas Pasterki Benedykt XVI nakazał rozdawanie komunii wyłącznie do ust wiernych szafarzom, a jak wiemy - liturgia papieska jest wzorem dla innych liturgii, nie można więc nikomu, kto kwestionuje podstawność wprowadzenia takiego zwyczaju, w sposób merytoryczny, a nie atakujący kogokolwiek - zarzucić nieposłuszeństwa Magisterium, czy Papieżowi). Dlatego - niech będzie to dyskusja, w której przeważać będą argumenty, poddawane pod dyskusję, odnoszące się do zindywidualizowanych tez.
Z tym że widzisz. O tym mówił już Episkopat:
Cytat:W aktualnej dyskusji o Komunii na rękę dziwi fakt, iż katolicy wyrażają bardziej lub mniej jawne nieposłuszeństwo prawowitej władzy kościelnej. Świadczy to nie najlepiej o świadomości eklezjalnej i obowiązku budowania i pogłębiania jedności wspólnoty kościelnej.

Jeśli byśmy mieli doczynienia z rozmową a nie wyzywaniem od "modernistów"[co nic nie wnosi], z argumentami a nie rownianiem z osobami popierającymi profanacje [wlacznie z biskupami i papiezem w tym], na dododatek po źle zinterpretowanym tekście jan wysnuł niesamowite wnioski, wmawiał że popełnia się grzech...No to gdzie tu taka logiczne rozmowa bez obwiniania władzy Kościelnej o niestworzone rzeczy? I z wypowiadaniem się w duchu posłuszenstwa w stosunku do nich? Rozmawiajmy logicznie, nie w ten sposób.
A najważniejsze:

Cytat:7. Wnioski końcowe

1. Istnieje możliwość przyjmowania Komunii św. na rękę, a nie obowiązek. Każdy wierny sam będzie decydował o wyborze sposobu przyjęcia Ciała Pańskiego.
2. Przyjmowanie Komunii do ust nie jest ani lepszym, ani gorszym sposobem. Najważniejsze jest duchowe przygotowanie do przyjęcia tego sakramentu.
3. Komunia na rękę nie jest czymś nowym w Kościele, ma swoją blisko tysiącletnią tradycję.
4. Wprowadzenie nowej praktyki komunijnej wymaga odpowiedniego przygotowania duchowieństwa i wiernych.
5. Do Komunii na rękę wymagane są odpowiednie komunikanty, nie mogą to być hostie zbyt cienkie i kruszące się.

http://www.kkbids.episkopat.pl/anamnesis/42/14.htm

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
05-03-2011 23:38
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
jan Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 254
Dołączył: Jul 2009
Reputacja: 0
Post: #117
 
Dlaczego rozmawiamy tak, jakbym w ogóle nie zacytował przytoczonych dokumentów?
A zacytowałem.

proszę was rozważcie słuszność mód, muzyki, zabaw, kultury- współcześnie, również analitycznie.
06-03-2011 10:25
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #118
 
No dokument Episkopatu z wnioskami masz wyżej. A to co zacytowałeś- nie umiesz czytać ze zrozumieniem i widziałeś rzeczy których nie ma, za to widziałeś co chciałeś żeby tam było.

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
06-03-2011 10:56
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
merkaba Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 205
Dołączył: Sep 2010
Reputacja: 0
Post: #119
 
http://www.youtube.com/watch?v=PLQ6ttpI5s8


5 czerwca 1988
Pomimo wielkich boleści Julia była obecna na Mszy św. w uroczystość Bożego Ciała. Opowiada ona: Kiedy po przyjęciu Komunii św. wróciłam na miejsce, poczułam, że moje usta napełniły się krwią, i odczulam mocny zapach krwi (pochodzący z Hostii). Równocześnie zdawało mi się, jakbym została uniesiona w powietrze. Doznałam przy tym tak silnego zawrotu głowy, iż myślałam, że upadnę na ziemię : Wówczas usłyszałam wyraźny głos Jezusa, pochodzący z tabernakulum± Spojrzał na Moje oblicze.?
Byłam zmieszana. Spojrzałam w kierunku, z którego dochodził glos. Jezus budził litość i strasznie krwawił. Krew spływała jednak nie na podłogę, lecz do pięknego kielicha i na patenę, gdzie chleb i wino przemieniają się w Ciało i Krew Pańską, a następnie rozdzielane są wiernym w Komunii św. Obok Niego stała Maryja, nasza Pośredniczka.
Jezus mówił: jestem ciągle jeszcze przybijany do krzyża i przelewam Moją Krew za was, aby cała ludzkość była zbawiona...
Jestem tak smutny, gdy widzę, jak dusze tylko z przyzwyczajeniu i bez należytego skupienia przyjmują Mnie do serca, chociaż Moja Najdroższa Krew jest przecież tak potężnym i skutecznym środkiem, otwierającym za pośrednictwem kapłanów oczy chorych i budzącym ze snu śpiące dusze.


Chcę całą Moją mi/ość rozlać na wszystkie dusze świata. Pomóż im, by mogły uczestniczyć w uczcie
niebieskiej.
Maryja, Moja Matka, zachęcała was, byście częściej przystępowali do spowiedzi... Ale wiele Moich dzieci spowiada się tylko z przyzwyczajenia lub przyjmuje Mnie bez uprzedniej spowiedzi...
Chciałbym, żeby wszystkie dusze bez wyjątku były Mi posłuszne. Dlatego wszystko to powierzyłem Mojej Matce i będę to czynił dalej Jeśli więc pójdziecie za Maryją, pójdziecie za Mną!))
21 czerwca 1991.
Jeżeli chcecie przyjmować Najświętszą Eucharystię, to znaczy samego Pana, z większą godnością i jeśli chcecie być bardziej świadomi jej wielkiego znaczenia, to otwórzcie szerzej serca, oczyśćcie je i zaprowadźcie w nich porządek Uczyńcie z waszego serca mieszkanie, w którym Pan może zamieszkać, i miłujcie się wzajemnie, aby wasze serce stało się tabernakulum mogącym przyjmować Pana.>>

mój chomik
06-03-2011 11:06
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
jan Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 254
Dołączył: Jul 2009
Reputacja: 0
Post: #120
 
Scott daj spokój z tym twierdzeniem, że nie umiem czytać, zę zrozumieniem. Też mogę CI tak powiedzieć, bo inaczej niż Ty interpretuję tekst, ale takie godanie nie ma sensu. Jeśli uważasz, że coś źle interpretuję, to zacytuj ową błędną interpretację, oraz jej podstawę źródłową i wskaż owoą błędność. Wtedy ja napiszę, czy dobrze zrozumiałeś o co mi chodzi i ewentualnie poprawię swoje rozumienie, albo po prostu formę językową. MOże być bowiem takl, że to nie problem rozumienia, a używania różnych form językowych, które albo są z mojej strony niepoprawne, albo Ty je inaczej rozumiesz.

proszę was rozważcie słuszność mód, muzyki, zabaw, kultury- współcześnie, również analitycznie.
06-03-2011 11:22
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów