Komunia na rękę - moda czy wygoda?

[Scott]

Człowiek panicznie boi się jakichkolwiek zmian. Za to prorocy nie tylko dostawali światła od Boga przecież, ale analizowali jak wygląda sytuacja ludu, i na tej podstawie mówili konkretne ostrzeżania choćby. św. brat Albert zauważył ogrom biedy- i tak zaczął tworzyć swoje dzieło, Matka Teresa to samo. I oznaczało to totalną zmianę planów życiowych. Dla Maryi zwiastowanie było również zmienienim wszystkiego totalnie. Noone nie interesuje jak Eucharystii udzielali choćby pierwi Papieże, jak udziela obecny Papież... Noone interesuje jak jego pradziadek przyjmował. Nie interesuje go dlaczego była wtedy taka a nie inna sytuacja. Ważne że przyjmował i tego noone się trzyma. Papieża oskarża że podszeptom Złego ulega, wcześniejszych też. Jezusa także. I idzie w zaparte, totalnie zaimpregnowany na inne argumenty, z uśmiechem na ustach i faktami powywywanymi z kontekstów historycznych, jak na porządnego sekciarza przystało.