Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
STOP PROMOCJI OKULTYZMU!
Autor Wiadomość
Teologik Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 49
Dołączył: Oct 2010
Reputacja: 0
Post: #16
 
Już się Omyk tak nie denerwuj Oczko

Ogólnie chodzi mi o to, że fanatyczni katolicy w swojej obłudzie zapominają o niektórych zasadach moralności. Nie chodzi o to, że sprzeciwianie się okultyzmowi przez katolików jest złe, ale sprzeciwianie się czemuś, o czym nie ma się pojęcia - owszem. Skoro Wasz Bóg jest taki dobry, miłosierny i pozwala ludziom mieć wolną wolę. To czemu wy protestujecie czemuś, co w gruncie rzeczy może być dobre? Okultyzm to zbyt szerokie pojęcie na taki apel.

"Prócz własnych oczu, nie będę wierzył żadnym innym oczom - nie jestem ślepy i nie jestem idiotą." Osho Rajneesh
03-11-2010 14:00
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #17
 
Cytat:Skoro Wasz Bóg jest taki dobry, miłosierny i pozwala ludziom mieć wolną wolę. To czemu wy protestujecie czemuś, co w gruncie rzeczy może być dobre? Okultyzm to zbyt szerokie pojęcie na taki apel.
Bo nasz Bóg jest tak dobry i miłosierny, że daje nam poznać co jest dobre, a co złe, i powiedział wyraźnie, że okultyzm w każdej postaci bez wyjątku przynosi zawsze zło i szkodę.

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
03-11-2010 14:08
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Sant Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,755
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 5
Post: #18
 
Teologik napisał(a):Ogólnie chodzi mi o to, że fanatyczni katolicy w swojej obłudzie
W jednym zdaniu dwa razy zdyskredytowałeś katolików, by nie rzec że obraziłeś, absolutnie nie wiedząc jaka jest ich mentalność, psychika i nie znając ich wiary.
Wydaje mi sie że swoje wzorce na nas rzutujesz. Projektujesz nasze postawy i poglądy nie zadawszy sobie trudu ich poznania.
Czy ciebie ktoś na tym forum nazwał fanatykiem czy obłudnikiem? - Mimo że mozna tak cie zrozumieć. Czemu więc ty to robisz?

"Czuję, że muszę wrócić do Ciebie - oto pukam - otwórz mi drzwi swoje, poucz mnie, jak dojść do Ciebie można" (Soliloquia - Św. Augustyn)
03-11-2010 14:13
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #19
 
Teologik napisał(a):Zgadzam się! Powiem nawet więcej! Stop promocji chrześcijaństwa! Jak można mówić o święcie zmarłych, kiedy okultyści przygotowują się do... (blablabla)

To jest forum chrześcijańskie a nie okultystyczne, dlatego tutaj będzie inaczej : "STOP PROMOCJI ZŁA !" Okultyści lepiej niech zmienią swojego pana, bo to im na zdrowie nie wyjdzie. Duży uśmiech
Chrześcijanie maja za zadanie ostrzegać przed złem, mówic o jego konsekwencjach a dzieło oczyszczania czy też pozbywania się zła pozostawiaja saemu Bogu, On będzie doskonale wiedział co z takim chwastem zrobić. A więc aby nie stać się chwastem wrzuconym wiadomo gdzie to lepiej zmienić kierunek i zacząć postępować tak, aby być dobrym owocem i być zabranym wiadomo gdzie.
Zastanów się więc na której kupie chcesz się znaleźć : czy na tej z dobrymi owocami czy na tej z chwastem. Życzę właściwego wyboru. Uśmiech

Teologik napisał(a):Ludzie! Zastanówcie się czasem zanim coś napiszecie.

Proponuję zrobić to samo. My raczej wiemy co piszemy, choć jako u słabych ludzi błędy myślowe czy w pisowni się zdarzają, ale staramy sie pisać to co buduje a nie to co rujnuje życie człowieka.
Ostrzegamy przed złem, bo takowe mamy zadanie, taki jest też cel tego forum - Ewangelizacyjny a nie destrukcyjny. Może postarasz się to rozróznić?

Potrafisz rozróżniać dobro od zła? My staramy się wybierać dobro i takie też wartości przedstawiać. Jeśli ktoś ma inny cel i wybiera zło to z pewnością pomylił fora. Może będzie warto umieścić na stronie z regulaminem napis : "STOP. Forum Chrześcijańskie. Do piekła prowadzi inna droga. Okultystom i innym rozsiewającym zło dziekujemy"" Duży uśmiech Może wtedy cześć osób od razu będzie wiedziała, że nie może sie tutaj spodziewać innego działania jak Ewangelizacyjne.

Teologik napisał(a):To wolny kraj, a jak się komuś coś nie podoba droga do chin stoi otworem.

No właśnie. Polska to wolny kraj, ale też nadal pozostaje krajem w dużej mierze katolickim a jak widzę to w innych krajach praktyki okultystyczne są w modzie więc jak jakiemus okultyście jest źle w naszym kraju i nie może ścierpieć katolików to może niech poszuka sobie kraju w którym praktyki okultystyczne są w modzie i nie są zabronione, gdzie można je propagować i praktykować. Napewno nie jest takim miejscem nasze forum, w naszym kraju także za takowymi ludzie raczej nie przepadają, aczkolwiek wielu jest takich, którzy to robią, niestety na swoją duchową zgubę - wypada tylko takim współczuć i modlić sie o ich nawrócenie.

Jak lubisz Chiny to może sam się tam wybierz. My raczej wolimy nasz piekny kraj i naszą wiare katolicką, która jeszcze przeważa w naszym polskim społeczeństwie. Duży uśmiech

.
Teologik napisał(a):Prosicie o zatrzymanie promocji okultyzmu, bo co?! Uważacie to za zło?!

Dokładnie tak jak piszesz. To jest zło i szkodzi ludziom. A naszym zadaniem jest walka ze złem. Oczywiście nie po przez zabijanie, ale po przez ostrzeganie przed nim a jeśli jest to konieczne to przez konkretne działania, np eliminację sekt, egzorcyzmy, modlitwę. Trudne zadanie, ale jak trzeba to trzeba. Uśmiech

Teologik napisał(a):W takim razie powinniście pisać: "Stop Promocji Zła! - Nie reklamujmy tego co jest złe!"

Całkiem dobry pomysł. Możemy go opantentować? :mrgreen: Lub przynajmniej wykorzystać?
Napewno pomyślimy nad tym, aby takie osoby jak ty miały jasność co do miejsca w jakim się znajdują.

Teologik napisał(a):Ale czy możemy oceniać, co jest dobre, a co złe?!

Nie tylko możemy, ale nawet powinniśmy oceniać co jest dobre a co złe, aby wybierać właściwe rozwiązanie a właściwym jest wybranie "dobra". Zło prowadzi tam, gdzie za bardzo przyjemnie to nie jest, więc jak nie chcesz wąchać siarki to proponowałbym wybierac dobro.
A tak poważnie : takie jest nasze powołanie, aby służyć Bogu a nie diabłu, więc mamy oceniać to co jest dobre i tym się kierować a od złą trzymać się z daleka i ostrzehgac przed nim innych.

Teologik napisał(a):Jedno jest dla mnie pewne. Jeśli coś szkodzi drugiemu człowiekowi to jest złe. Jeśli natomiast coś pomaga komuś zrozumieć niezrozumiałe i popycha go w dobrą stronę(choćby było najgorszą bzdurą) jest dobre.

Dokładnie tak jest. To co niszczy człowieka, jego relację z Bogiem, to co niszczy relacje człowieka do człowieka jest złem. I z tym mamy walczyć.
Jeśli natomiast cos pomaga człowiekowi w relacjach z Bogiem z innymi, to jest to raczej dobrem.
Raczej, gdyż wiem, że niektórzy mogą uznawać niektóre środki czy materiały za pomocne a moga się one wiązać z czymś o negatywnym działaniu, więc tutaj trzeba rozeznawać - co szkodzi a co nie. Od nas zależy wybór, jeśli wybierzemy dobro to będzie ono towarzyszyło w naszym życiu, jeśli wybierzemy zło to sami możemy ściagnać na siebie jakieś nieszczęście a potem perfidnie będziemy obwiniać za to innych, w tym tez Boga.

A jakie to dobro uważasz za bzdure?

Teologik napisał(a):I możecie pisać, że często wypowiadam się anty-religijnie, ale prawda jest taka, że nie potępiam religii, lecz fanatyzm!

Wiesz, ja jak patrzę na to co się dzieje na świecie to widzę gorszych fanatyków: wysadzają sie w powietrze myślać, że nagrodę od Allaha za to dostaną lub popełniają samobójstwa pod wpływem działania rogatego lub z wielkiej czci dla niego. To jest dopiero fanatyzm. A to co my tutaj robimy to jest zwyczajna Ewangelizacja a więc mówienie o miłości Boga i możliwości zbawienia. Owszem, mogą się na tym forum pojawiać fanatycy religijni, ale cóż zrobić. Forum to miejsce także i dla takich osób, aby tylko nie rozsiewali zła.

Teologik napisał(a):Ten temat jest jednym z objawów najgorszego fanatyzmu.

Może według twojej opinii, co nie musi wcale oznaczać, że jest ona słuszna i prawdziwa.
Dla wielu ten temat może być bardzo pomocny, może ratować ich życie duchowe przed złem, może ostrzegać przed różnymi niebezpieczeństwami.
Ale jeśli ten temat ci przeszkadza to przecież nie musisz tutaj pisać, masz inne tematy - może o ciekawsze. Korzystaj z nich.

zyczę ci owocnych dyskusji i otwarcia oczu na to co jest dobre a co złe, abyś naprawde potrafil to rozeznawać. Najlepiej pomodlij się przed takim wyborem. To ci może wiele pomóc.

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
03-11-2010 15:00
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Teologik Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 49
Dołączył: Oct 2010
Reputacja: 0
Post: #20
 
W wielu kwestiach się z tobą zgadzam, i przyznaje się, że w pierwszym poście niekonkretnie wyraziłem swoje myśli. Jak sprostowałem później chodzi mi o fanatyczne wyrażenie tego apelu. Można napisać temat: "Uwaga! Okultyzm - czy to naprawdę dobro?!", lub podobny. Tytuł tego tematu robi z okultyzmu najgorsze zło. Tak właśnie narodziła się bajka szatana (Tutaj pomocne były cytaty biblijne, które można interpretować na wiele sposobów). Można nawiązać dyskusje o tym, czy okultyzm jest zły(swoją drogą wysuwając odpowiednie argumenty więcej ludzi "ochronilibyście" od okultyzmu.) ale nie zakładajcie z góry, że coś jest dobre.
Omyk: Napisałaś, że Bóg daje nam poznać co jest dobre, a co złe. Czy Bóg jest tak niesprawiedliwy, że tylko niektórym przekazał ten dar? Dlaczego ty dostrzegasz zło w czymś, w czym ja widzę szanse utrzymania równowagi psychicznej dla niektórych ludzi. Co ty w tym widzisz, czego ja nie dostrzegam?! (Patrz - pojęcie okultyzmu:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Okultyzm

)

Sant: Mówisz, że obraziłem katolików, ale świadomie użyłem tam słowa "fanatycznych". Chodzi mi o ludzi, którzy ślepo wierzą w swoją wiarę i nie starają sie nawet poznać i zrozumieć innych religii uważając muzułmanów za potępionych, innowierców, czy nieuświadomionych - nie zważając przy tym na czynniki które sprawiły w to że oni wierzą w swojego Boga, a ja w swojego.

(skończę to)

"Prócz własnych oczu, nie będę wierzył żadnym innym oczom - nie jestem ślepy i nie jestem idiotą." Osho Rajneesh
03-11-2010 15:18
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Sant Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,755
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 5
Post: #21
 
Teologik napisał(a):Chodzi mi o ludzi, którzy ślepo wierzą w swoją wiarę i nie starają sie nawet poznać i zrozumieć innych religii uważając muzułmanów za potępionych, innowierców, czy nieuświadomionych - nie zważając przy tym na czynniki które sprawiły w to że oni wierzą w swojego Boga, a ja w swojego.
A nie uważasz, że można wierzyć świadomie i poznawać inne religie? Skąd wiesz np że ja ich nie znam? Może właśnie dlatego, że znam (nie piszę że kompletnie- to niemożliwe) to cenię sobie judaizm i absolutnie nie akceptuję Islamu. Mimo, że otarłem sie o czynniki które sprawiły że oni wierzą w Allacha. A może właśnie dlatego.
Jednakże nie o to mi chodziło, tylko o łatwość z jaką rzucasz oskarżenia, absolutnie nie zadając sobie trudu poznania wiary tych ludzi. Czynisz dokładnie to, co zarzucasz tzw przez ciebie "fanatykom - katolikom". Tylko że oczywiście twoja opinia jest cacy, bo jest twoja. :-s
I jeszcze jedno - akurat bardziej miałem na mysli że zarzucasz obłudę
Cytat:w swojej obłudzie zapominają o niektórych zasadach moralności
sam dokładnie czyniąc to samo -tez zapominasz o zasadach moralnych - bo czymże jest nazwanie kogoś fanatycznym obłudnikiem, jeśli samemu się postepuje dokładnie tak samo?

"Czuję, że muszę wrócić do Ciebie - oto pukam - otwórz mi drzwi swoje, poucz mnie, jak dojść do Ciebie można" (Soliloquia - Św. Augustyn)
03-11-2010 16:49
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Teologik Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 49
Dołączył: Oct 2010
Reputacja: 0
Post: #22
 
sant napisał(a):A nie uważasz, że można wierzyć świadomie i poznawać inne religie?

Zgadzam się z tym. Stąd właśnie wynika to rozróżnienie na katolików i "fanatycznych katolików".

Cytat:sam dokładnie czyniąc to samo -tez zapominasz o zasadach moralnych - bo czymże jest nazwanie kogoś fanatycznym obłudnikiem, jeśli samemu się postepuje dokładnie tak samo?

Sam się nim nazwałeś. Ja tylko użyłem tego sformułowania chcąc wyrazić moje zdanie o jednostronności poglądowej tego tematu. Pytanie w tym miejscu powinno brzmieć: "Dlaczego uznałeś, że mówię o Tobie?".

"Prócz własnych oczu, nie będę wierzył żadnym innym oczom - nie jestem ślepy i nie jestem idiotą." Osho Rajneesh
03-11-2010 21:54
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
kredka198 Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 435
Dołączył: Dec 2008
Reputacja: 0
Post: #23
 
Teologik -powiedz skąd twój nick>?

wiesz chyba nic nie wiesz ani nigdy nie zetknąłeś się "face to face" z okultyzmem mowiac ze okultyzm może byc dobry i zebysmy gonie skreslali..
wiesz znam i jestem jedna z osob ktore przez zwykle senniki ,horoskopy i inna egzoteryke doswiadczyly wielkiego zla w swoim zyciu i mych najblizszych.. . Wiec smieszy mnie troche a jednoczesnei przeraza to co mowisz na temat okultyzmu.. .

Tolerancja..termin spaczony przez wiek XXI... nigdy nie za toleruje Zła ..jakiej kolwiek formie by ono nie bylo..

"uśmiechaj się także do Boga z miłością przyjmując Jego wole" - Św. Franciszek z Asyżu

"Just because a pregnancy may be unwanted doesn't mean that the baby is!"

"...I will walk on the water and You will catch my if I fall.."
03-11-2010 22:19
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #24
 
Ja myślę, że Teologik nie tylko się zetknął, ale zabrnął za daleko i siedzi w tym po uszy - stąd pewnych spraw nie dostrzega i stąd takie gadanie...

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
03-11-2010 22:42
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #25
 
Teologik napisał(a):Dlaczego ty dostrzegasz zło w czymś, w czym ja widzę szanse utrzymania równowagi psychicznej dla niektórych ludzi. Co ty w tym widzisz, czego ja nie dostrzegam?! (Patrz - pojęcie okultyzmu:

Ja dostrzegam zło w tym, co jest sprawdzone i zbadane a jeśli chodzi o okultyzm to zarówno Kościół jak i wielu ludzi, nie tylko katolików mogło poznać wpływ okultyzmu na człowieka. wielu ludzi miało poważne problemy po wejściu w świat okultyzmu, magii itp praktyk i wiedzy, dlatego w oparciu o konkretne fakty, świadectwa mamy świadomość czym się kończy zgłębianie takiej wiedzy, praktykowanie okultyzmu. Nie opieralibyśmy włąsnego zdania na czymś czego nie znamy, na czymś co nie zostało sprawdzone, na co nie ma dowodów. Może więc za nim zaczniesz oceniać naszą wiedzę i doświadczenie w tym temacie poczytasz sobie o zagrożeniach płynących z okultyzmu?

Poczytaj sobie, może coś dotrze do ciebie:
http://www.kosciol.pl/article.php/20041029193732712

A tutaj masz do posłuchania - doświadczenie ojca misjonarza ze Zgromadzenia Św..Rodziny, jest on też egzorcystą (mam nadzieję,że link będzie działał, jeśli nie to daj znać)
http://sfd.kuria.lublin.pl/index.php?opt...&Itemid=77

Ty widać nie bierzesz pod uwagę konsekwencji jaki wynikają z praktykowania okultyzmu albo nie widzisz w tym działania zła, Widzisz natomiast tajemniczy świat, który można poznawać, ale ten świat to poważne niebezpieczeństwo, które grozi opętaniem i to nie jest bajka, to realna rzeczywistość oparta na faktach. Jak poszukasz sobie w sieci to znajdziesz wiele świadectw ludzi opętanych, którzy właśnie z ciekawości i chęci zgłębiania wiedzy weszli w świat okultyzmu i zaczęli go praktykować. Skutki były naprawdę bardzo poważne. Poczytaj sobie co na temat okultyzmu mówią sami egzorcyści, oni najczęsciej spotykają się z takimi sytuacjami, ludźmi, których przychodzi im egzorcyzmować. Tak więc traktowanie nas, katolików jako obłudników, fanatyków religijnych, ludzi, którzy mają blade pojęcie w takich sprawach jest nie na miejscu, jest też poważnym błędem. Może jest trochę takich ludzi, którzy rzeczywiście mogą traktować religię w sposób fanatyczny, ale nawet jeśli tak czynią, ale opierają swoje życie na Bogu to napewno im to nie zaszkodzi, natomiast fascynacja okultyzmem i jego praktykowanie zaszkodzi napewno - jesli wejdzie się w to naprawdę głęboko.

I nie szukaj rozwiązań w okultyźmie dla innych, sam też raczej tego unikaj. Tam napewno żadnej równowagi nie znajdziesz, to zwyczajne oszustwo złego (demona), który wmawia takie brednie człowiekowi.

Ja widzę w okultyźmie autentyczne działanie zła, które może prowadzić do opętania i opieram to na włąsnym doświadczeniu, gdy sam zaczynałem się interesować okultyzmem i satanizmem.
Widziałem jak szybko odchodze od Boga i do czego mnie to prowadzi. Na szczęście Bóg nade mną czuwał i uchronił mnie od skutków tego świata zła. Lepiej jest jednak nie próbować takich doświadczeń, gdyż zapewniam ciebie, że zło tak szybko nie odpuszcza i będzie atakowało nadal.
Sam to odczuwam mimo, że od tamtego czasu upłynęło ok 10 lat.

Teologik napisał(a):Czy Bóg jest tak niesprawiedliwy, że tylko niektórym przekazał ten dar?

Bóg każdemu udziela darów, ale do tego nie potrzeba też specjalnego daru tylko zdrowego rozsądku, skorzystania z własnego daru jakim jest ludzki rozum. Jeśli z niego skorzystasz i przyjmiesz to co staramy się przekazać - nie jako jakieś banialuki, ale jako poważne ostrzeżenie przed czyhającym złem. To jest oparte na wiedzy i doświadczeniu a nie na wymysłach z palca wyssanych.

Po za tym gdybyś raczył spojrzeć na informacje zawarte pod każdym avatarem to zauważyłbyś, że te informacje mówią trochę o nas, więc dobrze by było, gdybyś prześledził te informacje trochę dokładniej. Zobaczysz wtedy, że wielu z nas oprócz tego, że są wyznania katolickiego mają też określony wiek oraz formację, którą zdobywaliśmy w róznych wspólnotach Kościoła. To o czymś świadczy a dokładniej o tym, że nie masz tutaj do czynienia z dziećmi tylko z ludźmi, którzy mają swoje lata, zapas doświadczenia oraz wiedzy, więc traktowanie nas w sposób lekceważący, jako jakiś niedoświadczonych i fanatycznych katolików jest względem nas krzywdzące i obraźliwe.
Oczywiście jako katolicy jesteśmy w stanie zrozumieć twoje poglady czy prawo do włąsnego zdania i nie obrażać się na ciebie, ale tylko wtedy, gdy ty zaczniesz nas traktować poważnie.

Teologik napisał(a):Tytuł tego tematu robi z okultyzmu najgorsze zło.

Byc może, ale okultyzm jest złem, więc raczej nie ma tutaj błędnego postępowania, temat ma ukazać zło jakim jest okultyzm i ma przestrzegać przed praktykami okultystycznymi. Tutaj wszystko jest zgodne z rzeczywistością. A skoro ty tego nie rozumiesz to może ty masz problem z odbieraniem informacji?

Teologik napisał(a):Tak właśnie narodziła się bajka szatana

No włąśnie, tutaj się z toba zgodzę : szatan opowiada każdemu bajki, wali taka ściemę, aby człowiekowi mózg przefiltrować, zmienić jego kierunek myślenia z dobrego na zły. Jeśli ktos sie na to łapie to wpada w sidła złego. Czyżbys w takie sidła wpadł i nie możesz sie wydostać?

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
04-11-2010 00:01
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Teologik Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 49
Dołączył: Oct 2010
Reputacja: 0
Post: #26
 
Teologik - dlatego, że studiowałem teologie i informatykę. Chciałem zająć się filozofią, ale nie do końca mi wyszło.

Sant, Omyk, Kredka: Mówicie, że za złe uznajecie tylko to co jest sprawdzone, ale czy sami to sprawdziliście? Może zetknęliście się tylko z jedną stroną medalu. Czy można skreślać muzułmanów tylko dlatego, że niektórzy z nich (prawdopodobnie) źle interpretują swoją religie posuwając się do zamachów samobójczych? Czy można skreślić religie chrześcijańską tylko dlatego, że znalazły się miliardy ludzi ludzi pragnący zabijać za tą religię (Czy to naród wybrany, który zgadnijcie co zrobił po przybyciu do ziemi obiecanej - nie będę tego tłumaczył - Czy to w postaci inkwizycji, czy to w postaci wojen na tle religijnym, czy może jako powód do rozpoczęcia wojny terytorialnej). Czy można uznać okultyzm (UWAGA: szerokie pojęcie) za zło samo w sobie tylko dlatego, że znalazło się kilka tysięcy ludzi pragnących czcić szatana i zabijać w imię tej zasady?

omyk napisał(a):Ja myślę, że Teologik nie tylko się zetknął, ale zabrnął za daleko i siedzi w tym po uszy - stąd pewnych spraw nie dostrzega i stąd takie gadanie...
[UWAGA: Ten akapit nie przedstawia moich poglądów] Ja myślę, że omyk nie tylko zetknęła się ze chrześcijaństwem, ale zabrnęła za daleko i siedzi w tym po uszy - stąd pewnych spraw nie dostrzega i stąd takie gadanie...

TOMASZ32-SANCTI napisał(a):Może jest trochę takich ludzi, którzy rzeczywiście mogą traktować religię w sposób fanatyczny, ale nawet jeśli tak czynią, ale opierają swoje życie na Bogu to napewno im to nie zaszkodzi, natomiast fascynacja okultyzmem i jego praktykowanie zaszkodzi napewno - jesli wejdzie się w to naprawdę głęboko.

Bóg na pewno się nie obrazi jeśli będziemy fanatycznie go czcić. Z pewnością jednak będzie miał za złe wyznawcą innych religii to, że fanatycznie wierzą w swojego Boga - mogę to tak rozumieć?

TOMASZ32-SANCTI napisał(a):I nie szukaj rozwiązań w okultyźmie dla innych, sam też raczej tego unikaj. Tam napewno żadnej równowagi nie znajdziesz, to zwyczajne oszustwo złego (demona), który wmawia takie brednie człowiekowi.

(UWAGA: ten akapit nie przedstawia moich poglądów) Nie szukaj rozwiązań w chrześcijaństwie dla innych, sam też raczej tego unikaj. Tam na pewno żadnej równowagi nie znajdziesz, to zwyczajne oszustwo złych (ludzi), którzy chcieli zarobić i wzmocnić swoją władzę.

TOMASZ32-SANCTI napisał(a):Widziałem jak szybko odchodze od Boga i do czego mnie to prowadzi. Na szczęście Bóg nade mną czuwał i uchronił mnie od skutków tego świata zła. Lepiej jest jednak nie próbować takich doświadczeń, gdyż zapewniam ciebie, że zło tak szybko nie odpuszcza i będzie atakowało nadal.
Sam to odczuwam mimo, że od tamtego czasu upłynęło ok 10 lat.

Rozumiem też, że wiele rozmawiałeś z bliskimi o popełnionych błędach. To musiało w twojej podświadomości potęgować poczucie winy(prawdopodobnie podświadomie wiedziałeś, że nie miała na to wpływu żadna zewnętrzna siła. Świadomie szukałeś usprawiedliwienia wśród demonów - co wywołało konflikt podświadomość-świadomość), które spowodowało wyznaczenie sobie kary (Radzę poczytać o podświadomości). Dalej to odczuwasz? Nic dziwnego - zapewne wciąż nie wyzbyłeś się poczucia winy. Moim zdaniem to twoje otoczenie sprawiło, że okultyzm tak źle się na tobie odbił. Wszystko jednak zależy od tego co praktykowałeś. Zrozumiałe jest chyba, ze pod pojęciem dobrego okultyzmu nie rozumiem składania ofiar w jakiejkolwiek postaci.

TOMASZ32-SANCTI napisał(a):Jeśli z niego skorzystasz i przyjmiesz to co staramy się przekazać - nie jako jakieś banialuki, ale jako poważne ostrzeżenie przed czyhającym złem. To jest oparte na wiedzy i doświadczeniu a nie na wymysłach z palca wyssanych

Brak argumentów? - Patrz sygnatura.

TOMASZ32-SANCTI napisał(a):No włąśnie, tutaj się z toba zgodzę : szatan opowiada każdemu bajki, wali taka ściemę, aby człowiekowi mózg przefiltrować, zmienić jego kierunek myślenia z dobrego na zły. Jeśli ktos sie na to łapie to wpada w sidła złego. Czyżbys w takie sidła wpadł i nie możesz sie wydostać?

Chodziło mi o to, że istnienie szatana uważam za wymysł ludzi, którzy w religii szukają usprawiedliwienia dla swojego postępowania.

W poprzednim poście pisałeś, że to forum ewangelizacyjne. Jeśli tak, to bardzo wskazane jest, aby rejestrowali się na nim nie-katolicy. Wszak co to za ewangelizacja, gdy wszyscy się ze sobą zgadzają. Patrząc jednak na sprawę poważniej - jeśli uważasz, że jestem opętany to proszę bardzo, zewangelizuj mnie.

"Prócz własnych oczu, nie będę wierzył żadnym innym oczom - nie jestem ślepy i nie jestem idiotą." Osho Rajneesh
04-11-2010 17:15
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #27
 
Teologik napisał(a):Czy można skreślać muzułmanów tylko dlatego, że niektórzy z nich (prawdopodobnie) źle interpretują swoją religie posuwając się do zamachów samobójczych?

A kto ich skreśla? Chyba ty;lko ten, który ma jakieś obiekcje względem innych wyznań. Muzułmanie są takimi samymi ludźmi jak chrześcijanie. Ppież przecież starał się o to, aby zjednać inne wyznania, które mają korzenie chrześcijańskie lub są z nim związane. A to, że niektórzy buntownicy islamscy dopuszczają się aktów samobójczych czy aktów terroru świadczy tylko o tym, że rzeczywiście nie rozumieja czym jest ich religia, że szukają przemocy na rozwiązywanie problemów społecznych, gdy można wiele problemów rozwiązywać pokojowo, w oparciu o wzajemny szacunek i miłość do drugiego człowieka. I wierzę, że jest to możliwe, ale trudniejsze. Człowiek przyzwyczaił się do szybkiego i łatwego rowiązywania problemów nie patrząc na drugiego człowieka, nie patrząc na wartość jakie posiada zdrowie czy życie ludzkie. Takie postępowanie pokazuje, że zło działa i omamia ludzi wszelkimi dobrami, aby tylko niszczyć jedność wśród ludzi i relacje do prawdziwego Boga.

Teologik napisał(a):Czy można skreślić religie chrześcijańską tylko dlatego, że znalazły się miliardy ludzi ludzi pragnący zabijać za tą religię (Czy to naród wybrany, który zgadnijcie co zrobił po przybyciu do ziemi obiecanej - nie będę tego tłumaczył - Czy to w postaci inkwizycji, czy to w postaci wojen na tle religijnym, czy może jako powód do rozpoczęcia wojny terytorialnej).

Ludziom nigdy sie nie dogodzi. Wypomina się chrześcijanom inkwizycję, ale jak się ich morduje to wszystko jest w należytym porządku, prawda? Jak chrześcijanie bronią każdego życia to też jest źle, bo przecież w wielu sytuacjach łatwiej jest zabić i pozbyć się problemu w szybki sposób niż bronić tego co naprawdę jest ważne i buduje jedność wśród ludzi. Jak nie kijem to pałką.
Nie twierdzę, że chrześcijanie to same aniołki i nie mają żadnej winy na sumieniu, ale napewno starają sie dbać o poszanowanie godności człowieka, poszanowanie życia i zdrowia ludzkiego, co natomiast robią wyznawcy innych religii? Czy szukają pokoju i jedności z innymi wyznaniami?
Od wielu lat a nawet wieków chrześcijanie sa mordowani, prześladowani i jakoś o tym się nie wspomina. Ilu to ludzi ma krew na swoich rękach - krew niewinnych ludzi, którzy nie przychodzą nikogo zabijać, nie przychodzą okradać, ale głosic tylko miłość Boga do człowieka. Jaką maja za to zapłatę? Śmierć, cierpienie, tortury, gwałty. Tak sie odpłaca za dobro? To super nagroda od tak spokojnych, cywilizowanych ludzi.

Teologik napisał(a):Czy można uznać okultyzm (UWAGA: szerokie pojęcie) za zło samo w sobie tylko dlatego, że znalazło się kilka tysięcy ludzi pragnących czcić szatana i zabijać w imię tej zasady?

A znasz może jakieś dobre strony okultyzmu? - bo ja nie znam i wątpię aby były takowe.
Dlatego myślę, że spokojnie można uznać okultyzm za zło, nawet, gdy tylko część ludzi czci diabła. Wystarczy spojrzeć na samą ideologię okultyzmu, co on zakłada, na czym sie opiera, aby zobaczyć, że nie ma tam pozytywnych wartości a wiele jest tego co niszczy życie człowieka, jego relacje z prawdziwym Bogiem. Warto też spojrzeć co wpływan na tak częste opetania ludzi? Czyż nie wpływ takich form jak okultyzm i inne podobne praktyki?

Teologik napisał(a):[UWAGA: Ten akapit nie przedstawia moich poglądów] Ja myślę, że omyk nie tylko zetknęła się ze chrześcijaństwem, ale zabrnęła za daleko i siedzi w tym po uszy - stąd pewnych spraw nie dostrzega i stąd takie gadanie...

Zgadzam się z tobą, ale tylko do tego momentu, że "siedzi w chrześcijaństwie po uszy"
Wiedz jednak, że jej to na dobre wyjdzie czego nie moge powiedziec o tobie, aczkolwiek nie życzę ci źle, zycze ci dobrze, szczególnie nawrócenia i wyjścia z tej ciemności w jakiej się znajdujesz.
Lepiej siedzieć w chrześcijaństwie po uszy niż kroczyć ta droga, która ty idziesz nie rozumiejąc na czym opiera się chrześcijaństwo i odrzucając to, co może dać ci życie wieczne. Co można zatem powiedziec o człowieku który odrzuca dobro aby siedzieć w ciemności, o człowieku, który wybiera drogę zła? Będe dobroduszny i nie porwe się na konkretne epitety czy określenia, tym bardziej, że to nie wiele by dobrego dało, szczególnie w twoim nawróceniu. Może lepszym pomysłem będzie powierzanie ciebie w modlitwie, aby Bóg otworzył ci oczy i uszy, aby przemieniał twoje zatwardziałe, serce.

Teologik napisał(a):Bóg na pewno się nie obrazi jeśli będziemy fanatycznie go czcić. Z pewnością jednak będzie miał za złe wyznawcą innych religii to, że fanatycznie wierzą w swojego Boga - mogę to tak rozumieć?

To zalezy co ty rozumiesz pod określeniem "fanatycznie"? :roll: Fanatyzm przesadny, tak jak to sie ma np u muzułmańskich fundamentalistów, terrorystów islamskich jest czymś złym i nie wiele ma to wspólnego z wyznawaniem wiary w Boga, raczej z jakąś psychozą na punkcie przemocy, zadawania cierpienia innym a to bardziej wiaże się z działaniem diabła a nie wiarą w prawdziwego Boga.

Teologik napisał(a):(UWAGA: ten akapit nie przedstawia moich poglądów) Nie szukaj rozwiązań w chrześcijaństwie dla innych, sam też raczej tego unikaj. Tam na pewno żadnej równowagi nie znajdziesz, to zwyczajne oszustwo złych (ludzi), którzy chcieli zarobić i wzmocnić swoją władzę.

Twoja ironia jest naprawdę szokujaca. Nie wiedziałem, że upadłeś az tak nisko. Mam nadzieję, że sie kiedyś z tego upadku podniesiesz. Dla twojej wiedzy, której jak widać zbyt wiele nie posiadasz : chrześcijanie nie dążą do władzy, im władza nie jest potrzebna. Natomiast tym, którzy służą złu napewno i to widać także nawet w naszym kraju. Kto tutaj zbija kase na biednym społeczeństwie, kto wykorzystuje biednych aby się samemu bogacić? Kto zabija dla pieniędzy, w tym także niewinnych ludzi. To zło emanuje od ciebie - gdy czyta sie twoje ironiczne wypowiedzi, które sa zwyczajnym atakiem na chrześcijaństwo i przykładem na brak sumienia i szacunku dla innych.

Teologik napisał(a):Rozumiem też, że wiele rozmawiałeś z bliskimi o popełnionych błędach. To musiało w twojej podświadomości potęgować poczucie winy(prawdopodobnie podświadomie wiedziałeś, że nie miała na to wpływu żadna zewnętrzna siła. Świadomie szukałeś usprawiedliwienia wśród demonów - co wywołało konflikt podświadomość-świadomość), które spowodowało wyznaczenie sobie kary (Radzę poczytać o podświadomości).

O jakiej ty karze i winie nawijasz? Ja po prostu mam tylko to doświadczenie działania zła, winą jest może tylko, że wszedłem w to bagno, ale jak to młody dzieciak szukałem wrażeń. Na szczęście jestem teraz na dobrej drodze i walczę o to, aby zło nie miało dostępu do mnie, do mojej rodziny i do innych ludzi. A ci, którzy sami to wybierają i chcą mimo wszystko babrać się w takim bagnie sami odczują czym to śmierdzi. Oby nie musieli, ale jeśli będa uparci to sami na własne życzenie tego będą doświadczać. Ja nikomu tego nie życzę, ale wybór drogi to indywidualna sprawa każdego człowieka, No, w przypadku dzieci jest trochę inaczej, gdyz obowiązkiem każdego dobrego rodzica jest chronić dziecko przed wpływem zła i tutaj mam prawo działać, aby moje dzieci nie weszły w taki świat zła. Jak będą dorośli to sami wybiorą swoją drogę, ale do czasu wychowywania za dzieci odpowiadają rodzice i powinni robić wszystko, aby nie dopuścić do niszczenia życia dziecka.

Co do kary : ja sobie żadnej kary nie wyznaczałem. Nie muszę. To, że tkwiłem w tym bagnie mam już za sobą. Wyszedłem i idę we właściwym kierunku, więc nie odczuwam żadnej winy z tego powodu. Chrześcijanin, który zdaje sobie sprawę ze swojego upadku i idzie aby pojednać się z Bogiem nie musi odczuwać winy czy karać siebie za to co kiedyś było. Bóg przebacza grzechy tym, którzy chca szczerze sie z Bogiem pojednac.

Teologik napisał(a):Patrz sygnatura.
.

I tym sie kierujesz? Cóż, w moje oczy patrzeć nie musisz, ale mam wątpliwości co do dalszej części tego cytatu odnosząc to do ciebie. , a dokładniej do twojej postawy na forum. I wybacz za porównanie, ale takowe mi przychodzi do głowy : otóż twoje zachowanie, podejście do spraw omawianych na forum skłania mnie do porównania ciebie do kreta, który żyje w ciemności, od czasu do czasu wykopie sobie szparę w ziemi aby zaczerpnąć świeżego powietrza i chowa się dalej do swojej nory pod ziemią. Ty także kroczysz w ciemności. Różnica jest tylko taka, że ty jesteś człowiekiem i z tym byciem w ciemności można coś jeszcze zrobić, natomiast dla kreta nie ma rozwiązania, bo to taka istota, która jest ślepa i zyje pod ziemią - taki jest jej los. Twój nie musi taki być, chyba, że sam wolisz życ w ciemności niż wyjść na światło dzienne a więc wejść na drogę która prowadzi w dobrym kierunku a nie złym. Oby ci sie to udało. Jednak to twój wybór i sam decydujesz o swoim życiu.

Teologik napisał(a):Chodziło mi o to, że istnienie szatana uważam za wymysł ludzi, którzy w religii szukają usprawiedliwienia dla swojego postępowania.

I tutaj się po części z toba zgodzę, bo rzeczywiście w przypadku wielu ludzi tak właśnie jest : szukaja usprawiedliwienia swojego postepowania zwalając całą winę na szatana. Czynią tak jednak ludzie, którzy nie rozumieja siebie, tego w co wierzą, opierają się na swoich możliwościach a gdy coś nie wyjdzie to wszystko zwalaja albo na złego albo na innych nie stając w prawdzie o soie samym, że jestem winny tego co zrobiłem, z własnej głupoty, pychy, zarozumiałości, naiwności. Nie mniej jednak szatan jest winny wielu złym zachowaniom ludzi, gdyz jak wiadomo : gdyby go nie było, to zapewne człowiek nie byłby kuszony i nie czyniłby zła.
Bóg jednak daje wolny wybór, daje też pomoc, aby bronić się przed działaniem zła, więc nie wszystko można zwalać na złego, cześć to są włąsne wybory pomiedzy dobrem a złem i wielu ludzi potrafi rozrózniać dobro od zła korzystając właśnie z tej pomocy Boga, z tych wszystkich darów, jakie od Boga otrzymujemy : sakramenty, modlitwa itp.

Teologik napisał(a):W poprzednim poście pisałeś, że to forum ewangelizacyjne. Jeśli tak, to bardzo wskazane jest, aby rejestrowali się na nim nie-katolicy. Wszak co to za ewangelizacja, gdy wszyscy się ze sobą zgadzają. Patrząc jednak na sprawę poważniej - jeśli uważasz, że jestem opętany to proszę bardzo, zewangelizuj mnie.

A czy na forum masz tylko i wyłacznie katolików? Czy my zabraniamy rejestrować się niekatolikom? Przyjrzyj sie więc swojemu wpisowi - co masz wpisane w wyznaniu? Co ma wpisane Mordimer czy wielu innych. Nawet ostatnio jakiś muzułamnin sie rejestrował i też aktywowane było jego konto. Natomiast odrzucamy niektóre loginy ze względu na osoby, które z góry szukają na forum rozróby lub ze względu na spamerstwo, którego pełno wszędzie.

Czy ja uważam ciebie za opetanego? To bardzo trudne pytanie. Na podstawie samego pisania nie można tego stwierdzić. Myślę jednak, że zło kusi ciebie do złego, prowadzi ciebie drogą, która dobra nie jest, przez co możesz i być może tak się dzieje, że krzywdzisz wielu ludzi swoja postawą, namawiasz do czegoś co złe jest w oczach Boga, złe jest moralnie. Natomiast to czy ty jesteś opetany to mógłby stwierdzić ksiadz egzorcysta a ja takową osobą nie jestem, jestem osobą świecką, mam rodzinę, więc mogę tylko kierować do ciebie słowa, które pochodza z Biblii, z nauczania KOścioła, podobnie jak wielu innych na tym forum katolików. A co do Ewangelizacji ciebie : cóż, jeśli ty sam nie będziesz tego chciał, jeśli sam będziesz wszystko odrzucał a nie spróbujesz uwierzyć w to co sie głosi to ta EWangelizacja jest pusta. Po za tym tutaj najbardziej potrzebna jest łaska Boga, Jego działanie. Ja, jak i wielu innych z nas, katolików możemy ciebie otoczyc modlitwą, tylko jeszcze pytanie : czy ty tego naprawde chcesz? Pytanie jest ważne i odpowiedź powinna byc szczera, bo od tego zależy to, czy Bóg będzie działał, jak pisałem wielokrotnie - bez twojego udziału, bez twojego wyboru Bóg nie będzie działał, gdyż ty jesteś wolnym człowiekiem i sam musisz wybrać stronę : dobro czy zło? Czy wybierasz Boga i pozwalasz Mu sie prowadzić czy wybierasz tą droge na której jesteś? Jeśli szczerze wybierzesz dobro czyli Boga to z pewnością Bog zacznie działać i Ewangelizacja ciebie może przynieść dobre owoce.

Zatem pomyśl i wybierz sam swoją drogę. Życzę rozsądnego, przemyślanego i dobrego wyboru. Uśmiech :ks: My będziemy się modlili, aby Bóg pozwolił ci podjąć właściwą decyzję, aby twój wybór był dobry.

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
09-11-2010 15:17
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Teologik Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 49
Dołączył: Oct 2010
Reputacja: 0
Post: #28
 
TOMASZ32-SANCTI napisał(a):A kto ich skreśla? Chyba ty;lko ten, który ma jakieś obiekcje względem innych wyznań.

Sam sobie odpowiedziałeś.

TOMASZ32-SANCTI napisał(a):Nie twierdzę, że chrześcijanie to same aniołki i nie mają żadnej winy na sumieniu, ale napewno starają sie dbać o poszanowanie godności człowieka, poszanowanie życia i zdrowia ludzkiego, co natomiast robią wyznawcy innych religii? Czy szukają pokoju i jedności z innymi wyznaniami?

TOMASZ32-SANCTI napisał(a):Od wielu lat a nawet wieków chrześcijanie sa mordowani, prześladowani i jakoś o tym się nie wspomina. Ilu to ludzi ma krew na swoich rękach - krew niewinnych ludzi, którzy nie przychodzą nikogo zabijać, nie przychodzą okradać, ale głosic tylko miłość Boga do człowieka. Jaką maja za to zapłatę? Śmierć, cierpienie, tortury, gwałty. Tak sie odpłaca za dobro? To super nagroda od tak spokojnych, cywilizowanych ludzi.

To pytanie powinieneś zadać Waszemu Bogu. Ja nie zsyłałem na nikogo cierpienia.

TOMASZ32-SANCTI napisał(a):Wystarczy spojrzeć na samą ideologię okultyzmu, co on zakłada, na czym sie opiera,

Jaką ideologie masz na myśli?

TOMASZ32-SANCTI napisał(a):Lepiej siedzieć w chrześcijaństwie po uszy niż kroczyć ta droga, która ty idziesz nie rozumiejąc na czym opiera się chrześcijaństwo i odrzucając to, co może dać ci życie wieczne.

To chrześcijaństwo mnie odrzuciło, nie na odwrót.

TOMASZ32-SANCTI napisał(a):Warto też spojrzeć co wpływan na tak częste opetania ludzi? Czyż nie wpływ takich form jak okultyzm i inne podobne praktyki?

Często opętania są spowodowane wpływem ludzi, którzy mówią o opętaniach. Ktoś, kto wierzy, że jest opętany będzie przedstawiał wszystkie objawy - w zainteresowaniach masz psychologie, powinieneś wiedzieć o takim działaniu podświadomości.

TOMASZ32-SANCTI napisał(a):Co można zatem powiedziec o człowieku który odrzuca dobro aby siedzieć w ciemności, o człowieku, który wybiera drogę zła?

O człowieku, który wybiera drogę zła, można śmiało powiedzieć, że jest zły. To zdanie zabrzmiało jednak tak, jakby chrześcijanie mieli wyłączność na dobro. Odnośnie akapitu, w którym znajduje się zacytowany fragment: To nadal pozostają twoje poglądy i powiem szczerze, że podobają mi się, dopóki są bardziej otwarte Oczko.

TOMASZ32-SANCTI napisał(a):To zalezy co ty rozumiesz pod określeniem "fanatycznie"? :roll: Fanatyzm przesadny, tak jak to sie ma np u muzułmańskich fundamentalistów, terrorystów islamskich jest czymś złym i nie wiele ma to wspólnego z wyznawaniem wiary w Boga, raczej z jakąś psychozą na punkcie przemocy, zadawania cierpienia innym a to bardziej wiaże się z działaniem diabła a nie wiarą w prawdziwego Boga.

W zupełności się z Tobą zgadzam. Wcześniej pisałem o fanatyzmie, a teraz sam niekonsekwentnie użyłem tego słowa(pasuje, ale nie sprecyzowałem). Chodziło mi o fanatyczną wiarę w znaczeniu - ślepą, ograniczoną w postrzeganiu otaczających nas faktów.

TOMASZ32-SANCTI napisał(a):Twoja ironia jest naprawdę szokujaca.

Widocznie źle ją zrozumiałeś. Miała ona pokazać absurdalność wyrażenia, którego użyłeś. Równie dobrze mogę powiedzieć, że twoja wypowiedź była szokująca. Dlaczego mam szanować twoje poglądy, gdy ty nie szanujesz moich? Dlaczego ty możesz powiedzieć, że utonąłem w bagnie, a jeśli ja powiem to w stosunku do chrześcijaństwa to jest to szokujące? Twoim jedynym rozsądnym argumentem może być w tym miejscu fakt, że chrześcijaństwo jest religią światową.

TOMASZ32-SANCTI napisał(a):chrześcijanie nie dążą do władzy, im władza nie jest potrzebna.

Przeciętni nie, ale to nie znaczy wcale, że niegdysiejsi królowie używali jej, aby umocnić władzę nad ludem.

TOMASZ32-SANCTI napisał(a):To zło emanuje od ciebie - gdy czyta sie twoje ironiczne wypowiedzi, które sa zwyczajnym atakiem na chrześcijaństwo i przykładem na brak sumienia i szacunku dla innych.

Hola, hola! Jeśli ja źle się wypowiadam o chrześcijaństwie, to jest to atak bez sumienia, jeśli natomiast chrześcijanie wypowiadają się ironicznie i pogardliwie o moich poglądach, to jest to już obrona wiary? Nie rozpędzaj się tak.

TOMASZ32-SANCTI napisał(a):Co do kary : ja sobie żadnej kary nie wyznaczałem. Nie muszę. To, że tkwiłem w tym bagnie mam już za sobą. Wyszedłem i idę we właściwym kierunku, więc nie odczuwam żadnej winy z tego powodu.

Nie odpowiem na ten akapit z powodu ignoranckiego podejścia do mojej wypowiedzi. Nawet nie chciałeś tego zrozumieć.

TOMASZ32-SANCTI napisał(a):otóż twoje zachowanie, podejście do spraw omawianych na forum skłania mnie do porównania ciebie do kreta, który żyje w ciemności, od czasu do czasu wykopie sobie szparę w ziemi aby zaczerpnąć świeżego powietrza i chowa się dalej do swojej nory pod ziemią

Świetne porównanie. Tylko, że powierzchnia jest w pełni zbadana, a podziemia nie. Od czasu do czasu mam nadzieję, że odnajdę się na zbadanym terenie, ale za każdym razem chowam się przerażony tym co tam widzę. Nie pozostaje mi nic innego jak przeszukiwać podziemia. Może znajdę dla siebie jakieś życiodajne źródło.

TOMASZ32-SANCTI napisał(a):Twój nie musi taki być, chyba, że sam wolisz życ w ciemności niż wyjść na światło dzienne a więc wejść na drogę która prowadzi w dobrym kierunku a nie złym. Oby ci sie to udało. Jednak to twój wybór i sam decydujesz o swoim życiu.

A więc drogę, która TWOIM ZDANIEM prowadzi w dobrym kierunku. Wolę zbadać niezbadane, poszukując odpowiedniego miejsca, niż splugawiona powierzchnia.

TOMASZ32-SANCTI napisał(a):Nie mniej jednak szatan jest winny wielu złym zachowaniom ludzi, gdyz jak wiadomo : gdyby go nie było, to zapewne człowiek nie byłby kuszony i nie czyniłby zła.

Widzę, że doszliśmy do wspaniałego punktu, w którym wszystkie argumenty zostały wyrzucone, a mimo tego żadna strona niczego nie udowodniła. Jeśli dalej chcesz się spierać co do istnienia szatana, to wiedz, że uwierzę w niego dopiero wtedy, kiedy mi udowodnisz, że Jezus nie był synem "Latającego Potwora Spaghetti".

TOMASZ32-SANCTI napisał(a):: czy ty tego naprawde chcesz? Py

Jedyne czego chce, to odnaleźć prawdę.

"Prócz własnych oczu, nie będę wierzył żadnym innym oczom - nie jestem ślepy i nie jestem idiotą." Osho Rajneesh
09-11-2010 16:16
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #29
 
Teologik napisał(a):Sam sobie odpowiedziałeś.

Być może, ale chyba nie myślisz, że włączyłem w to chrześcijan? Duży uśmiech

Teologik napisał(a):To pytanie powinieneś zadać Waszemu Bogu. Ja nie zsyłałem na nikogo cierpienia.

Tak myślisz? To jesteś w poważnym błędzie. Możesz przyczyniać się do cierpienia swoją postawą, swoimi wypowiedziami, być może także swoim zachowaniem. Twoje teksty mogą sprawiać innym cierpienie lub moga wprowadzać ludzi w poważne cierpienie. Ale żyjesz w takiej ciemności, że chyba tego nie widzisz albo nie chcesz widzieć lub nie chcesz tego przyjąć do swojej świadomości.

A Bogu to zadaję inne pytania, cierpienie dla mnie jest szczególnym doświadczeniem i nie obwiniam Boga za takie doświadczanie cierpieniem, gdyż często jest ono konsekwencją ludzkiego negatywnego postępowania.

Teologik napisał(a):Jaką ideologie masz na myśli?

No chyba jasno napisałem. Dotyczacej okultyzmu. Każde wyznanie czy też kult, forma kulturowa ma jakaś ideologie czy też zasady według których działa. Chodzi mi więc o cosik takowego. Duży uśmiech
KUmasz teraz czy potrzeba formy łopatologicznej jeśli biega o wyjasnienie? Nie chciałbym abys sie tutaj kwasił i zniżał do takiego poziomu, że trzeba ci łopatologicznie kwestie wykładać, tym bardziej tak prostą. Duży uśmiech

Teologik napisał(a):To chrześcijaństwo mnie odrzuciło, nie na odwrót.

Cosik chyba ci się poprzekręcało w głowie? (bez urazy) Chrześcijaństwo nie odrzuca nikogo, sam napewno zrezygnowałeś, bo ci się cosik nie podobało. Czy tak?

Teologik napisał(a):Często opętania są spowodowane wpływem ludzi, którzy mówią o opętaniach. Ktoś, kto wierzy, że jest opętany będzie przedstawiał wszystkie objawy - w zainteresowaniach masz psychologie, powinieneś wiedzieć o takim działaniu podświadomości.

Wiesz, powinieneś sobie obejrzeć film oparty na faktach, to jest naprawdę prawdziwy zapis tego co było, POlecam zatem poszukać sobie filmy na youtube : "Egzorcyzmy Anneliese Michel", wtedy sam sie przekonasz, że to nie sa wyobrażenia, że to nie jest jakaś włąsna podświadomość, to konkretne opetanie przez diabła. Nie ma chyba bardziej przekonujacego filmu o prawdziwości opętania. To jest autentyczny zapis i konkretny dowód na to, że opetanie jest możliwe i występuje dosyć często. Po za tym proponuje tez poczytanie sobie ksiażek na temat egzorcyzmów. Szczególnie polecam książki włoskiego egzorcysty Gabriela Amortha, także ksiażkę ojca Benignusa "Szatan, istnieje naprawdę, spotkałem go" jak również ksiażkę "Opętanie i egzorcyzm" Franscesco Bamonte-go. Czas sobie uświadomić prawdę o opętaniu. To nie tylko histeria, choć i takowe się zdarzają, ale opetanie także jest możliwe, realnie, autentyczne. Gdyby ich nie było to po co powoływani by byli skięża egzorcyści?

No proszę, zainteresowałeś się moim profilem. Warto wiedzieć z kim się dyskutuje, prawda? Duży uśmiech
Myślę jednak, że jeszcze do heretyzmu nie doszedłem. Duży uśmiech :mrgreen:

Teologik napisał(a):O człowieku, który wybiera drogę zła, można śmiało powiedzieć, że jest zły. To zdanie zabrzmiało jednak tak, jakby chrześcijanie mieli wyłączność na dobro. Odnośnie akapitu, w którym znajduje się zacytowany fragment: To nadal pozostają twoje poglądy i powiem szczerze, że podobają mi się, dopóki są bardziej otwarte

Tutaj nie chodzi o żadną wyłacznosć na dobro. Chodzi o to, że chrześcijanie mają tak żyć aby je czynić. Oczywiście i wśród chrześcijan są słabi ludzie, takie czarne owce, ale z przekonaniem twierdzę, że jest ich mniej niż w innych grupach wyznaniowych, religijnych czy kulturowych.
Dobrym człowiekiem może byc też ateista czy muzułmanin. Wiele zalezy od samego człowieka : czy pragnie czynic dobro czy zło, czy chce krzywdzić innych czy ich kochać. Według przykazań miłości chrześcijanin ma kochać blixniego jak siebie samego a to ma wykluczać czynienie zła.

Teologik napisał(a):Chodziło mi o fanatyczną wiarę w znaczeniu - ślepą, ograniczoną w postrzeganiu otaczających nas faktów.

Ślepych fanatyków nie brakuje w każdym wyznaniu, Taki slepy fanatyzm szkodzi prawdziwemu wyznawaniu danej religii. Wiara w prawdziwego Boga nie opiera się na jakimś fanatyźmie, ale na pełnieniu woli Boga, który powołuje ludzi do konkretnych zadań, misji. Misja chrześcijan jest Ewangelizacja a więc niesienie tej Dobrej Nowiny o miłości Boga do człowieka, o zmartwychwstaniu Chrystusa i możliwości zbawienia dla każdego kto bedzie wierzył w Chrystusa.
Jako ludzie jesteśmy bardzo słabi, jako chrześcijanie jesteśmy mocni, gdyż za nami stoi ten, który nas powołuje a my jesteśmy tylko narzędziami w Jego ręku.

Teologik napisał(a):gdy ty nie szanujesz moich?

A kto ci powiedział, że nie szanuje? To, że się z czymś nie zgadzam to nie oznacza, że czegos nie szanuję. Nie potępiam ciebie za twoje poglądy. Przedstawiam tylko konsekwencje odrzucenia Boga, co nie oznacza wcale, że nie masz do tego prawa.

Teologik napisał(a):a jeśli ja powiem to w stosunku do chrześcijaństwa to jest to szokujące?

Jak narazie to jeszze nie utonąłeś w bagnie. Żyjesz tylko w "ciemności" a więc w świecie, który odrzuca Boga i jeśli będziesz tkwił w tym dalej to nie wiem jak będzie z twoim zbawieniem. Jesteś wolnym człowiekiem, więc masz prawo wyboru, drogi, ale ta droga którą idziesz obecnie prowadzi w nienajlepszym kierunku dla człowieka. Odrzucając BOga odrzucasz zbawienie, a więc życie wieczne : bez cierpienia, w miłości, w miejscu takim jakiego człowiek nie jest sobie w stanie wyobrazić. I nawet jeśli powiesz tak względem chrześcijaństwa to nic sie nie stanie, chrześcijanie i tak są prześladowani i przyjmują prześladowania jako wolę Bożą, tylko czy tobie cos to da? czy tobie to coś pomoże? Czy będziesz dzięki temu widział prawdę o sobie? o tym gdzie trafisz niszcząc chrześcijaństwo? Pozostaniesz taki sam, nie lepszy niz byłeś a może gorszy, bo niszczyłeś to co jest dobrego

Teologik napisał(a):Hola, hola! Jeśli ja źle się wypowiadam o chrześcijaństwie, to jest to atak bez sumienia, jeśli natomiast chrześcijanie wypowiadają się ironicznie i pogardliwie o moich poglądach, to jest to już obrona wiary? Nie rozpędzaj się tak.

Postaram się. Zazwyczaj staram sie szanować poglądy innych, może tylko w przypadku okultyzmu mam hopla i nie hamuje sie w ocenie, gdyz uważam go za zło.

Teologik napisał(a):Nie odpowiem na ten akapit z powodu ignoranckiego podejścia do mojej wypowiedzi. Nawet nie chciałeś tego zrozumieć.

To nie była ignorancja twojej wypowiedzi. Odpowiedziałem odnosząc sie do swojego doświadczenia, na nim oparłem swoją wypowiedź.

Teologik napisał(a):Tylko, że powierzchnia jest w pełni zbadana, a podziemia nie. Od czasu do czasu mam nadzieję, że odnajdę się na zbadanym terenie, ale za każdym razem chowam się przerażony tym co tam widzę. Nie pozostaje mi nic innego jak przeszukiwać podziemia. Może znajdę dla siebie jakieś życiodajne źródło.

Dzwi mnie to trochę, że wybierasz ciemność zamiast światła.

Teologik napisał(a):A więc drogę, która TWOIM ZDANIEM prowadzi w dobrym kierunku. Wolę zbadać niezbadane, poszukując odpowiedniego miejsca, niż splugawiona powierzchnia.

Wiesz, myślę, że bardziej splugawione jest życie w ciemności. W takim świecie nikt z nikim sie nie liczy, zło niszczy każdego. Czy chcesz żyć w miejscu gdzie panuje nienawisć? To niezdrowe środowisko.

Teologik napisał(a):Jeśli dalej chcesz się spierać co do istnienia szatana, to wiedz, że uwierzę w niego dopiero wtedy, kiedy mi udowodnisz, że Jezus nie był synem "Latającego Potwora Spaghetti".

Myślę, że zaczynasz coś wymyślać a potem sie dziwisz, że nie traktuję ciebie poważnie, że lekceważę twoje poglady. Przy takim podejściu trudno wyrazić inną opinię na temat twoich pogladów jak ta, że twoje wypowiedzi są nasączone ironią względem chrześcijaństwa.
I sam przyczyniasz sie do takiego traktowania.

Ja nie zamierzam ciebie do niczego przekonywać. Przedstawiam ci tylko realia, które ty odrzucasz.
Masz do tego prawo. Pamiętaj jednak, że Bóg czeka na ciebie i w każdej chwili może zacząć działać w twoim życiu, On kocha każdego człowieka, ale działa tylko wtedy, jeśli człowiek sam tego pragnie.

Teologik napisał(a):Jedyne czego chce, to odnaleźć prawdę.

W świecie ciemności napewno jej nie znajdziesz, w świecie ciemności nie ma miejsca na prawdę.
W świecie ciemności dominuje zło. Prawda pochodzi tylko od Boga, jeśli do Niego sie nie skierujesz to twoje pragnienia raczej będą nierealne.

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
10-11-2010 03:08
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
mike789 Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 95
Dołączył: Oct 2010
Reputacja: 0
Post: #30
 
Teologik, zachęcam do obejrzenia jarmarku cudów, myślę, że spokojnie znajdziesz w nternecie.
Okultyzm to nie tylko satanizm.
Satanizm to jeden z nurtów okultyzmu. Okultymz to magia, wróżby, bioenergoterapia, yoga, wszelkie mandale.
Jak ty studiowałeś teologię to ja nie mam zieonego pojęcia.
Przeczytaj sobie świadectwo Roberta tekieli, posłuchaj jego konferencji.
Pozdrawiam Michał.
10-11-2010 10:02
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów