Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Franciszkanie!!!
Autor Wiadomość
ojciecmajk
Unregistered

 
Post: #36
 
Cytat:Na Lednicy brakuje mi obrazków z terminami na cały rok szkolny/akademicki który następuje po wakacjach.

Oczywiście może ci ich brakować, ale powiedzmy sobie szczerze, że nie zmienia to niczego, bo wiemy doskonale, że te ulotki służą tylko nawiązaniu kontaktu, a terminy możemy sobie potem dosyłać, zapraszać młodych i tak dalej... To, co piszesz, nie wydaje mi się problemem uniemożliwiającym chętnym dotarcie do możliwych dla nich terminów. Poza tym, nie znam zbyt wielu studentów, którzy czyniliby dalekosiężne plany na kolejny rok akademicki, zwłaszcza w dziedzinie powołaniowej Duży uśmiech

Cytat:Bo ja wiem czy owoce mizerne , i czy taki znak czasów.
Nie ilość a jakość.
Niech z 5 którzy przyjadą zostanie kapłanem a 4 cudownymi ojcami rodzin
Niech tej 5 coś to da
Pytanie jest tez , co przyciąga młodzież na Górę Św Anny a nie np do Ojca

Widzisz, duszpasterz powołań jest trochę kiędzy młotem i kowadłem, bo z jednej strony nie jest "działem kadr" i "odpowiedzialnym za rekrutację", a z drugiej strony jego wspólnota zakonna na niego liczy i spodziewa się owoców jego pracy. Trudno zatem, żebym był nastawiony na pomoc w dojrzewaniu ludzi do małżeństwa. Nie wykluczam i nie zamykam drzwi przed nikim, staram się uczciwie ludziom pomagać w rozeznaniu, jeśli idą w tym kierunku (małżeństwa) szanuję ich dokładnie tak samo, jak wszystkich innych, ale moje zadania są nieco inne. I muszę się z nimi liczyć. Moje zadanie to szukać ludzi, których Pan Bóg powołuje do życia zakonnego. I to jest priorytet. Więc wszystkimi innymi zajmuję się niejako przy okazji, choć z niemniejszym zaangażowaniem, jeżeli tylko tego ode mnie oczekują.

Niestety trochę pływasz po temacie, bo porównujesz spotkanie młodych do dość wąsko wyspecjalizowanych rekolekcji i zadajesz pytanie dlaczego nie jadą do mnie, skoro jadą na Górę św. Anny. Odpowiedź jest prosta - stawiamy sobie inne cele. Spotkania młodych mieszczą się w ramach ogólnego duszpasterstwa młodzieży, na które ja nie jestem wprost nastawiony. Uprzedzając twoje pytanie dlaczego? Duży uśmiech Ponieważ w naszej prowincji zakonnej już to przerobiliśmy. To znaczy robiliśmy rekolekcje dla młodzieży, a nie powołaniowe i mamy z tego kilka pięknych małżeństw, ale nie braci w zakonie. A jak napisałem celowość istnienia przyzakonnych duszpasterstw powołań polega na docieraniu do ewentualnych kandydatów do życia zakonnego. Najpierw do nich, a potem do innych.

Cytat:Podrzuca tam obrazki , i mówi ze Duch święty działa i wieje tam gdzie chce i tyle
Szczerze , ona nie patrzy na ilość na efekty mizerne , ale cieszy się tym co ma i daje wolną rękę Duchowi

Znakomita metoda, ale idąc dalej tym tropem, można zakwestionować rolę duszpasterstwa powołań, bo Duch Święty może zrobić co zechce również bez nas... Każdy więc musi sam odnaleźć słuszną miarę pomocy Duchowi Świętemu... A z owoców, jakie by nie były, należy się cieszyć. I sam się staram Duży uśmiech

Cytat:No to Ojcze jak to jest że atrakcja dla było dla 2278 młodych ludzi z diecezji katowickiej przyjechać na rekolekcje oazowe w 2010 roku ?

Sprawdź proszę, ile ich przyjeżdżało 5 i 10 lat temu. Wnioski mogą być ciekawe. Niestety po Oazie w naszej prowincji zakonnej widzimy, że liczba uczestniczących we wspólnotach i rekolekcjach maleje z roku na rok. Tak jest z wieloma rzeczywistościami kościelnymi... Daleki jestem od niedoceniania tego, że jeszcze wiele osób jeździ. Doświadczam też wobec tego radości. Ale jako duszpasterza, interesują mnie także ci, któzy nie jeżdżą, a może kiedyś jeździli, interesują mnie ci, dla których to nie jest żadną atrakcją i interesują mnie motywy tych, którzy jeżdża, bo nie zawsze one są takie, jakie byśmy sobie wyobrażali... Szukam, reflektuje, zastanawiam się, rozmyślam i stram się słuchać... Dlatego podejmuję też tę dyskusję, bo może z niej coś dobrego wyniknie i wszyscy na tym skorzystamy.. Duży uśmiech
15-01-2011 15:08
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
Franciszkanie!!! - ojciecmajk - 02-11-2010, 21:06
[] - aleksab - 02-11-2010, 22:37
[] - omyk - 03-11-2010, 02:44
[] - ojciecmajk - 03-11-2010, 08:49
[] - TOMASZ32-SANCTI - 03-11-2010, 09:53
[] - ojciecmajk - 03-11-2010, 11:12
Re: Franciszkanie!!! - heysel - 03-11-2010, 14:57
[] - Paulincia89-16 - 05-11-2010, 00:47
[] - ojciecmajk - 05-11-2010, 11:35
[] - Sant - 05-11-2010, 14:08
[] - aleksab - 05-11-2010, 15:29
[] - Ks.Marek - 12-11-2010, 21:57
[] - ojciecmajk - 14-11-2010, 22:21
[] - bashca - 14-11-2010, 23:21
[] - TOMASZ32-SANCTI - 14-11-2010, 23:34
[] - ojciecmajk - 15-11-2010, 13:01
[] - Sant - 15-11-2010, 13:33
[] - TOMASZ32-SANCTI - 15-11-2010, 14:36
[] - ojciecmajk - 11-01-2011, 19:36
[] - Shou - 11-01-2011, 23:23
[] - aleksab - 11-01-2011, 23:55
[] - ojciecmajk - 12-01-2011, 09:33
[] - Sant - 12-01-2011, 11:06
[] - ojciecmajk - 12-01-2011, 21:46
[] - aleksab - 12-01-2011, 22:13
[] - omyk - 12-01-2011, 22:40
[] - Sant - 12-01-2011, 22:56
[] - Rachel - 12-01-2011, 23:36
[] - aleksab - 13-01-2011, 01:12
[] - omyk - 13-01-2011, 01:26
[] - ojciecmajk - 13-01-2011, 09:33
[] - aleksab - 13-01-2011, 10:26
[] - ojciecmajk - 13-01-2011, 10:47
[] - aleksab - 13-01-2011, 23:58
[] - omyk - 14-01-2011, 21:28
[] - ojciecmajk - 15-01-2011 15:08
[] - aleksab - 16-01-2011, 23:17

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów