Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Zabobony - czemu są obecne wśród "wierzących" kato
Autor Wiadomość
Wojtek37 Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 1,321
Dołączył: May 2005
Reputacja: 0
Post: #46
 
No tak bracie, masz rację le odczytałem twój post.

"Bardzo mało modli się ten, co przywykł modlić się tylko wtedy, gdy klęczy".
Św. Jan Kasjan
05-09-2005 21:03
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Berenikka Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 23
Dołączył: Sep 2005
Reputacja: 0
Post: #47
 
Na znaleziony pieniążek trzeba chuchnąć 3 razy - "na szczęście", ojej, ja też tak robię, jak znajdę jakis grosik :hahaha:
Ale racja - zabobony to komplikowanie sobie życia, chociaż od niektórych trudno mi sie uwolnić, jak wspomniany wyżej pieniążek i np. czarny kot, hihihi, no ale u mnie na podwórku jest mnóstwo kotków o tym kolorku, więc-zabobon raczej nie powinien być aktualny :hahaha:.
A tak na marginesie: w domu mam kotka, ale rudego. :jupi:

Scz??liwe chwile to motyle...
09-09-2005 21:58
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
msg Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,107
Dołączył: Sep 2005
Reputacja: 0
Post: #48
 
Annnika napisał(a):Pierwszym krokiem było niszczenie poglądu "nie dziękować, bo zapeszysz". A ja zawsze mówiłam na głos, jak dziekuję, bo jestem wdzęczna za życzenia a w zbobony nie wierzę".
Robie tak samo, za wszystko dziekuje, jak sie wroce to nie siadam i nie licze itd. itd., ale niestety sporo moich znajomych patrzy na mnie w dziwny sposob, ze to jednak ze mna jest cos nie tak 8)

Ale zabobony wynosi sie latwiej z domu niz wiare, prawdziwa wiare, bo po prostu sa latwiejsze do przyswojenia, nie trzeba nad niczym sie zastanawiac, tylko wykonac odpowiednia ruch. A wszystko to, bo tak chcemy byc pewni tego co sie z nami dzieje, miec 100% kontrole nad naszym zyciem.

Zreszta nawet ostatnio mialem takie zdarzenie w pracy, bo kolezanka wrocial akurat z pielgrzymi do Lourdes i cos tam opowiadala, jak w pewnym momencie ktos sie mnie zapytal o znak zodiaku mojej córki, na co odpowiedziałem, że nie mam zielonego pojęcia, co koleżanka skwitowała krótkim pytaniem "No jak to, nie wierzysz w horoskopy?" i nie było to bynajmniej pytanie ironiczne. Od zabobonów mozna się uzaleznić, od tych właśnie czarnych kotów, trzynastek, lewych nóg etc. etc.

Nie ga? dopóki nie zbadasz, najpierw si? zastanów, a potem czy? wyrzuty,
Nie odpowiadaj, dopóki nie wys?uchasz, a w ?rodek s?ów nie wpadaj,
Nie wad? si? o rzecz, która ci nie jest konieczna, i nie mieszaj si? do sporu grzeszników!
Dziecko, nie bierz na siebie zbyt wielu spraw, bo je?li b?dziesz je mno?y?, nie b?dziesz bez winy.
I cho?by? p?dzi?, nie dop?dzisz, a uciekaj?c, nie umkniesz.

[Syr 11, 7-10]
10-09-2005 00:04
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #49
 
Święta prawda, bracie msg ... :cry:
Czas jednaj najwyższy to zmienić ...
A jest to czasem naprawę trudne Smutny
Dobry sposób - mówic o tym żartem
Opowiedziałem ostatnio kilka razy dowcip o tym jaka jest różnica pomiedzy horoskopem a prognozą pogody Oczko
(I jedno i drugie się nie sprawdza)
- dopiero to co niektóre osoby słoniło do zastanawiania się nad tym, czym są wogóle wrożby, horosokpy i inne zabobony ...
Podobnie - z dowcipnie ujętym przez Baranka na "forum.wiara" recepturą na "piwo homeopatyczne" ... Oczko

"Chrześcijaństwo w żaden sposób nie sprzeciwia się racjonalnemu myśleniu.
Wręcz przeciwnie - jest dużą pomocą w racjonalnym poznawaniu świata"


Sancte Michael Archangele,
defende nos in praelio,
(...)
10-09-2005 09:58
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Andr2ej Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 365
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #50
Moje 3 grosze
msg napisał(a):... jak sie wroce to nie siadam i nie licze itd. itd., ale niestety sporo moich znajomych patrzy na mnie w dziwny sposob, .

No właśnie. Ale jak siadanie i liczenie ma w czymś pomóc !!! ](*,) Moim zdaniem trzeba wtedy rozwinąć dyskusje i ośmieszyć te zabobonne praktyki aby inni zrozumieli że nie tylko to nie przynosi pecha ale także jest prymitywne i głupie. Jeżeli tego nie będziemy robić to dalej będą patrzyć na nas w dziwny sposób a to właśnie na nich należy tak patrzeć. :shock:

msg napisał(a):zabobony (...) sa latwiejsze do przyswojenia, nie trzeba nad niczym sie zastanawiac, tylko wykonac odpowiednia ruch. A wszystko to, bo tak chcemy byc pewni tego co sie z nami dzieje, miec 100% kontrole nad naszym zyciem.

No właśnie. Tylko że zło i głupote trzeba nazywać po imieniu a nie chować głowy w piasek.

Jeżeli zło nie jest napiętnowane rozzuchwala się.:!:

Horoskopy to wogóle oddzielny temat. Wszędzie tego pełno i wielu katolików daje się na to nabrać bo nie widzą nigdzie krytyki kościoła na ten temat. Jeżeli nikt nie mówi że to grzech to widocznie wszystko jest w porządku. [-X

Bóg jest mi?o?ci?

Je?eli z?o nie jest napi?tnowane rozzuchwala si?.
10-09-2005 12:15
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Wojtek37 Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 1,321
Dołączył: May 2005
Reputacja: 0
Post: #51
 
Mój znajomy, jak był w USA w pewnum mieście mieszkał w hotelu, w którym nie było 13 piętra i pokoju o takiej numeracji. :shock:

"Bardzo mało modli się ten, co przywykł modlić się tylko wtedy, gdy klęczy".
Św. Jan Kasjan
10-09-2005 12:18
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Aslan Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 494
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #52
 
ba, moi dawni sąsiedzi, kiedy przepraowadzili się do nowego mieszkania, od razu wystosowali protest do Zarzadu budynkow mieszkalnych o zmianę numeru ich mieszkania z 13 na 14, a co za tym idzie- zmianę numerów pozostałych mieszkań. uważają, że spowoduje to złą passę.
i co najśmieszniejsze? że są to 'przykładni' :hahaha: katolicy, co niedziela w Kościele...
nic nie dociera. groch o ścianę. ](*,)

Wydoby? mnie z do?u zag?ady
i z ka?u?y b?ota,
a stopy moje postawi? na skale
i umocni? moje kroki.
I w?o?y? w moje usta ?piew nowy,
pie?? dla naszego Boga.
Ps. 40
10-09-2005 13:36
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #53
 
ddv napisał(a):Opowiedziałem ostatnio kilka razy dowcip o tym jaka jest różnica pomiedzy horoskopem a prognozą pogody Oczko
(I jedno i drugie się nie sprawdza)
Przecież nie problem w tym, czy się sprawdza, czy nie, lecz w niewłaściwości takich praktyk i ich pokrewieństwu z magią. Czy jeśli horoskop sprawdziłby Ci się, to jednak zacząłbyś w niego wierzyć?

Zresztą horoskopy tak się układa, by mogły działać jako samosprawdzające się proroctwa.

Pozdrawiam

Jan
10-09-2005 13:53
Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #54
 
Jak tak czytam te posty, to dochodzę do wniosku, że nawet traktowanie tych wszelkich zabobonnych głupot i głupotek jako zabawę robi się coraz szkodliwsze, bo coraz więcej osób i tak nie widzi różnicy Smutny

Niech jeszcze raz mi ktoś powie, że nie wierzy w Boga, bo nie ma naukowych podstaw, to chyba mu echo śmiechu zęby wybije :x To niech mi teraz ktośz tych amuleciarzy udowodni naukowo, że obecność słonika na stole zwiększa roztrzepanie egzaminatora Duży uśmiech , koncentrację egzamnowanego i jeszcze burze precz na biegun odsyła Duży uśmiech

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
10-09-2005 15:31
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
msg Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,107
Dołączył: Sep 2005
Reputacja: 0
Post: #55
 
A tak mi sie jeszcze przypomnialo, ze ja przeciez bralem slub 13-go Uśmiech Nie mielismy z zona zadnych problemow ze ustaleniem godziny slubu, ani ze znalezieniem sali, toche na poczatku nie wiedzelismy czemu akurat tak jest, ale potem ktos zorientowany nas uswiadomil Uśmiech

Nie ga? dopóki nie zbadasz, najpierw si? zastanów, a potem czy? wyrzuty,
Nie odpowiadaj, dopóki nie wys?uchasz, a w ?rodek s?ów nie wpadaj,
Nie wad? si? o rzecz, która ci nie jest konieczna, i nie mieszaj si? do sporu grzeszników!
Dziecko, nie bierz na siebie zbyt wielu spraw, bo je?li b?dziesz je mno?y?, nie b?dziesz bez winy.
I cho?by? p?dzi?, nie dop?dzisz, a uciekaj?c, nie umkniesz.

[Syr 11, 7-10]
10-09-2005 18:33
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #56
 
He he, to jest niezły patent, żeby brać ślub 13-ego Duży uśmiech Będzie się miało pewność, że znajdzie się lokal ;P

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
10-09-2005 18:38
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #57
 
Oczywiście, Janie - masz rację Uśmiech
Osobiście uważam przesądy za coś niegodnego chrześcijanina - za coś zupełnie niezgdonego z mentalnością chrzescijańską

Zauważ jednak, że to moja odpowiedź która padła na post msg - a w szczególności na jego fragmenty:
msg napisał(a):Ale zabobony wynosi sie latwiej z domu niz wiare, prawdziwa wiare, bo po prostu sa latwiejsze do przyswojenia, nie trzeba nad niczym sie zastanawiac, tylko wykonac odpowiednia ruch. A wszystko to, bo tak chcemy byc pewni tego co sie z nami dzieje, miec 100% kontrole nad naszym zyciem.
Jak najbardziej się z tym zgodzę - przesądy są - i to bardzo mocno zakorzenione w naszej świadomości .... Smutny
i czas najwyzszy to zmienić....
msg napisał(a):(...)zapytal o znak zodiaku mojej córki, na co odpowiedziałem, że nie mam zielonego pojęcia, co koleżanka skwitowała krótkim pytaniem "No jak to, nie wierzysz w horoskopy?" i nie było to bynajmniej pytanie ironiczne. Od zabobonów mozna się uzaleznić, od tych właśnie czarnych kotów, trzynastek, lewych nóg etc. etc.
I tu już bardzo dokładnie msg pokazał jak uzewnętrznia się ta nasza wiara w przesądy, zabobony i inne głupstwa ... Smutny
Równie dobrze pokazał początek drogi, która prowadzi (niczym droga przez bagna) w coraz to większe uzależnienie od wróżb, horoskopów i tak dalej ...

"Chrześcijaństwo w żaden sposób nie sprzeciwia się racjonalnemu myśleniu.
Wręcz przeciwnie - jest dużą pomocą w racjonalnym poznawaniu świata"


Sancte Michael Archangele,
defende nos in praelio,
(...)
14-09-2005 16:50
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Wojtek37 Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 1,321
Dołączył: May 2005
Reputacja: 0
Post: #58
 
No to skąd te zabobony wzięły się w katolickich domach?. Oto jest pytanie?.

"Bardzo mało modli się ten, co przywykł modlić się tylko wtedy, gdy klęczy".
Św. Jan Kasjan
14-09-2005 16:59
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #59
 
Nie wiem Smutny
Coś mi się wydaje, że mogą to być
-pozostałości dawnych kultów pogańskich - niedostatecznie wykorzenione z naszej ludzkiej świadomości ... Smutny
- próby przedstawiania "magii" i "horoskopów" jako zabawy ...
Co jeszcze :coo:

"Chrześcijaństwo w żaden sposób nie sprzeciwia się racjonalnemu myśleniu.
Wręcz przeciwnie - jest dużą pomocą w racjonalnym poznawaniu świata"


Sancte Michael Archangele,
defende nos in praelio,
(...)
14-09-2005 17:25
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #60
 
Może i ludowe zwyczaje :?: :coo:

Chociażby czerwona wstążeczka na rączce niemowlęcia, sól na progach domu, łykanie "kotków" z palmy wielkanocnej przeciwko bólowi gardła... pełno tego :shock:

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
14-09-2005 21:25
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów