Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Maria valtorta
Autor Wiadomość
mike789 Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 95
Dołączył: Oct 2010
Reputacja: 0
Post: #1
Maria valtorta
Maria valtorta. Włoska pisarka.
Napisała słynny poemat Boga człowieka.
Zapraszam do dyskusji.
03-11-2010 11:11
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #2
 
Czytałeś? Jakie wrażenia?
Ja nie czytałam, znam jedynie kontrowersje wokół tematu, ale nie będę nimi zasypywać od początku, jako, że nie dotyczą twórczości literackiej pani Marii Uśmiech

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
03-11-2010 11:24
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
spioh Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,219
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #3
 
trochę za poetyckie momentami, ale jeśli podejść jak do powieści to całkiem fajne. tzn takie wrażenia z jednego tomu gdzieś tam ze środka serii.

Inteligentny wszystko zauważa. Głupi wszystko komentuje. Heinrich Heine

--== fundacja Barnaba ==--
[Obrazek: ub1959484.png]
03-11-2010 12:14
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #4
 
A czego dokładniej ma dotyczyć dyskusja? Życia Marii Valtorty czy jej dzieła?

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
03-11-2010 13:28
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
mike789 Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 95
Dołączył: Oct 2010
Reputacja: 0
Post: #5
 
hmm jeżeli chodzi o jej życie to cierpiała, ponieważ była sparaliżowana, ale fakt faktem, że jej dzieło wzbudza wiele kontrowersji.
Nie czytałem całości.

Szczerze mówiąc trudno mi się wypowiadać, ale chciałbym poznać wasze opinie.
03-11-2010 13:44
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Sant Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,755
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 5
Post: #6
 
Czy Valtorta napisała tylko jedno dzieło?

"Czuję, że muszę wrócić do Ciebie - oto pukam - otwórz mi drzwi swoje, poucz mnie, jak dojść do Ciebie można" (Soliloquia - Św. Augustyn)
04-11-2010 10:19
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #7
 
Nie, napisała kilka książek i publikacji. Oto kilka z nich.

Rozważania Różańcowe
Rozważania Tajemnic światła
Koniec Czasów
Poznać Ewangelię (lub: wersja internetowa)
Godzina Święta
Cierpienie Jezusa – Cierpienie dla Jezusa...
Uczynki Miłosierdzia
Kto przychodzi do Mnie, nie będzie pragnął
Przygotowanie na spotkanie z Ojcem

Może kogoś zainteresują.

Tutaj jest troszkę o niej, więc też można skorzystać, jakby ktoś chciał się czegoś więcej dowiedzieć.

http://voxdomini.com.pl/sw/sw5.html

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
04-11-2010 10:42
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
mike789 Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 95
Dołączył: Oct 2010
Reputacja: 0
Post: #8
 
To ja w takim razie nie rozumiem stanowiska Kościoła w sprawie tego dzieła.
to tak jak by powiedzieć, że dzienniczek siostry Faustyny nie ma charakteru nadprzyrodzonego
04-11-2010 13:19
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Sant Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,755
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 5
Post: #9
 
Dosyć dawno temu czytałem jakąś książkę Valtorty- sęk w tym że nie pamiętam tytułu- stąd moje pytanie- nie chciałem wypowiadac się na temat czegoś mi obcego.
Teraz wiem troszke więcej- po wyjaśnieniu Tomnasza.
Nadal nie pamietam tytułu, ale tam chodziło o wizję autorki dotyczącą zycia Maryji i Narodzenia Jezusa. Opisywała tak jakby tam była, szczegóły, detale zresztą nieistotne.
W pewnym momencie przerwałem lekturę uznawszy ją za zbyt niebezpieczną. Absulutnie jej wizja nie zgadzała się zarówną z Biblią jak i Tradycją, Magisterium oraz moją wiedzą ogólną i historyczną. Maryja, jako kilkuletnie, ledwomówiące dziecko znała doskonale Torę cytując ją z pamięci, Podane były detale i kolory jej ubioru, zresztą mało zgodne ze sposobem ubierania sie zydów tamtego okresu. Jezus sie nie urodził, tylko wypromieniował z Nieba na sianko nie zbrukawszy łona Dziewicy podczas jej snu. itp. Oczywiście pełna była miłości i oddania do Jezusa i Jego Matki, ale nie były to postacie ani biblijne ani chrzescijańskie. Najgorsze było to, że osoby, które poleciły i pożyczyły tę książkę traktowały ja na równi (bez mała) z Ewangeliami. Jako 5-tą Ewangelię.
Dlatego przerwałem lekturę. Nie znam niestety innych pozycji tej autorki. Juz nie miałem odwagi sięgnąć po tym co przeczytałem.

"Czuję, że muszę wrócić do Ciebie - oto pukam - otwórz mi drzwi swoje, poucz mnie, jak dojść do Ciebie można" (Soliloquia - Św. Augustyn)
04-11-2010 13:41
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
mike789 Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 95
Dołączył: Oct 2010
Reputacja: 0
Post: #10
 
no to teraz mi się rozjaśnia czemu Kościół ma takie stanowisko, ale moje wtpliwości dotyczą jednak najsłynniejszego dzieła czyli "Poemat Boga człowieka"
04-11-2010 13:49
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Sant Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,755
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 5
Post: #11
 
Nie jestem pewien czy to o czym pisałem wyzej to właśnie nie był ów poemat. Po prostu nie pammietam. Czytałem ową książkę z 15 lat temu. (chyba)

"Czuję, że muszę wrócić do Ciebie - oto pukam - otwórz mi drzwi swoje, poucz mnie, jak dojść do Ciebie można" (Soliloquia - Św. Augustyn)
04-11-2010 14:05
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Wojtek37 Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 1,321
Dołączył: May 2005
Reputacja: 0
Post: #12
 
Ja czytałem, "mękę Jezusa Chrystusa' czytałem to w Kolejce podmiejskiej, na trasie Gdynia - Gdańsk, i nie mogłem się powstrzymać od łez, takie wrażenie na nie wtedy zrobiła.

"Bardzo mało modli się ten, co przywykł modlić się tylko wtedy, gdy klęczy".
Św. Jan Kasjan
04-11-2010 21:12
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów