Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czy jestem już opętany? PILNE
Autor Wiadomość
Pokora Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 31
Dołączył: Nov 2010
Reputacja: 0
Post: #1
Czy jestem już opętany? PILNE
Nie dawno bawiłem się w okultyzm. Narysowałem cały alfabet runiczny oraz robiłem z tego amulety ale tego zaniechałem i zniszczyłem runy.
Próbowałem również medytować ale tego zaniechałem bo czułem takie dziwne przytłoczenie.

Nie dawno odkryłem dar? języków. Zielonoświątkowcy twierdzą, że przeżyłem chrzest w Duchu Świętym, więc się napaliłem i mówiłem przez kilka dni innymi językami.

W internecie dowiedziałem się, że języki mogą mieć pochodzenie demoniczne więc zacząłem sprawdzać nie które słowa w słowniku i były one hebrajskie.

Często wypowiadałem słowo Ino co się okazało, że to jest bogini grecka! Pamiętam, że mówiłem Ino semel. Semel z hebr. to jest idol, posążek.

Posiadam bluźniercze myśli przeciwko Bogu, Jezusowi, Duchowi Świętemu, Maryji. Co ciekawe nie mam ich w stosunku do szatana.

Nie posiadam wstrętu do sakraliów ani Biblii.

Nie jestem katolikiem ani nie należę do żadnego innego wyznania, nie miałem chrztu. Co robić? Szczególnie oczekuję odpowiedzi księdza.

Czuję obce zapachy. Leki przeciwpadaczkowe nic na nie nie pomagają bo mam padaczkę.

PS. Napisałem, że mam wyznanie katolickie bo gdy wpisałem brak to odrzucona została aktywacja. Wydaje mi się, że to forum jest poważne więc dałem ten post tutaj.
03-11-2010 17:58
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
kredka198 Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 435
Dołączył: Dec 2008
Reputacja: 0
Post: #2
 
nie można wykluczyć ani cie zapewnić o opętaniu, ale na pewno Zly sie Ciebie czepił to jest pewne...sam zreszta dałeś mu wejście do swej Duszy..
co do jezykow to moja kolezanka tez tak miala (obydwie tez sie bawilysmy w rozne rzeczy złe)tylko ze mowila w nocy bez swojej woli.. i lewitowała.. na szczescie jest na dobrej drodze do spowiednika.
zastanawia mnie czy sie nawrociles ,czy choc troche zwrociles sie do Boga.. co powiesz o twoich relacjach z Nim?
wiesz jesli zostales opetany.. to uwolneineie to przedewszystkim twoj stosunek do Boga..modlitwa i w ogole.. najlepiej jakbys przyjal chrzest ,komunie i spowiedz..egzorcysta moze Ci w tym pomoc.. ale jego dzialanie to jak sami o sobei mowia tylko 10% uwolnienia..
jesli w pełni nie oddasz si eBogu nici z tego ,że Zły sie ciebie odczepi..

ja mam numer do egzorcysty ale w tomaszowie lubelskim jest.. mysle ze najlepiej skontaktowac sie z Twoim w Warszawie..

"uśmiechaj się także do Boga z miłością przyjmując Jego wole" - Św. Franciszek z Asyżu

"Just because a pregnancy may be unwanted doesn't mean that the baby is!"

"...I will walk on the water and You will catch my if I fall.."
03-11-2010 18:13
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Pokora Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 31
Dołączył: Nov 2010
Reputacja: 0
Post: #3
 
Nawróciłem się po protestancku czyli uznanie Jezusa za swego Pana i Zbawiciela. Lecz protestanci twierdzą, że się nie nawróciłem bo dalej żyję w grzechu.

Dodam jeszcze, że jestem po chorobie psychicznej. Chorowałem kiedyś na nawotwór...
03-11-2010 18:17
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
kredka198 Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 435
Dołączył: Dec 2008
Reputacja: 0
Post: #4
 
co znaczy wg nich zycie w grzechu?
Ja tez wyznalam ze Jezus jest moim Panem i Zbawicielem po raz pierwszy przy dziewczynie Protestantce ale zwróciłam się ku Kościołowi Katolickiemu i miałam wizyte u Egzorcysty też...
ale oprocz wyznania pracowałam nad soim życiem..wyzbywałam się tego co złe..Bog nadal mnei nawraca.. .
Duch Swięty jest wszedzie Ten Sam i Jedyny.. Ekumenizm sie kłania Oczko heheh ale wiesz ,że jeśli będziesz chiał iść dalej Chrzest jest "niezbedny" ze tak powiem.. nie wiem czy protestanci mają Chrzest.. . Natomiast czytam na te tematy opentan i zniewolen i
wierz mi nawet z mojej autopsji ,że Komuniia Swieta daje dużo w tych kwestaich (i nie tylko)

Bierzesz nadal jakieś neuroleptyki?
Choroba psychiczna byla związana z choroba nowotworową?
Myśle ,że to jest ważne pytanie ,ale jeśli nie chcesz nie musisz odpowiadać.

"uśmiechaj się także do Boga z miłością przyjmując Jego wole" - Św. Franciszek z Asyżu

"Just because a pregnancy may be unwanted doesn't mean that the baby is!"

"...I will walk on the water and You will catch my if I fall.."
03-11-2010 18:26
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Pokora Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 31
Dołączył: Nov 2010
Reputacja: 0
Post: #5
 
Jestem świeżo po chorobie psychicznej. Jeszcze miesiąc temu miałem kilka urojeń.
Neuroleptyki zażywam nadal. np. Miałem urojenie bycia demonem.

Miewam czasem myśli samobójcze. bez powodu.

Na nowotwór chorowałem 9lat temu i wyzdrowiałem.



Protestanci mają chrzest. Ewangelicy przez pokropienie a ewangeliczni przez zanurzenie.
03-11-2010 18:31
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #6
 
Hej Pokora. Pytania do księdza zadaj w dziale pytań do księdza, bo tu zaraz userzy zrobią Ci wodę z mózgu i nie będziesz już pewien niczego Oczko

O żadnych opętaniach nie myśl, tylko wyrzekaj się zła i powierzaj się Jezusowi Uśmiech Pozdrawiam

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
03-11-2010 18:38
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Pokora Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 31
Dołączył: Nov 2010
Reputacja: 0
Post: #7
 
Chociaż, chociaż jest pewna święta rzecz, której nienawidzę. Nie znoszę obrazu "Jezus ufam Tobie" taka dziwna jakby energia z niego emanuje. To jest jedyna sakralia, której nienawidzę.
03-11-2010 18:41
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
kredka198 Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 435
Dołączył: Dec 2008
Reputacja: 0
Post: #8
 
hehe pewnei jestem jedna z nich Oczko

ale tak wlasnie najlepiej zwrocic sie do Kaplana.. i mysle ze najlepiej osobiscie Oczko

"uśmiechaj się także do Boga z miłością przyjmując Jego wole" - Św. Franciszek z Asyżu

"Just because a pregnancy may be unwanted doesn't mean that the baby is!"

"...I will walk on the water and You will catch my if I fall.."
03-11-2010 18:42
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Pokora Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 31
Dołączył: Nov 2010
Reputacja: 0
Post: #9
 
A ksiądz odpowiada w tym dziale? Czy jednak koniecznie trzeba napisać w dziale "pytania do kapłana"?
03-11-2010 18:43
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
kredka198 Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 435
Dołączył: Dec 2008
Reputacja: 0
Post: #10
 
http://forum.e-sancti.net/viewforum.php?f=64 tuUśmiech

rozmawiasz tylko Ty i kapłan -(ale jesli chcesz moge podac Ci numer do Egzorcysty to z nim pogadasz i od razu Ci odpowie Oczko )

"uśmiechaj się także do Boga z miłością przyjmując Jego wole" - Św. Franciszek z Asyżu

"Just because a pregnancy may be unwanted doesn't mean that the baby is!"

"...I will walk on the water and You will catch my if I fall.."
03-11-2010 18:49
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #11
 
omyk napisał(a):Hej Pokora. Pytania do księdza zadaj w dziale pytań do księdza, bo tu zaraz userzy zrobią Ci wodę z mózgu i nie będziesz już pewien niczego

Myślę omyku, że z takim stwierdzeniem przesadzasz. Traktujesz użytkowników, w tym także obsługę jako niedouczonych, tumanów, którzy nie potrafią nikomu pomóc tylko kogoś ogłupić.

Wielu użytkowników posiada sporą wiedzę, także doświadczenie, przeżycia którymi może się podzielić a które mogłyby pomóc naszemu nowemu użytkownikowi, nie robiąc mu żadnej wody z mózgu. Może nawet bardziej mogłoby to pomóc niż wskazówka księdza, gdyż konkretne doświadczenie takiej sytuacji i wyjście z niej może poprowadzić inna osobę w dobrą stronę. Świadectwa są bardzo dobrym źródłem wiedzy i sposobem pomocy, motywacją do działania.

Oczywiście nie wykluczam pomocy kapłana, może ona być tutaj naprawdę konieczna lub nawet pomoc księdza egzorcysty, ale może na początek niech nasz użytkownik skontaktuje się z jedną z osób duchownych na naszym forum lub jeszcze lepiej - z osobą duchowną z miasta w którym mieszka, wtedy będzie miał łatwiejszy kontakt.

A ten temat niech służy dalej pogłębianiu wiedzy i pomocy ze strony użytkowników. To co może być pomocne dla naszego użytkownika może on sobie wykorzystać. Jest też taka funkcja "Pomógł", GDZIE UZYTKOWNIK MOŻE OZNACZYC DANY POST, JESLI MU POMÓGŁ W CZYMŚ.
Myślę, że taka forma pozwala na pokazanie konkretnej odpowiedzi, która w sposób szczególny dotarła do użytkownika, to tez ułatwi innym pomoc - czego tak naprawdę potrzebuje użytkownik.
Wiem, że tutaj jest sytuacja dosyć poważna i skomplikowana, ale nie ma też spraw czy sytuacji z których nie można wyjsć.

Tak więc zapraszam naszego użytkownika do kontaktu z naszymi osobami duchownymi a tutaj można dalej korzystać z pomocy użytkowników, I może gdy nie pomożemy Pokorze to uda nam się pomóc innej osobie o podobnym probleie, więc naprawdę warto szanować pomoc użytkowników, może być ona nieoceniona.

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
04-11-2010 08:59
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Nicol@ Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,143
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #12
 
Pokora napisał(a):Chociaż, chociaż jest pewna święta rzecz, której nienawidzę. Nie znoszę obrazu "Jezus ufam Tobie" taka dziwna jakby energia z niego emanuje. To jest jedyna sakralia, której nienawidzę.
Zacytowałam cały twój post, bo mnie rozgniewały twoje słowa.
Wiem, wolno ci i wolno mi: tobie nienawidzić, mnie uwielbiać.
Ja wprost kocham ten obraz i Jezusa na nim, w każdej chwili dnia, kiedy mam jakąś rozterkę - zwracam się do Jezusa z prośbą o pomoc, W efekcie i tak MU mówię: Jezu, ufam Tobie.
Proponuję ci też zaufać Bogu, bo to jest jedyne, prawdziwe szczęście i miłosierdzie, które cię nie zawiedzie. Przeciwnie: poprowadzi cię najlepszą z dróg.

omyk:
Kod:
bo tu zaraz userzy zrobią Ci wodę z mózgu i nie będziesz już pewien niczego
Niefortunnie to chlapnęłaś., ale możesz się popisać wiedzą, której inni userzy nie posiadają. :shock:

[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcSXjHIPlX5f6E6wjNuyBma...natOJIeMF7]
04-11-2010 12:10
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #13
 
Bardzo trafnie "chlapnęłam", user Pokora już chyba wie, co miałam na myśli Uśmiech

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
04-11-2010 16:37
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Razen Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 435
Dołączył: May 2010
Reputacja: 0
Post: #14
 
omyk napisał(a):Bardzo trafnie "chlapnęłam", user Pokora już chyba wie, co miałam na myśli Uśmiech
Raz, dwa, trzy... Razen patrzy! :diabelek:

[Obrazek: much-ado-about-nothing.jpg]
04-11-2010 18:20
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
MSA Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 253
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #15
 
omyk napisał(a):zaraz userzy zrobią Ci wodę z mózgu i nie będziesz już pewien niczego Oczko
No oczywiście że mógłbym Uśmiech. Ale wy też mu zrobicie wodę "w drugą stronę" Uśmiech

Nie rozumiem tylko co ma nowotwór do choroby psychicznej, ale jedno jest pewne: poszukaj pomocy LEKARZY, choć w tym ... kraju pewnie będzie ciężko.
04-11-2010 20:28
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów