Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Niszczenie dewocjonaliów
Autor Wiadomość
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #16
 
Na pewno tekstów mówiących o stosunku Kościoła do protestantów jest mnóstwo. Ja na chwilę obecną jestem w stanie przytoczyć ten:

Cytat:Co zaś się tyczy tych ludzi, którzy będąc ochrzczeni noszą zaszczytne imię chrześcijan, ale nie wyznają całej wiary lub nie zachowują jedności wspólnoty (communio) pod zwierzchnictwem Następcy Piotra, to Kościół wie, że jest z nimi związany z licznych powodów. Wielu bowiem jest takich, którzy mają we czci Pismo święte, jako normę wiary i życia, i wykazują szczerą gorliwość religijną, z miłością wierzą w Boga Ojca wszechmogącego i w Chrystusa Syna Bożego, Zbawiciela, naznaczeni są chrztem, dzięki któremu łączą się z Chrystusem, a także uznają i przyjmują inne sakramenty w swoich własnych Kościołach czy wspólnotach kościelnych. Wielu z nich posiada również episkopat, sprawuje Świętą Eucharystię i żywi nabożeństwo do Dziewicy Bogarodzicielki. Dochodzi do tego łączność (communio) w modlitwie i w innych dobrodziejstwach duchowych, a co więcej, prawdziwa jakaś więź w Duchu Świętym, albowiem Duch Święty przez swe łaski i dary wśród nich także działa swą uświęcającą mocą, a niektórym spośród nich dał nawet siłę do przelania krwi. Tak oto we wszystkich uczniach Chrystusowych Duch wzbudza tęsknotę i działanie, aby wszyscy, w sposób ustanowiony przez Chrystusa, w jednej trzodzie i pod jednym Pasterzem zjednoczyli się w pokoju. Aby zaś to osiągnąć, Kościół - Matka modli się ustawicznie i trwa w nadziei i rozwija działalność, a synów swoich zachęca do oczyszczenia się i odnawiania, żeby znamię Chrystusa
jeszcze mocniej jaśniało na obliczu Kościoła.

Cytat:Uważasz, że mimo to mamy kłamać i mówić, że Protestanci nas kochają ?
Nie, wystarczy, żebyśmy my ich naprawdę kochali i byli autentyczni w naszym super-katolicyzmie. :roll:

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
06-11-2010 18:47
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
bashca Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 835
Dołączył: Apr 2009
Reputacja: 0
Post: #17
 
Dla protestantów z kolei każdy nowy wizerunek Jezusa który powstaje, Maryi tymbardziej, jest nie do pomyślenia i jest to dla nich rażące. Nie pomysliliście o tym?

Róznice między odłamami chrześcijańskimi są i będą dlategoteż nieuniknione są działania w których wyznawcy katolicyzmu, protestantyzmu, prawosławia itp wzajemnie będą się urażać, pouczac, nakierowywać w kwestii wiary.
To tak jakbyśmy chceli żeby kolor biały, czarny, zielony, czerwony i niebieski miał tą sama barwę :mrgreen:

"Dla niektórych ludzi twoje życie może być jedyną Biblią jaką przeczytają" Uśmiech
/W.J Toms/
06-11-2010 19:19
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Shou Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 572
Dołączył: Aug 2010
Reputacja: 0
Post: #18
 
Ja doskonale to znam i rozumiem droga omyk. Tylko co w takim razie z naszą postawą jeżeli chodzi o te najbardziej agresywne, jak i radykalne, odłamy protestantyzmu? Czy jeżeli obrażane są nasze uczucia religijne, głośno deptane fundamenty naszej wiary to czy w imię ekumenizmu mamy siedzieć cichutko w milczeniu i przyglądać się całej tej obleśnej sytuacji jakby to Nas w ogóle nie obchodziło? Milczenie w tego typu przypadkach nie koniecznie chyba będzie cnotą. Wszystko ma swoje granice. Najsmutniejsze jest to, że Ci którzy powinni się czuć z tym zgorszeni, zgorszenia nie czują mimo iż takie ekscesy oburzają nawet niewierzących.
06-11-2010 20:31
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #19
 
A kto to powiedział Shou? Ja nie. Ale też nie można ze względu na agresję jednej grupy osób, przekreślać wszystkich protestantów.
Jak się nauczymy kierować miłością, to przestaniemy mieć takie problemy. Będziemy wiedzieć, czy w imię miłości napomnieć, postawić ultimatum, czy siedzieć cichutko.

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
06-11-2010 20:43
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Shou Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 572
Dołączył: Aug 2010
Reputacja: 0
Post: #20
 
omyk napisał(a):Ale też nie można ze względu na agresję jednej grupy osób, przekreślać wszystkich protestantów.

Oczywiście, nie powinno się to w końcu ludzie, wyznawcy tego samego Chrystusa. Mimo często ciętego języka w moich postach odnośnie luteranów nie pałam do nich jakąkolwiek nienawiścią. Ni mniej uważam, że nie powinno się wobec takich zdarzeń przechodzić tak jakby "obojętnie"..
06-11-2010 21:03
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Nicol@ Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,143
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #21
 
Nicol@ napisał(a):Pokora napisał/a:
Ja byłem wstrząśnięty

I, jak uważasz, dobrze zareagowałeś
Pokora napisał(a):No chyba tak
Pokora napisał(a):ewangeliczni protestanci to nawiedzeni ludzie a szczególnie zielonoświątkowcy. Bardzo pysznią się swoją wiarą,
Ok, dobrze zareagowałeś.
Natomiast jeśli chodzi o ostatnie twoje zdanie przeze mnie zacytowane, to podoba mi się , że tak zażarcie bronią swojej wiary, że z taką determinacją walczą w jej obronie. To jest godne podziwu. I, jeśli nie pochwalam tego, co czynią z "naszymi" dewocjonaliami, to tylko dlatego, że wielbią na pewno "swoje", do czego mają przecież pełne prawo.
Oj, chciałabym, żeby w obronie chrześcijanizmu taką postawę miało wiele ludzi mieniących się katolikami.
Pokora napisał(a):Uważają też, związek protestanta i katolika za zło i doradzają rozstanie! Modlitwy katolickie nazywają wierszykam
Tu masz rację. Osobiście znam małżeństwo (sąsiedzi z niedalekiego bloku), gdzie on powyrzucał z ich mieszkania wszystkie obrazy święte ze ścian, wszystkie książeczki do nabożeństw, biblię itd. Zaraz potem wzięli rozwód. Ow pan tak to głośno robił, że huczało na całym osiedlu. Demonstracja jego wiary była nieco przesadna, ale robił to z wielkim przekonaniem.
Oczywiście znaleźli się dobrzy ludzie naszej wiary, którzy pozbierali te wszystkie rzeczy z powrotem ze śmietnika.
No, było to zdarzenie niesamowite i takie-powiedziałabym-nas chrześcijan poniżające i deprymujące.
CO do naszych modlitw to chyba nazywanie ich wierszykami jest komplementem. Przecież są piękne i mądre.
Annnika napisał(a):A kto ci dał prawo do osądzania kogoś
Pokora, nie osądzaj, a i ty nie będziesz sądzony.
Zgadzam się z Annniką i podzielam jej zdanie, by podziwiać tych ludzi za ich determinację. Zachowują się, jak apostołowie swojej wiary. Chyba tego nie można im mieć za złe.
omyk napisał(a):Jak się nauczymy kierować miłością
tego nam niestety w wielu przypadkach brakuje.

[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcSXjHIPlX5f6E6wjNuyBma...natOJIeMF7]
06-11-2010 23:52
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #22
 
Annnika napisał(a):1. A kto ci dał prawo do osądzania kogoś jako nawiedzonego Ich determinacja i konsekwencja czasami jest godna podziwu, szkoda że ukierunkowana źle.
Ogólnie to najwiekszy "zapał" w krytykowaniu tego co Katolickie mają nowe denominacje, nie mające 100 lat, albo będące w okolicach tego wieku. Ale widząc ten zapał wśród tych wiekowych pierwszych denominacji, ktory przecież na poczatku był ogromny, żeby tylko roznice wyolbrzymić...Trend sie odwrocil, nawet nie do tego stopnia że ekumenizm mamy zaawansowany, ale protestanci ci wlasnie jednoczą się z KK. Tak więc zapał tak, ale patrzac z perspektywy lat - dosc krotki.

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
07-11-2010 09:10
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #23
 
Teżprawda Scott, natomaist ważne zę jednak Uśmiech

Za to rozbawiła mnie strasznie uwaga, jakobym byłą protestantką czy ku nim się kierowała :hahaha:

Moje poglądy przez duszpasterzy i znajomych są uznawane raczej za konserwatywne, jeste bardzo wierna Kościołowi Rzymskokatolickiemu, w posłuszeństwie hierarchii itd. Z własnego wyboru a nie tradycji wychowania. Nie bywam na nabożeństwach różańcowych z tej racji, że praca mi raczej to uniemożliwia, co mi nie przeszkadza prosić o wstawiennictwo Maryi w domku Uśmiech

Sama noszę medalik św. Benedykta, zadbałam o powieszenie krzyża w sypialni, w drugim pokoju krzyżyk czeka na zakup dobrych gwoździ do murów Język



Normalnie wielkie dzięki Wam wszystkim bo mi śmiechu dziś brakowało Oczko



************************************************************

Otóż proszę poniektórych szanownych Państwa:

- szacunek należy się każdemu człowiekowi niezależnie od wyznania i to akurat zasad TAKŻE katolicka.

- szacunek nie oznacza zgody z poglądami

- podziwiam determinację = podziwiam zapał do przestrzegania zasad wiary, szkoda, że wielu katolików nie jest tak gorliwych. Gorliwość, zapał, świadomość tego, w co i jak się wierzy to coś co akurat wielu powinno od braci protestantów sobie za wzór wziąć.

Znam sporo protestantów, nie niszczyli dewocjonaliów, nie obrażali wierzących, naprawdę uwierzcie, kultura zachowania i wśród innowierców istnieje :] - a i porządne wyznania chrześcijańskie (wiem, dziwny zwrot ale w pośpiechu nie za bardzo mam jak pomyśleć nad zgrabniejszym zwrotem) takze uznająszacunke do innje iwary i by się na to nei zdobyli.


Jak pisał Scott - takie po dziecięcemu plujące na wartości dziadków są te najmłodsze genealogicznie denominacje, zazwyczaj chcące być "ostrzejsze niż ci, od których się wywodzą". Coś jak katolicy "świętsi od papieża" :twisted: - jakby kapłan kazał za pokutę nawróconemu przeczytać duchową książkę oni byliby za włosiennicą, biczowaniem jako zadośćuczynienie za odstępstwo od Boga.

* ostatni przykład mocno ironiczny, żeby zaraz nie było ze się gorliwych katolików albo dawnych praktyk pokutnych czepiam - moja opinia i o tym w innym wątku Oczko


***********************

Myślę, że takei niszczenie symboli wiary to bardzo bagnisty teren - każda decyzja jest złą, bo niektóre symbole np. dla katolika są złe, dla osoby wierzącej w coś, co one symbolizują ich niszczenie będzie obrazą, bluźnierstwem, grzechem itd.

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
07-11-2010 13:26
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Shou Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 572
Dołączył: Aug 2010
Reputacja: 0
Post: #24
 
Annnika napisał(a):Za to rozbawiła mnie strasznie uwaga, jakobym byłą protestantką czy ku nim się kierowała

Jeżeli masz na myśli mój post to był on pytaniem. :roll:
07-11-2010 16:05
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów