Mordimer Madderdin

smokeustachy · 09-11-2010 16:54

Yo!
Ciekaw jestem jakie macie wrażenia po lekturze cyklu Jacka Piekary, który stworzył bohatera literackiego wyjątkowo plugawego i odrażajacego. Bluźniercza historia alternatywna, bedąca odzwierciedleniem paranoicznych przekonań Autora kreuje uniwersum pełne zdegenerowanych kreatur, z których Mordimer wyróżnia się psychopatyczną wręcz pogarda dla wartości ogólnoludzkich, skłonnością do mordu i sadyzmu. Chore idee Piekary nadają temu monstrum prześmiewczy rys głębokiej wiary.
PS: przepraszam że w tym dziale ale to niby literatura.

M. Ink. * · 09-11-2010 21:26

smokeustachy napisał(a):po lekturze cyklu Jacka Piekary, który stworzył bohatera literackiego wyjątkowo plugawego i odrażajacego. Bluźniercza historia alternatywna, bedąca odzwierciedleniem paranoicznych przekonań Autora

pewnie jakiś kubeł pomyj o wiadomym celu...

smokeustachy · 10-11-2010 01:38

M. Ink. * napisał(a):
smokeustachy napisał(a):po lekturze cyklu Jacka Piekary, który stworzył bohatera literackiego wyjątkowo plugawego i odrażajacego. Bluźniercza historia alternatywna, bedąca odzwierciedleniem paranoicznych przekonań Autora
pewnie jakiś kubeł pomyj o wiadomym celu...

Jezus zamiast umrzeć na Krzyżu zszedł z niego i powykańczał wrogów. Nerona osobiście ściął mieczem. Piekara miał wydać xiążkę o alternatywnych Jezusie i Marii, ale sądząc po tym, co wiemy z opowiadań będzie raczej nudna. W czasach Madderdina Jezus w śpiączce jest utrzymywany przy życiu dzięki krwi upadłych aniołów. Anioły nieupadłe są też w kropce, bo Bóg sobie gdzieś poszedł.
Zresztą pulta się Piekara, bo wprowadza herezję (przekonującą) że to nie Jezus zszedł z krzyża ale kto inny.

M. Ink. * · 10-11-2010 19:31

a to na takich bzdetach się teraz chowają...

ale jak to mawiał ongi mój socjusz: czym się kto karmi, to z siebie wydala...

TOMASZ32-SANCTI · 10-11-2010 19:57

Już widać, że to totalna durnota nie warta, aby sobie tym głowy zawracać i niszczyć to co w człowieku jest dobrego.

***omyk*** · 10-11-2010 20:08

Eustachy - czyli ścierwo jakich wiele. Więc po co zakładasz taki temat na forum?

smokeustachy · 10-11-2010 21:33

omyk napisał(a):Eustachy - czyli ścierwo jakich wiele. Więc po co zakładasz taki temat na forum?

Żeby dać wyraz mym odczuciom. 2. A domyśl się. 3. Pokazanie kleru. Na początku cyklu. 4. Jest unikalne a nie jakich wiele.

**Scott** · 10-11-2010 22:21

Jakiś czas temu byłem w aktykwariacie, jeden facet szukal ksiazki o podobnej tematyce, sprzedawca na to ze "moglby mu pokazac cale polki o takiej temacyce jak Kod da vinci", w odpowiedzi padlo ze to nie jak Kod bo tam to i to, sprzedawca powiedział krotko" tego wczesniej nie było, a wszystkie one bazują na tym samym".

To że Piekara coś zmienil, nie zmienia tego że leci na fali dziesiatek jak nie setek podobnych pomysłów. Też nie widze powodu do zakladania tematu, autor to bluźnierca jakich wielu to wystarczajacy powod zeby nie marnowac czasu na czytanie. Oczko

M. Ink. * · 10-11-2010 22:35

Scott napisał(a):nie widze powodu

powodów można się dopatrzeć - jest to choćby krytyka rynsztokowych wzorców; powielanych niestety również na tym Forum... Smutny

***omyk*** · 10-11-2010 22:52

Panowie, nie będziecie sobie jeździć bezkarnie po innych. Dyskusja ma być o wrażeniach po przeczytaniu książek (jak w 1-wszym poście).

M. Ink. * · 10-11-2010 22:55

omyk napisał(a):o wrażeniach po przeczytaniu książek

no właśnie... ten cykl książek zawiera rynsztokowe wzorce - to moje pierwsze wrażenie po lekturze jego recenzji

**bashca** · 10-11-2010 23:02

smokeustachy napisał(a):Jezus w śpiączce jest utrzymywany przy życiu dzięki krwi upadłych aniołów. Anioły nieupadłe są też w kropce, bo Bóg sobie gdzieś poszedł.

No nie.. fantazji to mu na pewno brakowało :-s

smokeustachy · 11-11-2010 00:01

Scott napisał(a):Jakiś czas temu byłem w aktykwariacie, jeden facet szukal ksiazki o podobnej tematyce, sprzedawca na to ze "moglby mu pokazac cale polki o takiej temacyce jak Kod da vinci", w odpowiedzi padlo ze to nie jak Kod bo tam to i to, sprzedawca powiedział krotko" tego wczesniej nie było, a wszystkie one bazują na tym samym".

To że Piekara coś zmienil, nie zmienia tego że leci na fali dziesiatek jak nie setek podobnych pomysłów. Też nie widze powodu do zakladania tematu, autor to bluźnierca jakich wielu to wystarczajacy powod zeby nie marnowac czasu na czytanie.

Formalnie nie do końca bo to rzeczywistość alternatywna. Na razie jest ona w stanie pogubienia się autora. Alternatywny żywot Jezusa będzie raczej nudny. (jeśli wyjdzie w co nieco wątpię). W każdym razie z każdym tomem gorzej. Chora fascynacja inkwizycją znajduje swoje ujście. A wątek pomaga zrozumieć motywację tego czy owego forumowicza tylko pobocznie.

**Scott** · 11-11-2010 12:54

Ehh, w czasach kiedy wszystkim brakuje czasu na coś, wszedzie biegną, na Adoracje, czytanie Biblii, KKK,modlitwe, nawet niedzielną Mszę nie dają rady znaleść czasu- czytanie podobnych ksiażek wydaje mi się bezcelowe.

omyk napisał(a):Panowie, nie będziecie sobie jeździć bezkarnie po innych. Dyskusja ma być o wrażeniach po przeczytaniu książek (jak w 1-wszym poście).

Wlep mi ostrzeżenie. Język

Albo nie,sam to zrobie.

smokeustachy · 11-11-2010 16:15

Scott napisał(a):Ehh, w czasach kiedy wszystkim brakuje czasu na coś, wszedzie biegną, na Adoracje, czytanie Biblii, KKK,modlitwe, nawet niedzielną Mszę nie dają rady znaleść czasu- czytanie podobnych ksiażek wydaje mi się bezcelowe.

omyk napisał(a):Panowie, nie będziecie sobie jeździć bezkarnie po innych. Dyskusja ma być o wrażeniach po przeczytaniu książek (jak w 1-wszym poście).
Wlep mi ostrzeżenie. Albo nie,sam to zrobie.

A obowiązek utrzymania kontaktu z rzeczywistością?