Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Jak długo potrafisz spać?
Autor Wiadomość
bashca Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 835
Dołączył: Apr 2009
Reputacja: 0
Post: #31
 
Spoko spiohu Uśmiech Shou tylko nawiązał do tego co ja napisałam, zreszta sama nie byłam pewna czy faza snu wpływa na to czy sen pamiętamy, tylko gdzieś to kiedyś słyszłam.
Teraz wiem że to prawda bo Shou sprecyzował w jakiej fazie faktycznie pamiętamy sen po przebudzeniu

"Dla niektórych ludzi twoje życie może być jedyną Biblią jaką przeczytają" Uśmiech
/W.J Toms/
01-12-2010 19:06
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Shou Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 572
Dołączył: Aug 2010
Reputacja: 0
Post: #32
 
spioh napisał(a):tylko w której fazie się wybudzić z uczuciem wypoczęcia mimo, że spało się malutko

To chyba bez znaczenia. Ważne by przespać sześć cykli zakończonych fazą REM. Pisałem o tym w pierwszym moim poście tego tematu. Jeden taki cykl u dorosłego człowieka trwa od około 40 minut do 1,5 h.
01-12-2010 19:57
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #33
 
Shou napisał(a):Jeden taki cykl u dorosłego człowieka trwa od około 40 minut do 1,5 h.

Ale to dotyczy snu nocnego czy dziennego? Wieczorem jak się juz człowiek kładzie spać i prześpi ten czas to rozbudzenie - przynajmniej dla mnie jest tym czasem, kiedy nie chce mi sie potem spać, no chyba, że jestem naprawdę bardzo zmęczony. Tak więc przespanie takiego cyklu to jest raczej małym problemem, ale to tez zbyt mało na sen. Często samo zasypianie u mnie trwa 40 minut nie mówiąc już o samym śnie. Ale jak padnę to już nic nie słyszę. Musiałoby sie naprawdę walić lub jakiś porządny łomot być aby mnie obudzić, względnie jakby mi się jakiś głupi koszmar śnił. Inaczej śpie jak zabity. Duży uśmiech .

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
01-12-2010 21:37
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Shou Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 572
Dołączył: Aug 2010
Reputacja: 0
Post: #34
 
TOMASZ32-SANCTI napisał(a):Ale to dotyczy snu nocnego czy dziennego?

Raczej nie ma tu żadnych rozgraniczeń Tomaszu, sen to sen. Zazdroszczę Ci mocnego snu, mnie z kolei jest w stanie obudzić byle szmer. I tak budzę się ze 2 - 3 razy..
01-12-2010 21:52
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
spioh Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,219
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #35
 
ergo 4 godziny jest optymalnie Uśmiech

Inteligentny wszystko zauważa. Głupi wszystko komentuje. Heinrich Heine

--== fundacja Barnaba ==--
[Obrazek: ub1959484.png]
01-12-2010 22:08
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #36
 
Shou napisał(a):Zazdroszczę Ci mocnego snu

Nie ma czego zazdrościć. W przypadku posiadania małych dzieci nie słyszę wtedy tego co sie dzieje, nie jestem w stanie zająć się np płaczącym dzieckiem i wyręczyć żony, która rano musi wstać do pracy. Tak więc gdy dzieci chorują to ja często muszę czuwać, aby żona mogła spać. Biada więc jak juz sie połozę, bo sen mnie złapie szybko i wtedy śpie twardo. Kiedyś miałem ciekawe sny, więc spałem długo, gdyz chciałem je wydłużać, aby sie dowiedzieć co było dalej, teraz nie mam takich snów a jak padam to śpię twardo i bezsennie lub śnią mi sie jakieś durne sny, które potrafią mnie porządnie rozbudzić. Ale z tym bywa rzadziej.

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
02-12-2010 01:02
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
gossia Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 984
Dołączył: Jun 2009
Reputacja: 0
Post: #37
 
Nicol@ napisał(a):Na moją bezsenność, która zdarza się, jak każdemu śmiertelnikowi ja stosuję taki specyfik w syropie o nazwie hydroxizinum

:shock: stosowanie tego typu środków "ma sens" w takich przypadkach jaki opisała Annnika, a nie kiedy człowiek ma "zwykłe" problemy ze snem. Natomiast to że ludzie żrą tego typu specyfiki na morgi to inna sprawa. http://www.youtube.com/watch?v=oRyy4FrRh...re=related

http://www.pro-life.pl/index.php?a=index

Bóg działa cuda Serce
04-12-2010 00:03
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
bashca Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 835
Dołączył: Apr 2009
Reputacja: 0
Post: #38
 
gossia napisał(a):Nicol@ napisał/a:
Na moją bezsenność, która zdarza się, jak każdemu śmiertelnikowi ja stosuję taki specyfik w syropie o nazwie hydroxizinum


stosowanie tego typu środków "ma sens" w takich przypadkach jaki opisała Annnika, a nie kiedy człowiek ma "zwykłe" problemy ze snem. Natomiast to że ludzie żrą tego typu specyfiki na morgi to inna sprawa. http://www.youtube.com/wa...feature=related
na takie zwyczajne problemy ze snem chyba melisa najbezpieczniejsza, albo jakiś środek ziołowy bazujący na melisie
btw, jak jak miałam problemy z zaśnięciem, mama mówiła żebym wzieła różaniec i sie pomodliła, od razu jakos sen szybciej przychodził Język
dwa lata temu tez z siostra miałałyśmy totalny remont w pokoju łącznie z wywalaniem naszych starych półkotapczanów. Po tym jak go porąbali żeby móc wynieść, oprócz mnóstwa kurzu, pajęczyn jakis kartek , pionków itp, dwa różańce znalazłam :zmieszany:

"Dla niektórych ludzi twoje życie może być jedyną Biblią jaką przeczytają" Uśmiech
/W.J Toms/
04-12-2010 01:52
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
gossia Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 984
Dołączył: Jun 2009
Reputacja: 0
Post: #39
 
bashca napisał(a):na takie zwyczajne problemy ze snem chyba melisa najbezpieczniejsza, albo jakiś środek ziołowy bazujący na melisie
btw,

](*,) najlepiej w ogóle nie stosować tego typu środków ludzie nie dajcie sobie wmówić że jakiś środek może dać wam szczęście, że jesteście zależni od jakiegoś/jakiś środków.

melisa po ok 3 dniach bezsenności (są różne rodzaje) choć mnie akurat pobudza Język ale przede wszystkim relaks (są różne rodzaje metod relaksacyjnych) i jak to się u mnie mówi rozpracowania tego gnata który nas męczy.

bashca napisał(a):jak jak miałam problemy z zaśnięciem, mama mówiła żebym wzieła różaniec i sie pomodliła, od razu jakos sen szybciej przychodził Język

bardzo dobrze Duży uśmiech :lapa:

bashca napisał(a):dwa lata temu tez z siostra miałałyśmy totalny remont w pokoju łącznie z wywalaniem naszych starych półkotapczanów. Po tym jak go porąbali żeby móc wynieść, oprócz mnóstwa kurzu, pajęczyn jakis kartek , pionków itp, dwa różańce znalazłam :zmieszany:

ja co jakiś czas znajduje jakiś różaniec w łóżku Język

TOMASZ32-SANCTI napisał(a):Kiedyś miałem ciekawe sny, więc spałem długo, gdyz chciałem je wydłużać, aby sie dowiedzieć co było dalej

też tak miałam i jeszcze czasem miewam Duży uśmiech

A odpowiadając na pytanie zawarte w temacie to zależy jak bardzo jestem zmęczona, zdarzyło mi się przespać cały dzień, co choroba potrafi zrobić z człowiekiem...

http://www.pro-life.pl/index.php?a=index

Bóg działa cuda Serce
04-12-2010 12:12
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
bashca Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 835
Dołączył: Apr 2009
Reputacja: 0
Post: #40
 
gossia napisał(a):bashca napisał/a:
na takie zwyczajne problemy ze snem chyba melisa najbezpieczniejsza, albo jakiś środek ziołowy bazujący na melisie
btw,


najlepiej w ogóle nie stosować tego typu środków ludzie nie dajcie sobie wmówić że jakiś środek może dać wam szczęście, że jesteście zależni od jakiegoś/jakiś środków.

Gosia, ale ja nie pisze o tym żeby pić melise bo da szczęście Język Jeśli ktos w ten sposób stawia sprawę, to też radziłabym sie zastanowić.
Zauwaz tez że wiele takich bezsennych nocy jest o podłożu chorobowych, dlatego wtedy pójście do lekarza, stosowanie odpowiednich środków jest niezbędne.

"Dla niektórych ludzi twoje życie może być jedyną Biblią jaką przeczytają" Uśmiech
/W.J Toms/
04-12-2010 14:32
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
gossia Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 984
Dołączył: Jun 2009
Reputacja: 0
Post: #41
 
bashca napisał(a):ja nie pisze o tym żeby pić melise bo da szczęście Język Jeśli ktos w ten sposób stawia sprawę, to też radziłabym sie zastanowić.

ale stawia w pozycji zależności

bashca napisał(a):Zauwaz tez że wiele takich bezsennych nocy jest o podłożu chorobowych, dlatego wtedy pójście do lekarza, stosowanie odpowiednich środków jest niezbędne.

też mówimy o zwykłej bezsenności

a w przypadku choroby zależy z czym mamy do czynienia, faktem jest że większość lekarzy przepisuje zbyt wiele leków które często bardziej szkodzą niż pomagają.

http://www.pro-life.pl/index.php?a=index

Bóg działa cuda Serce
04-12-2010 15:40
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #42
 
Cóż, tzw. "metody relaksacyjne" są w dużej mierze o wiele bardziej niebezpieczne od środka leczniczego - niebezpieczne duchowo.

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
04-12-2010 16:36
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
gossia Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 984
Dołączył: Jun 2009
Reputacja: 0
Post: #43
 
zależy jakie i przede wszystkim co rozumiesz poprzez metody relaksacyjne

http://www.pro-life.pl/index.php?a=index

Bóg działa cuda Serce
04-12-2010 20:11
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Dezerter Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 409
Dołączył: May 2011
Reputacja: 1
Post: #44
RE: Jak długo potrafisz spać?
(25-11-2010 11:03 )TOMASZ32-SANCTI napisał(a):  Jak długo moga wytrzymać bez snu? Jak długo ich organizm może tak funkcjonować? Ile wy śpicie? Ile czasu poświęcacie na sen a ile na funkcjonowanie?
sen 6-8 godzin to dla typowego człowieka podstawa dobrego zdrowia i wygląduWykrzyknik
mój rekord z wojska to 13 godzin snu
nie spałem przez pełne 2 doby - byłem "pijany", nie mogłem więcej wytrzymać i zaczynałem zasypiać w czasie jazdy do domu, gdy tylko tam wszedłem padłem na łóżko i już mnie nie było Uśmiech
zazdroszczę osobą, którym wystarcza 4-5 godzin snu (teoretycznie tyle wystarcza by się zregenerować i normalnie funkcjonować )

(04-12-2010 16:36 )omyk napisał(a):  Cóż, tzw. "metody relaksacyjne" są w dużej mierze o wiele bardziej niebezpieczne od środka leczniczego - niebezpieczne duchowo.
to relaks też jest zagrożeniem duchowym?!? - Ty do Natanka czasem nie wstąpiłaś?
Co ty wiesz o metodach relaksu?
Np Autogenny Schulza też jest szkodliwy?
http://psychologia.wieszjak.pl/stres-i-r...hulza.html
stosuję go od 20 lat - pozwala mi po pracy zrelaksować się i odpocząć w 20-30 minut
skutki fizyczne , psychiczne - same pozytywne
duchowe - brak

Nie czyńcie tak, jak ci, przeciw którym występujecie.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-09-2011 20:20 przez Dezerter.)
09-09-2011 20:10
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
spioh Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,219
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #45
RE: Jak długo potrafisz spać?
Cytat:to relaks też jest zagrożeniem duchowym?
nie relaks sam w sobie, tylko to co kryje się pod pojęciem tzw. metod relaksacyjnych. czytaj chłopie ze zrozumieniem, albo pogooglaj/poproś kogoś o wyjaśnienie pojęcia eh...

Cytat:(...)duchowe - brak
jak to zbadałeś?

Inteligentny wszystko zauważa. Głupi wszystko komentuje. Heinrich Heine

--== fundacja Barnaba ==--
[Obrazek: ub1959484.png]
09-09-2011 22:22
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów