Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Źródło etyki.
Autor Wiadomość
smokeustachy Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 385
Dołączył: Jul 2007
Reputacja: 0
Post: #1
Źródło etyki.
Zauważam, że realna władza w Polsce jest poza sferą demokratycznej debaty. Mówię rzecz jasna o dyrektywach z UE i o ichniej Komisji. Po Wojnie Światowej Drugiej rządy w Polsce miały charakter przeważnie namiestniczy. Najpierw reprezentowały Moskwę, potem był krótki okres konfuzji, bo nie było się na co powołać. Trzeba było własnym autorytetem się podpierać, że to co zarządzamy jest słuszne i tak ma być. Było z tym ciężko, ale w sukurs przyszła integracja z Europą i już dowolne bzdury się dało uzasadnić nieomylną decyzją owej Komisji, urastającej do roli nieskazitelnego demiurga. W każdym razie taką pełni ona rolę. Ciemne masy pasjonują się jakimiś sporami w sejmie, podczas gdy tamci mają ostatnie słowo.
Pan każe sługa musi:
Artykuł naszej konstytucji 42 mówi w ustępie 3:
„każdego uważa się za niewinnego, dopóki jego wina nie zostanie stwierdzona prawomocnym wyrokiem sądu”
A ostatnia ustawa dyskryminacyjna w artykule 14 i ustępach:
2. Kto zarzuca naruszenie zasady równego traktowania, uprawdopodobnia fakt jej naruszenia.
3. W przypadku uprawdopodobnienia naruszenia zasady równego traktowania ten, któremu zarzucono naruszenie tej zasady, jest obowiązany wykazać, że nie dopuścił się jej naruszenia.

Głosowało za 179 posłów Platformy Obywatelskiej, 143 posłów Prawa i Sprawiedliwości, 34 posłów Sojuszu Lewicy Demokratycznej i 26 posłów Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Co niby oni sprzeczności nie widzą? Na pewno widza, ale władca nakazuje i dyskusji ni ma. Więc widać, że te podziały polityczne to ściema w zasadzie. Jak przychodzi co do czego to
jedno i to samo. Jak ktoś chce przestrzegania konstytucji to ni ma na kogo głosować.

Właśnie pisze o tym bo na jednym takim forum:
http://www.lagata.pl/topic/17650-kazirodztwo/
toczy się dyskusja na temat kazirodztwa, w której postawiłem zagadnienie kluczowe:
Jakie jest źródło moralności/etyki?
W zacofanych systemach religianckich źródło takie jest nadprzyrodzone i problemu nie ma, ale w nowoczesnym społeczeństwie pluralistyczno-tolerancyjnym? Odrzucającym wsteczne zabobony? Mamy zbiór jednostek i dlaczego jedne mają drugim narzucać cokolwiek? Na razie jeszcze idzie żyć, bo są zaszłości. Na początku napisałem o owej ustawie dyskryminacyjnej, żeby pokazać, że demokracja przedstawicielska się nie nadaje. Bezpośrednia też nie bardzo. W rzeczonym wątku ateiści podają siebie samego za takie źródło. Co jest o tyle tchnące megalomanią, że ludzi w samej Polsce jest 36 milionów i co? Tyleż samozwańczych dyktatorów ma być?

"Nigdy nie drwij z żywego smoka, Bilbo głupcze"
Wirtualna Soplandia: http://soplandia.prv.pl
[Obrazek: soplandia.gif]
30-01-2011 23:37
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #2
 
Większego etyka od samego Boga nie było, nie ma i nie będzie. W Nim jest całe źródło etyki, wszelkich wartości moralnych, chrześcijańskich, według których człowiek powinien postepować. A to, że tak nie postepuje - no cóż, wolna wola człowieka i zło, które sieje wszelkie pokusy, aby tylko wszystko co dobre zniszczyć ma wpływ na obecną sytuację. My jako wierzacy mamy prawo i też chrześcijański obowiązek bronić wartości etycznych, moralnych, chrześcijańskich. Ci którzy nie wierzą - na tyle na ile czują, że cos jest dobre a cos jest złe - także powinni wybierać bardziej dobro drugiego człowieka a nie zło. Jest źle - ale to nie oznacza, że nie może byc lepiej, brakuje jednak jedności w naszym kraju, osób, które mogłyby w oparciu o wartości etyczne, moralne, chrześcijańskie kierować naszym krajem, więc wypada sie modlic o takich ludzi, bo co nam pozostało?

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
31-01-2011 15:52
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
smokeustachy Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 385
Dołączył: Jul 2007
Reputacja: 0
Post: #3
 
Ale to się miały wypowiadać osoby wolnomyślące. Mordi się nie pali jakoś. Sprawa jest prosta do postawienia: morderca niekoniecznie jest przeciw mordom jako takim. Problem pojawia się dopiero, gdy pojawia się ktoś, kto powie, że mord OK.

[ Dodano: Wto 01 Lut, 2011 23:55 ]
To co ma ten i ów w głowie decyduje o
Zachodzi incydent. Pisze se ktoś "usemka" W represyjnym, nietolerancyjnym, zamkniętym społeczeństwie moherowym by go wyśmiali i cześć. Ale przychodzi czas na zmiany. Czyli mamy gościa, który uznaje, że ósemka poprawnie i spox.
Ale niech się okaże, że twierdzi, że "usemka" jest poprawnie. Jakich argumentów można użyć? Wyślemy go do słownika, to pokaże własny. Generalnie jakich by nie użyły diktat-orty to on będzie miał swoje. Wydaje się, że z ateistycznego punktu widzenia możemy mówić o poszczególnych ludziach i ich opiniach. Jednego przekonuje to, drugiego tamto. W takiej sytuacji ludzie (puki co) odruchowo myślą niepluralistycznie, czyli sensownie. Jak jeden wyciągnie swoje autorytety to drugi swoje. W końcu dochodzi do argumentu siłowego, czyli państwo z jego aparatem represji.

"Nigdy nie drwij z żywego smoka, Bilbo głupcze"
Wirtualna Soplandia: http://soplandia.prv.pl
[Obrazek: soplandia.gif]
01-02-2011 14:18
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Mordimer_Madder Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,075
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 0
Post: #4
 
Cytat:Mordi się nie pali jakoś.
... a bo z zasady nie rozpoczynam dnia od lektury tutejszego, zacnego Forum. Rozrywkę trzeba sobie dawkować - inaczej powszednieje :aniol:
Nie mniej jednak zmuszony jestem powtórzyć, że indolencja prawna znacznej części społeczeństwa polskiego - w tym niestety i członków tutejszej Redakcji - jest porażająca :shock:
Cytat:Artykuł naszej konstytucji 42 mówi w ustępie 3:
„każdego uważa się za niewinnego, dopóki jego wina nie zostanie stwierdzona prawomocnym wyrokiem sądu”
Jest to kardynalna zasada prawa karnego, gdzie ściganie odbywa się z oskarżenia publicznego lub przynajmniej jest w niektórych przypadkach przez oskarżenie publiczne wspierane... tutaj zaś mówimy o prawie cywilnym. Tak to jest, gdy cytując, pomijamy najważniejsze, a mianowicie sam art.14.1:
Cytat:Art. 14. 1. Do postępowań o naruszenie zasady równego traktowania stosuje się przepisy ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. — Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, z późn. zm. 6) ).
Powyższe jasno mówi nam, że tutaj mamy do czynienia z kodeksem cywilnym, który jak powszechnie /przynajmniej w teorii :mrgreen: / wiadomo powód musi udowodnić winę pozwanego a pozwany swoją niewinność a jako strony procesowe występują osoby fizyczne bądź prawne przeciw sobie. To tak elementarna wiedza, że aż strach Pomysł

T32S napisał(a):Większego etyka od samego Boga nie było, nie ma i nie będzie
Etyka to nauka o moralności, ergo powyższe twierdzenie ma jedynie zatosowanie do moralności katolickiej, a ta powszechną nie jest, gdyż dotyczy - jak to kiedyś wyliczyłem z obiektywnych źródeł - jedynie 17% z hakiem ludności świata Pomysł

[Obrazek: mojuserbar.jpg]
[Obrazek: 24382.jpg]
Bóg lubi ateistów - oni Go nigdy nie zadręczają swoimi problemami 8)
06-02-2011 13:22
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
smokeustachy Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 385
Dołączył: Jul 2007
Reputacja: 0
Post: #5
 
E Mordi obchodzisz problem:
2. Kto zarzuca naruszenie zasady równego traktowania, uprawdopodobnia fakt jej naruszenia.

Czyli wystarczy zarzucić i już nie trzeba nic udowadniać, co jest sprzeczne z owym cywilnym, bo powód nie musi nic udowadniać.
2. Co do źródeł etyki to val śmiało bez krępacji

"Nigdy nie drwij z żywego smoka, Bilbo głupcze"
Wirtualna Soplandia: http://soplandia.prv.pl
[Obrazek: soplandia.gif]
06-02-2011 13:35
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Mordimer_Madder Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,075
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 0
Post: #6
 
Cytat:bo powód nie musi nic udowadniać.
Uprawdopodobnienie może być jedynie podstawą do wszczęcia postępowania a nie dowodem.
W procesie cywilnym ciężar dowodu spoczywa na powodzie - dowodu a nie uprawdopodobnienia... termin "uprawdopodobnienie" w postępowaniu karnym może mieć istotne znaczenie. W postępowaniu cywilnym może być jedynie argumentem w przypadku odmowy wszczęcia procesu cywilnego, gdyż w nim zawinienie musi być udowodnione - amen :!:

[Obrazek: mojuserbar.jpg]
[Obrazek: 24382.jpg]
Bóg lubi ateistów - oni Go nigdy nie zadręczają swoimi problemami 8)
06-02-2011 13:40
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
smokeustachy Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 385
Dołączył: Jul 2007
Reputacja: 0
Post: #7
 
Co za obstrukcja. Masz punkt 3 który to obala:
3. W przypadku uprawdopodobnienia naruszenia zasady równego traktowania ten, któremu zarzucono naruszenie tej zasady, jest obowiązany wykazać, że nie dopuścił się jej naruszenia.

Czyli nic nie udowadnia jak już pisałem wyżej. Jak zgłasza tu uprawdopodabnia, jak uprawdopodabnia to udowadnia. To są 2 punkty obok siebie. Coś poniosłeś porażkę poznawczą.

"Nigdy nie drwij z żywego smoka, Bilbo głupcze"
Wirtualna Soplandia: http://soplandia.prv.pl
[Obrazek: soplandia.gif]
06-02-2011 13:48
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Mordimer_Madder Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,075
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 0
Post: #8
 
Ustawa kodeks cywilny jest ustawą nadrzędną i tak długo, jak ujęte tam zasady procesowe postępowania cywilnego nie zostaną zmienione, tak długo na samo postępowanie cywilne wpływu to nie ma...

[Obrazek: mojuserbar.jpg]
[Obrazek: 24382.jpg]
Bóg lubi ateistów - oni Go nigdy nie zadręczają swoimi problemami 8)
06-02-2011 14:04
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
smokeustachy Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 385
Dołączył: Jul 2007
Reputacja: 0
Post: #9
 
Mordimer_Madder napisał(a):Ustawa kodeks cywilny jest ustawą nadrzędną i tak długo, jak ujęte tam zasady procesowe postępowania cywilnego nie zostaną zmienione, tak długo na samo postępowanie cywilne wpływu to nie ma...
A właśnie że zmienili, i teraz przepis szczegółowy ma pierwszeństwo przed ogólnym.

"Nigdy nie drwij z żywego smoka, Bilbo głupcze"
Wirtualna Soplandia: http://soplandia.prv.pl
[Obrazek: soplandia.gif]
06-02-2011 14:17
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Mordimer_Madder Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,075
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 0
Post: #10
 
Tak jest od dawna - ale cyt.ustawa nie jest aktem szczególnym w stosunku do kodeksu cywilnego a w szczególności do kodeksu postępowania cywilnego, gdyż to ten właśnie jest aktem szczególnym w zakresie procedowania w procesie cywilnym w stosunku do kodeksu cywilnego jako takiego. Kardynalne zmiany muszą powodować zmiany w przepisach szczegółowych - jeśli tego nie robią - nie są kardynalne :diabelek:

[Obrazek: mojuserbar.jpg]
[Obrazek: 24382.jpg]
Bóg lubi ateistów - oni Go nigdy nie zadręczają swoimi problemami 8)
06-02-2011 14:56
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #11
 
i jakie w końcu to źródło etyki?

widzimisie? głos większości? prawo mniejszości? środkowatość środkowatości? :-k

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
06-02-2011 16:22
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Mordimer_Madder Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,075
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 0
Post: #12
 
Cytat:etyka jest to nauka filozoficzna, która formułuje ogólne zasady moralne oraz szczegółowe normatywy ludzkiego działania za pomocą wrodzonych człowiekowi zdolności poznawczych.

Poszczególne składniki podanej definicji wymagają bliższego określenia.

a) Nauka

Bierzemy ten termin w jego sensie przedmiotowym jako metodycznie uporządkowany zbiór twierdzeń o pewnym przedmiocie, sprawdzalnych (czyli dających się odpowiednio uzasadnić) oraz przekazywalnych względnie intersubiektywnych (czyli wyrażonych za pomocą języka naukowego złożonego z terminów jednoznacznie określonych).

b) Filozoficzna

Oznacza to, że sięga ona do pierwszych i elementarnych składników moralności, które nie dadzą się wyjaśnić przez inne wcześniejsze od siebie, natomiast same służą jako racje do wyjaśnienia wszystkich pozostałych.

c) Ogólne zasady i szczegółowe normatywy

Ogólne zasady etyki dotyczą takich kwestii jak np. czynienie dobra, a unikanie zła jako podstawowych powinności ludzkich. Natomiast szczegółowe normatywy są swego rodzaju konsekwencjami tych pierwszych jak np. obowiązek okazywania szacunku rodzicom.

W myśl podanego określenia właściwe zadanie etyki jako nauki filozoficznej polega na:

zbudowaniu moralno-normatywnej teorii ludzkiego działania, czyli wypracowaniu za pomocą metod filozoficznego myślenia logicznie spójnego zbioru zdań etycznych, należycie usystematyzowanych i uzasadnionych.

d) Ludzkie działanie

Przez "ludzkie działanie" rozumiemy ogół ludzkich aktów rozumnych. A zatem poza nawiasem etyki znajdują się wszystkie akty ludzkie nieświadome lub spełnione w stanie skrępowania rozumu lub woli, a więc działania, w których człowiek nie wie, co czyni, albo czyni coś z musu, wbrew swojej woli.

d) Wrodzone człowiekowi zdolności poznawcze

Człowiek jako istota psychofizyczna posiada dwie różne władze poznawcze, mianowicie rozum (intelekt) i zmysły. Jednakowoż w badaniach filozoficzno-etycznych zastosowanie może mieć tylko rozum. Mimo to akty poznawcze, jakie spełnia on w tym zakresie, są tego rodzaju, że pozwalają wyodrębnić dwie różne funkcje: poznanie ściśle rozumowe oraz do- świadczenie.

STRUKTURA PODANEJ DEFINICJI

1. Przedmiot materialny i formalny etyki

Stosując ustalone przed chwilą pojęcia do sformułowanej uprzednio definicji etyki stwierdzić należy, że jej przedmiot materialny stanowi ludzkie działanie, przedmiot zaś formalny treściowy - ogólne zasady moralne oraz szczegółowe normatywy, krótko mówiąc, moralność tegoż działania.

3. Źródła etyki

Odpowiedź na pytanie, skąd etyka czerpie dane do swych rozważań, kryje się w ostatnim elemencie definicji etyki, wyrażonym w słowach: wrodzone człowiekowi zdolności poznawcze. Oznaczają one poznanie ściśle rozumowe oraz doświadczenie
- cały skrypcik dla chętnych jest TUTAJ

[Obrazek: mojuserbar.jpg]
[Obrazek: 24382.jpg]
Bóg lubi ateistów - oni Go nigdy nie zadręczają swoimi problemami 8)
06-02-2011 21:24
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Shou Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 572
Dołączył: Aug 2010
Reputacja: 0
Post: #13
 
Fajne "kopiuj - wklej" ale to nie odpowiedź na poprzednie posty.
06-02-2011 21:34
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Mordimer_Madder Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,075
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 0
Post: #14
 
Pytano o źródła etyki - masz tu odpowiedź, ale niestety sama wklejka
Cytat:3. Źródła etyki

Odpowiedź na pytanie, skąd etyka czerpie dane do swych rozważań, kryje się w ostatnim elemencie definicji etyki, wyrażonym w słowach: wrodzone człowiekowi zdolności poznawcze. Oznaczają one poznanie ściśle rozumowe oraz doświadczenie
to zbyt mało - w skrypciku jest wszystko i to podane w miarę strawnie... potrzebujesz tłumaczenia z polskiego na nasze - poproś... nie potrzebujesz - przeczytaj...

[Obrazek: mojuserbar.jpg]
[Obrazek: 24382.jpg]
Bóg lubi ateistów - oni Go nigdy nie zadręczają swoimi problemami 8)
06-02-2011 21:57
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #15
 
Mordimer_Madder napisał(a):3. Źródła etyki

Odpowiedź na pytanie, skąd etyka czerpie dane do swych rozważań, kryje się w ostatnim elemencie definicji etyki, wyrażonym w słowach: wrodzone człowiekowi zdolności poznawcze. Oznaczają one poznanie ściśle rozumowe oraz doświadczenie
i się doczekaliśmy rzeczowej odpowiedzi

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
06-02-2011 22:42
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów