Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
skromność, a spodnie niewiast i plaża
Autor Wiadomość
jan Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 254
Dołączył: Jul 2009
Reputacja: 0
Post: #1
skromność, a spodnie niewiast i plaża
http://fronda.pl/chcacy/blog/czystosc
http://fronda.pl/chcacy/b...rpiec_w_czysccu
http://fronda.pl/chcacy/blog/skrom
http://fronda.pl/chcacy/blog/skromnosci
http://fronda.pl/chcacy/b...rzednich_wpisow

to tak tytułem uzupełnienia.
dla razważenia
pozdrawiam Was

proszę was rozważcie słuszność mód, muzyki, zabaw, kultury- współcześnie, również analitycznie.
06-02-2011 14:58
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #2
 
Sama nazwa tematu to masakra. JPII udawał się w spływy jakakowe jeszcze nie bedac papieżem ubrany w krótkie spodenki i koszulke, dziwne żeby studenci i studentki były na nich czy na wycieczkach w góry ubrane w spódnice, bo byłby akurat grzech przeciwko zdrowiu i życiu. Tak samo jazda na rowerze w dłogich spódnicach bo mogą się wkręcić w korbę, można by tak wymieniać i wymieniać czego byś chciał kobietom zakazać w ten sposób, w zasadzie uniemożliwiłoby to normalny rozwój fizyczny, bo przecież i drastycznie ograniczyło zajęcia w-f.Zupełnie nie do przyjęcia, i jako blokowanie talentu sprzeczne z Biblią.

Samo nie wiem jak ktoś chce się opalać na plaży w pełnym stroju, nie wiem co w tym złego. Otóż wg KKK- nic, a jak masz problemy z seksualnością to należy to leczyć, od czegoś lekarze są. Wałkować setny raz to samo? Po co?

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
06-02-2011 15:47
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Shou Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 572
Dołączył: Aug 2010
Reputacja: 0
Post: #3
 
jan daj spokój, niczego im nie przetłumaczysz. I nawet przytaczane przez Ciebie odwołania do pisma to próżny zabieg. Kilka osób tu wie lepiej. Teraz są w modzie dekolty, super obcisłe spodnie, nagi brzuch, obcasy itp. wynalazki post modernizmu - nie da się już z tym nic niestety zrobić. Mówić o tym także nie wypada bo są inteligenci jak widać, którzy przy każdej tego typu wymianie zdań zarzucą Ci problemy z seksualnością co już nawet nie jest śmieszne.
Jak Tomasz nie zrobi na tym forum porządków to niedługo moderatorzy będę pisali do siebie na wzajem i.. Mordiego.
06-02-2011 16:27
Znajdź wszystkie posty użytkownika
bashca Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 835
Dołączył: Apr 2009
Reputacja: 0
Post: #4
 
moim zdaniem artykuł przesadzony. Są tam podane przykłady z wieków dawnych. Np kwestai tego że wcześniej noszono stroje kąpielowe zakrywające całe ciało, ale wynikalo to z tego że uważano analogicznie do wydzelania potu, skóra rzekomo przepuszcza wodę która jest powodem chorób, dlatego w ramach profilaktyki nie kąpali sie wogóle, a mając kontakt z wodą ubierali stroje które izolowały od wody.( taaa nie ma to jak wejśc na sancti żeby zrobic sobie przerwe od nauki Historii Medycyny Język )
Nie chce sie tu trzymać tak ścisle tego przykładu i podwazyć tym ogólny kontekst gdzie zostały podane przykłady z Historii Kościoła, one były i niech tak zostanie. Nauka idzie do przodu , sposób myślenia jest inny. Papież w Kosciele Katolickim nie wprowadził zakazu chodzenia w strojach kąpielowych, każdy z nas jest osoba myslącą i wie gdzie jest ta granica , a przynajmniej powinien wiedzieć. To samo jest z pornografia, ona jest i niech każdy wybiera drogę którą chce iść, my chrześcijanie wiemy jaki stosunek Kościoł. Przecież z powodu pornografii nie zabroni dostepu do internetu.
To samo jesli chodzi o kroje strojów kapielowych , jak ktoś nosi stringi , to dla mnie intencja jest jasna i kazdy jest na tyle inteligenty że wie co chce soba prezentować

"Dla niektórych ludzi twoje życie może być jedyną Biblią jaką przeczytają" Uśmiech
/W.J Toms/
06-02-2011 17:19
Znajdź wszystkie posty użytkownika
jan Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 254
Dołączył: Jul 2009
Reputacja: 0
Post: #5
 
Za każdy razem te same odpowiedzi,
w kółko wałkuję to samo i nie wiem czy ludzie czytają dokładnie, jakie dokładnie słowa wypowiedział papież
Sytuacja publiczna, to sytuacja publiczna, nie można z niej wyłączać plaży:
W roku 1921, Papież Benedykt XV pisał: “Pod tym względem nie możemy dość silnie wyrazić Naszego ubolewania nad zaślepieniem tak wielu niewiast różnego wieku i stanu, które odurzone chęcią podobania się, nie zdają sobie zupełnie sprawy, że ich bezwstydne ubiory nie tylko budzą wstręt u każdego szlachetniejszego człowieka, ale ponadto obrażają Boga. Nie dość bowiem, że w takich strojach, przed którymi wiele z nich dawniej ze wstrętem by się odwracało, jako zbyt przeciwnych skromności chrześcijańskiej, pokazują się publicznie, lecz nie boja się tak ubrane wstępować w progi świątyń i brać udziału w nabożeństwach, a nawet przystępować do Uczty Eucharystycznej i w ten sposób rozsiewać ohydne podniety zmysłowe tam, gdzie przyjmuje się Boskiego Twórcę czystości.”

[ Dodano: Nie 06 Lut, 2011 16:53 ]
a przecież:
Kodeks Prawa Kanonicznego promulgowany w 1983 roku przez Ojca świętego Jana Pawła II:
Wprawdzie nie akt wiary, niemniej jednak religijne posłuszeństwo rozumu i woli należy okazywać nauce, którą głosi Papież lub Kolegium biskupów w sprawach wiary i obyczajów, gdy sprawują autentyczne nauczanie, chociaż nie zamierzają przedstawiać jej w sposób definitywny. Stąd wierni powinni starać się unikać wszystkiego, co się z tą nauką nie zgadza (kan. 752)
żaden papież nie cofnął słów poprzednika w omawianej tu kwestii.
A ludzkie motywacje z przeszłości nie są argumentem za ty, by twierdzić co dobre, a co złe, bo ludzie popełniają błędy. Wcale nie uważam też, żeby coś było dobre tylko dlatego, że funkcjonowało w dawnej, katolickiej Europie. Dawniej też były błedy. BO też Papieża nie zawsze słuchano...

[ Dodano: Nie 06 Lut, 2011 17:01 ]
jedenakże tak definitywne zasady jak skromność ubioru, co widać w postawach Śiwętych i Papieża, co sugeruje fakt, że sam Bóg dał ludziom ubrania ze skór, nie mogą być relatywnie zależne od czasu i miejsca- od kultury. Mają być raczej podstawą niezmienną rozwoju kultur, by te nie sprzeniewierzały się Prawom Bożym.
kilka rzeczy nie wlazło więc jeszcze raz daję:

http://fronda.pl/chcacy/blog/sw_o_pio_wi..._w_czysccu

http://fronda.pl/chcacy/blog/czy_golizna...ich_wpisow

proszę was rozważcie słuszność mód, muzyki, zabaw, kultury- współcześnie, również analitycznie.
06-02-2011 17:47
Znajdź wszystkie posty użytkownika
bashca Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 835
Dołączył: Apr 2009
Reputacja: 0
Post: #6
 
jan napisał(a):Za każdy razem te same odpowiedzi,
w kółko wałkuję to samo i nie wiem czy ludzie czytają dokładnie, jakie dokładnie słowa wypowiedział papież
Czyli mam rozumiec że powinnam chodzić w stroju kapielowym wyciętym na wzór T-shirt`u kąpać sie w spodenkach do kolan i w przeciwnym razie spowiadać się że kąpałam się w stroju kąpielowym (?)
O taka odpowiedź Ci chodzi? Uśmiech

"Dla niektórych ludzi twoje życie może być jedyną Biblią jaką przeczytają" Uśmiech
/W.J Toms/
06-02-2011 18:05
Znajdź wszystkie posty użytkownika
jan Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 254
Dołączył: Jul 2009
Reputacja: 0
Post: #7
 
"Nauka Kościoła jest jedna i włącza się w nią cała tradycja rozciągnięta na wiele wieków. Komplementarność jest tu podstawową zasadą interpretacyjną.
NIe można uważać działań ludzkich za wyznaczniki zasad moralnych, bo człowiek popełnia błędy.
Jeśli chodzi o "normy kulturowe":
dziś mamy taki trend wyjaśniania i usprawiedliwiania wszyckiego relatywizmem kulturowym. Ale przecież kultura to wytwór człowieka, a człowiek błędy popełnia więc i kultury mogą zawierać błędne elementy.
A kwestii skromności w ubiorze nie można sprowadzić do poziomu intencji. Bo człowiek często może robić coś złego z niezawinionej nieświadomości i sam fakt, że nie ma winy nie znaczy, że nie popełnia zła...
Czy poganie wiedzieli, że robią źle czcząc fałszywych Bogów? Pewnie nie. A jednak Chrześcijanie nawracali ich nawet za cenę życia. Nie mówili: najważniejsze są ich intencje,a na pewną wierzą i szczerze oddają hołd bożkom. Nie ważne czy definiują Boga, jako bogów, bo to wynika z kultury..."
Wiecie co?
w kółko się powtarzam i parafrazuje, ale tak niestety można w nieskończoność."

proszę was rozważcie słuszność mód, muzyki, zabaw, kultury- współcześnie, również analitycznie.
06-02-2011 18:05
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #8
 
Chłopie, wiesz co to intencje? Że jeden może dotkąć żeby pocieszyć inny żeby tylko podniecenie uzyskać, jeszcze jeden żeby okazać miłość. Wyzywający ubiór ma na celu wywołanie konkretnych reakcji, jak nie widzisz różnicy pomiędzy kobietą która się opala, a taką co się rozbiera w barze go-go to już inna sprawa. Jak nie widzisz różnicy pomiędzy pływaczką a prostytutką to nie wiem jak to wytłumaczyć.

Papież skrytykował bezwstyd, a nie opalanie się, uprawianie sportu czy leżenie plackiem na plaży.


Dalej, są wyzywające stroje, trzeba mieć umiar. Ale wszystko w granicach rozsądku. 40 stopni i nikt od góry do dołu ubrany nie bedzie, nie trzeba w spódnicach chodzić bo to jakiś wymóg. Fakt, są ubiory których dziewczyny nosić nie powinny bo robią to tylko żeby na siebie uwagę zwrócić czy osiągnąc coś innego, racja, warto o tym wspomnieć. Ale nie przeginaj. :/

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
06-02-2011 18:06
Znajdź wszystkie posty użytkownika
jan Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 254
Dołączył: Jul 2009
Reputacja: 0
Post: #9
 
Jeśli nie ma możliwości pójścia na rozdzielnopłciową plażę albo basen, to lepiej nie iść.
To od nas zależy, od człowieka jakie zrobi kąpieliska, jakie będzie miał obyczaje. Kąpanie się w przedstawionym przez Ciebie mija się z celem. Chodzi o to, by stworzyć kąpieliska rozdzielnopłciowe lub, by niewiasty poprostu nie kąpały się przed oczami mężczyzn. To wcale nie jest wielki problem realny. Może być to tylko problem urojony przez ludzkie przyzwyczajenia.
przecież odpowiedziałem na pytanie w cyt. wpisach:

"Sprawa ma się jednak inaczej w przypadku, gdy ukrywanie ciała broni wyższego szczebla hierarchii wartości niż inne elementy w danej sytuacji, co ma miejsce w przypadku plażowania. To bowiem jest n i e k o n i e c z n ą rozrywką, którą bez uszczerbku na żadnej cnocie można zastąpić inną, albo się jej wyrzec. Uszczerbkiem na cnocie jest natomiast trwanie przy takowej rozrywce, bo cierpi na tym zasada reprezentująca wyższy stopień w hierarchii wartościi."

[ Dodano: Nie 06 Lut, 2011 17:23 ]
Scott,
czemu zarzucasz mi coś czego nie wyraziłem. Wiem co to intencje.
Dalej mijasz się z konkretnymi słowami, których użyłe.
Chodzi mi o to, że jeśli ktoś nie ma intencji złych, a robi źle to zawsze robi źle, tylko nie wie, że to złe.
Kurcze, prosciej się nie da!
To jasne, po co przeinaczasz sens moich wypowiedzi.
No właśnie jeśli przeinaczasz sens moich wypowiedzi myśląc, że nie przeinaczasz, to nie masz winy, ale to nie zmienia faktu, że przeinaczanie czuichś wypowiedzi jest fałszem, złem...
No!

[ Dodano: Nie 06 Lut, 2011 17:24 ]
NIe rób ze mnie ciemnioka, że nie wiem co to intencje.

[ Dodano: Nie 06 Lut, 2011 17:28 ]
Papież uznał, że odsłanianie ciała w syt. publicznej, gdy nie ma innej możliwości, zgodnej z hierarchią wartości, to bezwstyd, niezależnie od tego, czy ktoś odsłania ciało ze złymi zamiarami, czy nie wiedząc, że to może być złe. CHodzi o "obiektywną" wartość świętości ciała i tajemnicy ciała...

proszę was rozważcie słuszność mód, muzyki, zabaw, kultury- współcześnie, również analitycznie.
06-02-2011 18:18
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #10
 
jan napisał(a):Scott,
czemu zarzucasz mi coś czego nie wyraziłem. Wiem co to intencje.
Dalej mijasz się z konkretnymi słowami, których użyłe.
Nie ma żadnego cytatu z Biblii, nie ma żadnego dokumentu KK o plażach, tym bardziej spodniach. :roll2: Wrzuć na luz, troche nauczanie KK znam.
jan napisał(a):Chodzi mi o to, że jeśli ktoś nie ma intencji złych, a robi źle to zawsze robi źle, tylko nie wie, że to złe.
Chodzi Ci o to że masz spaczone patrzenie na seksualność. Dla Ciebie kobita na plaży=seks. To jest chore, kobieta w spodniach =w strone seksu. Dla KK nie, dla normalnych ludzi nie. To jest zaburzenie i idź z tym do lekarza bo zwariujesz.
jan napisał(a):To jasne, po co przeinaczasz sens moich wypowiedzi.
No właśnie jeśli przeinaczasz sens moich wypowiedzi myśląc, że nie przeinaczasz, to nie masz winy, ale to nie zmienia faktu, że przeinaczanie czuichś wypowiedzi jest fałszem, złem...
No!
O ja! :roll2: :roll2:
Uśmiałem się jak mało kiedy.


Niczego nie przeinaczyłem Oczko . Pzdr

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
06-02-2011 18:30
Znajdź wszystkie posty użytkownika
jan Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 254
Dołączył: Jul 2009
Reputacja: 0
Post: #11
 
o to chodzi:
http://fronda.pl/chcacy/blog/okolicznosc...osci_czynu

[ Dodano: Nie 06 Lut, 2011 17:33 ]
Chodzi Ci o to że masz spaczone patrzenie na seksualność. Dam Ci przykład: widzi ktoś dziewczyne i chłopaka którzy idą razem i trzymają się za rece - i komentarz - na seks ją prowadzi, skąd taka myśl?
Ja się zastanawiam, skąd ty wiesz, że ja tak myślę, bo gdybyś dokładnie przeczytał to, co piszę, to byś na pewno nie mógł wysnuć takich wniosków.
Gdybym był chamski, to mógłbym zastosować twoje rozumowanie w odniesieniu do CIebie...
ale nie mam zamiaru.

proszę was rozważcie słuszność mód, muzyki, zabaw, kultury- współcześnie, również analitycznie.
06-02-2011 18:30
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #12
 
Nie odróżniasz intencji, nie widzisz różnicy pomiędzy prostytutką a mężatką która na rolkach chce pojeździć, czy na rowerze. Dochodzisz do skrajnych absurdów. Nie wiem czy dla jaj czy faktycznie masz takie problemy. Nie wnikam, im szybciej dasz się uzdrowić Jezusowi żeby uleczył to patrzenie na kobiety tym lepiej. Trzym się Boga mocno.

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
06-02-2011 18:35
Znajdź wszystkie posty użytkownika
jan Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 254
Dołączył: Jul 2009
Reputacja: 0
Post: #13
 
nie zauważyłeś, że część duża moich uwag opiera się na spostrzeżeniu przeciwnym, że istnieje istna obojętność wobec ciała niewiast i spowszednienien tego, co święte...
Żeby dobrze zrozumieć to co powyżej napisałem musisz czytać całość wpisów bo w krótkim komentarzu nie idzie wszeckiego oddać.

[ Dodano: Nie 06 Lut, 2011 17:41 ]
Radzę Ci przeczytaj jeszcze raz dokładnie to, co napisałem, albo nie komentuj, bo wywróciłeś całkiem do góry nogami sens tego, co piszę.
Osądzasz moje intencje, wyrokujesz o czymś czego wiedzieć nie możesz i obrażasz mnie.
NIe da się tak dyskutować.
Jeśli stwierdzisz, że ja też osądzam niewiasty o grzechy tio też będzie to niesprawiedliwy osąd, bo czynię wręcz przeciwnie. Brnię szczególnie te niewiasty i mężczyzn, którzy nieświadomie, mimo dobrych intencji czynią źle.
Mam nadzieję, że powstrzymasz się od takiego osądu.

[ Dodano: Nie 06 Lut, 2011 17:43 ]
"Błędna jest więc ocena moralności czynów ludzkich, biorąca pod uwagę tylko intencję, która je inspiruje, lub okoliczności (środowisko, presja społeczna, przymus lub konieczność działania itd.) stanowiące ich tło. Istnieją czyny, które z siebie i w sobie, niezależnie od okoliczności i intencji, są zawsze bezwzględnie niedozwolone ze względu na ich przedmiot, jak bluźnierstwo i krzywoprzysięstwo, zabójstwo i cudzołóstwo."

[ Dodano: Nie 06 Lut, 2011 17:49 ]
Święci też się trzymali Boga
I to ich chcę naśladować.
I chce by nie Duch Święty prowadził.
I uczciwie mam poglądy takie, które znalazłem w przykładzie Nauki Kościoła i Świętych- tłumaczących Pismo święte i Przypominających, to miał nam Duch Święty przypomnieć.

[ Dodano: Nie 06 Lut, 2011 18:39 ]
"nie widzisz różnicy pomiędzy prostytutką a mężatką która na rolkach chce pojeździć, czy na rowerze"- to twoje stwierdzenie

"Ale czy mam inne wyjście?
Tak. Jest nim delikatne, ale stanowcze przekonywanie, że nasze ubiory powinny się radykalnie zmienić. Przekonywanie, które nie oskarża biednych i nieświadomych niewiast (na które kultura i moda nałożyła nieskromne ubrania i przekonanie że są one właściwe), chcących bardzo często żyć w czystości. To dla nich pragnę się starać. To ich wysiłki zasługują na moje poświęcenie. Na poświęcenie każdego z nas. Każdego, kto pamięta, że wiara bez uczynków jest martwa."- a to moje- które uprzednio podałem w ramach linku.
Jasno widać tu więc, że ową różnicę uznaję jasno za istotną.

proszę was rozważcie słuszność mód, muzyki, zabaw, kultury- współcześnie, również analitycznie.
06-02-2011 18:37
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #14
 
To dobrze że chcesz naśladować świętych. Weź sobie do ręki "Miłość i odpowiedzialność", potem weź sobie prześledź historie wycieczek górskich JPII, zjazdów kajakowych i zobacz zdjęcia z nich: [Obrazek: z3250387X.jpg]

I zacznij naśladować :]

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
06-02-2011 20:02
Znajdź wszystkie posty użytkownika
jan Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 254
Dołączył: Jul 2009
Reputacja: 0
Post: #15
 
Naprawdę nie wziąłeś pod uwagę, że dobrze znam takie obrazki, oraz "Miłość i odpowiedzialność?
Nie wiem czy zauważyłeś, że ja odpowiadam konkretnie na twoje uwagi, a Ty, omijasz moje i dalej brniesz w swoje. Tak się nie prowadzi dialogu.
JP II nie jest jedynym Świetym, a nie musiał wcale być wszystkiego świadom. Inni Swięci skupili się na aspekcie strojowym, a Ci stanowili ogół całej historii Kościoła, a nie jakiegoś krótkiego okresu.
pisałem też gdzieś: mógł nie rozumieć, bo urodził się na początku szalonych lat dwudziestych i pewne błędne standardy kulturowe były dla niego przezroczyste jak powietrze. Tylko że dla nas przeźroczyste są bardziej nieskromne mody. Wcale nie uważam, że wymienione przez Ciebie części garderoby są koniecznym warunkiem zbawienia. Suknia nie musi być zbyt długa, wystarczy, żeby kolano zasłaniała w czasie siedzenia. Wiesz, ja też mam zdjęcia z koleżankami w niewłaściwych im strojach. Cytowanych przeze mnie objawień nie musisz brać pod uwagę. Cacytowałem je tylko dlatego, bo wyrażają Nauczanie Kościoła, przykład świętych i Zasady obyczajowe niemal dwóch tysięcy lat chrześcijaństwa.
Jeśli wyluzuję, to ciężko mi będzie wciąż na nowo zapierać się samego siebie... Bo wiele z tych elementów które uznaję za niezgodne z kulturą katolicka są częścią tego co współtworzy zapisany w mej tożsamości sposób patrzenia na świat, oceniania, wartościowania. Sposób, którego nie analizowałem, tylko używałem, bo był oczywisty, przeźroczysty.
Chyba, że wyluzuj oznacza: miej pokój w sercu. To owe poglądu niosą ze sobą pokój i miłość.
Już tłumaczyłem to w podobnym tu wątku chyba z rok temu, albo więcej...

proszę was rozważcie słuszność mód, muzyki, zabaw, kultury- współcześnie, również analitycznie.
06-02-2011 20:20
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów