Dialog Odnowy z Tradycją.

[Scott]

jan napisał(a):Pewne praktyki, a nie zasada tych ruchów są niewłaściwe.

To co praktykuje Odnowa ma zakorzenienie w KK i w ich statutach. Wykazujesz się po raz kolejny niewiedzą o tym co piszesz. Walczysz ze wspólnotami które są w Kościele, nie widzisz tego że to Ty nie masz racji? Piszesz że co? Co jednego w dokumentach Kościelnych a co innego praktyka? :o

[Sant]

jan napisał(a):Pewne praktyki, a nie zasada tych ruchów są niewłaściwe.

Na przykład?

[jan]

na przykład to, o czym pisze członek Odnowy:
http://fronda.pl/blogowisko/wpis/nazwa/w...z._1_27724
http://fronda.pl/blogowisko/wpis/nazwa/c...ej_dzisiaj

[Sant]

Czemu usiłujesz zmusić mnie do lektury frondy. ja chcę rozmawiać z tobą a nie z jaimiś odsyłaczami. Powiedz konkretny przykład

[Annnika]

sant, jaki konkretny, przecież lepiej podpierać się skrajnymi wyjątkami rozdmuchanymi do imentu i zrobić z nich regułę zamiast skupić na sednie.

Lepiej zlikwidować coś, co choćby w mikrozakresie mogłoby teoretycznie doprowadzić do powstania problemu.

Boli głowa - lobotomia :]

[jan]

nie usiłuję zmusić, tylko przekonać.
nie można tu mówić o zmuszaniu. MOże tam zawiera się treść do jakiej się chcę odnieść, albo odnoszę. PO to są możliwośći internetowe, żeby z nich korzystać.
ja zamieszczam swoje artykuły z frodny do ktoś uporczywie je kasuje, bo niby cytuję czyjeś źródła. Nie czujeś tylko moje, bo jakby nie były moje to bym napisał czyje.
A poza tym zazwyczaj pisze, że to moje, a ktoś tak, jakbym tego nie napisał w ogóle. I tu okazuje się czy ktoś czyta, to co pisze, czy nie. A jak nie czyta w całości to jak może się odnosić do treści, a więc i krytykować...? A

[Scott]

No więc, jeśli Zły chce człowieka zniszczyć najpierw wystawia go na samotność. I wspólnota służy właśnie temu żeby mieć grupę najbliższych osób które pomogą. Jezus też takich miał, 12. Można powiedzieć że będzie to Kościół, z tym że przychodząc na Msze tylko i nie mając bliższych osób -tylko może sobie powiedzmy wprost, że nikt nic nie zrobi jak jan na Msze przestanie chodzić, co innego we wspólnotach od razu by było gdzie jest jan, co z janem. Głównym problemem zbliżenia się do takiej grupy jest rana, którą boimy się że ludzie odkryją im będziemy bliżej nich, także-odwagi janie.
Oczywiście można dążyć do świętości bez wspólnoty, tylko że to dużo cięższe. Ale to inny temat.

No i druga, ale ważna część tego co chce powiedzieć, wspólnoty niejednokrotnie są atakowane, wspólnota Jezusa przez zdrade Judasza głownie. Tak że zastanów się janie co Ciebie osobiście blokuje przed wstąpieniem do takiej grupy, czemu nieuczciwie krytykujesz wyolbrzymiając wady jednostek do kosmicznych rozmiarów, a przez to szkodząc Odnowie - już ogólnie.

[jan]

Nie wiem dlaczego piszesz tak, jakbym krytykował wspónotowość

[Scott]

No to po co robisz to co robisz? co do obowiązku przyjęcia charyzmatów:

(KKK 800)

Cytat: Charyzmaty powinny być przyjmowane z wdzięcznością przez tego, kto je otrzymał, ale także przez wszystkich członków Kościoła. Są one rzeczywiście wspaniałym bogactwem łaski dla żywotności apostolskiej i dla świętości całego Ciała Chrystusa, pod warunkiem jednak, że chodzi o dary, które prawdziwie pochodzą od Ducha Świętego i żeby były wykorzystywane w sposób w pełni zgodny z autentycznymi poruszeniami tego Ducha, to znaczy w miłości, będącej prawdziwą miarą charyzmatów.

Nie wiem jak u Ciebie ale jak nie jesteś we wspólnocie to możliwe że odpuściłeś sobie to. Odpuść Odnowie i sam weź od nich na poczatek to o czym mowa w KKK.

[ Dodano: Wto 12 Lip, 2011 18:54 ]
Dalej tak dopowiem że chyba ważne w Twojej religijności są zaleciałości czy inaczej Synagoga. Proroctwa które mówią o tym jak Bóg widzi obecnie Kościół parafialny, czy ogólnie Kościół, a tego nie ma w normie normalizującej jakim jest Pismo Święte czy Tradycja, to powie tylko prorok. Odnoszę też wrażanie że aktualne nauczanie KK, który wykłada w Duchu Prorockim też jakoś stawiasz niżej niż niektóre zaleciałości...