Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Autor Wiadomość
Adam Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 211
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #1
Adam
Czy Jutrznia koniecznie musi być odmawiana o wschodzie Słońca, a Pryma o szóstej rano?
I jak to jest w czasie, gdy Słońce wschodzi po godzinie szóstej, ewentualnie obie te godziny nakładają się na siebie (czyli tak jak w marcu i kwietniu).

To mówi Pan Wszechmogący. Nie mam upodobania w śmierci bezbożnego, lecz aby sie nawrócił i żył (Ez 33,11).
26-03-2011 18:43
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
o. Wit Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 100
Dołączył: Mar 2010
Reputacja: 0
Post: #2
 
Jutrznia powinna być odmawiana rano, bo jest to modlitwa na rozpoczęcie dnia. Nie musi to być wschodzie słońca, ale wtedy gdy rozpoczynamy dzień - jeden wstaje o 5, jeden o 7.

Prymy już nie ma w nowym brewiarzu. Wg przedsoborowego porządku teoretycznie odmawiało się ją około 6, ale praktycznie to łączyło się ją często z jutrznią.

Ogólnie to Adamie, zawsze w tego typu wątpliwościach kieruj się zasadą - to nie człowiek jest dla szabatu, ale szabat dla człowieka. To modlitwa jest dla człowieka (by pomagało mu trwać w Bożej Obecności i uświęcała czas) a nie człowiek dla modlitwy (bo nie od punktualności zależy jakość modlitwy, ale od miłości z jaką ją celebrujemy). Wtedy będziesz miał pokój serca.

Polecam bardzo Ci też "Ogólne wprowadzenie do Liturgii Godzin" - http://brewiarz.katolik.pl/wstep/index.php3

Niech Jezus Cię błogosławi +
27-03-2011 00:02
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów