Mam kilka wątpliwości do swej wiary ;/

Razen · 28-04-2011 15:43

http://www.youtube.com/watch?v=tZI16ZirE2g

**Scott** · 28-04-2011 16:32

Słabią mnie tymi tekstami, jak byłem mały cieszyłem się że mogę tak wcześnie być przy Bogu. Kościół wie co robi. Z jednej strony mamy protestantów i Lutra który majstrował nawet przy Biblii żeby swoich tez dowieść jak już wspominałem z wyrzuceniem Listu św Jakuba, a z drugiej wielowiekową tradycje Kościoła.

Jak ktoś chce Boga to będzie to dla Niego błogosławieństwo, więc w czym problem?

Zresztą nie warto się przejmować, wielu takich co Kościoł atakują, trzeba wiedzieć co ma prawdziwa wartość-to życie wieczne i że jest ono w Jezusie.

No i to jak KK zaszedł za skórę mafii, bo realnie z nią walczył jak JPII w czasie pielgrzymki na Sycylię po której posłożono bombę w KAtedrze św Jana na Luteranie, kazania kardynała Pappalardo, orędownika walki z mafią. Do tego:

Cytat:Ksiądz zamordowany przez nastolatka w Kolumbii

Kolumbia, 14.02.2011

Kolejny katolicki kapłan zginął w Kolumbii. Ks. Luis Carlos Orozco Cardona miał 26 lat. Pracował w miejscowości Rionegro niedaleko Medellin na wschodzie kraju. Został w minioną sobotę wieczorem ciężko zraniony z broni palnej w pobliżu tamtejszej katedry, gdzie pracował. Zmarł następnego dnia w szpitalu na stole operacyjnym. O zbrodnię podejrzewa się nastolatka, którego wkrótce po wydarzeniu zatrzymała policja.

Problem przestępczości i przemocy, która kieruje się także przeciwko ludziom Kościoła, był przedmiotem ubiegłotygodniowych obrad episkopatu Kolumbii (7-11 lutego). Kraj ten jest jednym z najniebezpieczniejszych miejsc dla duchowieństwa, bijąc niemal co roku światowe rekordy, gdy chodzi o liczbę zamordowanych duszpasterzy. Przewodniczący kolumbijskiego episkopatu poinformował ostatnio o przenoszeniu ze względów bezpieczeństwa proboszczów, którzy otrzymali pogróżki ze strony mafii. Abp Rubén Salazar wyjaśnił, że w większości przypadków wystarcza przeniesienie danego duchownego do innej parafii czy miejscowości, zdarza się jednak, że niektórzy księża muszą chronić się za granicą.

Według oficjalnych danych przynajmniej w połowie z 32 departamentów Kolumbii działa przestępczość zorganizowana. Gangsterzy dzielą się na siedem głównych mafijnych „rodzin” zajmujących się biznesem narkotykowym. Kartele są wspierane przez byłych członków tzw. samoobrony, czyli paramilitarnych oddziałów niegdyś zwalczających lewacką partyzantkę, która stanowi jeszcze osobne zagrożenie.

Obok handlu narkotykami zorganizowana przestępczość coraz śmielej wkracza na inne tereny: nielegalnej eksploatacji surowców czy spekulacji nieruchomościami. Okazją do tego są niedawne zniszczenia powodziowe oraz rozpowszechniona w Kolumbii korupcja, która umożliwia fałszowanie zapisów o własności gruntów. Tu właśnie na przeszkodzie gangsterom często staje Kościół, więc niewygodnych duszpasterzy starają się oni różnymi sposobami pozbywać.

tc/ rv

(rv/XX, Radio Vaticana 2011)

http://www.opoka.org.pl/aktualnosci/news...75&s=opoka

Cytat:Mafia wyrzucona z włoskiego Kościoła
Tomasz Bielecki2009-11-12, ostatnia aktualizacja 2010-08-12 23:57

- Kto należy do organizacji przestępczych, ten jest poza naszą wspólnotą. Również gdy ukrywa się pod płaszczykiem pobożności - ogłosił sekretarz włoskiego episkopatu bp Mariano Crociata

To odpowiedź włoskich biskupów na nasilające się apele Włochów o obłożenie klątwą wszystkich członków i dobrowolnych współpracowników mafii. Bp Crociata wyjaśnił przedwczoraj, że odrębna ekskomunika nie jest potrzebna, bo mafiosi automatycznie skazują samych siebie na wykluczenie z Kościoła.

Cytat:Kolumbia: mafia nie chce proboszcza

Katolickiemu kapłanowi w północnej Kolumbii grożono śmiercią. Księdzu Victorowi Julio Vargasowi, proboszczowi w miejscowości Santa Marta oddalonej 650 km od Bogoty, dano 72 godz. na opuszczenie parafii. W przeciwnym razie ma spotkać go śmierć. Żądanie zmiany proboszcza w Santa Marta dotarło także do miejscowego biskupa Hugo Pucciniego. Autorów pogróżek zidentyfikowano jako członków oddziałów paramilitarnych. Sam zagrożony oświadczył, że nie zna powodów, dla których bojówkarze żądają jego odejścia. W wypowiedzi dla telewizji biskup Puccini stwierdził, że ostatnio także inny kapłan z jego diecezji padł ofiarą wymuszeń ze strony pospolitych przestępców.

W karaibskiej części Kolumbii działa wiele zbrojnych grup, w tym ultroprawicowe bojówki paramilitarne. Pragną one przejąć kontrolę nad całym regionem w celu zapewnienia sobie spokoju w produkcji i eksporcie kokainy. Paramilitarne oddziały stosują selektywny terror mordując nie podporządkowujące się osoby publiczne. Niedawno z ich rąk zginęła dyrektorka kolumbijskiego parku narodowego Sierra Nevada, prawdopodobnie za odmowę dzielenia z bojówkarzami wpływów z biletów do parku.

http://storico.radiovaticana.org/POL/Sto.../5270.html

**Scott** · 09-05-2011 20:24

Astiste napisał(a):Mam pytanie , czy jak mam wahania swojej wiary to źle się dzieje ? Czy dobrze , że zaczynam rozumieć religie i szukam dowodów. I kieruję się też słowami " Błogosławiony ten , który nie zobaczył a uwierzył " - nie jestem pewny czy to tak szło ale chodzi mi o sam sens : >

Nie martw się. Pod koniec Ewangelii Mateusza są takie słowa:

Cytat:16 Jedenastu zaś uczniów udało się do Galilei na górę, tam gdzie Jezus im polecił. 17 A gdy Go ujrzeli, oddali Mu pokłon. Niektórzy jednak wątpili.

Mt 28,16-17

Tak więc, Ty nie widziałeś jak Łazarz wstał z grobu, nie widziałeś rozmnożenia chleba, ryb, nie widziałeś innych cudów. Oni widzieli i wątpili. Proś Jezusa o łaskę wiary, po prostu.

TOMASZ32-SANCTI · 13-05-2011 00:38

Scott napisał(a):Tak więc, Ty nie widziałeś jak Łazarz wstał z grobu, nie widziałeś rozmnożenia chleba, ryb, nie widziałeś innych cudów. Oni widzieli i wątpili. Proś Jezusa o łaskę wiary, po prostu.

"Błogosławieni, którzy nie widzieli a uwierzyli"

Bardzo dobra rada Scott. =D> [-o< :ks: :forum:

Dezerter · 28-05-2011 23:43

Scott napisał(a):Słabią mnie tymi tekstami, jak byłem mały cieszyłem się że mogę tak wcześnie być przy Bogu. Kościół wie co robi. (...)
No i to jak KK zaszedł za skórę mafii, bo realnie z nią walczył jak JPII w czasie pielgrzymki na Sycylię po której posłożono bombę w KAtedrze św Jana na Luteranie, kazania kardynała Pappalardo, orędownika walki z mafią.

Ale Scott chyba nie do końca zrozumiałeś tekst NDK Mafija
Nie chodzi im wcale o dosłowne znaczenie słowa mafia w sensie sycylijska czy rosyjska - organizacja gangsterska
nazywają KK - mafiją, bo uważają, że podstawowym celem jego istnienia i działalności jest robienie kasy, pieniądze i bogacenie się.
Jako katolik znający historię chrześcijaństwa muszę niestety przyznać, że chęć bogacenia się to jeden z grzechów głównych KK
a współcześnie- czy jest lepiej?
maybachy, pałace biskupie, afery typu komisja zwrotu majątku, czy z pobliskiego kościoła - przyznanie medalu papieskiego "zasłużony dla KRK" dla właściciela firmy, która wyremontowała kościół i nikomu nawet prymasowi, który wręczał mu ten medal nie przeszkadzało, że od lat mieszka i "żyje" z kobietą w związku niesakramentalnym
Pieniądz jest ciągle zbyt dużym bożkiem w KRK, takie jest moje spostrzeżenie i powszechny zarzut np w środowisku muzyków i fanów reggae

merkaba · 29-05-2011 14:08

w obronie wypraw
http://www.youtube.com/watch?v=XiOkJI3cK...re=related