Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
komunizm - to taki pokojowy system
Autor Wiadomość
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #1
komunizm - to taki pokojowy system
dla osób, które jeszcze nie widziały:

część 1. http://www.youtube.com/watch?v=lPZLEztLH...re=related
część 2. http://www.youtube.com/watch?v=Zk6GQl_sA...re=related
część 3. http://www.youtube.com/watch?v=euQatrIlU...re=related
część 4. http://www.youtube.com/watch?v=y1O0Vg9Hd...re=related
część 5. http://www.youtube.com/watch?v=JC8unX3dC...re=related
część 6. http://www.youtube.com/watch?v=rytfOPGVK...re=related

po obejrzeniu tego filmu nasuwa się wniosek: skoro wiemy, co było celem, to tylko kwestią czasu była III wojna; a jeśli Miedwiediew zapowiada walkę z "rewizjonizmem historycznym" to ta historia nadal nie jest zamknięta

... co nas jeszcze czeka?

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
26-06-2011 16:23
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #2
 
M. Ink. * napisał(a):.. co nas jeszcze czeka?

Piekło na ziemi. Tworzy się ono już od lat i całkiem nieźle sie rozwija. A człowiek z opaska na oczach bładzi dalej myśląc, że zyje w pieknych czasach.

Jest co raz gorzej a nie lepiej i będzie jeszcze gorzej. Dlaczego? POnieważ tak musi być, to co zostało zapisane w Biblii musi się wypełnić a więc czeka nas wiele cierpienia, wiele kataklizmów, ale narazie największym kataklizmem jest ślepota człowieka. I dobrze by było, aby uczepić sie Boga jak poręczy i iść pod górę nie ogladajac się za siebie - czasu minionego nie zmienimy, nie zmienimy przeszłości, ale możemy mieć swój udział w przyszłych wydarzeniach. Jakich? Ano takich, że możemy po przez swoje nawrócenie, po przez swoje uczynki względem blixnich odmieniać świat i przyprowadzić do Boga trochę dusz, tych zbłakanych, upadajacych dusz, które moga być skazane na potepienie a dzieki naszemu nawróceniu i łasce Bożej mogą otrzymać życie wieczne, mogą pojednać sie z Bogiem.

To jedyne co nam pozostało. Módlmy sie jedni za drugich a także za nasz biedny kraj, który upada podobnie jak upadło już kilka krajów europejskich, gdzie wartości chrześcijańskie są przezytkiem, są czymś bezwartościowym.

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
29-06-2011 00:55
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Nicol@ Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,143
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #3
 
Twoje słowa zabrzmiały poważnie, to jak spełnianie się już apokalipsy?

[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcSXjHIPlX5f6E6wjNuyBma...natOJIeMF7]
29-06-2011 12:58
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #4
 
Jak się patrzę na to co sie dzieje to takie właśnie mam wrażenie, taki wniosek wysuwam. Trudno bowiem myśleć co innego, gdy widzi się te wszystkie tragedie, kataklizmy, wrogość miedzy ludźmi, rozwijajacą się co raz bardziej cywilizację smierci, niszczenie Kościoła na różne sposoby a co najgorsze - że jest on niszczony od wewnatrz przez samych katolików, którzy walczą ze sobą jak pies z kotem zamiast dbać o jedność, walczyć o to co dobre, co buduje a nie co rujnuje. Walczy sie między sobą zamiast walczyć o to, aby w Kościele panowała jednosć i miłosć. Bez miłości nie będzie jedności, bez przebaczenia nie ma zbawienia, gdyż serce jest wtedy zatwardziałe, nie ma w nim żadnych poztywnych cech, wartości a jak wyglada obecnie świat, jak wyglada sytuacja na świecie, w naszym kraju, gdzie każdy każdego stara się wykorzystać dla zysku, dla przyjemności, dla większego luksusu, przepychu? Z czym człowiek chce wejść do nieba?

To wszystko pokazuje niestety bardzo smutny widok i pozwala na wyciąganie właśnie takich wniosków.,

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
29-06-2011 13:12
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #5
 
TOMASZ32-SANCTI napisał(a):gdzie wartości chrześcijańskie są przezytkiem
nie tyle "są przeżytkiem", co są za przeżytek uznawane - opinia a fakt

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
29-06-2011 16:20
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #6
 
M. Ink. * napisał(a):nie tyle "są przeżytkiem", co są za przeżytek uznawane - opinia a fakt

Jak są uznawane za przeżytek to i tak do odsunięcia takich wartości z życia człowieka niedaleka droga a z czasem stana się też przezytkiem, jeśli nie zacznie się walczyć o to, aby tak nie było. I niektórzy może i walczą, ale cóz może mała garstka przeciw tak dużej liczbie ludzi? Wypada sie tylko modlić i prosić Boga o pomoc, gdyz tylko z Nim można jeszcze coś zmienić, sami niczego nie zdiałamy. I tutaj ustroje nie mają znaczenia, gdyż zarówno w czasie komunizmu tak i teraz zamyka sie usta tym, którzy próbują o te wartości walczyć, ale niewiele to narazie daje, gdyż do przegłosowania wielu durnych ustaw potrzeba wielu głosów a często tych głosów brakuje.. A nawet jeśli sie uda zebrać odpowiednią liczbe podpisów do zmiany ustawy to i tak znajdzie sie więcej osób, które przegłosują i znowu ustawa będzie obowiązywała. Tutaj potrzeba zmiany patrzenia na te wartości w samym społeczeństwie i walki, aby niedopuszczać do tego, aby niestosowne ustawy wchodziły w zycie, ustawy które niszczą zycie człowieka, zarówno to duchowe jak i fizyczne.

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
29-06-2011 17:03
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Nicol@ Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,143
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #7
 
Panowie, wzięliście problem w szczypce i pokazujecie go przez wielkie - makro szkło powiększające. Czy "drobnica" tu nie ma znaczenia? Nijakiego? Nie wierzę w wasze pesymistyczne poglądy, jakie macie w stosunku do naszej kochanej planety, no nie wierzę. A przecież jest tyle jednostek ludzkich, które oddają życie swe za Boga http://argon.icnet.pl/www.dom.icnet.pl/i...&Itemid=29
i które GO kochają ponad wszystko.

[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcSXjHIPlX5f6E6wjNuyBma...natOJIeMF7]
29-06-2011 18:59
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Mordimer_Madder Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,075
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 0
Post: #8
 
Hmm - nie rozumiem problemu... doktryna wojenna Rosji jest niezmienna od lat, bo jej sytuacja geopolityczna taką właśnie doktrynę determinuje. Ze Rosja radziecka parła do konfrontacji z Zachodem - też żadna tajemnica... że Miedwiediew uderza w struny kombatanckie, mając osłabioną przez Putina pozycję - to chyba normalne...

Nie siejcie ponurych wizji - ludzie będą mieli to, na co sobie zasłużą i co sobie przygotują... a religia katolicka - to tylko niewielka część ludności świata - niektórzy nawet o Biblii nie wiedzą...

[Obrazek: 790px-Main_religion_by_country_-_World_map.svg.png]
[Obrazek: Legenda_mapy_religii.jpg]
Więc wiecej optymizmu - będzie dobrze... ateista Wam to mówi :aniol:

[Obrazek: mojuserbar.jpg]
[Obrazek: 24382.jpg]
Bóg lubi ateistów - oni Go nigdy nie zadręczają swoimi problemami 8)
29-06-2011 21:00
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Dezerter Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 409
Dołączył: May 2011
Reputacja: 1
Post: #9
 
Nicol@ napisał(a):Panowie, wzięliście problem w szczypce i pokazujecie go przez wielkie - makro szkło powiększające. Czy "drobnica" tu nie ma znaczenia? Nijakiego? Nie wierzę w wasze pesymistyczne poglądy, jakie macie w stosunku do naszej kochanej planety, no nie wierzę. A przecież jest tyle jednostek ludzkich, które oddają życie swe za Boga http://argon.icnet.pl/www.dom.icnet.pl/i...&Itemid=29
i które GO kochają ponad wszystko.
Przepraszam Cię Nikola, ale swoim linkiem:
"Co roku 170 tys. chrześcijan oddaje życie za wiarę."
tylko potwierdziłaś pesymistyczny obraz współczesności ostro zarysowany przez Tomasza (mogę się tak do Ciebie zwracać?) - z którym się zgadzam.
Te 170 tyś ludzi zostało zamordowanych, za to tylko, że byli chrześcijanami - oni nie szukali męczeństwa jak (często) pierwsi chrześcijanie w Rzymie. a nawet w czasie największych prześladowań nie było rocznie tylu męczenników!
Świat oszalał
Stąd moje pytania w innym wątku o "boski plan zbawienia", którego nie rozumiem :?
29-06-2011 21:03
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Nicol@ Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,143
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #10
 
Dezerter napisał(a):tylko potwierdziłaś pesymistyczny obraz współczesności ostro zarysowany przez Tomasza (mogę się tak do Ciebie zwracać?
Jeśli chodzi o mnie - możesz się tak zwracać bowiem tu i na każdym innym forum jest przyjęte mówienie do siebie na ty.
A, że potwierdziłam ten pesymistyczny obraz chrześcijaństwa, wiem o tym.
Mówiąc o rzeczach małych powiedziałam o dużych lub na odwrót. To się jakoś nazywa, nie mam teraz głowy nad tym dumać.
Użyłam też takich wyrażeń (co z pewnością zauważyłeś), jak drobnica, czy jednostki ludzkie.
Dezerter, ty, jak zwykle (do czego przyzwyczajam się powoli) chcesz mieć wszystko explicite.
Dezerter napisał(a):Te 170 tyś ludzi zostało zamordowanych, za to tylko, że byli chrześcijanami - oni nie szukali męczeństwa
Tego mi nie musisz tłumaczyć. To się stało, to było, to zaistniało. Nie oddali swego życia z tego powodu, że chcieli być bohaterami.
Ja to wszystko rozumiem. Lecz z powodu wiary w Boga stracili swoje cenne życie, a to - nie możesz wątpić - było główną przyczyną tej tragedii.

Pytasz uparcie o boski plan zbawienia.
Podeprę się tu słowami wikariusza Barana z Wodzisławia:
Czym jest Boży Plan Zbawienia?
Jeśli Bóg - jak twierdzi 1 list św. Jana - jest Kochaniem - to Boży Plan Zbawienia polega na tym, by pewne istoty na tej ziemi - czyli homo sapiens, które wśród różnych innych biologicznych istot - postanowił nauczyć kochać. I właściwie to jest całe serce odpowiedzi na to pytanie. Jest oczywiście Wielki Plan Zbawienia - czyli sposób podejścia Boga do nas jako całej ludzkości - i w ramach tego planu pochodzą od Boga - wielkie wydarzenia które mają nam pomóc nauczyć się tej miłości - stąd Abraham, Mojżesz, Prorocy; w końcu Jezus Chrystus, czy Kościół. Ale jest też nasza mała historia zbawienia, gdzie Bóg zsyła nam wydarzenia, które mają nas uczyć kochać np: spotkanie tej, kobiety, która będzie naszą żoną; moje dzieci; matka, którą muszę się zająć, gdy będzie starsza; trudności, które mają mnie uczyć kochać bez względu na wszystko itp.

[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcSXjHIPlX5f6E6wjNuyBma...natOJIeMF7]
30-06-2011 18:29
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów