Jezus w Indiach?

[Nicol@]

spiohu, jak zwykle gdzieś po środku wypowiedzi Dezertera oraz wypowiedzi mojej. On np. mówi: białe, ja mówię: czarne; prawda zawiera się wtedy po środku. Wypośrodkowanie daje nam wtedy kolor szary. :roll:
Uważam, że nie ma co drążyć już tego tematu, oboje z Dezerterem wyjaśniliśmy sobie (gdzieś w innym wątku) tę sprawę i dalsze tego roztrząsanie jest zbyteczne.

[GreenFairy]

No to fest :roll:

[spioh]

GreenFairy, a coś więcej? bo nic nie wynika z takiej wypowiedzi i nie wiem czy to posprzątać czy jak....

[M. Ink. *]

Dezerter napisał(a):onuce i kalesony do sandałów :?: ...

no jasne - skoro dzisiaj do sandałków nosi się skarpetki, to dawniej mogli onuce, przecież to takie logiczne a kalesonów mogli używać w chłodniejsze wieczory

[omyk]

Cytat:Ja się wręcz do niego przyzwyczajam powoli, ale do uznania go autorytetem - jestem daleka.

Łał, wręcz się powoli przyzwyczajasz, przełomowe.

Skoro Twoi rodzice zdążyli sobie wypracować u Ciebie autorytet, to dlaczego innym osobom miałoby życia braknąć? Głupsi są, czy co?

Cytat:Inky, podziwiam cię. Bo albo ja jestem zbyt przewrażliwiona albo ty masz duże poczucie humoru

Albo jedno i drugie.

[GreenFairy]

spioh napisał(a):GreenFairy, a coś więcej? bo nic nie wynika z takiej wypowiedzi i nie wiem czy to posprzątać czy jak....

z niewielu coś wynika

[spioh]

z poprzednich wynikało to, że owa teoria zbyt poważna nie jest. a z twojego? nawet nie wiadomo do czego się to odnosi. zapodałaś artykuł, potem się obruszyłaś, że teoria nie potraktowana poważnie (czemu? - uzasadnienie podało parę osób). jeśli nie masz nic do dorzucenia w temacie to zamykam...

[Nicol@]

omyk napisał(a):Cytat:
Ja się wręcz do niego przyzwyczajam powoli, ale do uznania go autorytetem - jestem daleka.

Łał, wręcz się powoli przyzwyczajasz, przełomowe.

Zbyteczna ironia, zbyteczna.

omyk napisał(a):Skoro Twoi rodzice zdążyli sobie wypracować u Ciebie autorytet, to dlaczego innym osobom miałoby życia braknąć? Głupsi są, czy co?

Bo są/byli moimi rodzicami. I znowu - zbytecznym jest analizowanie przez ciebie mojego osądu o moich rodzicach.

omyk napisał(a):Inky, podziwiam cię. Bo albo ja jestem zbyt przewrażliwiona albo ty masz duże poczucie humoru

Albo jedno i drugie.

Czepiasz się teraz każdego słowa napisanego przeze mnie, ale przecież tobie wolno? Nieprawdaż :?:

[Annnika]

1 generalnie proponuję skończyć z wszechstronnymi offtopami.

2. Dziewczyny - prywatne anse na PW.

[spioh]

Annnika, jak dla mnie to czekamy na rzeczową wypowiedź GreenFairy, a jeśli nic z tego to temat się wyczerpał (może nawet szybciej niż się zaczął...)

[Dezerter]

spioh napisał(a):Annnika, jak dla mnie to czekamy na rzeczową wypowiedź GreenFairy, a jeśli nic z tego to temat się wyczerpał (może nawet szybciej niż się zaczął...)

Spiochu - nie lekceważ tego tematu, jest on dość popularny i powszechny w necie
warto więc go zostawić i spróbować temat wyjaśnić i pokazać bezpodstawność takich teorii
http://www.infra.org.pl/wiat-tajemnic/ta...s-z-indii-
http://pl.wikipedia.org/wiki/Jezus_w_Indiach

[GreenFairy]

spioh napisał(a):z poprzednich wynikało to, że owa teoria zbyt poważna nie jest. a z twojego? nawet nie wiadomo do czego się to odnosi. zapodałaś artykuł, potem się obruszyłaś, że teoria nie potraktowana poważnie (czemu? - uzasadnienie podało parę osób). jeśli nie masz nic do dorzucenia w temacie to zamykam...

Skąd te dziwne insynuacje? Ja się nie obruszyłam. Spokojnie mówię co myślę. Nie podoba mi się po prostu offtop i niepoważne potraktowanie postu (nie tematu). Wyobraź sobie, że rzucasz jakiś temat, a zamiast odpowiedzi: "uważam, że to nieprawda" czytasz żarciki i ironie oraz oceny, które są traktowane jak prawda absolutna. Ale nieważne, nie po to został stworzony temat i kontynuować offtopu nie mam zamiaru. Jeśli nie wiesz o co chodzi, radzę po prostu spokojnie przeczytać poprzednie odpowiedzi, które z tematem mają tyle wspólnego co Tusk z baletem.
Nie chcę i ja wychodzić poza temat, chociaż niestety już to zrobiłam, więc nie będę kontynuować niczego, co jest poza. Chciałabym po prostu poznać opinie w temacie. Mam nadzieję, że to nie jest zbyt wiele. Śpiochu, wypowiedziałaś się na początku, dziękuję Ci za to, ale Twoje uczepienie się mojej osoby zamiast tematu uważam za zbędne i tak to nie na temat nie będę więcej odpisywać. Nie chcę w to wchodzić. Po prostu nie podoba mi się offtop, bo niewiele osób wypowiedziało się na temat. Tyle ode mnie.
Amen.

[Sant]

Dezerter napisał(a):spróbować temat wyjaśnić i pokazać bezpodstawność takich teorii

A nie wyjaśniłem?

GreenFairy napisał(a):żarciki i ironie oraz oceny, które są traktowane jak prawda absolutna.

Wydaje mi się że po prostu niektórzy podali inne alternatywne teorie, które maja taką samą wartość jak ta tematyczna. Mozna i w ten sposób okazać swoje stanowisko.

[M. Ink. *]

GreenFairy napisał(a):Jeśli nie wiesz o co chodzi, radzę po prostu spokojnie przeczytać poprzednie odpowiedzi, które z tematem mają tyle wspólnego co Tusk z baletem.

Tyle co Tusk z baletem oraz tyle, co Jezus z Indiami

[omyk]

Dezerter, ale jak chcesz obalić coś, co jest totalnie kosmiczną teorią? To jak udowadniać, że nie jest się hipopotamem...